15-09-2004, 05:21
OPIS PRODUKTU:
Rozmiary - 95 x195 mm i 180 x 250 mm|n|
Wodoszczelne|n|
Zip Lock
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
15-09-2004, 05:00
Mimo, że nosimy cenne rzeczy w wodoszczelnych plecakach z Cordury powlekanej od środka teflonem lub w kieszeniach napoleońskich kurtek z Goretexu, zawsze istnieje niebezpieczeństwo ich zamoczenia od deszczu lub zbyt głębokiej wody na brodzie. Czasem też po prostu ubrani jesteśmy na letni treking lub safari i nie mamy nic przeciwdeszczowego. Wtedy właśnie przydałby się jakiś wodoszczelny pojemnik lub pokrowiec, gdzie moglibyśmy schować naszą komórkę, aparat fotograficzny, palmtopa, baterie, karty pamięci, dokumenty i banknoty. Czymś takim są właśnie wodoszczelne pokrowce z folii.Torebki te również przydadzą się na plaży lub pustyni, gdzie zabezpieczymy nasze rzeczy przed wszędobylskim piaskiem. Możemy je używać we wszystkich tych miejscach, gdzie mamy coś cennego i delikatnego, a zagrażają nam czynniki zewnętrzne: deszcz, wilgoć, śnieg, piasek i pył w powietrzu.
Gdzie i za ile
Co prawda producentem jest jakaś chińska firma, ale produkt jest dostępny w sieci drogerii Rossmann (występują w każdym dużym mieście), gdzie oprócz kosmetyków możemy dostać sprzęt piknikowo-plażowy (więc sieć tą podałem jako producenta). Cena normalna 15 zł, w promocji trochę poniżej 10zł.
Testy
Zacząłem od próby wsadzenia do mniejszego woreczka komórki. Mój S40 wszedł, potem spróbowałem wepchnąć C35 i Motorola T192 (wszystkie w pokrowcach).Udało się to bez najmniejszego problemu. Po zamknięciu zadzwoniłem z telefonu i było słychać w jedną i drugą stronę, choć po tamtej stroni słyszalny był lekki pogłos. Obsługa klawiatury przez folie woreczka i folie pokrowca komórki odbywała się bez najmniejszego problemu, tak samo było z czytelnością wyświetlacza (zwłaszcza, że dla oszczędności baterii w moim S40 podświetlanie jest standartowo wyłączone).
Potem poszedł pod nóż większy woreczek. Najpierw wsadziłem do niego palmtopa i sprawdziłem, jak się go obsługuje. Okazało się, że bez problemu obsługujemy zarówno przyciski jak i ekran dotykowy. Możemy spokojnie pisać na ekranie, widoczność przez folię jest doskonała.
Tak samo sprawnie obsługiwana była klawiatura w kalkulatorze Casio i w komputerze przenośnym Psion LZ64.
Trochę gorzej poszło z aparatem fotograficznym. Spowodowane było to tym, że oprócz przycisków wciskanych, pojawiły się przesuwane (zasłonięcie obiektywu i włączenie lampy błyskowej) oraz pokrętło do przewijania filmu, ale jakoś dało się to zrobić. Kolejny problem wynikł z tego, że jedna z dwóch stron pojemnika jest wykonana z folii matowej. Dlatego jeżeli chcemy korzystać z wizjera, musimy tak zagiąć przednią przezroczystą stronę, aby była ona z przodu na obiektywie i z tyłu na wizjerze. Takie pakowanie daje nam możliwość robienia zdjęć, np. pod wodą.
Test wodoszczelności polegał na zapakowaniu do woreczka kartki zapisanej długopisem i ołówkiem, a następnie zanurzenie wszystkiego w wiadrze z wodą. Paczuszka pod wpływem zgromadzonego wewnątrz powietrza wypłynęła na powierzchnię, więc musiałem ją dociążyć. Po 16h wyciągnąłem na powierzchnię, przetarłem ręcznikiem z resztek wody, otworzyłem i wyjąłem kartkę. Była w 100% sucha.
W opakowaniu znajdują się dwa foliowe woreczki: duży i mały. Większy ma wymiary:18 x 25 cm, zaś mniejszy: 9,5 x 19,5 cm. Oba są wyposażone w trzy szeregowo umieszczone zapięcia strunowe, co powinno zapewnić 100% szczelność. Dodatkowo całość zapięcia jest wzmacniana przez to, że końcówkę woreczka wraz z zapięciami rolujemy i zapinamy na rzep klapką wykonaną z grubszego niebieskiego plastiku. Woreczek wyposażony jest również w sznureczek do noszenia na szyi. Jest on koloru niebieskiego i posiada biały stoper do regulacji długości.
Woreczek jest wykonany z grubszej folii. Jedna strona jest mleczna, druga zaś całkowicie przeźroczysta. Na krawędziach folia jest połączona przez dość szeroki zgrzew (co najmniej taki jak w zgrzewanych dmuchanych zabawkach plażowych).
Czas użytkowania: 4 miesiące
Zalety:
- niska cena (15 zł)
- dość solidne zwielokrotnione zapięcia
- sznureczek transportowy
Wady:
- jedna ze stron woreczka jest matowa co utrudnia robienie zdjęć aparatem
- zbyt mała szerokość mniejszego woreczka, przez co nie mogę wsadzić do niego mojego Palma TE
Rozmiary - 95 x195 mm i 180 x 250 mm|n|
Wodoszczelne|n|
Zip Lock
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
15-09-2004, 05:00
Mimo, że nosimy cenne rzeczy w wodoszczelnych plecakach z Cordury powlekanej od środka teflonem lub w kieszeniach napoleońskich kurtek z Goretexu, zawsze istnieje niebezpieczeństwo ich zamoczenia od deszczu lub zbyt głębokiej wody na brodzie. Czasem też po prostu ubrani jesteśmy na letni treking lub safari i nie mamy nic przeciwdeszczowego. Wtedy właśnie przydałby się jakiś wodoszczelny pojemnik lub pokrowiec, gdzie moglibyśmy schować naszą komórkę, aparat fotograficzny, palmtopa, baterie, karty pamięci, dokumenty i banknoty. Czymś takim są właśnie wodoszczelne pokrowce z folii.Torebki te również przydadzą się na plaży lub pustyni, gdzie zabezpieczymy nasze rzeczy przed wszędobylskim piaskiem. Możemy je używać we wszystkich tych miejscach, gdzie mamy coś cennego i delikatnego, a zagrażają nam czynniki zewnętrzne: deszcz, wilgoć, śnieg, piasek i pył w powietrzu.
Gdzie i za ile
Co prawda producentem jest jakaś chińska firma, ale produkt jest dostępny w sieci drogerii Rossmann (występują w każdym dużym mieście), gdzie oprócz kosmetyków możemy dostać sprzęt piknikowo-plażowy (więc sieć tą podałem jako producenta). Cena normalna 15 zł, w promocji trochę poniżej 10zł.
Testy
Zacząłem od próby wsadzenia do mniejszego woreczka komórki. Mój S40 wszedł, potem spróbowałem wepchnąć C35 i Motorola T192 (wszystkie w pokrowcach).Udało się to bez najmniejszego problemu. Po zamknięciu zadzwoniłem z telefonu i było słychać w jedną i drugą stronę, choć po tamtej stroni słyszalny był lekki pogłos. Obsługa klawiatury przez folie woreczka i folie pokrowca komórki odbywała się bez najmniejszego problemu, tak samo było z czytelnością wyświetlacza (zwłaszcza, że dla oszczędności baterii w moim S40 podświetlanie jest standartowo wyłączone).
Potem poszedł pod nóż większy woreczek. Najpierw wsadziłem do niego palmtopa i sprawdziłem, jak się go obsługuje. Okazało się, że bez problemu obsługujemy zarówno przyciski jak i ekran dotykowy. Możemy spokojnie pisać na ekranie, widoczność przez folię jest doskonała.
Tak samo sprawnie obsługiwana była klawiatura w kalkulatorze Casio i w komputerze przenośnym Psion LZ64.
Trochę gorzej poszło z aparatem fotograficznym. Spowodowane było to tym, że oprócz przycisków wciskanych, pojawiły się przesuwane (zasłonięcie obiektywu i włączenie lampy błyskowej) oraz pokrętło do przewijania filmu, ale jakoś dało się to zrobić. Kolejny problem wynikł z tego, że jedna z dwóch stron pojemnika jest wykonana z folii matowej. Dlatego jeżeli chcemy korzystać z wizjera, musimy tak zagiąć przednią przezroczystą stronę, aby była ona z przodu na obiektywie i z tyłu na wizjerze. Takie pakowanie daje nam możliwość robienia zdjęć, np. pod wodą.
Test wodoszczelności polegał na zapakowaniu do woreczka kartki zapisanej długopisem i ołówkiem, a następnie zanurzenie wszystkiego w wiadrze z wodą. Paczuszka pod wpływem zgromadzonego wewnątrz powietrza wypłynęła na powierzchnię, więc musiałem ją dociążyć. Po 16h wyciągnąłem na powierzchnię, przetarłem ręcznikiem z resztek wody, otworzyłem i wyjąłem kartkę. Była w 100% sucha.
W opakowaniu znajdują się dwa foliowe woreczki: duży i mały. Większy ma wymiary:18 x 25 cm, zaś mniejszy: 9,5 x 19,5 cm. Oba są wyposażone w trzy szeregowo umieszczone zapięcia strunowe, co powinno zapewnić 100% szczelność. Dodatkowo całość zapięcia jest wzmacniana przez to, że końcówkę woreczka wraz z zapięciami rolujemy i zapinamy na rzep klapką wykonaną z grubszego niebieskiego plastiku. Woreczek wyposażony jest również w sznureczek do noszenia na szyi. Jest on koloru niebieskiego i posiada biały stoper do regulacji długości.
Woreczek jest wykonany z grubszej folii. Jedna strona jest mleczna, druga zaś całkowicie przeźroczysta. Na krawędziach folia jest połączona przez dość szeroki zgrzew (co najmniej taki jak w zgrzewanych dmuchanych zabawkach plażowych).
Czas użytkowania: 4 miesiące
Zalety:
- niska cena (15 zł)
- dość solidne zwielokrotnione zapięcia
- sznureczek transportowy
Wady:
- jedna ze stron woreczka jest matowa co utrudnia robienie zdjęć aparatem
- zbyt mała szerokość mniejszego woreczka, przez co nie mogę wsadzić do niego mojego Palma TE