To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Jaki palnik i kartusz- dostępność na świecie
Skoro temat wypłynął to też podam info.
Iran - gaz pod Damavandem (miejscowość Polour) dostępny, ale tylko butle przebijane (w internetach przed wyjazdem znalazłem info że dostępne są kartusze zakręcane, niestety w całym miasteczku podczas naszego wyjazdu ich nie było).

Odpowiedz
Nakrecane:

Rosja - dostepne w Barnauł (sklep dla mysliwych w centrum).
Norwegia, Szwecja - wszedzie, stacje paliwowe, markety, schroniska.
Islandia - Reykjavik (sklepy outdoor), stacje paliwowe (male wkrecane poziomo do wiekszych kuchenek).
Mongolia - Ulgii - dostepne na bazarze.

Ps. W Tadzykistanie (Gorny Badachszan) nikt nie mial alkoholu/gazy do kuchenki, tylko benzyna...
-------------------------------------------
Marcel

Odpowiedz
Cześć!
Czy znacie zamienny kartusz, który pasowałby do palnika campingaz twister plus? To ten z zapalnikiem piezo. Lecę na zachodnią Ukrainę, we Lwowie znaleźliśmy sklep ze sporym wyborem Primusa, Jetboil, Kovea i tam chcemy się zaopatrzyć, niestety nie mają campingaza. Jeśli nic nie będzie pasowało, to nie ma sensu wlec palnika.

Odpowiedz
Voloviec na Ukrainie, wie ktoś czy jest tu jakiś sklep turystyczny z gazem?

Odpowiedz
Byłam w Wołowcu pare razy ale nigdy nie widziałam tam sklepu,w którym można by kupić kartusz z gazem ale na 100% pewna nie jestem ale jak nie ma w Kołoczawie bo to wiem to i w tam pewnie też.
---
Edytowany: 2016-07-12 14:02:33
-------------------------------------------
Iza

Odpowiedz
Kolczawa nieco mniejsza, Wołowiec to chyba miasto powiatowe czy coś takiego więc szanse większe, ale też się nie spodziewam.

Odpowiedz
zerknij sobie koala jest taki hipermarket szok głównie klamoty z elektroniki, ale dla ogólnie pojętego wypoczynku jak grille itp też coś miewali ;) duża szansa, że akurat campingaza będą mieli
w tych typowo turystycznych sklepach jak gorgany czy robinson nie widziałem
jest jeszcze campus, ale nigdy tam nie zachodziłem zobaczyć co mają

Odpowiedz
Arni jeśli mam być szczery, to chyba jednak dla spokoju ducha wolałbym sie zaopatrzyć w kartusz, we Lwowie. Nie musisz z tym kartuszem pokonać pół kontynentu, a głowa będzie spokojna. No chyba że jedziecie bezpośrednio na Wołowiec, to wówczas chyba jednak sugerowałbym zabrać coś z PL.
W Wołowcu byłem raz i nie spodziewałbym się tam sklepu z takim szpejem :) Choć może jestem w błędzie.
Właśnie sobie przypomniałem że już dawno nie byłem na Ukrainie :(

Odpowiedz
Doczu, ale ja jestem już w Wolovcu ;D tydzień w górach i mam cykora czy mi wystarczy do końca wyjazdu. Rozprawiczyłem nawet gar Primusa na ognisku w ramach oszczędności :)

Kniazix, ta Koala to gdzie szukać? Jutro z rana uderzę na miacho szukać
---
Edytowany: 2016-07-12 20:09:48

Odpowiedz
No to cóż... pozostaje Ci sprawdzić naocznie :)
Udanego tripu życzę. BTW - na razie żadna burza do Was nie zmierza, więc delektujcie się :)

Odpowiedz
Arni Lwów
ШОК - гіпермаркет електроніки
магазини в м. Львові
вул.Газова, 30а, тел (032) 245-22-25
вул.Довженка, 4, тел (032) 222-33-07

Odpowiedz
Rzez parę postów wyżej napisał (post z 2015) ......Islandia - Reykjavik (sklepy outdoor), stacje paliwowe (male wkręcane poziomo do większych kuchenek).

- ktoś to przerabiał ostatnio?

Odpowiedz
@gumibear

miesiąc temu na wielu stacjach benzynowych widziałem zwykłe zakręcane kartusze, sam kupowałem w reykjaviku. Są też często w zwykłych sklepach - kupowaliśmy raz chyba w Kronanie.

Odpowiedz
thx Valanthil

Odpowiedz
Na Islandii można też wyłapać za darmo opróżnione tylko częściowo, gwintowane kartusze. Są w dużych pojemnikach plastikowych na polach namiotowych przy lotniskach (Keflavik, Akureyri, Reykjavik). W tym ostatnim jest ich naprawdę dużo. Kamping znajduje się przy Reykjavík City Hostel.


[Obrazek: 3564-136-1.jpg]

Odpowiedz
Na stacjach paliw widziałem tylko przebijane, wkecane w sklepach turystycznnych
-------------------------------------------
ramol

Odpowiedz
Komuś udało się w Srinagarze (Kaszmir) kupić puszki z gazem na gwint? Ewentualnie spirytus, denaturat, metanol? Jeśli tak prosiłbym o jakiś namiar, szukałem w necie ale będzie chyba trudno, najbardziej popularna jest benzyna i nafta a nie chcę w to iść ze względu na wagę i brak sprzętu. Dziękuję

Odpowiedz
Szwajcaria, Francja, Niemcy. Blisko, ale nie wiem.
Do dyspozycji mam palnik campingazu i drugi leciutki na gwint. Główne pytanie jak z dostępnością kartuszy z gwintem i ewentualnie jak jest, różnica w cenie.
Czytałem, że przebijane dalej się trzymają, jest tak naprawdę? Cena z założenia niższa, więc może mi się adapter zwróci a nawet wyjdzie na plus. W głowie mam, że nie powinno być obecnie problemu z dostępnością, którychkolwiek, ale nie chciałbym się zdziwić potem. Kto wie, tego wysłucham.

Odpowiedz
Świeże info - w Niemczech gwintowane dostaniesz np. w szerokiej sieci sklepów ''Edeka''. Cena za 450 g to ok. 6-8 € . Awaryjnie możesz kupić gaz do zapalniczek (sklepy Edeka, kik), gdzie 160 ml dostaniesz za niecałe 2 € i przelać do pustego, gwintowanego kartusza za pomocą jednej z czerwonych końcówek. Naprawdę działa, przykłady na YT.
Jak z dostępnością dalej na zachodzie to nie wiem (sam używałem benzyny) ale znając relację cen - we Francji będzie na pewno drożej.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Mam pytanie jak najsensowniej ogarnać gaz nakręcany we Francji. W grę wchodzi Tuluza późny wieczór lub Pau nastepny dzień rano. Niestety ląduję późno w Tuluzie i decathlony pozamykane. W Pau nastepnego dnia rano w decathlonie akurat brak 230 g nakrecanych i zaczynam się bać, co będzie jak to akurat na mnie trafi (wyjazd w Pireneje za miesiac z okładem). Nie można kupić przez net gazu w decu i odebrać . Znalazłem jakąś frmę highmobilitygear kropka com i oni wysyłają przez GLS ale znowu podejrzewam, że nikt mi tego nie odbierze, na poczcie colissimo raczej gaz nie przejdzie (?), w motelu - hmm czy ktoś ćwiczył żeby odebrali? Wysłać sam do siebie raczej nie mogę, gaz jest z tego co ogarnąłem w produktach zabronionych.
-------------------------------------------
MK

Odpowiedz


Skocz do: