To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Lomer
#1
Co sądzicie o butach firmy LOMER?
Jak na buty na vibramie i z nobuku są raczej tanie?
Czy warto je kupić?
-------------------------------------------
Zoltan

Odpowiedz
#2
moja kobieta ma takie, tzn wibram nubuk i membrana, po około pół roku nastepujace wnioski... jak na buty za 350 zł to:
Nie rozpadły sie
Nie ciekna :)
Podeszwa nie ma wiekszych sladów zuzycia
but jest podobno bardzo wygodny (nie wiem nie ja go nosze)
nubuk sie nawet za bardzo nie wyciera
tak wiec ogólnie ocena dobra a za ta cene nawet bardzo dobra, ciekawe tylko co bedzie po kilku latach :)
acha buty podobno całkiem niezle oddychaja

Odpowiedz
#3
nie wszystkie buty tej firmy sa na bazie nubuku sa tez buty zamszowe z nubuku kosztuja od 340 do 370 zł czy to tanio penie tak porównujac znane firmy to raczej lomer ma bardzo niskie ceny .A buty warto kupić tylko kwestia dobrej konserwacji bo one nie maja gwarancji wodoodporności

Odpowiedz
#4
Dzięki za wasze opinie.
Dzisiaj kupiłem buty Lomer typ Vajolet i muszę powiedzieć że wyglądają całkiem fajnie. Vibram, nubuk jak za 320zł to (porównując ceny innych producentów) chyba dużo. Zobaczę jak sprawdzą się w górach.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Zoltan

Odpowiedz
#5
----->Zoltan, i jak się sprawują buty Vajolet??
-------------------------------------------
KarlosW

Odpowiedz
#6
Prosze o poinie na temat tych butów, tej firmy, jezeli ktos cos wie
-------------------------------------------
lomer

Odpowiedz
#7
wysłałem już jakiś czas temu opinie o borneo ale kiedy się ukaże to admin raczy wiedzieć

Odpowiedz
#8
moja dziewucha nosi violety czwarty miesiąc, ostatnio głównie ''na mieście'' i jest b. zadowolona, przetestowała je zaraz po kupnie na 100 km łazęgowaniu po Bieszczadach. ja ostatnio nabyłem model pordoi i powiem, że są całkiem całkiem. Mam je zbyt krótko, żeby obiektywnie stwierdzić, ale zapowiada się, że będę z nich zadowolony. oba modele są na ''nic-TEKSIE'' czyli bez membrany, za to po wypastowaniu woskiem jest święty spokój z przemakaniem. polecam

Odpowiedz
#9
CHAMONIX SYMPATEX Lomer - co sądzicie??
-------------------------------------------
lomer

Odpowiedz
#10
A ja nosze sie z zamiarem zakupu,wiec wasze spostrzezenia mi sie przydadza,dzieki

Odpowiedz
#11
Ok, to ostatnie wypowiedzi prosze o lomerach, jak sie sprawuja? bo w niedziele chyba je w koncu kupie z tym 10% rabatem
(apropo rabaru, to w ostatnich kilku tygodniach podrozyliscie mi Darku lomery o 30-50 zl, wiec akurat wam sie wyrowna promocja, Tak w ogole to czemu jednen model (cristalo) jest drozszy na vibramie tylko o 10 zl, a vajolet az o 50?? pewnei lepiej wam schodza i sobie pozwoliliscie:/ )
No, to jak butki lomery, dobrze sie sprawuja?? a w vajoletach w praktyce jak kostka trzyma? obiecuje w grudniu kupic buty i was juz nei meczyc:), pozdrowka

Odpowiedz
#12
a ma ktos z Was model vajolet na podeszwie davos...? bo na davosie 300zl a na vibramie 350, moze 50zl za vibram tu nie warto?

Odpowiedz
#13
Używam ich od jakiegoś roku, w tym również w mieście.Lomer Vajolet vibram. dosc szybko zuzywam buty a tu jak na razie spokoj, nic sie nie przeciera, nie pruje, nie pęka, podeszwa cala pomimo chjodzenia po asfalcie itd. na jednym bucie mały zadzior od kamieni na szlaku. Na poczatku byly troche nie wygodne ale po rozchodzeniu juz juz bardzo wygodnie. Noga sie w nich nie poci specjalnie i co wazne nie smierdza!!!;-) nawet po długich marszach
Spokojnie mogę polecić.

Odpowiedz
#14
A wodoodporność????
-------------------------------------------
KarlosW@o2.pl

Odpowiedz
#15
Mam Lomery Borneo ponad pół roku. Jedyne moje zastrzeżenie to brak gumy na czubkach butów. Skóra w tym miejscu przecina sie od skał - nie sposób nie zachaczyć od czasu do czasu przy chodzeniu po stopniach. Gdyby czubki były oblane gumą nie było by problemu. Reszta, czyli wygoda, ścieralnośc podeszwy i przemakalność (oczywiście po impregnacji) bez najmniejszego zarzutu....pzdr

Odpowiedz
#16
Swoją drogą...czy ma ktoś doświadczenia z ''dorabianiem'' takich gumowych zakończeń?

Odpowiedz
#17
tak sie składa, że jestem posiadaczem vajolet na podeszwie davos od jakiegos roku. Butów uzywałem w różnych warunkach tzn. miasto, tatrt, bieszczady i beskidy i mam kilka zastrzezen:
1 sznurowadla mają tedecje do rozwiazywania sie
2 skóra na czubkach jest cala porysowana
3 zaczyna mi się przecierac materiał wewnątrz, nad piętom
4 po jakichs 10 h lazenia po skalach bolaly mnie stopy

po impregnacji nie ma problemow z wodoodpornościa, podeszwa troche sie starla ale nie jest tak zle, wygodne tez sa tym bardziej ze podeszwa z davos jest mieksza od vibramu

pozdrawiam

Odpowiedz
#18
szatan: stopa cie troszke bolalala po 10h chodzenia po skalach bo podeszwa davos jest w miare miekka. No ale z drugiej strony takie butki z miekka podeszwa lepiej sie spisuja w latwiejszym terenie :) But ten wystepuje w dwoch wersjach vibram (sztywniejszy) davos (miekkszy)
pozdr
-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

Odpowiedz
#19
A buty Valles co sodzicie o nich??
tu link - http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodid=345

Bo te cristallo troche mi sie nie podobaja bo ten tyl buta (gorna czesc) jest oddzielona od boków wiec moze sie troche wiginac tu link - http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodid=342

napiszcie co sadzicie bo nie wiem czy jest sens jechac po nie z czestochowy do katowic.

Odpowiedz
#20
Mi w Lomerach Nomad pekla podeszwa Vibram po 5 miesiacach uzywania - i to wcale nie takich pelnych piecu, bo sporo przeszly w plecaku kiedy boso wedrowalem plaza. Dsytrybutor wymienil mi na nowe po jednym dniu :)

Odpowiedz


Skocz do: