To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Salewa Culter CS Jacket
#21
Wczoraj udało mi się solidnie przetestować mojego Culter'a - tego CS.
Niestety - bardzo się zawiodłem.
Grając ostro w hokeja, miałem pod spodem koszulkę termoaktywną z długim rękawem i polar z Tecnopile Basic. Cała wilgoć zbierała się właśnie na zewnątrz polara. Sam byłem w miarę suchy, ale polar niestety nie. Na zewnątrz Softszella nie zauważyłem, żeby cokolwiek się zbierało, podczas gdy ojciec grająć w kurtce wolfganga z atx był mocno oszroniony ;)

Niestety odychalność mojego culter cs salewa softshell to porażka :/

Inna sprawa to, że wygląda na to że z zewnątrznego materiału jakieś nitki delikatnie zaczynają wystawaś. Się mechaci toto? :/


-------------------------------------------
Maciek

Odpowiedz
#22
ww => zamieszales niezle :D
-------------------------------------------
GG 4635266

Odpowiedz
#23
po kolejnym miesiącu stwierdzam, że oddychalność Cultera jest jednak dramatycznie niska. Wielka szkoda, bo go bardzo lubię, ale na zime wybieram jednak polar + ...tex. Cała reszta moich uwag z początku strony pozostaje bez zmian.

Odpowiedz
#24
Czyli reasumując ta kurteczka nie ma większego sensu - skoro nie oddycha a jedynie chroni przedwiatrem to lepszym rozwiązaniem będzie byle tex. Chyba się wstrzymam z zakupem

Odpowiedz
#25
Ja mam Cultera i nie narzekam...

-------------------------------------------
GG 4635266

Odpowiedz
#26
a co powiecie na salewwe uphill? cena ta sama, a krój bardziej technieczny , jutro lecę do sklepu zobaczyc jak to wygląda na zywo
-------------------------------------------
tylu

Odpowiedz
#27
On-line wygląda nieco lepiej ;) (nie to, żeby culter źle). Ale oddychalność obawiam się, że będzie ta sama :/
-------------------------------------------
Maciek

Odpowiedz
#28
Wydaje mi sie ze Culter ma bardziej techniczny, kroj niz uphill.
Serdecznie Pozdrawiam
-------------------------------------------
GG 4635266

Odpowiedz
#29
Jeszcze ja dorzuce swoje trzy grosze. ;p Mam Salewe Culter CS Jacket. Kupiłem w promocji za 299 zł. Jest w 100% wiatroszczelna. W temperaturze -30 st chodziłem w tym, a pod spodem miałem zwyklą bluzę i T-shirt i było mi ciepło. Co do oddychalności to jeszcze nie przetestowałem. Chodziłem w tym w czasie deszczu i woda po prostu sie skraplała na powierzchni. Po zajściu do domu wystarczy go strzepnąć i jest kompletnie suchy. Zewnętrzny materiał jest plamoodporny. Wszystkie zabrudzenia można z niego wykruszyć lub zetrzeć wilgotną szmatką. Jedyną jego wadą jest to, że nie można go prać tradycyjnie, tylko ostrożnie, chemicznie. I jeszcze jedno. W moim Culterze na prawym rękawie jest troche krzywo zszyty szew, ale myśle, że jest to tylko pojedynczy egzemplarz.
-------------------------------------------
gg 6797591 mail 3aran@wp.pl

Odpowiedz
#30
~3aran - ja przy ostatnich mrozach chodziłem w dwóch polarach i też mi było ciepło, ale zapewniam Cię, że bardziej zmarzniesz przy -2, w połączeniu z wiatrem i opadem mokrego śniegu. Tak, jak pisałem powyżej, ta kurtka ma bardzo fajny krój i wygląd, ale oddychalnośc jest dramatycznie niska, a poza tym momentalnie nasiąka przy opadzie mokrego śniegu. Chciałbym jeszcze zaznaczyc, że początkowo kurtka rzeczywiście wykazywała odpornośc na wilgoć, ale tylko przez bardzo krótki okres czasu.
Moim zdaniem Culter CS nie spełnia swojej funkcji jak odzież typu Softshell, co najwyżej może stanowić alternatywę dla Windstopperów, ale tych z niższej półki.
Miałem możliwość uzywania kurtki rodzimego producenta, wyposażonej w pożądny kaptur i naprawdę jest różnica, a w czasie dużej zlewy zakładasz na to najbardziej badziewny ortalion i to działa.

Odpowiedz
#31
> spełnia swojej funkcji jak odzież typu Softshell

Luke - pragnę zwrócić Ci uwagę, że rodzajów SoftShell jest więcej niż posłów Samoobrony w Sejmie :-)
Różnica między rodzajami SoftShell'a jest ogromna.



-------------------------------------------
Piotr

Odpowiedz
#32
ale z założenia jest to alternatywa dla ciężkich gore-texów i tym podobnych, czyli ma to być lekka, oddychająca kurtka zewnętrzna, która pozwoli zredukować wagę plecaka, nie krępuje ruchów, a jej zastosowanie powinno być tak elastyczne (a przynajmniej zmierzać do tego), jak kaprysy Jej Wysokości Pogody.

Odpowiedz
#33
soft shell to swietny wynalazek ale ja raczej sklanialbym sie do produktow bez membranowych ewentualnie takich w ktorych zastosowano ceratke wysokiej klasy np.windstopper,czy ze sredniej pułki hyvent alpha , no wind to bedzie gwarantem ze zarzadzanie wilgocia bedzie na wysokim poziomie oczywistą sprawa jest ze jesli ten drugi soft salewy ma membrane storm wall o oddychalnosci 8000g bedzie zachowywal sie dolkadnie tak samo czyli slabo, podaja tez ze ma wodoodpornosc 6000mm co jak na tego typu ubranko jest wartoscia swietna ale slysze w opiniach ze nie ma to odzwierciedlenia z faktycznym stanem rzeczy.....

Odpowiedz
#34
Luke - alternatywą dla cięzkich goreteksów są paclite. O niektórych grubych softsfell'ach cięzko powiedzieć aby konkurowały wagą:-). Problem znowu jest taki, że wszyscy chcą mieć jedną uniwersalną kurtkę do wszystkiego. A tak to tylko w Erze...
Softshell kupuje się dla jego określonych włąsciwości (jakich to zalezy od jego rodzaju). Ciezko mieć pretensje do Ferrari że nie zmieści się do bagażnika szafka pod zlewozmywak:-)

Poza tym jaką chcesz mieć oddychalność przy opadzie mokrego śniegu (dużej wilgotności)?
-------------------------------------------
Piotr

Odpowiedz
#35
>Vader
no ale softshell to właśnie produkt bezmembranowy...

Odpowiedz
#36
Piotr ma rację, a prawda jest taka że na zestaw całoroczny składałoby się coś takiego: polar, gore, softshell, puchówka/primaloft no i bielizna

Odpowiedz
#37
w zależności od warunków wybieramy odpowiednie okrycie

Odpowiedz
#38
~Piotr - oczywiście zgadzam się z tym, że alternatywą dla ciężkich goretexów są paclite. Masz również rację, że przy dużej wilgotności, oddychalność jest strasznie niska, również w przypadku lepszych membran.
Oczywiście nie da się zastąpić jedną kurtką całej masy polarów, texów i innych ciuchów, gromadzonych latami. W dodatku za 299pln..... Pisząc, że z założenia jest to alternatywa dla ciężkich kurtek typu gore, chodziło mi o to, że na szybkie wypady (na lekko) wkładasz na siebie coś, co łączy cechy windstoppera dodatkowo z pewną odpornością na deszcz/śnieg. A poza tym zabierasz jeszcze coś naprawde małego na wypadek zlewy/ śnieżycy. I to może być właśnie Paclite. Przecież z takim zestawem teraz się ludzie wspinają, tak się jeździ na tourach...wiadomo, że jak jedziesz na dłuzej, to pewnie lepiej zabrać polara i gore, ale nie o to mi chodzi. Zgodzisz się ze mną, że Softshell powinien łaczyć cechy windstoppera i coś więcej? Jak dla mnie Culter to taki windstopperek z niższej półki, nie żebym miał aż tak duże wymagania, ale jeśli wchodzisz do schroniska i kurtka jest tak nasiąknięta wodą, że wykręcasz rękawy, to to nie jest wysokiej jakości produkt. Tak się właśnie dzieje przy dużej wilgotności powietrza.

Odpowiedz
#39
polecam w tym momencie sofshelle tatonki- mam kamizelkę i zrobiłem eksperyment za radą znajomego-pod kran całą. niecałe 30 minut i była suchutka. jeśli chcecie kupować drugi sort jakim jest w tym momencie salewa dla mnie (taki campus z innego kraju, na tę chwilę- i to jest opinia coraz większego grona osób), to rzeczywiście w tym momencie ichni softshell nie spełnia wymagań jakie mu stawiacie. mam dwa softshell`e - vaude`a high ventilation i właśnie kamizelkę tatonki- co do schnięcia nie ma w ogóle porównania- ok 12h vs 30 minut!! co do wiatroszczelności to jest porównywalnie, co do oddychalności narazi się nie wypowiadam, ponieważ nie miałem okazji wypróbować tej kamizelki podczas wysiłku. no i różnicą jest cena... coś za coś...

Odpowiedz
#40
Dochodzimy Luke do kompromisu:-) Zgadzam się.
Dla mnie tańsze Softshell'e mają przewagę nad Windstoperem w termice. Natomiast nie uzywałbym ich przy opadach jako kurtka zewnętrzna.
-------------------------------------------
Piotr

Odpowiedz


Skocz do: