To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Rossmann Waterproof Safe Bag Set
#1
OPIS PRODUKTU:

Rozmiary - 95 x195 mm i 180 x 250 mm|n|
Wodoszczelne|n|
Zip Lock

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
15-09-2004, 05:00

Mimo, że nosimy cenne rzeczy w wodoszczelnych plecakach z Cordury powlekanej od środka teflonem lub w kieszeniach napoleońskich kurtek z Goretexu, zawsze istnieje niebezpieczeństwo ich zamoczenia od deszczu lub zbyt głębokiej wody na brodzie. Czasem też po prostu ubrani jesteśmy na letni treking lub safari i nie mamy nic przeciwdeszczowego. Wtedy właśnie przydałby się jakiś wodoszczelny pojemnik lub pokrowiec, gdzie moglibyśmy schować naszą komórkę, aparat fotograficzny, palmtopa, baterie, karty pamięci, dokumenty i banknoty. Czymś takim są właśnie wodoszczelne pokrowce z folii.Torebki te również przydadzą się na plaży lub pustyni, gdzie zabezpieczymy nasze rzeczy przed wszędobylskim piaskiem. Możemy je używać we wszystkich tych miejscach, gdzie mamy coś cennego i delikatnego, a zagrażają nam czynniki zewnętrzne: deszcz, wilgoć, śnieg, piasek i pył w powietrzu.

Gdzie i za ile
Co prawda producentem jest jakaś chińska firma, ale produkt jest dostępny w sieci drogerii Rossmann (występują w każdym dużym mieście), gdzie oprócz kosmetyków możemy dostać sprzęt piknikowo-plażowy (więc sieć tą podałem jako producenta). Cena normalna 15 zł, w promocji trochę poniżej 10zł.

Testy
Zacząłem od próby wsadzenia do mniejszego woreczka komórki. Mój S40 wszedł, potem spróbowałem wepchnąć C35 i Motorola T192 (wszystkie w pokrowcach).Udało się to bez najmniejszego problemu. Po zamknięciu zadzwoniłem z telefonu i było słychać w jedną i drugą stronę, choć po tamtej stroni słyszalny był lekki pogłos. Obsługa klawiatury przez folie woreczka i folie pokrowca komórki odbywała się bez najmniejszego problemu, tak samo było z czytelnością wyświetlacza (zwłaszcza, że dla oszczędności baterii w moim S40 podświetlanie jest standartowo wyłączone).
Potem poszedł pod nóż większy woreczek. Najpierw wsadziłem do niego palmtopa i sprawdziłem, jak się go obsługuje. Okazało się, że bez problemu obsługujemy zarówno przyciski jak i ekran dotykowy. Możemy spokojnie pisać na ekranie, widoczność przez folię jest doskonała.
Tak samo sprawnie obsługiwana była klawiatura w kalkulatorze Casio i w komputerze przenośnym Psion LZ64.

Trochę gorzej poszło z aparatem fotograficznym. Spowodowane było to tym, że oprócz przycisków wciskanych, pojawiły się przesuwane (zasłonięcie obiektywu i włączenie lampy błyskowej) oraz pokrętło do przewijania filmu, ale jakoś dało się to zrobić. Kolejny problem wynikł z tego, że jedna z dwóch stron pojemnika jest wykonana z folii matowej. Dlatego jeżeli chcemy korzystać z wizjera, musimy tak zagiąć przednią przezroczystą stronę, aby była ona z przodu na obiektywie i z tyłu na wizjerze. Takie pakowanie daje nam możliwość robienia zdjęć, np. pod wodą.

Test wodoszczelności polegał na zapakowaniu do woreczka kartki zapisanej długopisem i ołówkiem, a następnie zanurzenie wszystkiego w wiadrze z wodą. Paczuszka pod wpływem zgromadzonego wewnątrz powietrza wypłynęła na powierzchnię, więc musiałem ją dociążyć. Po 16h wyciągnąłem na powierzchnię, przetarłem ręcznikiem z resztek wody, otworzyłem i wyjąłem kartkę. Była w 100% sucha.

W opakowaniu znajdują się dwa foliowe woreczki: duży i mały. Większy ma wymiary:18 x 25 cm, zaś mniejszy: 9,5 x 19,5 cm. Oba są wyposażone w trzy szeregowo umieszczone zapięcia strunowe, co powinno zapewnić 100% szczelność. Dodatkowo całość zapięcia jest wzmacniana przez to, że końcówkę woreczka wraz z zapięciami rolujemy i zapinamy na rzep klapką wykonaną z grubszego niebieskiego plastiku. Woreczek wyposażony jest również w sznureczek do noszenia na szyi. Jest on koloru niebieskiego i posiada biały stoper do regulacji długości.

Woreczek jest wykonany z grubszej folii. Jedna strona jest mleczna, druga zaś całkowicie przeźroczysta. Na krawędziach folia jest połączona przez dość szeroki zgrzew (co najmniej taki jak w zgrzewanych dmuchanych zabawkach plażowych).

Czas użytkowania: 4 miesiące

Zalety:
- niska cena (15 zł)
- dość solidne zwielokrotnione zapięcia
- sznureczek transportowy

Wady:
- jedna ze stron woreczka jest matowa co utrudnia robienie zdjęć aparatem
- zbyt mała szerokość mniejszego woreczka, przez co nie mogę wsadzić do niego mojego Palma TE



Odpowiedz
#2
Przydalyby mi sie takie torebki bo teraz na razie trzymam dokumenty i portfel w opakowaniu po majtkach tez na zip zamek.

Czy sa wieksze wersje takich woreczkow gdyz moj aparat cyfrowy zapewne nie wejdzie ... jak widac na zdjeciach woreczki zmieszcza spokojnie ale apraty w stylu ''glupie jasie''.

Co do malego woreczka ... to mysle, ze braklo jedynie kilku centymetrow by taki palmtop mogl wejsc ... a szkoda - dobrze wiedziec.
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#3
Do tej pory używałem głównie standardowych woreczków strunowych (np. na paszport) - i tez nigdy nie przemokły. Ten woreczek jest jednak solidniejszy (cienki strunowy jednak łatwo uszkodzić), no i ma trzy tsruny, co faktycznie daje duże prawdopodobnieństwo, że nie ''puści'' nawet wyginany i tłamszony w plecaku. Wydatek niewielki, jak na rzecz wielorazowego użytku, w której nie bardzo ma sie co zepsuć.
Chyba pójdę do Rossmanna to obejrzeć;-)

Robienia zdjęć przez taką folię nie polecam - no chyba, że koniecznie chcesz coś zrobić pod wodą - bo jakość będzie marna.

pozdrówka
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#4
jako zabezpieczenie to fajna sprawa i tania. Co do robienia zdjęć przez folię to nie wiem po co? Jak pada to krople na folii nie dadzą zrobić zdjęcia, jak nie pada to po co robić przez folię? Pod wodą takie zdjęcia nie wyjdą ze względu na jakość.

Odpowiedz
#5
nie rozumiem po co w tescie wogole wspominasz ze chciales tak zdjecia robic... zeby robic zdj. musisz kupic specjalny pokrowiec na aparat... te worki nigdy nie mialy sluzyc jako cos takiego

-------------------------------------------
pozdrawiam

Odpowiedz
#6
Dokładnie. Jako ciekawostka: widziałem taki ''pokrowiec'' Cannona. Kompatybilny ze standardowymi lustrzankami i lustrz. cyfrowymi. Dość solidny kawałek przezroczystego tworzywa, dobrze uszczelniony, ze spustami, miejscem na standardowy (w znaczeniu: krótki) obiektyw. Koszt to ponad 1.000 zł - i to zabolało, nawet mocno :]. Choć nie sprawdzałem konkurencji <- traktuję to jako ciekawostkę.

Wory extra sprawa.

Odpowiedz
#7
Co do butli aluminiowej z Rossmanna, też taką zakupiłe. Test napisany, już w drodze do publikacji.
Co do fotek, to niestety nie miałem okazji robić zdjęć. Jak tylko taka możliwość zaistnieje, uzupełniem o te zdjęcia test. Zarówno zwykłe, jak i podwodne. W książce o nurkowaniu którą posiadam, autor zamieścił fotki robione przez zwykły gruby polietylenowy worek foliowy szczelnie zawiązany. jakość fotek, jak na podwodne była całkiem niezła.

Odpowiedz
#8
taaaa swietna sprawa /zapewne/ tylko ze w krakowie jak o nie zapytałem to oprucz miny mówiacej -yyyyyyyyyyyy- potwierdzono to słowami-
,,...nie bardzo wiem o co panu chodzi,my czegos takiego nie mamy...''
tak wiec jestescie szczesciazami jesli sa one dostepne w waszym miescie : ))) pozdrawiam
-------------------------------------------
@ndrzej

Odpowiedz
#9
afro >>> Sprawa jest prosta. Towary o których mowa w wątku były sezonowe. A raczej raz się pojawiły - i prawdopodobnie nie pojawią się więcej. Czy będzie coś więcej w tym stylu? Zależy od inwencji zaopatrzeniowców i taniej siły roboczej w ChRL.
-------------------------------------------
Colberg

Odpowiedz
#10
Spotkał może ktoś z Was w sprzedaży woreczki podobne do tych z rossmana?

Odpowiedz
#11
Arkadoo gratuluję zdobycia złotej łopaty, za odkopanie tematu sprzed 2 lat.

A w nagrodę, link:
http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodid=1839

Odpowiedz
#12
Bren>>
Od dłuższego czasu chodziło za mną, głównie dlatego, że nowe paszporty lubią łapać wilgoć. Serdeczne dzięki!!!

Odpowiedz
#13
2004-09-16
Też zakupiłem jakiś czas temu te rossmanowe woreczki, tyle że wyczekałem do promocji za 7 złociszy i nie narzekam. W rossmanie kupiłem też kilka aluminiowych butelek w neoprenowym kondomie po 12 zl, widziałem też termokubki b.podobne do primusa za 9 zł i grzałki chemiczne też po 9 zł. Zalecam czujność w tego typu sklepach...szczególnie mniej majętnym.i
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz


Skocz do: