18-06-2006, 12:44
OPIS PRODUKTU:
1.Konstrukcja jednowarstwowa
2.Wypełnienie: HollowFibre by DuPont (jednokanalikowe)
3.Tkanina zewnętrzna: 100% Poliester 190T
4.Tkanina wewnętrzna: 65% Poliester T/C, 35% bawełna
5.Waga: 1,1kg
6.Zakres Temperatur: 5/10/18 st.C
7.Wymiary: 85/55x220cm
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
18-06-2006, 12:48
Miejsce i czas użytkowania
Śpiwora używam od 3,5 roku (kupiony został w okresie, kiedy Alpinus zamienił się na Alpin\'sa, teraz ''worek'' jest produkowany przez HiMountain). Śpię w nim głównie latem w namiocie (jeśli jest bardzo ciepło - na zewnątrz), zimą w schroniskach. Przespałem w nim około 100 nocy.
Konstrukcja
Śpiwór typu mumia o konstrukcji jednowarstwowej, posiada 8 obwodowych komór (plus jedna na kaptur), wypełnionych jednokanalikowymi włóknami HollowFibre. Komory szyte są na wylot. Suwak do wyboru po prawej lub lewej stronie, krótszy od śpiwora o około 20cm, z dwoma zamkami góra/dół. Na górze zamek zabezpieczany rzepem. Śpiwór nie ma kołnierza termicznego, a szkoda. Kaptur oraz ''brzeg'' śpiwora ściągane gumką ze stoperem przytwierdzonym za pomocą tasiemki na granicy kaptur-śpiwór, po przeciwnej stronie niż suwak.
Termika
10 stopni komfortu podane jest przez producenta trochę na wyrost. Nie jest to jednak wina kiepskiego wypełnienia czy konstrukcji, a braku kołnierza wokół szyi - rano po prostu ''wieje'' po ramionach. Jest to dla mnie poważna wada. Śpiwór nadaje się do biwakowania tylko latem w niewysokich górach, o komforcie możemy zapomnieć wybierając się nawet w środku lata wyżej niż 2500m n.p.m (Europa). Nie uznaję jednak tego za wadę, gdyż, jak sama nazwa wskazuje, jest to śpiwór ''tropikalny''. W schroniskach świetnie służy jako ''kołderka''.
Krój i wygoda
Śpiwór jest dość przylegający, jednak bez przesady. Spokojnie można założyć na siebie, co się tylko chce ;-). W okolicach nerek/ud wydaje mi się zbyt obszerny, poza tym ok. Materiał wewnętrzny przyjemny w dotyku. Kaptur wygodny, za pomocą ściągaczy można śpiworek wyregulować tak, aby oddychać tylko nosem. Niestety produkowany jest tylko w jednym rozmiarze o długości 220cm, co przy moim wzroście (170cm) jest wadą. Należy jednak pamiętać, że długość ta zmierzona jest przy otwartym kapturze, od brzegu kaptura do końca śpiwora, zatem po założeniu i ściągnięciu kaptura na głowie zmniejsza się ona o 20-30cm. Przymierzam się do skrócenia go o jedną długość komory, będzie wtedy idealny ;-).
Wykonanie i wytrzymałość
Generalnie śpiwór uszyty jest porządnie, nie wystają żadne nitki, nic się nie popruło ani nie ''rozlazło''. Materiał zewnętrzny nie jest już tak czerwony jak 3,5 roku temu, ale nadal wygląda świeżo. Materiał wewnętrzny uległ minimalnemu pillingowi. Jedyną wadą w zakresie wytrzymałości jest kiepska tasiemka od stopera - wysnuła się na początku kwietnia tego roku. Poza tym bez zastrzeżeń.
Po kilku latach używania wypełnienie zbiło się - po wyjęciu z worka spiworek nie ''rośnie'' już jak kiedyś. Jest to jednak cecha charakterystyczna wszystkich śpiworów, a tym bardziej syntetycznych.
Szczegóły
1. Pokrowca z pewnością nie można nazwać kompresyjnym, jest to po prostu zwykły worek ściągany na górze linką ze stoperem. Poza tym śpiwór i tak nie daje się o wiele bardziej skompresować.
2. Śpiwór posiada wewnętrzną kieszonkę na cenne drobiazgi, zamykaną na suwak. Wobec coraz powszechniejszych rzepów jest to dość duża zaleta - nic nie ''klei się'' do ubrań, a ponadto zamknięcie jest ''szczelne''.
3. Rzep zabezpieczający główny zamek przed rozsuwaniem jest kiepski - już po niedługim okresie używania nie ''trzymał'' wystarczająco mocno. Teraz rozpina się przy każdym średnim obciążeniu wywołanym zmianą pozycji. O ile gdy jest ciepło nie ma to znaczenia, to podczas noclegu w granicach możliwości śpiwora jest to denerwująca wada.
4. Nie zauważyłem, aby wypełnienie jakoś reagowało na wilgoć (zaleta syntetyków). Bywało, że przez tydzień padało każdej nocy, komfort cieplny nie ulegał jednak zmianie.
5. Podawana przez producenta masa 1,1kg jest dość ''rozsądna'', chociaż w porównaniu z puchówkami o tym samym komforcie wypada dosyć kiepsko.
6. Zamki i stopery noname, jednak działają bez zarzutu.
Podsumowanie
Jest to śpiwór godny polecenia dla początkujących turystów. Jest tani (100zł), nie zajmuje dużo miejsca, nie waży jakoś kolosalnie dużo i jest dobrze wykonany. Latem komfortowy, wiosną/jesienią lub w wyższych górach trzeba ubrać się w polarki, ale też da radę. Drobne niedociągnięcia (typu tasiemka od stopera czy rzep) można wybaczyć jak za tę cenę. Tak więc z czystym sumieniem polecam:-)
OCENA PRODUKTU:
Komfort cieplny: 4/5
Kompresja: 4/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.25/5
1.Konstrukcja jednowarstwowa
2.Wypełnienie: HollowFibre by DuPont (jednokanalikowe)
3.Tkanina zewnętrzna: 100% Poliester 190T
4.Tkanina wewnętrzna: 65% Poliester T/C, 35% bawełna
5.Waga: 1,1kg
6.Zakres Temperatur: 5/10/18 st.C
7.Wymiary: 85/55x220cm
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
18-06-2006, 12:48
Miejsce i czas użytkowania
Śpiwora używam od 3,5 roku (kupiony został w okresie, kiedy Alpinus zamienił się na Alpin\'sa, teraz ''worek'' jest produkowany przez HiMountain). Śpię w nim głównie latem w namiocie (jeśli jest bardzo ciepło - na zewnątrz), zimą w schroniskach. Przespałem w nim około 100 nocy.
Konstrukcja
Śpiwór typu mumia o konstrukcji jednowarstwowej, posiada 8 obwodowych komór (plus jedna na kaptur), wypełnionych jednokanalikowymi włóknami HollowFibre. Komory szyte są na wylot. Suwak do wyboru po prawej lub lewej stronie, krótszy od śpiwora o około 20cm, z dwoma zamkami góra/dół. Na górze zamek zabezpieczany rzepem. Śpiwór nie ma kołnierza termicznego, a szkoda. Kaptur oraz ''brzeg'' śpiwora ściągane gumką ze stoperem przytwierdzonym za pomocą tasiemki na granicy kaptur-śpiwór, po przeciwnej stronie niż suwak.
Termika
10 stopni komfortu podane jest przez producenta trochę na wyrost. Nie jest to jednak wina kiepskiego wypełnienia czy konstrukcji, a braku kołnierza wokół szyi - rano po prostu ''wieje'' po ramionach. Jest to dla mnie poważna wada. Śpiwór nadaje się do biwakowania tylko latem w niewysokich górach, o komforcie możemy zapomnieć wybierając się nawet w środku lata wyżej niż 2500m n.p.m (Europa). Nie uznaję jednak tego za wadę, gdyż, jak sama nazwa wskazuje, jest to śpiwór ''tropikalny''. W schroniskach świetnie służy jako ''kołderka''.
Krój i wygoda
Śpiwór jest dość przylegający, jednak bez przesady. Spokojnie można założyć na siebie, co się tylko chce ;-). W okolicach nerek/ud wydaje mi się zbyt obszerny, poza tym ok. Materiał wewnętrzny przyjemny w dotyku. Kaptur wygodny, za pomocą ściągaczy można śpiworek wyregulować tak, aby oddychać tylko nosem. Niestety produkowany jest tylko w jednym rozmiarze o długości 220cm, co przy moim wzroście (170cm) jest wadą. Należy jednak pamiętać, że długość ta zmierzona jest przy otwartym kapturze, od brzegu kaptura do końca śpiwora, zatem po założeniu i ściągnięciu kaptura na głowie zmniejsza się ona o 20-30cm. Przymierzam się do skrócenia go o jedną długość komory, będzie wtedy idealny ;-).
Wykonanie i wytrzymałość
Generalnie śpiwór uszyty jest porządnie, nie wystają żadne nitki, nic się nie popruło ani nie ''rozlazło''. Materiał zewnętrzny nie jest już tak czerwony jak 3,5 roku temu, ale nadal wygląda świeżo. Materiał wewnętrzny uległ minimalnemu pillingowi. Jedyną wadą w zakresie wytrzymałości jest kiepska tasiemka od stopera - wysnuła się na początku kwietnia tego roku. Poza tym bez zastrzeżeń.
Po kilku latach używania wypełnienie zbiło się - po wyjęciu z worka spiworek nie ''rośnie'' już jak kiedyś. Jest to jednak cecha charakterystyczna wszystkich śpiworów, a tym bardziej syntetycznych.
Szczegóły
1. Pokrowca z pewnością nie można nazwać kompresyjnym, jest to po prostu zwykły worek ściągany na górze linką ze stoperem. Poza tym śpiwór i tak nie daje się o wiele bardziej skompresować.
2. Śpiwór posiada wewnętrzną kieszonkę na cenne drobiazgi, zamykaną na suwak. Wobec coraz powszechniejszych rzepów jest to dość duża zaleta - nic nie ''klei się'' do ubrań, a ponadto zamknięcie jest ''szczelne''.
3. Rzep zabezpieczający główny zamek przed rozsuwaniem jest kiepski - już po niedługim okresie używania nie ''trzymał'' wystarczająco mocno. Teraz rozpina się przy każdym średnim obciążeniu wywołanym zmianą pozycji. O ile gdy jest ciepło nie ma to znaczenia, to podczas noclegu w granicach możliwości śpiwora jest to denerwująca wada.
4. Nie zauważyłem, aby wypełnienie jakoś reagowało na wilgoć (zaleta syntetyków). Bywało, że przez tydzień padało każdej nocy, komfort cieplny nie ulegał jednak zmianie.
5. Podawana przez producenta masa 1,1kg jest dość ''rozsądna'', chociaż w porównaniu z puchówkami o tym samym komforcie wypada dosyć kiepsko.
6. Zamki i stopery noname, jednak działają bez zarzutu.
Podsumowanie
Jest to śpiwór godny polecenia dla początkujących turystów. Jest tani (100zł), nie zajmuje dużo miejsca, nie waży jakoś kolosalnie dużo i jest dobrze wykonany. Latem komfortowy, wiosną/jesienią lub w wyższych górach trzeba ubrać się w polarki, ale też da radę. Drobne niedociągnięcia (typu tasiemka od stopera czy rzep) można wybaczyć jak za tę cenę. Tak więc z czystym sumieniem polecam:-)
OCENA PRODUKTU:
Komfort cieplny: 4/5
Kompresja: 4/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.25/5
