To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
Zawartość cukru w cukrze trzeba dopiero zbadać. Ale to nie takie proste, bo nie mogę go kupić Smile
Zawartość koncentratu w koncentracie zawsze ma 100%, to fakt.
Jednak zawartość permetryny w rzeczonym koncentracie wynosi 20% jego składu. Więc aby uzyskać roztwór 1% należy go rozcieńczyć nie 100 razy, ale 20. Czyli dać 5 razy więcej koncentratu niż piszesz.
Odpowiedz
Teraz się z Tobą zgodzę. Założyłem, że chodzi o zwykłe rozcieńczenie koncentratu, a nie przeliczenie na zawartość substancji. To teraz tylko przejście z objętości na masę i jesteśmy w domu ;-)
Ps. Przepraszam za tego Zenka w poprzednim poście, nie zauważyłem autokorekty.
Odpowiedz
Okej:
1. Dzięki za pomoc.
2. Ten kalkulator jest O.K.:
https://molbiotools.com/chemicalcalculator.php
Część: "Calculate Dilution to a Desired Concentration", zwróciła wartość jaka wyszła Zbynkowi.
3. Producent chyba popieprzył coś w swoich wyliczeniach, bo na ww. permetrynie 200g/l, napisał że 1% roztwór, to jest 100ml Aspermetu w 10l wody. Czyli zmniejszając o rząd wielkości wychodzi 10ml w 1l, 1ml w 100 ml. Tak? Nie?
4. Co za stężenie ja uzyskałem tymi 5ml w 0.5l? 0.2%?
Odpowiedz
Pkt 4. Bingo Smile

Wiele razy zetknąłem się z bredniami podawanymi przez producentów wszelakiego asortymentu towarów. Sprzeczne informacje podawane często na sasiedniej stronie, czy to papierowej, czy to www. I bądź tu mądry.
Odpowiedz
Szukam czegoś lekkiego i kompaktowego po złożeniu na podłogę w przedsionku namiotu. Takie coś się nada?

https://tiny.pl/9gsr4
Odpowiedz
(02-08-2022, 18:52)Zbynek Ltd. napisał(a): Pkt 4. Bingo Smile
Kleszcze śmieją się wesoło...
Trudno, jutro po drugą buteleczkę pojadę.
Odpowiedz
(04-08-2022, 10:42)kouczan napisał(a): Szukam czegoś lekkiego i kompaktowego po złożeniu na podłogę w przedsionku namiotu. Takie coś się nada?

https://tiny.pl/9gsr4

Najbardziej popularna jest folia polycro. Sprzedawana jest jako folia izolacyjna do okien. Najtaniej i najlepiej dostępna jest chyba w Leroy https://www.leroymerlin.pl/okna-i-drzwi/...,l493.html

Arkusz z Leroy waży 132gramy przy wymiarach 4x1,5m

A tutaj filmik o tej folii https://www.youtube.com/watch?v=B9XGONqYeDE
Odpowiedz
(04-08-2022, 10:42)kouczan napisał(a): Szukam czegoś lekkiego i kompaktowego po złożeniu na podłogę w przedsionku namiotu. Takie coś się nada?

https://tiny.pl/9gsr4

Będę miał być może na zbyciu dużą płachtę Tyvek 1443R (44 g/m2). Napisz PM, gdybyś był zainteresowany - sprawdzę rozmiar.
..jeśli można gdzieś pójść, to ja tam pójdę..
Odpowiedz
(04-08-2022, 16:28)ElektronBorsuk napisał(a):
(04-08-2022, 10:42)kouczan napisał(a): Szukam czegoś lekkiego i kompaktowego po złożeniu na podłogę w przedsionku namiotu. Takie coś się nada?

https://tiny.pl/9gsr4

Będę miał być może na zbyciu dużą płachtę Tyvek 1443R (44 g/m2). Napisz PM, gdybyś był zainteresowany - sprawdzę rozmiar.

Potrzebuję na wczoraj. Zostają mi lokalne markety budowlane na O i C. Potrzebuję może z 2mx1.5m maksymalnie.
Odpowiedz
(04-08-2022, 18:46)kouczan napisał(a):
(04-08-2022, 16:28)ElektronBorsuk napisał(a):
(04-08-2022, 10:42)kouczan napisał(a): Szukam czegoś lekkiego i kompaktowego po złożeniu na podłogę w przedsionku namiotu. Takie coś się nada?

https://tiny.pl/9gsr4

Będę miał być może na zbyciu dużą płachtę Tyvek 1443R (44 g/m2). Napisz PM, gdybyś był zainteresowany - sprawdzę rozmiar.

Potrzebuję na wczoraj. Zostają mi lokalne markety budowlane na O i C. Potrzebuję może z 2mx1.5m maksymalnie.

Jeśli na wczoraj, to każda membrana dachowa będzie się nadawać. Cięższa czy lżejsza, to przy wymiarach pod przedsionek niewielka różnica wagowa.
Dziesięć lat temu wybierając się po raz pierwszy na GSB, kupiłem dostępną u mnie na wsi membranę, i na trzy tygodnie wystarczyła i dała radę.

Później, już na spokojnie wypatrzyłem Tyvek Soft, a następnie Tyvek 1443R.
A jeszcze później dostałem od kolegi z USA folię Polycryo i teraz mam pełen zestaw na każdą okazję.
W sumie w zależności od trasy zabieram albo Tyvek 1443R albo Polycryo. Są na tyle lekkie, że mimo wyznawania idei Ultralight, nie rozpaczam nad cięższym Tyvekiem.

Ta membrana z Castoramy jest dwa razy cięższa od T1443E, ale przy tak mikrych rozmiarach po docięciu, nie popadałbym w psychozę.
Jak później kupisz coś lżejszego, ta będzie na zapas. Cena też nie zabija...
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Odpowiedz
Hej jakie macie doświadczenia z palnikami na spirytus ???
Mam na myśli takie coś https://laplander.pl/product-pol-4676-Pa...l-Tec.html
Używam kuchenki gazowej, szukam jakiegoś zamiennika, próbowałem piecyk na patyki, średnio jestem zadowolony , wszystko jest brudne , niebezpieczne palenie w takiej kuchence przy suszy w lesie.
Moje wyjazdy najczęściej trwają dwa do czterech dni, unikam cywilizacji jak mogę. Posiłki ,raczej coś szybkiego, wsypać zagotować, czasem makaron ugotować.
Odpowiedz
(05-08-2022, 18:42)Poplus napisał(a): Hej jakie macie doświadczenia z palnikami na spirytus ???
Mam na myśli takie coś https://laplander.pl/product-pol-4676-Pa...l-Tec.html
Używam kuchenki gazowej, szukam jakiegoś zamiennika, próbowałem  piecyk na patyki, średnio jestem zadowolony , wszystko jest brudne , niebezpieczne palenie w takiej kuchence przy suszy w lesie.
Moje wyjazdy najczęściej trwają dwa do czterech dni, unikam cywilizacji jak mogę. Posiłki ,raczej coś szybkiego, wsypać zagotować, czasem makaron ugotować.

Ten palnik to jako żywo kopia weterana z PRL-owskich kocherów. Mam taki gdzieś w piwnicy do dzisiaj.
Niestety, posiada wiele mankamentów:
  • brak możliwości regulowania płomienia
  • brak możliwości zgaszenia palnika awaryjnie w czasie gotowania
  • mała kaloryczność etanolu, skażony spirytus ma kaloryczność niemal dwukrotnie niższą od propanu / izobutanu / butanu
  • przewrócenie palnika grozi pożarem po rozlaniu się paliwa
  • palnik wymaga rusztu i buteleczki na paliwo = waga i gabaryt
  • spirytus spożywczy jest drogi, skażony trudniej dostępny

Z zalet to niska cena denaturatu, jeśli już uda się go dostać.

Ja zdecydowanie preferuję palnik gazowy i kartusz nakręcany. Kartusze po opróżnieniu napełniam samodzielnie propanem i mam dzięki temu niski koszt paliwa (po odliczeniu amortyzacji zastawu do napełniania kartuszy).
Zagotowanie wody na gazie jest znacznie szybsze, a regulacja płomienia bezproblemowa. Paliwo się nie rozlewa, więc stopień bezpieczeństwa jest wyższy. Na cztery dni wystarczy kartusz 100g.
Palnika gazowego nader często używam w namiocie gdy jest na zewnątrz wiatr, bądź gdy jest zimno. Przy zachowaniu uwagi, jest to całkiem bezpieczne.
Wadą jest wysoka cena kartusza w sklepie, gdy traktuje się go jako jednorazowy - u mnie ten czynnik nie występuje.

Zdjęcie dzisiejsze :-)

https://photos.app.goo.gl/e7uRcQMfeQmJoqpX8
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Odpowiedz
Dzięki, czyli kuchenka spirytusowa odpada . Zasmakowałem w lubbeli szpinak ze zdjęcia zjadliwy ,tylko trochę przypraw mu brakuje Smile
Odpowiedz
Yatzek, skąd bierzesz propan? Możesz coś więcej o metodzie napełniania napisać? Bo ja na razie przelewam butan z tych tanich kartuszy, które są na allegro po kilka złotych.
Sorry za brak cytowania, piszę z telefonu.
Odpowiedz
(06-08-2022, 22:33)bzyk69 napisał(a): Yatzek, skąd bierzesz propan? Możesz coś więcej o metodzie napełniania napisać? Bo ja na razie przelewam butan z tych tanich kartuszy, które są na allegro po kilka złotych.
Sorry za brak cytowania, piszę z telefonu.

Propan w standardowych butlach 11kg rozprowadza Amerigas, ale i Gaspol także ma w ofercie. Ponadto każda szanująca się rozlewnia gazów technicznych napełnia butle przemysłowe propanem.
Moja 11kg już jest prawie opróżniona, więc niebawem dowiem się prawdy ile kosztuje napełnienie, ale z tego co się orientowałem miesiąc temu, powinienem się zmieścić poniżej 100zł. Lata temu płaciłem 45zł.

Metoda napełniania była przeze mnie zamieszczona na świętej pamięci outdoorze, ale po outdoorze nie ma już śladu. Aż szkoda, że nie wrzuciłem tego na bloga...
Niemniej metoda jest prosta i przy zachowaniu ostrożności - bezpieczna.
Na YT jest kilka filmów instruktażowych.
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Odpowiedz
Podobnie jak Yatzek mam kartusze "wielokrotnego użytku" dzięki 11-kilogramowej butli z propanem. Za napełnienie propanem rok/półtora roku temu płaciłem 60 zł. Zestaw (wąż z końcówkami) do napełniania kartuszy z butli 11 kg przyjechał z Chin.

Mam też butle 2kg i 3 kg. Z tych też napełniam niektóre kartusze ale mieszanką propan-butan. A mieszankę do tych dwóch butli tankuję... na stacjach paliw dzięki adapterowi LPG do butli. Adapter do LPG zakupiony na aledrogo.

Gotowanie w terenie na gazie stało się tanie jak barszcz.
Odpowiedz
Dziękuję z informację.
Niestety, mieszkam na blokach - nie możemy trzymać butli gazowych w mieszkaniu bądź piwnicy, taki regulamin spółdzielni.
Widziałem te filmy na youtube, wygląda to na dużą oszczędność.
Raczej kupię sobie adapter dwustronny gwintu 7/16, po to, aby przelewać gaz z "dużych" kartuszy do kartusza 100gr.
Odpowiedz
(08-08-2022, 15:45)bzyk69 napisał(a): (...) nie możemy trzymać butli gazowych w mieszkaniu bądź piwnicy, taki regulamin spółdzielni.

(...) Raczej kupię sobie adapter dwustronny gwintu 7/16, po to, aby przelewać gaz z "dużych" kartuszy do kartusza 100gr.

Zawsze to jakieś rozwiązanie, chociaż nad takim to poważnie bym się zastanowił. I tak zapłacisz niemałe pieniądze za kartusz. Szczególnie za kartusz "zimowy" ( np. z dodatkiem izobutanu).

Przy przelewaniu będziesz miał straty, bo ten napełniany kartusz trzeba będzie co pewien czas odgazować, by zmniejszyć w nim ciśnienie, co umożliwi dalsze przelewanie.

Moim zdaniem - bez sensu. Będziesz częściowo wypuszczał gaz w powietrze. Ale jeżeli taka Twoja wola, to tutaj przykładowa aukcja z takim adapterem.
Odpowiedz
(08-08-2022, 15:45)bzyk69 napisał(a): Dziękuję z informację.
Niestety, mieszkam na blokach - nie możemy trzymać butli gazowych w mieszkaniu bądź piwnicy, taki regulamin spółdzielni.
Widziałem te filmy na youtube, wygląda to na dużą oszczędność.
Raczej kupię sobie adapter dwustronny gwintu 7/16, po to, aby przelewać gaz z "dużych" kartuszy do kartusza 100gr.

Napełnianie kartuszy z butli 11kg to duża oszczędność kosztów, więc może poszukać jakiejś lokalizacji dla dużej butli. Może garaż wolnostojący u rodziny / sąsiada / kolegi. Do tego nie jest potrzebny codzienny dostęp na miejscu. Jeśli uzbierasz kilka kartuszy, to napełniasz wszystkie opróżnione, więc może się okazać, że akcja gazowa przeprowadzana jest raz na kwartał.

Przelewanie z jednego większego do drugiego kartusza jest dobre w terenie gdzie z dwóch / trzech robisz jeden, ale jak Grendel napisał, straty - choć niewielkie - stawiają pod znakiem zapytania celowość takiego działania.

Szukaj wspólnika, bo warto.
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Odpowiedz
[garaż]

Kurczę, i to jest myśl!
W sumie to mam dostęp do takiego garażu, który stoi na końcu miasta (zięć mechanik trzyma tam graty).
Dzięki za podsunięcie idei!
Odpowiedz


Skocz do: