To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Śpiwór trzysezonowy
#1
Witajcie
Przyszedł czas na wyszukanie sobie nowego, tym razem z prawdziwego zdarzenia, śpiwora trzysezonowego. Dwa założenia wstępne: możliwie najmniejszy po skompresowaniu [niezbyt duży plecak, którego połowę zajmuje sprzęt foto...] i syntetyk [odporny nie tylko na warunki górskie, ale i Morza Północnego czy Norweskiego, że o poczciwym Bałtyku nie wspomnę]. Przeglądając ofertę np. Deutera wpadłem w osłupienie - jednowarstwowy PlusOne ze śmieszną ilością 350g Polarguardu daje porównywalne warunki termiczne co dwuwarstwowy MinusTwo z 800g Hollowfibru HighLoft; jest też prawie dwa razy mniejszy i lżejszy, ale żeby nie było tak różowo - także o połowę droższy...
W sumie - jeśli chodzi o reklamy na stronkach, to nie taki bełkot zdarza się czytać... Z drugiej - renoma i jakość wyrobów Deutera sugeruje wiarygodność danych. Więc pytam, czy ktoś ma własne doświadczenia ze śpiworami z tą ociepliną i czy rzeczywiście jest taka super?

Odpowiedz
#2
Jest ponoć najlepsza. Ale HiM robi też śpiwór z Polarguardu, model Mercury za 399PLN, komfort -10. Osobiście uważam że, nie warto dawać tyle kasy za Deutera. Zobacz ile woła Czeska Prima za te wypełnienie a jak mieszkasz bliżej granicy zawsze można podjechać, a może i by przesłali do Polski?

Odpowiedz
#3
Ale widzę że, Bergson robi też śpiwory z Polarguardu 3D, model Bedrock I, II, III i IV w komforcie od +3 do -11 i cenach od 349 do 579PLN czyli niższych niż Deutera, tylko tu nie daję gwarancji jakości z którą może być różnie. Najlepiej obejrzeć je samemu.

Odpowiedz
#4
Chyba lekkie nieporozumienie. Pytałem o doświadczenia z Polarguardem i opinie, a nie o linki do sklepów. Poza tym był warunek - trzysezonowy ale mały! Co ja zrobię z dwukilowym potworem do -20C - na taczkach go będę wiózł? Chyba się różnimy z definicją ''trzysezonowości'' - dla mnie jest to właśnie komfort około zera, potem mogę [ewentualnie] założyć skarpety. Primy są ładne, ale letnie do -5C? Albo Czesi są zimnym narodkiem, albo Czechy przeniosło za krąg polarny... Interesujący jest jedynie ten Trek. Aha, i żadnych Bergsonów!
No to czekam dalej...

Odpowiedz
#5
jeszcze niedawno ludzie popierniczali ze śpiworami 3-4 kilowymi i nikt ich na taczkach nie woził.
Jak wiesz Polarguard to całkiem nowy wynalazek,a i niewiele firm używa go do wypełnień swoich śpiwrów, stąd brak postów dotyczących jakości i termiki owego. Ale jeżeli używany jest przez najlepszych :TNF, Marmot, Kelty, Slumber Jack, Mountain Hardwear, Sierra Designs etc. to znaczy że się musi sprawdzać. Chociaż pamiętać należy że Polarguard ma też kilka odmian różniących się od siebie termiką. Jeśli szukasz sobie śpiwora to wpisz w google: polarguard sleeping bags i wybierz co Ci się podoba. Poszukaj na stronach czeskich; mają kilka firm produkujących z Polarguardu albo z Thermolite Extreme, które tylko nieznacznie ustępuje Polarguardowi. Wybierz jakieś modele i później pytaj o to, który wziąć.
A tak na marginesie, Polarguard nie jest najlepszym wypełnieniem - Primaloft jest lepsza.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#6
poza tym co z tego że te Primy mają komfort do -5 jeżeli przy tym ważą tylko 1,2kg. Nawet latem temperatury w górach średnich potrafią spaść do 0C a nawet mniej i nie ma chyba w tym nic dziwnego
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#7
CareK,
A mi się wydaje że, źle patrzysz na temperatury i nie bierzesz poprawek na cyferki podawane przez producentów. Chyba zasugerowałeś się tą Primą że, ich letni wyrób ma komfort do -5 przy wadze całkowitej śpiwora 1,20kg. Jest to totalna bzdura. Taką ciepłotę przy tej wadze śpiwora mają niemal puchówki a co dopiero syntetyki. Lepiej będzie jak spojrzysz na temperaturę zaznaczoną na żółto, ta będzie właściwsza. Poza tym Spineless ma rację. W lato też potrafi być zimno. Śpiwór trzy sezonowy powinien dawać realny komfort na poziomie -5st. (bo co to jest -5 w górach np. w październiku) i ważyć (niestety) ok. 1,8kg.
Tak ulubiony przez ciebie Deuter, trzy sezonowy Minusfive wg. producenta daje komfort -5 przy wadze L/1600g. Wg mnie jego realny komfort to ok. 0, góra -2 a do tego ta cena 673zł. To juz niestety przegięcie.
Takie są realia, czy nam się to podoba czy nie.

Odpowiedz
#8
Wznowienie tematu
Spineless - ja oczywiście też zapychałem z [?]-kilowym workiem, bo innych kiedyś nie było, i żyję, ale było, minęło, i nie ma co do tego wracać! Teraz szukam - powtarzam - lekkiego i dobrego, a nie najlepszego. A czy można gdzieś u nas dostać ów PrimaLoft?
Arni - Deuter nie jest ulubiony, tylko jako pierwszy z brzegu posłużył jako przykład, jak w śpiworach o zbliżonych parametrach termiki różnicę robi wypełnienie. Cyferkami producentów się nie sugeruję, tylko biorę poprawkę na swoje ''upodobania''. Jesienią na wilgotnych Mazurach przy temperaturze +6C spałem w worku który miał extremum do +10C NAGO i było mi dobrze. Nie byłem na ''dopalaczu'', a worek jednoosobowy, więc żadnej dodatkowej ''grzałki''. Moja termika dość znacznie odbiega od ''średniej statystycznej'', taki już po prostu jestem i nawet nie jest mi z tego powodu przykro... Poza tym dobre śpiwory są drogie - to prawda, ale wyszło mi na to że taniej będzie kupić dobry i mały do obecnego plecaka, niż trochę mniej dobry i dokupywać do niego większy plecak.
No to co, czy ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia?

Odpowiedz
#9
Miedzy innymi Primaloftem wypełnia swoje śpiwory czeska firma WARMPEACE. Od niedawna mają swojego przedstawiciela w polsce. Ja jednak wolałbym śpiwór puchowy + ew płachta. Małe, lekkie i podobno ciepłe są Yeti z serii Boulder.

Odpowiedz
#10
Wisport - Nowe śpiwory z wyptłnieniem Primaloft: Bergen, Garua, Costa

http://www.wisport.com.pl/index.php/cont...ew/full/60

Odpowiedz
#11
Czy ktoś używał może śpiwórów Jack Wolfskin? Chodzi mi głównie o śpiwór Paragon, ocieplanie Microguard silver, waga 1,55 kg komfort +2 podobno.
Czy ktoś używał tych śpiworów?
Cena wysoka ale chcę zainwestować raz a dobrze.

Odpowiedz
#12
Co do polarguarda, to mam kilkuletniego norweskiego HELSPORTA z wersją 3000 (tak jest na metce).Waży 1,2 kg.Niedawno spałem w nim w polarze 100 i kurteczce montane z primaloftem (leciutkiej,0,5 kg całość) , było -6 i nie marzłem.Co prawda nie spociłem się również.Ogólnie loft po oparu latach OK,reszta wrażeń również.
-------------------------------------------
pab666

Odpowiedz
#13
Leszek,
Zastanawiam się dokładnie nad tym samym, ale jedna opinia jaką udało mi się znaleźć/usłyszeć pochodziła z ust sprzedawcy 'Horyzontu', który w Paragonie nie spał, jednak testował innego Jack'a i go zachwalał. Druga opinia też pozytywna i też z 'Horyzontu' (tym razem internetowego), ale już klientów:
http://www.e-horyzont.pl/site/?mod=offer...&prod=1146

Czy używając śpiwora tego typu będę się czuł komfortowo zarówno w lipcu w północnej Norwegii, jak i zimą w Portugalii?

Odpowiedz
#14
witam wszystkich!mam problema!szukam spiworka syntetyka na wczesna jesien w tatry!tyle ze...laze duzo..wacam pozno...no i zawsze zostaje gleba w schronisku gdzie 1/3chrapie!!w tym roku chce spac na zewnatrz!przed schroniskami coby miec swiety spokoj!!!!rozgladam sie ale nie moge sie zdecydowac!!!wstepnie wybralem Hannah Bivak II ale jezeli spicie podobnie albo macie tego typu doswiadczenia w pazdziernikowych tarrach to bardzo prosze o rade!!
POZDRAWIAM
-------------------------------------------
flyinghigh

Odpowiedz
#15
Polecam Fjorda Nansena tanie, lekki i dobre :-)
-------------------------------------------
kala

Odpowiedz
#16
to pierwszer moze tak to drugie też z tym trzecim bym dyskutował ;-)

Odpowiedz
#17
sasq: mam trzysezonowca z FN, na razie spisuję się bez zarzutu, spokojnie da się w nim wytrzymać noc w 0 stopni (w samych slipkach)... NIE wiem jak z trwalością, bo mam go dopiero parę miesiecy.... już wiem że nie będzie najlepiej, bo gdy raz chciałem spać w polarze, a się rozmyśliłem (za ciepło...), to polar był cały oblepiony białymi kłaczkami z wypełnienia...
EDIT: teraz wyjeżdżam w tatry na 2 tygodnie to powiem coś więcej o odporności na wodę itp...
---
Edytowany: 2007-06-28 22:16:47

Odpowiedz
#18
''to polar był cały oblepiony białymi kłaczkami z wypełnienia...''
Ale tak sie nie ma prawa dziać jeśli sie tak dzieje to znaczy że tkaninka jest delikatnie mówiąc kiepska i osoba ktura ja dobierała dała dupy (za przeproszeniem)

Odpowiedz
#19
a czy nie był to przypadkiem śpiwór puchowy?

flyinghigh,
Wybór tego Hannaha wg. mnie będzie bardzo dobry. Jeśli jesteś średnia krajowa w odczuwaniu temperatur w nocy to do jego Tlim (-5) powinieneś się zbliżyć. Hanah raczej nie przekłamuje z temperaturami a jeśli nawet tak to niewiele.

Odpowiedz
#20
''a czy nie był to przypadkiem śpiwór puchowy?''
Nawet jeśli by był to mogły to by być pojedyncze kłaczki w ilości kilku sztuk ale ''polar był cały oblepiony'' bardzo źle wróży jakości tkanin w śpiworze

Odpowiedz


Skocz do: