25-10-2010, 16:50
Ja powiem tyle, że miałem w ręku Winfielda i Cherokee a w tym pojedynku zdecydowanie wygrała Cherokee. :)
|
Kurtka M 65 ... 11.01.2011 koniec wątku
|
|
25-10-2010, 17:03
zarowno winfield jak i cherokee wypadaja slabo. kiedys mialem cherokee z 75 roku, miala krzywo wszyste kieszenie piersiowe, jedna byla wyzej od drugiej o pare cm. material cherokee sprwial wrazenie bardziej pancernego od winfielda. moim zdaniem, jezeli juz wnikamy w takie detale, winfield zamyka stawke jezeli chodzi o precyzje wykonania, zaraz za nim plasuje sie wlasnie cherokee.
natomiast najbardziej gowniany material wydaje sie byc w kontraktach z lat 90, szczegolnie dla goldena w woodlandzie z rocznika 96 i 99
25-10-2010, 17:36
lukabest60
właśnie czytałem, że cenionym producentem jest Cherokee Industries INC, ja mam spodnie z Winfielda BDU i materiał wydaje mi się, że nie był taki mocny, więc może z kurtkami też jest jakaś róznica ------------------------------------------- Maciek 
25-10-2010, 17:42
Witajcie
Mam pytanko ostatnio w sklepie militarnym obok mnie była dostawa kapturów do m65 i m51 (a z uważnego czytania tego forum :) ) wiem że pasują też do kurtek i się zastanawiałem czy kupić z futrem sztucznym czy naturalnym... Niby w stanie super, te naturalne, ale nie wiem czy futerko nie zacznie wypadać... Czy ktoś już używał tych kapturów bo np w Gen I w goretexach futerka spisują się super tak samo w kurtkach airforce... A że lubie gadzety to sie nad tym zastanawiam... ------------------------------------------- Pozdrawiam
25-10-2010, 18:04
Osobiście bym brał M51 z futrem naturalnym. To sztuczne futro jest strasznie badziewne i drapie. Sam kaptur M65 też jest wg. mnie za wielki. Mirek w jakiej cenie ?
25-10-2010, 18:24
Mack tak ,ale lepszy do prania ,a nie pryskania ,a szczerze nie ma sensu wydawać tych prawie 40 zł na nikwaxa ,tylko lepiej odłożyć ze ok 150 -200zl max i kupić kolejną m65. Mka nie jest kurtka przeciwdeszczową , a oryginalny impregnat trzyma dość nie źle ,nawet Helikon trzyma nie najgorzej po kilku już praniach ,tzn woda się perli ,ale puszcza już ,szczególnie na rękawach.
25-10-2010, 20:31
Mack, ja korzystałem tylko z Cottonproofa do prania, wlewanego do pralki, ewentualnie do michy z praniem ręcznym - efekt był średni. Jak się sprawuje ten w sprayu - nie mam bladego, ani zielonego pojęcia.
Poza tym widzę na nim napis ''do bawełny woskowanej'', którego nie było na wcześniejszych cotton proofach. Wychodzi na to, że ten tu jest przeznaczony do kurtek typu słynny Barbour, w których stosowana jest woskowana bawełna (waxed cotton), która sama w sobie jest już materiałem w znacznej mierze wodoodpornym. Nie wiadomo jaki efekt przyniosło by to na M65. Ja generalnie z impregnacji M65 zrezygnowałem, bo zaczęło się to dla mnie mijać z celem. Jeśli na kurtce nie trzyma się oryginalny Quarpel, to inne czary już jej niewiele pomogą. Za to gdy pada deszcz, to i tak zdążę w mieście dobiec do samochodu zanim zmoknę, bo kilka minut M-ka wytrzyma tak czy siak, jak jest mróz, to mi wodoodporność w M65 nie jest potrzebna, a jak gdzieś dalej idę pieszo i pada, to nie zakładam M65, tylko jakąś przeciwdeszczówkę na membranie :P Aczkolwiek gdybyś się zdecydował wypróbować tego Cotton Proofa w sprayu, to chętnie poczytam o rezultatach :] --- Edytowany: 2010-10-25 21:37:04 ------------------------------------------- http://forum.westerplatte.org/index.php
25-10-2010, 21:21
Te naturalne jest z jenota i były ceny od 100 do 160zł - futerko wizualnie wyglądało tak samo tylko różnica była w metkach, syntetyczne było w cenach od 30 do 55zł - były z propper'a (nówki w foli) ...
Mam do gen 1 futerko rozmiar large i nie drapie, a te drugie hmm pamiętam jak mojej babci z lisa co miał 40lat wypadło futro :) Jutro się przejde i pomacam :P które lepsze ------------------------------------------- Pozdrawiam
26-10-2010, 14:19
Przez przypadek natrafiłem na M65 i bardzo mi się spodobała . Jako że szukam kurtki na zimę zdecydowałem się na M65 z podpinką . Po przeczytaniu jej recenzji i tutejszych postów szukam tej odpowiedniej . Mam 182cm ( może jeszcze trochę przybędzie :P ) wzrostu i ok 85cm w klacie czyli teoretycznie S-L jest dla mnie jednak przeczytałem w którymś opisie na allegro M65 S-R '' mam 185cm wzrostu i spokojnie się w nią mieszczę . Co wy na to , czy S-R będzie za małą ? Najbardziej podoba mi się kolor czarny i zielone ale czarnych kontraktowych nie ma więc skłaniam się ku oliwce . Z moich poszukiwań na allegro znalazłem :
http://allegro.pl/nowa-kurtka-m65-desert...84437.html - dobra cena , większy rozmiar tylko że ten kolor http://allegro.pl/kurtka-m-65-woodland-m...75258.html - dobry rozmiar , cena jakoś się przeboleje no i w miarę znośny kolor Jeżeli zmieścił bym się w S-R to dochodzi jeszcze http://allegro.pl/kurtka-m-65-olive-smal...82668.html Tylko że cena trochę duża ale myślę że w kontraktowej M65 pochodzę trochę dłużej niż rok . Chciałbym się zmieścić w najlepiej 160zł ale widzę że z tym będzie trudno .
26-10-2010, 15:45
Teoretycznie wejdziesz w S-R, ale myślę, że lepiej będziesz wyglądał w S-L. Ja bym polecał wziąć wersję pustynną, bo ma taki specyficzny charakter ;)
26-10-2010, 16:45
Bamboszek większym problemem może być długość rękawów, niż samej kurtki, bo jak rękawy będą minimalnie za krótkie to lipa. No ale możesz zapytać sprzedawców o długość rękawów i jak stwierdzisz, że są ok, to rozmiar SR ujdzie. :)
No a cena 180- 200 zł za oliwkę nową z podpinka jest normalna. Kopie Helikona to ok. 250 zł, o Alphie nie mówiąc- 480-550 to rozbój w biały dzień. --- Edytowany: 2010-10-26 17:47:38
26-10-2010, 16:48
Odkryłem dziś że kurtka, którą uratowałem przed spaleniem po sprzątaniu bazy harcerskiej mojego hufca, wygląda dokładnie jak M65. Kurtka jest w świetnym stanie, jestem pewien w 90%, że jest zrobiona z tych materiałów, które były podane w temacie jak rozpoznać M65. Ale nadal nie mam pewności, czy to kontrakt, czy co innego.
Niestety nie ma metki, tylko jakąś zieloną naszywkę na podszewce, z której zeszły napisy, nie da się ich odczytać. Oryginalny kolor był oliwkowy, a teraz jest wypłowiała i przypomina kolorem stare harcerskie mundury, tylko jest trochę ciemniejsza. Nie mam ocieplacza, ale już zamówiłem na allegro. Załączam link do albumu ze zdjęciami, może wy mi powiecie co to jest, choć w przybliżeniu. http://img253.imageshack.us/g/p2610101717.jpg/ Chcę ją zaimpregnować przed zbliżającym się biwakiem i myślę nad środkiem, który dobrze działa na moje buty. Jest to KIWI Aquastop nano, przeznaczony do zamszu, skóry, włókien syntetycznych i naturalnych. Myślicie, że się nada?
26-10-2010, 16:56
Trudno powiedzieć czy to kontrakt jak nie ma metki. Z zamkami marki YBS w kontraktach się nie spotkałem. Plastikowy zamek w kołnierzu- takie rzeczy są spotykane w kontraktach z początku lat 80-tych. Produkcja raczej na pewno z USA, albo kontrakt, albo cywilny Golden czy Winfield (raczej chyba nie Alpha). Ta zielona wszywka jest dziwna.
Ten impregnant nie wydaje jakiegoś specyficznego zapachu ? :D
26-10-2010, 17:11
No metki niestety nie ma, dziurki po nitkach są. Zbadałem tą wszywkę, to po prostu łatka, pod nią jest dziurka z 1.5 cm średnicy, tylko po co łatka taka duża? Nie narzekam, bo jest gdzie podpisać kurtkę:) Cieszę się, że mam M65 za darmo i nie jest to made in china:D
Jakiś zapach czuć tylko przy rozpylaniu i przez 30 minut po nim. Popsikam na jakąś szmatkę i sprawdzę. Jeśli się sprawdzi na kurtce to dam znać czy warto w niego inwestować:)
26-10-2010, 17:34
~Bamboszek, zdecydowanie szukaj Small/Long.
Ja mam 175 cm wzrostu i noszę długość Regular. Uważam, że nie mogłaby być dla mnie krótsza. Jak dla Ciebie Long zdecydowanie, chyba, że lubisz mieć pół tyłka odsłonięte + ryzyko za krótkich rękawów.
26-10-2010, 18:09
Dzięki za pomoc , w takim razie wezmę tą pustynną za 110zł . Za rok kupię sobie olive bo woodland mi nie podchodzi . Mam nadzieję że nieźle się sprawdzi na co dzień jak i na obozach .
26-10-2010, 19:05
jakby co mam i woodlanda i deserta S/L na sprzedaż. bez podpinek, używane a nie ściorane. Jakby co mogę wystawić aukcje
26-10-2010, 21:53
opłaca się kupić chińską alphe w idealnym stanie za 230zł? rozmair xl long?
26-10-2010, 22:28
Jako alternatywę Helikona w tej samej cenie? Jeśli ja stałbym przed takim wyborem, to wybrałbym w tym momencie (niestety) Alphę, a to z jednej przyczyny, która mnie nurtuje od dłuższego czasu - mam wrażenie (patrząc po zdjęciach przeróżnych kurtek na Allegro), że zamki Alphy są mimo wszystko lepszej jakości niż te u Helikona. W mojej ostatniej M-ce z Helikona w polskiej panterze, którą posiadam od ponad roku, zaczyna się już w miarę używania delikatnie ''bufować'' zamek (tak trochę ''faluje''), co za jakiś czas, jeśli się nasili, będzie mnie denerwowało.
Mój pierwszy Helikon, kupowany w 2004 roku (za czasów, kiedy Helikon rzeczywiście kwiczał z jakością) ma zamek zwichrowany jak fale pięknego modrego Dunaju, chociaż oczywiście sprawny i działający. W nowszym Helikonie to zjawisko zdaje się jednak postępować znacznie wolniej. Jeśli jednak po czasie stanie się to samo co w starym, to będę niepocieszony, bo to zwyczajnie du*iato wygląda, choć reszta kurtki jest całkiem niezłej jakości (pomijam odpruwający się powoli rzep do zapinania stójki, którego nie chce mi się naprawiać) :P Jeśli ktoś w ''chińskich'' Alphach odnotował podobne zjawisko (''falowanie'' zamka), to niech pisze ku przestrodze. Ciągle ciekawi mnie też, czy ktoś na forum posiada M65 z Helikona, ale z wypustu z zamkami YKK, co to ich jeszcze nikt nigdy na oczy nie widział, ale ponoć były. --- Edytowany: 2010-10-26 23:31:48 ------------------------------------------- http://forum.westerplatte.org/
27-10-2010, 10:03
ja kupilem alphe w pentagonie prawie 2 lata temu. zaplacilem 300 zl wiec nie duzo wiecej niz za helikona. chodze w tej kurtce kazdego dnia: deszcze, slonce, mroz, snieg. z kurtka nie dzieje sie nic. nie mechaci sie a zamek dziala bez problemu, nie faluje. wiec z mojego doswiadczenia moge tylko polecic. dziwia mnie tylko te przeogromne ceny z allegro:|
--- Edytowany: 2010-10-27 11:03:55 ------------------------------------------- jeremi |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|