To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Fizan Trek Tour
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał - Aluminium 5083 F45

Rączka - Gumowa

Grot - Widia

System blokowania - Nylon Blocking System

Długość - 61-140

Waga - ok. 245g

Kolory - czerwony, niebieski, zielony

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
31-03-2004, 05:00

Nadszedł w końcu czas zakupu własnych kijków trekingowych. Znikoma ilość posiadanej gotówki zmusiła mnie do sięgnięcia po oferty z niższej półki. Po zobaczeniu kilku par mój wybór padł na kijki Trek Tour włoskiej firmy Fizan

Wygląd
Kijki mają standardową trzyczęściową budowę. Podziałka znajduje się na środkowej części kija, jest czytelna i nie ściera się. Kolorystyka jest stonowana i nie razi po oczach - niebiesko-zielone zestawienie kolorów ładnie ze sobą współgra. Kije, po wzięciu ich do łapek, sprawiają wrażenie solidnych, a widiowa końcówka obiecuje długi żywot. Razem z kijkami dostałem talerzyki o średnicy 55mm oraz gumowe nakładki na końcówki. (Talerzyki są również dostępne w rozmiarach 85 i 120 mm)

Rączka
Uchwyt wykonany jest z szorstkiej gumy, nie ślizgającej się i dość miłej w dotyku. Ręce trzymają kij pewnie, a średnica uchwytu sprawia, że wygodnie trzyma się go zarówno gołymi rękami jak i w rękawicach. Niestety materiał z którego wykonana jest rączka, pomimo, że ma bruzdy mające odprowadzać pot (i zwiększać przyczepność), sprawia, że ręka poci się dość szybko. Przy dłuższym użytkowaniu twarde rączki mogą obcierać ręce, ale zależy to też od samego człowieka. Paski przy uchwycie nie maja klamer do zaciągania, ale blokują się automatycznie przy naciągnięciu pętli. (Na zdjęciu firmowym jest klamra i inna raczka, więc obok zdjęcie mojego uchwytu) Rozwiązanie takie ma tę zaletę, że można naprawdę błyskawicznie wyregulować długość pętli ciągnąc za wolny koniec paska, płacimy jednak za to szybkim rozluźnianiem się pasków, które można wprawdzie szybko poprawić ale trzeba robić to dość często. Same paski są dobrej jakości i nie strzępią się.

Długość pasków jest dobrana raczej do większych dłoni i osoby o małych łapkach mogą mieć problemy z dopasowaniem pętli, ponieważ minimalna długość paska ograniczona jest jego zwężeniem przechodzącym, przez rączkę. Nie ma natomiast problemów z używaniem rękawic - tu pasek jest wystarczająco długi. Jak w większości kijków produkowanych przez tę firmę uchwyt nie jest w żaden sposób nachylony. Nie jest to wielka wada, ale byłoby miło gdyby uchwyt był bardziej ergonomiczny.

Wygoda użytkowania i wytrzymałość
Rozkładanie i składanie nie sprawia żadnego problemu. Chropowaty materiał pokrywający dolne części pozwala na pewny uchwyt nawet wilgotnych kijków i ich rozkręcenie. System blokujący Nylon Locking System trzyma pewnie i nie zdarzyło się żeby kijki samoczynnie się rozkręciły. Złożone kije mają wysokość 61cm i po przytroczeniu niewiele wystają poza bryłę mojego plecaka. Maksymalna długość na jaką można rozłożyć kijki to według producenta 140 cm. Końcówka widiowa zapewnia pewne oparcie nawet na mokrych, twardych nawierzchniach i po kilku wyjazdach nie ma nawet śladu zarysowań na samej końcówce. Wytrzymałość kijków na zginanie jest co najmniej zadowalająca. Zdarzyło mi się kilka razy zablokować kij w lodzie czy pomiędzy kamieniami i mimo iż dość mocno został wygięty sam powrócił do poprzedniego kształtu. Również duży nacisk od góry (ja i plecak) nie powodował żadnych uszkodzeń

Podsumowanie
Jestem zadowolony z używania tych kijów. Za nieduże pieniądze otrzymujemy dobry produkt spełniający podstawowe wymagania turysty.

Wymiana uszkodzonych elementów również nie powinna być trudna, gdyż sklep w którym kupowałem kije może sprowadzić dowolną część, jeśli aktualnie nie ma jej w magazynie. Myślę, że również w innych sklepach oferujących produkty firmy Fizan nie powinno być problemów z częściami zamiennymi.

Zalety:
- cena
- wytrzymałe
- funkcjonalne
- łatwe do zdobycia części zamienne

Wady:
- Rączka mogłaby być lepszej jakości
- System zaciągania pętli nadgarstka


[Obrazek: Fizan%20Trek%20Tour%201.jpg]


Odpowiedz
#2
UWAGA !!! W przypadku kupna w Horyzoncie - nie prwdziwy opis - końcówki nie sąwidiowe, a gumowych nakładek na groty nie ma w zestawie. Poza tym za te pieniądze dość dobry wybór.

Odpowiedz
#3
Ja dostałem nieco w kosc od tych kijów. Przetarłem sobie skórę na ''błonie'' pomiedzy kciukiem a palcem wskazującym. Przy dłuzszym użytkowaniu mogą dopiec.

Odpowiedz
#4
to mysle nie zalezy tylko od kijkow-obojetnie czy bylaby to siekiera czy lopata to i tak bys sobie narobil pecherzy.to chyba bardziej wina braku obycia albo pierwszego dluzszego uzywania.proponuje uzyc rekawiczek-takich jak na rower albo na silownie i nie bedzie obtarc ani pecherzy.

Odpowiedz
#5
mateush- co do nakladek tez nie dostalem przy zakupie, ale koncowki mam napewno widiowe.. a co do otarcia naskorka to w pelni zgadzam sie z chróscielem :)

Odpowiedz
#6
chróściel - no właśnie to mnie zdziwiło - nie raz i nie dwa miałem w ręku siekierę i łopatę i nic szczególnegu - a tu nagle, dwa dni w Bieszczadach i łapka przecięta. Chyba coś sobie na nie nakleję - tak od góry - bo w ten sposób najlepiej mi się je trzyma. A poza tym kije ok.

Odpowiedz
#7
a zakupilech co mi tam pochwale sie, ze sponsor mi fundnal:))).sie wyprobuje w najblizszym czasie jak to dzialaja kijaszki owe.
-------------------------------------------
GG 5030355; chrosciel@ngt.pl

Odpowiedz
#8
no wiec tak wnioski po 5 dniach lazenia-koncowka widiowa (a wiec nie widiowa jak to pisze Mateusch) sciera sie po ok 3/4 dniach lazikowania; gumowe fizanowskie oslony (dokupione zreszta dopiero w Zakopcu przez przypadek w HiM na rondzie po ciezkich poszukiwaniach za jedyne 6 zl sztuka) sa w stanie wytrzymac max 2 dni;nie zauwazylem zadnych otarc pomiedzy kciukiem a palcem wskazujacym jak to mialo miejsce w przypadku Mar`a przy roznych wariacjach trzymania kijka i raczka wydaje mi sie bardzo dopasowana.ogolnie kijki jak na razie nie puszczaja; czasem pojawiaja sie drobne problemy z ich rozkreceniem po dlugogodzinnym uzytkowaniu ale jak napisalem drobne i do przejscia.za ta cene chyba nie mozna zbyt wiele wymagac a kijki te spelniaja wlasnie te minimalne wymagania.polecam ale tylko wylacznie ze znizka:)))
-------------------------------------------
chrosciel@ngt.pl; GG 5030355

Odpowiedz
#9
Troche nie rozumiem idei ztymi osłonkami na grot. W jakich warunkach łazi się z osłoniętym grotem a w jakich z gumową nakładką. Domyślam się że chodzenie po skale jest lepsze z gółymi grotami.... ale wtedy się szybko ścieraja(paranoja).
Teraz pytanie co do pętelek na dłonie. Ostatnio jak patrzyłem na kijki fizana w horyzoncie to zauważyłem że paski są inne. Szersze ale nie ściągane typowo jak kijki narciarskie tylko na taki rzep. Ktoś miał do czynienia z tym patentem? Jak to się sprawuje?

Odpowiedz
#10
ja mam kijki fizana z tym ''patentem'' - sprawuje się świetnie, dobrze się trzyma i wcale nie przeszkadza. Jedyną nieznaczącą wadą jest to, że prawą ręką źle sie trzyma lewy kijek i odwrotnie.

Odpowiedz
#11
chodzenie po skale jest lepsze z gumowymi osłonami z samego tylko tego powodu, że podpiersz się wtedy ciut większą powierzchnią a poza tym co nawjażniejsze kijek ślizga się po prostu mniej niż na gołej widii, czy inszymi podobnym wynalzku, niż na gumie.
gołego grotu, plus oczywiście talerzyki, używa się w zimie.
pozdrówka

Odpowiedz
#12
cubas - jak Ty rozrózniasz prawy od lewego? ja juz zajeżdzam trzeci komplet kijkow i nigdy nie wiem który prawy , a ktory lewy :D a może dlatego je tak zajeżdzam!!!

Odpowiedz
#13
Chrosciel - na te oslony to w tatrach bym chyba nie zarobił :D nie probowlem , wiec nie wiem , moze i nie slizga sie tak... ale jesli sa nakladane - to kilka razy kij wejdzie Ci miedzy skały i masz po gumie :) ktos , kiedys ja tam oczywiście znajdzie :D

Odpowiedz
#14
kardi - to proste, na tych nowych paskach z ''patentem'' jest oznaczenie które lewe a które prawe - tak jak na słuchawkach :D

Odpowiedz
#15
>Kardii
nie jest tak źle-dość mocno siedzą te badziewiaki, nie jest je tak łatwo zgubić bo siłowe problemy są już nawet z ich założeniem:)))
-------------------------------------------
GG 5030355; chrosciel@ngt.pl

Odpowiedz
#16
chyba w końcu jedyny sklep 8a.pl, który podał właściwy materiał z jakiego zrobiona jest końcówka tego kija a mianowicie ze stali a nie jak piszą wszyscy z widii.a te gumowe oryginalne osłony na nie to wyrzuciłem w Bieszczadach bo się dawno już przetarły.

Odpowiedz


Skocz do: