[Obuwie] Hanzel

[Kipisz]

Hej, szukam butów na lato. Obecnie mam stary model Quechua Forclaz 700 https://www.youtube.com/watch?v=N5r0HWuRLQU
Buty są prawie idealne, wskakuje w błoto/kałużę i noga sucha. Przy odpowiedniej skarpecie noga się nie poci, obtarć na pięcie czy po bokach też nie ma. W zimę po mieście też można chodzić. Niestety kupowałem na szybko ostatnią parę (promocja z 400zł na 200zł-wrzucałem promkę z 4 lata temu tutaj) i nie sprawdziłem jak się kupuje tego typu buty (powinny być większe, mierzenie w skarpecie trekkingowej) i niestety chyba czas zmienić buty, bo obcierają przy wchodzeniu na góry, nie wspominając o tym co się dzieje przy zejściu.
Od butów oczekuję wodoodporności, dobrego zachowania oddychalności przy odpowiednich skarpetach, długiego czasu użytkowania, komfortu noszenia. Nie chodzę na tyle często by mieć 5-6 par takich butów, dlatego jedna para ma być wiosna-jesień do zadań specjalnych (przeważnie jednak używana w lato). Tereny to głównie Bieszczady, czasem Tatry, czasem las. W zimę raczej planów na trekking nie ma, zastanawiam się by ewentualnie później dokupić parę jesień-wiosna na zimniejsze dni.
Pisze tutaj, bo nie znalazłem odpowiedniego wątku. Raz na jakiś czas spędzam sobotę czytając tutaj różne informacje i zawsze Meindl mi się kojarzył z idealnym butem, którego chce mieć. W skalniku i nie tylko są teraz promocje na ich buty. Zastanawiałem się czy nie kupić Jersey Pro i może od razu Gastein GTX na zimę (każda para ~650zł). Poczytałem wątki o Meindlu i zgłupiałem :) Ostatnio sporo pisaliście o rozwalaniu się podeszwy w Meindlach (no i tam podobno zawsze lewy but większy a u mnie noga prawa większa), więc doszedłem do tego by może kupić Hanzele. Tylko modeli sporo modeli i konfiguracji. Może ktoś mi coś podpowiedzieć(może być pod postacią linków), a może powstał jakiś temat, którego nie znalazłem, opisujący kiedy jakie buty warto kupować?

Sorki za tyle mieszania, ale przy przejściu z butów za 200zł na droższe Meindle/Hanzele wole mieć pewność, że wybieram odpowiednie buty :)

[m]

meindl to nie ta sama półka co hanzel, szczególnie pod względem jakości stosowanych skór, powtarzalności i jakości materiałów i produkcji
-------------------------------------------
m

[Kipisz]

m szukam porównania w internecie Hanzel/Meindl i nie idzie za bardzo znaleźć. Jedyny temat jaki widze to z forum dziennika łowieckiego, ale tam też nie odpowiadają na pytanie i odsyłają tutaj :D. Z Twojej wypowiedzi wynika, że Hanzel stoi wyżej, a wydawało mi się, że jest odwrotnie. O jak dużej różnicy mówimy i jak to przekłada się na trwałość i użytkowanie butów?

[m]

Dobrze Ci się wydaje, a różnica jest mniej więcej adekwatna do różnicy ceny. Ale to pól biedy gdyby powtarzalność jakości surowców i wykonania u Hanzel'a była stała, ale bywa z tym problem więc można trafić na niezłą skórę a można trafić na jakiś odpad. (i jeszcze wkładki mają jakieś przedpotopowe, ale to można wymienić dokładając z 50zł). Jak cię stać bierz Meindle, jak nie a szukasz butów bez membrany to właściwie nie masz alternatywy poza Hanzlem. Jak cię nie stać na Meindle a szukasz buty z membraną to szukaj jakieś scarpy, aku itp. Oczywiście na Meindle, scarpy, aku itp. itd. można trafić promo czy wyprzedaż, na hanzle nie.
-------------------------------------------
m

[Fermiol]

Witam wszystkich,
Również interesuje mnie kwestia Meindl vs Hanzel. Byłbym skłonny kupić meindle, ale słyszałem, że jakość u nich spadła i stosują piankę w podeszwie, która rozwala się po 2 latach. Znowu u Hanzela można dużo pozmieniać, jest możliwość personalizacji.
Miał ktoś bezpośrednie porównanie i może rozwinąć ?
-------------------------------------------
Radek

[m]

Przeczytanie ww wątku oraz wątku dot Meindli rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.
-------------------------------------------
m

[aaaooo]

Witam,
szukam butów na co dzień i wycieczki w Beskidy, niskie Tatry w okolicy 400zł. Jestem prawie zdecydowany na

Zamberlan Fox GT

lub któryś z Hanzli
Hikker 020
Klasyczny 024 SK
Alpy 011

gdyby wszystkie pasowały co byłoby lepszym wyborem?. Buty w sumie chcę używać cały rok, z wyjątkiem upałów powyżej 23stC. Najładniejsze jak dla mnie są Zamberlany ale co z trwałością jak wypadają w stosunku do Hanzli?

Co sądzicie o używkach Meindla? Warto dopłacić do np. tych?
Meindl Burma Pro
https://www.olx.pl/oferta/buty-gorskie-m...06f6cca4be

[DTH]

hanzel prezentuje jeden z najlepszych stosunków ceny do jakości. Buty są naprawdę dobrze wykonane. Chociaż ujmę to tak - nie wiem jak jest teraz bo swoje kupowałem 9 lat temu... i cały czas są sprawne. Chyba najlepiej to świadczy o ich solidności. Jedyny zarzut pod ich kątem to wkładka, która jak dla mnie w ogóle nie amortyzowała i bardzo szybko poszła do wymiany.
Co do Zamberlów to też mają dobre opinie. Te konkretne są na goretexie, więc raczej na chłodniejsze pory roku.
Nie jestem przekonany do zakupu używanych butów. Skóra dopasowuje i układa się do stopy, więc najlepiej nosić je od nowości. Jeśli nie mają zbyt dużego ''przebiegu'' powinny się ułożyć. Na pewno to wyższa klasa, jednak ja z moich Hanzeli jestem na tyle zadowolony, że uważam, że był to naprawdę świetny wybór (także wtedy zastanawiałem się nad Maindlami).

[ahoj]

Kupiłem Hanzle 003, wybrałem się na przechadzkę koło domu 8km żeby sprawdzić no i złapała mnie burza. Buty przemokły nie zaimpregnowałem ich niczym. Suszyłem z gazetami w środku w temp pokojowej jednak zostały wygięcia i zmarszczki. Da się to jakoś naprawić. Zamierzam wyczyścić je szmatką i wodą z szarym mydłem ewentualnie szczoteczką jeśli będzie potrzeba. Potem nawoskować wosk z tłuszczem Palc. Czy coś innego?
Czy to w ogóle przywróci ich stary wygląd? Czy przez przemoknięcie skóra może pękać? Co radzicie teraz robić.
Poza tym jednak potwierdzam że wkładka w ogóle nie amortyzuje i muszę szukać chyba czegoś w zamian bo stopy jednak bolały, obtarcia z tyłu też się pojawiły. Na plus że stopy nie pocą się w nich a był upał 27stC(do czasu burzy po potem wiadomo), nie czuć kamieni.
-------------------------------------------
ahoj

[m]

Przyśpieszyłeś rozchadzanie ;) Nic z tym nie zrobisz. Tzn można włożyć prawidła, ale to tylko kwesia estetyczna i z czasem i tak by się objawiła (chyba, że to buty na miasto to może nie. Generalnie hanzel ma takie sobie skóry co twój przypadek potwierdza. Normalnie w nowych butach skóra jest już fabrycznie zabezpieczona i wtedy unikałbym mydła ale skoro i tak nie zą natłuszczone fabrycznie to mśmiało myj tylko potem dobrze natłuść.

[Peterp079]

Witam i mam prośbę o pomoc w temacie...
Mianowicie poszedłem do salonu w Zakopanem kupić Tatry 003. No i mi Kobieta (bardzo miła zresztą) zawróciła w głowie modelem Brenta 002. I w końcu nie kupiłem nic, tylko mam dylemat na które się zdecydować. Z wyglądu bardziej podobają mi się 002. W obu jest mi równie wygodnie. Jednak znalazłem tutaj recenzję 002, która jak dla mnie wcale nie stawia ich w dobrym świetle... I teraz moje pytanie. Które będą lepszym wyborem na wiosna, lato, jesień w Tatry, Gorce i Beskidy?
Tatry 003 były by tak jak są czyli skóra licowana, środek też skóra, bez membrany, podeszwa Vibram Baltra.
Brenta 002 - skóra licowana, środek też skóra, bez membrany, podeszwa Vibram Baltra i może haki zamiast tych oczek.
Oba modele zostaną zaimpregnowane w celu uzyskania wodoodporności na deszcz taki jak ostatnie trzy dni w Zakopanem.
Podpowiedzcie proszę co będzie lepiej trzymało nogę, i dłużej się nie rozczłapie, nie rozleci i lepiej zadba o moje stopy?

[Pim]

Brenta ma mniej przeszyć. To jest argument jeśli chodzi o wodoodporność. Natomiast używanie ich latem pachnie mi heroizmem. Chyba, ż masz budżet na 1 parę. Generalnie to but bardziej na jesień, zimę, wiosnę.
Hanzel ma z dzisiejszej perspektywy słabą amortyzację i wkładki do wymiany. W Decathlonie jest dużo typów i tam bym się udał po zakupie. A po za tym są to generalnie trwałe buty.
-------------------------------------------
Pim

[Peterp079]

Niestety budżet na jedną parę. Na upał mam jakieś niskie buty trekkingowe z decathlonu. Choć z tego co czytam testy wyżej wymienionych przeze mnie modeli tutaj na forum, to ludzie piszą, że dają radę w lato. I na tym bazuje. I również wg wypowiedzi w tych testach wygląda mi na to że 003 jednak lepsze są po prostu, choć chciałem się upewnić, bo znowu w tym wątku trochę osób zakupiło Brenty 002 i może jednak są z nich zadowoleni na równi z tymi co mają 003.
Co do wkładek to tak, wiem jak jest również z tego wątku i już mam wybrane i gotowe do zakupu.
A jeszcze żeby namieszać, to mierzyłem dziś w decathlonie model Trek 500 i gdyby nie to że boję się membrany, to bym je kupił od ręki. Fajny but jak nie wiem.
---
Edytowany: 2018-06-30 19:17:18

[Pim]

Jasne - budżet dyktuje taktykę. Skóra/skóra będzie dobrym rozwiązaniem. Ale pamiętaj o technologii skarpetkowej. Dobre skarpetki poprawią odczucie komfortu jak będzie ''ciepełko''.
-------------------------------------------
Pim

[Arni]

A oprócz skarpet wszelkiego rodzaju lepiej i gorzej działające systemy buta (kanaliki wentylacyjne, pompki itp. bajery).

[Peterp079]

Tak skarpety również już wybrane i zakupione.
Mam tylko problem w kwestii rozmiaru, bo nie wiem czy 45 czy 46. Mierzyłem oba i mam mieszane uczucia. 45 jak by opięte, w 46 noga trochę jak by się przesuwa. Długość mojej stopy to dokładnie 295mm więc z rozmiarówki na stronie wychodzi że przy rozmiarze 45 powinienem mieć 9mm luzu a w 46 16mm. A z tego co tu przeczytałem Hanzelki trochę się rozbijają...

[m]

Ja bym w przypadku górskich butów brał większe w przypadku rozterki - choćby dlatego, że noga puchnie w marszu.
Ja przy podobnej długości stopy (bez skarpety) mam treki z wkładką 32cm i noszę na jedną parę grubych skarpet. To oczywiście też kwestia preferencji, ale 9mm to bardzo mało, z 5 zabiera skarpeta i to już jest na styk i widzę schodzące paznokcie.

[Peterp079]

Hmm... Zmierzyłem już w domu wkładki chyba wszystkich swoich butów i większość (w tym niskie trekkingi z siatką-dwie pary) mają wkładki o długości 304-305mm. I w żadnym wypadku i żadne z nich nie są za małe. Chyba będę musiał po prostu założyć te buty które chcę kupić na dużej niż kilka minut, polazic w nich po sklepie i zobaczę co będzie.
I jednak model na który się decyduję do Brenta 002 z update w postaci gumowego otoku na czubie.

[ahoj]

Jakie konkretnie polecacie wkładki do butów Tatry 003? Rzeczywiście są bardzo twarde i czuć stopy jak w żadnych innych.

[niemampomyslu]

Kupiłem sobie Tatry 003 i rzeczywiście jest problem z twardością podeszwy. Dokupiłem wkładki MEINDL WKŁADKA AIR ACTIVE pod nie filc za 2,5 i skórzane, które już były. Po przejściu 20km praktycznie nie mogę już iść przez ból w miejscu ''poduszki'' stopy.
https://zapodaj.net/5a2f7cd38cf0c.jpg.html

Nie mam tak w żadnych innych butach(po 20km) ani gdy chodzę boso, być może to wada w budowie stopy, ale czy macie jakieś pomysły czy jest na to jakiś sposób? Gdy chodzę w nich po domu są dosyć wygodne, ujawnia się to po około 10km. Buty mają za sobą już grubo ponad 100km. Są polecane jeszcze jakiś wkładki zamiast filcu, ale chyba musiałyby być płaskie a nie anatomiczne jak meindle?


I jeszcze przy okazji. Jak to jest w tych butach z wodoodpornością? Stosuję tłuszcz z woskiem palc
http://www.palc.com.pl/tluszcze2.html
Buty po wypiciu jednego takiego słoiczka(50ml) na parę po kilkunastu minutach w mokrej trawie przemokły z przodu. Obecnie poszedł już drugi słoiczek ale nie miałem okazji jeszcze sprawdzenia ich po deszczu. Natłuszczam je tak że rozgrzewam lekko suszarką do włosów, też suszarką rozgrzewam tłuszcz jeszcze w pojemniku i wcieram na ciepłe buty ręką, potem znów lekko podgrzewam suszarką aż się wchłonie i tak kolejne warstwy. Z tym że weszło 100ml na parę i dalej piją(widać jak schnie - skóra się nie błyszczy przy ogrzewaniu). Czy robię coś źle? Czy stosować inny środek?
-------------------------------------------
user