To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Karrimor KSB 300 Leather eVENT
#41
~essex
a wiesz jak by te buty oddychaly bez tej membrany?

Odpowiedz
#42
KSB 300 Event, kupione półtora roku temu. Od razu poszła impregnacja bo mocno ssały wodę. Impregnacja powtarzana co pół roku w tym przed zimą. Całkiem nieźle oddychały i nie przepuszczały wody. Do ostatniej niedzieli, gdy zaczęły ją ssać jak gąbka. Tragedia, buty za 250 zł i piją wodę jak smok mimo membrany. Może po zaimpregnowaniu będzie lepiej. Dodatkowo największa wada tych butów to podeszwa. Vibram ale ślizgają się jak najlepsze łyżwy. Odrobina wody na płytkach i można się załatwić na całe życie. Trzeba pieruńsko uważać. Na lodzie podobnie, na mokrym śniegu to samo. Sprawdzają się tylko na suchym. W połączeniu z przemakalnością dyskwalifikują te buty.
Oceniając; moje pierwsze Scarpy z Gote-Tex i Vibramem wytrzymały 7 lat zanim się nie wytarły wewnątrz, Chiruca z Gore-Tex wytrzymała 2 lata zanim nie zaczęła przemakać i nie popękała na wylot na zgięciu, Karrimory wytrzymały półtora roku zanim nie zaczęły przeciekać. Coraz gorsze robią te buty...
-------------------------------------------
MarcinekNu2

Odpowiedz


Skocz do: