To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Wolfgang Jura 01
#1
OPIS PRODUKTU:

membrana: Air-Tex 5000/5000
materiał: Cordura 300 DuPont
zamki: główny/do podpinki Salmi
zamki kieszeni: YKK
kaptur: regulacja 3D

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
08-01-2006, 21:29

Po ostatniej szarży z gore-texem ;P przyszedł czas na kurteczke bardziej dla ''ludzi'' należącą do średniego segmentu cenowego, dzięki czemu w rodzinie nie trzeba będzie ograniczać racji żywnościowych;P

Model Jura nie jest obecnie już produkowany aczkolwiek można go dostać w e-sklepie producenta w promocyjnej cenie, jak przedstawia się cena na rynku tego nie jestem w stanie dokładnie przedstawić. Niniejszy test jest zbiorem swego rodzaju wniosków i obserwacji powstałych pod wpływem eksploatacji kurtki i tylko jako taki należy go traktować.

Budowa
Prosta, bez żadnych udziwnień, długość 3/4. Całość wykonana z Cordury 300 DuPont, szwy podklejone. Zastosowana membrana to Air-Tex. Korpus wyposażony w ściągacze w okolicy bioder po jednym z każdej strony, oraz w cztery ściągacze na dole, dwa po bokach i dwa z przodu. Zastosowano kombinację sznurko '' gumki. Rękawy szerokie i luźne, co ma sprzyjać założeniu grubszej podpinki, profilowane na wysokości łokci, mankiety ze ściągaczami wyposażone dodatkowo w patki velcro, niestety nie najlepszej jakości, obecnie nie pełnia już swojej funkcji ze względu na zbyt duży stopień zużycia. Tył dołu został lekko wydłużony. Listwa termiczna składa się z dwóch części umieszczonych na zewnątrz i nakładanych na siebie. Listwa jest zapinana na zatrzaski SHB '' 4GD SCHAEFFER (cokolwiek by to nie znaczyło)

Zamki i klamry
Pod listwą znajduje się główny 5 mm zamek Salmi o przesuniętych kostkach. Suwadło zamka jest trochę delikatne i jakiś czas temu urwałem metalowy ''dzyndzel'', za który ciągnie się zamek. Zastąpiłem to fragmentem żabki od karnisza. Drugi zamek umożliwia zainstalowanie podpinki (tzw. kombi system), niestety również o przesuniętych ząbkach, co skutecznie zawęża krąg doboru polara. Problem może być rozwiązany poprzez noszenie polara i nie wpinanie go bezpośrednio do kurtki, co w praktyce na szlaku sprawdza się o wiele lepiej. Pozostałe zamki to YKK i nigdy nie było z nimi żadnego problemu. Z lewej strony na klatce piersiowej znajduje się mała klamra, zastosowanie dowolne, producent podał ''zaczep na karnet narciarski''.

Kaptur i kołnierz
Kaptur chowany w wysokiej stójce, regulacja 3D. Osobiście uważam, iż kaptur wyszedł tak ''średnio'' i wymaga nieco dopracowania, w szczególność mały daszek, jakim jest zakończony ma tendencje do podciągania się do góry ze względu na brak jakiegokolwiek usztywnienia. Bez trudu mieści się pod nim czapka zimowa. Kołnierz od wewnętrznej strony obszyty jest miękkim w dotyku welurem. W zimne dni daje uczucie ciepła. Z tyłu kołnierza znajduje się gumka ze stoperem umożliwiającym mocne ściągnięcie całej stójki co znacznie zmniejsza ryzyko wywiewania ciepła z okolic szyi. Sam kołnierz jest wysoki i obszerny, taka konstrukcja podyktowana jest moim zdaniem możliwością wpięcia podpinki i ochroną przed mroźnym wiatrem. Kaptur nie posiada gardy a zwinięty daje czasami efekt kołnierza ortopedycznego.

Kieszenie
Kurtkę wyposażono w 6 kieszeni w tym jedną ''wewnętrzną'' lub jak kto woli ''suchą'' albo ''napoleońską''. Kieszenie chronione są patkami i zapinane na suwaki YKK za wyjątkiem jednej, znajdującej się z prawej strony na klacie, zapinanej od góry na patkę velcro, która już oczywiście nie działa. Dostęp jak już wspomniałem mamy tylko od góry i tu kolejne rozczarowanie, ponieważ kieszeń odpruła się do połowy z jednej strony. Osobiście trzymałem, tam telefon lub mini czołówkę. Dolne kieszenie zostały wyściełane dzianiną welurową, zapinane na zamki YKK wszyte pod kątem i chronione przez szerokie patki. Kieszenie piersiowe są dość duże, na tyle aby pomieścić w nich mapę, zeszyt czy inne drobiazgi, nawet przy założonym plecaku, chronione również przez patki i wszyte pod takim kątem aby woda spływając nie dostawała się do kieszeni. Zapinane na zamki YKK działające jak wyżej wspomniałem bezawaryjnie, niestety nie wszyte zbyt dokładnie i przy mocniejszym pociągnięciu suwadło może wypaść. Jedyną radą jest własnoręczne zaszycie góry zamka.

Wodoszczelność i oddychalność
Zastosowana membrana to dobrze znany AIR ''Tex, wodoszczelność 5000 mm słupa wody a oddychalność to 5000 H2O/24h/m tkaniny. Parametry mówią same za siebie i na rewelacje raczej nie ma co liczyć. Wodoodporność pozostawia wiele do życzenia, właściwie to o tej cesze można było mówić tylko przez kilka pierwszych miesięcy, po dwóch latach już półgodziny deszcz o średnim natężeniu potrafił ja przemoczyć. Impregnacja przyniosła efekt na jakieś 3 - 4 miesiące, jednakże membrana złuszczyła się w kilku miejscach podczas prania dając efekt ''chusteczki higienicznej''. Wiatroszczelność również nie jest już najlepsza i w zimie przy mocnym wietrze mróz potrafi dać się we znaki.

Odporność mechaniczna
Co do odporności mechanicznej, to oprócz wspomnianej rozprutej kieszeni i problemów z zamkami nie ma na co narzekać. Zastosowanie Cordury 300 zminimalizowało ryzyko wystąpienia uszkodzeń mechanicznych, a w przypadku mojego egzemplarza nie wystąpiły żadne przetarcia czy rozdarcia i tu duży plus za odporność.

Ergonomia i funkcjonalność
To chyba największa zaleta tej kurtki. Bez znaczenia czy nosimy ją w mieście czy na szlaku, jest naprawdę wygodna i dobrze przemyślana. Dostęp do wszystkich kieszeni jest bardzo dobry a wszycie wszystkich patek pod kątem zapobiega dostawaniu się wody deszczowej do kieszeni, może nie doceniane ale dla mnie bardzo istotne. Moim zdaniem trochę trudno sklasyfikować ten model przez przypisanie do konkretnej grupy, producent wskazuje obecnie iż jest to model narciarski jak dla mnie, to raczej miejsko turystyczny ze względu na brak fartucha czy wentylacji pachowej. Nowa wersja Jury, różni się od poprzedniczki przede wszystkim inną, mocniejszą membraną ATX o parametrach, oddychalności 10 000 g H2O/24h/m² materiału a wodoodporności 14 000 do 20 000 mm słupa wody.

Podsumowanie
Kurtka przemyślana, dobrze skrojona, nosi się świetnie. Używałem zarówno na szlaku jak i w mieście. Ogólnie bardzo dobra, ale kilka mankamentów wpływa negatywnie na tę dość dobrą konstrukcję. Firma mogłaby przemyśleć kwestię zmiany producentów/dostawców niektórych komponentów, np. patek velcro albo suwaka głównego, polepszyć nieco jakość wykonania, w tym również szwy.
Nowa Jura dostępna jest obecnie w promocji w atrakcyjnej cenie. Swój egzemplarz nabyłem na początku 2002r. za 490 zł.
Czas eksploatacji 3,5 roku




Odpowiedz
#2
jaka gramature posiada kurtka Jura - ATX (nowa wersja) uszyta z Cordury??
Jura 01 -> materiał: Cordura 300 DuPont (Air-Tex)

Odpowiedz


Skocz do: