Dolomity - jaki sprzęt

[aaron]

Witam, w lipcu wybieram się na 10 dni w Dolomity. To moja pierwsza tak długa ''wyprawa''. Do tej pory chodziłem tylko rekreacyjnie po Tatrach (giewont, kasprowy - bez szaleństw ;), głównie w lecie. Miałem zwykłe wysokie trepki, nieoddychalny tshirt (z nadrukiem trasy DM ;) flanelową koszulkę, i coś od deszczu (parasol hehe). Teraz muszę właściwie się przygotowac. Proszę Was (najlepiej tych którzy mają wiedzę praktyczną) o polecenie właściwej odzieży, butów i akcesoriów. Najlepiej konkretnych modeli. Jeżeli chodzi o ceny - raczej stany umiarkowane. Dziękuję z góry ;)

[~kaikow]

gdzie wysłać zakupy ?

[~kardi]

jesli na ferraty- podstawa to lonza i kask, bez tego ani rusz- reszta mniej wazna -widoki bedziesz mial takie same...
-------------------------------------------
gg 1901025

[~kardi]

P.S.
i oczywiscie uprząż i karabinki :D
-------------------------------------------
gg 1901025

[aaron]

kardi - akcesoria pomocne przy wspinaniu znam- oczytałem już Tkaczyka oraz artyk. w n.p.m., bardziej chodzi mi o odzież no i buty (temat morze...)

[Spineless]

no właśnie temat morze...kup sobie kurtkę Milo, podkoszulkę Crafta dobre oddychające skarpety, buty jakieś lekkie, np. Scarpy Lite GTX i spodnie powiedzmy Milo Sierra albo Jaxa Tracker + oczywiście uprząż, lonżę, kask i karabinki jak kardi i kaikow wspomnieli :))
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

[Tomisiek]

No więc po pierwsze, sprzęt ferratowy, jak koledzy opisali.

Poza tym:
1. Bielizna oddychająca na pewno się przyda. Faktycznie może być Craft, mnie się sprawdza.
2. Ochrona przed słońcem, czyli kremik i coś na głowę (np. buff lub chusta)
3. Ochorna przed wiatrem, czyli windstopper do plecaka, w razie czego wyjąć;)
4. Ochrona przed deszczem, czyli lekka kurtka gore lub podobna (postępowanie jak wyżej).
4. Buty z solidna podeszwą, np. Meindle AR 5.0 lub 3.1
5. Sreberko dla świstaków (może być fola NRC);)

zdrówka

PS. Jak wyglądają Dolomity, możesz obejrzeć nptu:
-------------------------------------------
tom

[~myhair]

Czyli powiadasz ze chodziłes rekreacyjnie po Kasprowych i Giewontach a teraz wybierasz sie na Ferraty? No ciekawe podejscie, mam znajomego, ktory nigdy nie byl w gorach wyzszych niz 3000m n.p.m. a w za rok wybiera sie na Aconcague. :)

Jesli chodzi o ferraty to chyba najlepsze sa turystyczne buty do kostki. Wyzsze nie są potrzebne i będą niewygodne.

[Tomisiek]

się z Tobą nie zgodzę, buty za kostkę są w górach zawsze jak najbardziej pożądane, Dolomitów i ferrat nie wyłączając...

zdrówka
tom

PS. Na Aconcaguę mój kolega poszedł, będąc wcześniej tylko na Rysach. A w tym roku trzeci wszedł na ten szczyt, prowadząc zresztą grupę...:)
-------------------------------------------
tom

[aaron]

myhair - nie zniechęcaj mnie ;) - w góry nie wybieram się sam i nie będę atakował najtrudniejszych szlaków, więc dam sobie radę (grunt to optymizm i wiara w własne siły;)

Co do kurtki nie stac mnie na gore, ale wybrałem w polarsporcie milo tival http://www.polarsport.pl/index.php/mkSklep/shop.flypa ge/Kurtki,103/Kurtki/Kurtka_TIVAL,5255/Nieprzemakalna ,7/Itemid,/
jakieś opinie?

zastanawiałem się również nad Salewa uphill
http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=125 1&kat=&podkat=&subkat=
ale po tym co naczytałem się na forum to sam nie wiem.

spodnie - znajomy polecał mi MILo ale model TRIP (cena nie bardzo mi robi ok 180 zł i nie wiem czy warto.

buty - dziś mierzyłem karrimor ksb 300 gtx za 400 i chyba będą ok. choc Pan Sprzedawca namawia mnie na trezety cyclone. a na necie widziałem w 8a promocję meindl gomera w podobnej cenie. No tak to z tymi butami, im więcej czytam i oglądam tym mniej jestem zdecydowany (tak jak moja żona gdy kupowała płytki do łazienki ;)

bieliznę jakoś dobiorę, a co do skarpet - słyszałem że w lecie nosi się dwie pary? tu proszę o pomoc.

Tomisiek - ładne fotki.

[aaron]

acha myhair - odnośnie chodzenia po Dolomitach bez specjalnego przygotowania
skoro na prawie 3000 wszedł pies Tomiśka, vide link

http://www.tompress.wroclaw.pl/galeries/dolomity/st rony/53schuster5.htm

to chyba tez dam rade
(chyba że był specjalnie szkolony ....jak Szarik z 4 pancernych)

[~myhair]

nie chodzilo mi o wysokości tylko o pewne przygotowanie. Dla mnie dolomity=ferraty, choc zdaje sobie sprwe z tego, ze sa tam rowniez normalne trasy turystyczne. Jesli po takich chcesz chodzi to jedyne co ci moze przeszkodzic to zła pogoda albo twoja kondycja. Natomiast wybieranie sie w ferraty bez chocby cienia dowiadczenia w postaci przejscia przez Orla Perc wydaje mi sie dziwne :)

btw nie chodza mi te zdjecia :/ kompletnie zadne sie nie wczytuje

[~pim]

Niezależnie od doświadczenia to w dolomitach ważne jest ranne wstawanie. Po pierwsze ze względu na operację słoneczną, po drugie by uniknąć tłoku i ukamienowania. Dlatego jeżeli preferujesz turystykę zakładającą śniadanie o 9.00 i start o 10.00, to proponuję rozpoczecie mentalnego treningu ze wstawaniem o 5.00. Po za tym często około 15.00 przychodzi gwałtowne załamanie z np. piorunami i gradem. Bycie przyłapanym na ferracie przez burzę jest chyba jeszcze bardziej nerwowe niż zjazdy w padającym gradzie. Dlatego po 15.00 najlepszym rozwiązaniem jest konsumpcja wina lub kąpiel w basenie na kempingu w Cortinie d'ampezzo.
Pozdrawiam

[Jewrioszka]

Dopiszę się tutaj, żeby nie tworzyć kolejnego postu. Być może w połowie października wybiorę się w Dolomity, raczej trekking mniż wspinaczka. Może ktoś wie jaki sprzęt i zabrać i jakiej pogody się spodziewać
---
Edytowany: 2018-10-01 20:06:46

[segfault]

Nie wiem, gdzie konkretnie jedziecie, ale w rejonie Cortiny wygląda to obecnie całkiem przyzwoicie. Spokojnie możesz spodziewać się śniegu w wyższych partiach. Na pewno warto wziąć kijki, raczki i stuptuty.

[jędruś]

Pogoda w Cortinie zapowiada się nieźle. 5 w nocy i 15 w dzień. Przy zapowiadanych 7 godzinach słońca i braku opadów może być całkiem przyjemnie. Pow 2,5 tysiąca może być śnieg - widać go na kamerkach, pojawia się ale szybko topnieje.