To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
Mam pytanie do ludzi częściej wychodzących w dalsze wyprawy. Czy filtrowanie wody na szlaku zdaje egzamin? Zastanawiam się nad kupnem filtra do wody MSR MINIWORKS EX. Czy zdaje on egzamin i jest wart swojej ceny?

Odpowiedz
Na dalszych wyprawach filtr do wody (lub tabletki uzdatniające wodę) to podstawowe wyposażenie. Szkoda byłoby stracić przyjemność z podróżowania z powodu zatrucia pokarmowego o nabawieniu się jakiegoś poważnego choróbska i leczeniu go później przez długi czas nawet nie wspominając.

Modelu o którym piszesz nie mam, używam filtra Mini Sawyer. Sawyer jest o tyle wygodny, że: jest krótki (mały), przez co zabiera minimalną ilość miejsca w plecaku, ma dodatkowy wężyk, który ułatwia picie bezpośrednio ze stojącego źródła wody, można go też nakręcić na plastikową butelkę PET (chociaż nie każdego typu) i pić bezpośrednio z tej butelki. Do butelki zmieści się też więcej wody niż do dedykowanego, składanego zbiorniczka.

Sawyer jest filtrem grawitacyjnym, po napełnieniu butelki PET, czy dedykowanego zbiorniczka stawiasz wszystko ''do góry nogami'' idziesz robić coś innego a przefiltrowana woda spływa sobie do garnka czy innego pojemnika. Mając model MSR o którym piszesz - musisz wodę pompować. Więcej zachodu kosztować też będzie np. pozyskanie wody spływającej po skale. Z Sawyerem po prostu podstawisz butelkę/zbiorniczek, żeby nakapało.
---
Edytowany: 2018-06-17 12:25:10
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Ja także używam Sawyera Mini i mam o nim dobre zdanie.
Filtr z pompką ma większą wydajność, więc jeśli trzeba szybko i dużo, to ma sens. Jeśli zaś na jedną osobę i niewiele, to Sawyer spokojnie wystarcza.
Ponadto, mając dużą butelkę PET tylko do filtrowania wody, można po nakręceniu filtra na niej usiąść, co przyspiesza proces filtrowania. Można też przyłożyć ciężki kamień. Na firmowym zbiorniczku-woreczku działa to całkiem sprawnie.

W Gorganach kolega używał Katadyn Vario, więc na trzy osoby szybko uzupełnialiśmy zapasy.

Brudną wodę warto wcześniej przepuścić przez filtr wstępny, - ja używam filtrów do kawy. Taki zabieg przedłuży życie filtra.
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT.

Odpowiedz
Po niecałym pół roku od kupna to możesz domagać się zwrotu kasy- domniemanie o wystąpieniu wady fabrycznej

Doradca ds. sklepu internetowego Mammut Polska, absolwent Turystyki i Rekreacji
Odpowiedz
Oczywiście, powinni ci przyjąć z tytułu rękojmi
-------------------------------------------
http://www.prawojazdytesty.pl/testy-na-prawo-jazdy

Odpowiedz
Czy jest tu jakis osobny watek nt sztormiakow?

Odpowiedz
T Atomicus nie ma. Możesz założyć jako odzież żeglarska / sztormiak, etc.

Odpowiedz
Być może jest tutaj gdzieś już taki temat, ale nie byłem w stanie go odnaleźć...

Rozchodzi się o utratę termiki śpiwora syntetycznego. Śpiwór Fjord Nansen, około 7 lat. Czuć, że wypełnienie się zbiło mimo przechowywania na wieszaku. Czy jest jakiś sposób, aby owe wypełnienie ''rozbić'' ? Śpiwór zewnętrznie jest w niezłym stanie, więc trochę szkoda pchać go do śmietnika. Zwłaszcza, że z identycznym problemem boryka się śpiwór żony - kilówka Małachowskiego.

Z góry thx za pomoc.

Odpowiedz
To jest właśnie słaby punkt wypełnienia syntetycznego. Po czasie się zbija, struktura ociepliny ulega nadłamaniom, zerwaniom, rozciągnięciom itp. Tutaj pranie nie pomoże (w przeciwieństwie do wypełnienia puchowego). Ja osobiście nie znam metody na ''uleczenie'' syntetyka i przywrócenie go do stanu pierwotnego i biorąc pod uwagę charakterystykę struktury sztucznych ocieplin uważam, że takowa nie istnieje.

Wg mojej opinii niestety czeka Cię zakup nowego śpiwora. A swoją drogą jeśli przez te 7 lat był użytkowany intensywnie, to wcale niezły wynik jest.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Czasami pomaga wypranie i impregnacja (taka do namoczenia, nie spryskiwana). Ale generalnie nie będzie efektu wow i szkoda by mi było kupować impregnat tylko po to, żeby sprawdzić.
Ale tak jak pisze grendel - czas poszukać nowego. Z resztą podobnie jest z kurtkami membranowymi - membrana sito a tkanina zewn ładna i szkoda wyrzucać.

Odpowiedz
Czy orientuje się ktoś czy jest jakiś transport publiczny Karpacz - Szklarska Poręba (lipiec) ?
w okresie jesień - wiosna na pewno nie ale latem chyba coś powinno jeździć...

Odpowiedz
Mapa Pireneje, okolice Lourdes. Ktoś z Krakowa lub okolic pilnie poszukiwany , mapę pożyczymy na tydzień , oddamy grzybki albo cóś :-)
-------------------------------------------
ramol

Odpowiedz
Pomiędzy Karpaczem a Szklarską Porębą nie masz bezpośrednich połączeń.
Z Karpacza do Jeleniej jest dużo busów i często. Z Jeleniej do Szklarskiej masz busy i pociągi. Uwaga w Jeleniej Dworce Kolejowy i autobusowy są po dwóch stronach centrum. Trzeba sprawdzać, gdzie autobus dojeżdża.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
Wbrew sugestii Pim-a, do i z dworca PKP jeżdżą autobusy...
MZK :D

A poważniej, kooperacyjne PKS Jelenia Góra - Koleje Dolnośląskie też stamtąd odjeżdżają. Nie często, ale są.
Niekooperacyjne PKS przejeżdżają dwoma trasami. Jedna jakieś 10 minut ''motonogą'' od dworca PKP.

P.S.
To i tak lepiej niż w pobliskim Wałbrzychu - tam w ogóle nie ma Dworca Autobusowego, ani PKS Wałbrzych...

Odpowiedz
Czy ktoś wie czy w Chacie Vratna idzie wypożyczyć rower, żeby zjechać do Terchowej?

Odpowiedz
Boguś_b nigdy nie słyszałem o takiej możliwości. Może coś otworzyli o czym nie wiem, ale nawet samych rowerzystów tam niewiele jest.

Odpowiedz
Kiedyś widziałem jak wieźli rowery do góry,oddawało je się przy sklepie na dole.
Może jakaś alternatywa do powrotu z Vratnej ?
Chce iść w sobotę z Terchowej przez Sokolie na Velky Krivan,zejdę do Vratnej,perspektywa asfaltu jest niefajna :(

Odpowiedz
Pytanie z całkowicie innej partii.
Kupował ktoś może na internecie jakieś tanie i w miarę niezniszczalne zabawki dla psów?
Chciałbym kupić im coś, czego nie zeżrą w tydzień, jak to czynili ze wszystkim co do tej pory dostały ;)

Odpowiedz
Kupiłem dawno temu mojemu owczarkowi niemieckiemu. Całe kości udowe zjadał, żadna zabawka długo nie pociągnęła ale temu nie dał rady. Psa już nie ma ale zabawka została. Nie pamiętam firmy ani nazwy ale wygląda jak na zdjęciu. Pamiętam, że mają dożywotnią gwarancję.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com


[Obrazek: 3394-16430-1.jpg]


[Obrazek: 3394-16430-2.jpg]

Odpowiedz
Bardzo dobre robi Kong,niestety nie są tanie ale wytrzymałe.
http://tiny.pl/gsll5

Odpowiedz


Skocz do: