To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Alpinus/Alpins/HiMountain Wind Buster
#1
OPIS PRODUKTU:

Ilość kieszeni: 3

Typ kurtki: nieprzewiewna

Materiał: Ex-Wind

Zastosowanie: outdoor

Kaptur: doczepiany

Wywietrzniki pod pachami: Tak

Suwak do podpinki: Nie

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
22-02-2004, 06:00

Pierwsze wrażenia
Testowany model kurtki po odebraniu z salonu firmowego alpinusa od razu wrzuciłem na grzbiet. Przyznam szczerze, że od lat chodzę ubrany w ciuchy o stonowanych barwach jak czerń, granat, zgniła zieleń, a tu mocne uderzenie od alpinusa oczojebna kurtka wind buster z nowego materiału Ex-Wind koloru intensywnie czerwonego. Nie był to mój ulubiony kolor, no ale z czasem przywykłem, bo naprawdę zdaje egzamin i to zarówno w górach jak i w trybie miejskim na nizinanch. Choć przede wszystkim powinna być używana w górach ze względu na swój charakter. I jak zawsze jestem przeciwny i śmieję się z naszywek typu extreme na kurtkach, tak w tym przypadku jest to całkowite uzasadnione, no ale po kolei........... Z racji tego, że testowana kurtka jest zrobiona z nowego materiału Ex-Wind dlatego testowany model był noszony głównie ze spodniami z windstopperu model snowy peak dla pełniejszego porównania obu tkanin przeciwwietrznych. Kurtka była głównie noszona jako II warstwa tylko na bieliznę termoaktywną + warstwa wierzchnia w dni z opadem. Kurtka jest przyjemna w dotyku, bardzo dobrze i dobrze wykończona.

Funkcjonalność
Ergonomia, ergonomia i jeszcze raz ergonomia! Tak pokrótce mogę scharakteryzować ten model. Nie jest to w żadnym wypadku podlizywanie się producentowi, który użyczył mi testowany model. Tak się składa, że w tym przypadku mogę powiedzieć wiele dobrego.
Kurtka jest idealna na mocno wietrzne dni. Dobrze przylega do ciała, a lekko przedłużony tył chroni wiadomo co bardzo dobrze. Niby zwyczajna kurtka, a ma sporo ciekawych technicznych rozwiązań. Wzmocnienia kurtki doskonale chronią ją w newralgicznych miejscach.

Otwory wentylacyjne pod pachami
Duże, solidne i dobrze wkomponowane otwory wentylacyjne pod pachami kryte dwukierunkowym zamkiem zdają egzamin. I bez trudu można zarówno rozpiąć i zapiąć zamek w obu kierunkach jedną ręką podczas marszu.

Kieszenie
Dwie duże kieszenie wszyte pod kątem trochę wyżej niż standardowe kieszenie w normalnych polarach. Wejście do kieszeni duże, a i same kieszenie sporo pomieszczą. Wyściółka z miłej w dotyku siateczki. Ponadto jest jeszcze wkomponowana 3 kieszeń a\'la sucha kieszeń w kurtkach wierzchnich. Równie duża i wygodna.

Ściągacz w kołnierzu i kaptur
Sam kołnierz bardzo dobrze się układa i szczelnie chroni szyje i kark od zimna i powiewów wiatru, a dodatkowo stoperem w kołnierzu możemy regulować jego objętość. Kaptur - co najważniejsze jest odpinany. Jest to normalny, porządny kaptur z dyskretnym zamkiem, po odpięciu nie widać, że kurtka posiada dopinany kaptur. Uszyty jest standardowo + stopery do jego regulacji. W dolnej części kaptura tuz przy zamku wszyty jest fragment elastycznego materiału ciekawy patent ułatwiający przy założonym szczelnie kapturze niekrępujące ruchy głową.

Elastyczne lamówki na kciuk w rękawie
Początkowo bardzo sceptycznie patrzyłem na ten patent w kurtce, wręcz mnie to denerwowało dopóki nie wsiadłem na rower. Podobnie jak przy marszu z kijkami trekingowymi rękawy nie podnoszą się i nie chowają pod kurtke wierzchnią, tak jak niektóre polary mają w zwyczaju. Ten patent dobrze się sprawdza we wspinaczce skałkowej, czy jeździe na rowerze. A co najważniejsze nie chcesz, nie używasz, wystarczy zagiąć do wnętrza rękawa i po kłopocie i mamy normalny standardowy rękaw. Pomysł bardzo dobry.

Zamki
Zarówno zamki w kieszeniach jak i pod rękawami spisują się bardzo dobrze tak zamek główny sprawia problemyi niedługo suwak będzie wymagał wymiany. Sądzę, że raczej tylko w moim modelu gdyż test przeprowadzały w sumie 2 osoby, tak tak moja druga połówka też go maltretowała i po prostu nie oszczędzaliśmy wind buster w ogóle żeby test był bardziej rzeczowy i kompleksowy. Dużym plusem jest listwa termiczna pod zamkiem chroniąca od chłodu i wiatru, która nie wrzyna się w suwak co jest częstym mankamentem kurtek tego typu. Ciekawie wykończony jest zamek w górnej jego części co widać na zdjęciu. Suwak po całkowitym zasunięciu chowa się pod warstwę doszytego materiału i nie zaczepia o dwudniowy:) zarost i nie rysuje brody. Niby zbytek i detal, a cieszy.

Nieprzewiewność i odporność na wilgoć
To chyba najważniejsza część testu Termika kurtki jest bardzo dobra. Nie nosiłem nigdy kurtki z windstopperu ale podczas testu biegałem w spodniach z windstopperu i mogę stwierdzić śmiało,że membrana Ex-Wind nie odbiega parametrami termicznymi praktycznie w ogóle. Kurtka sprawdza się wyśmienicie w wietrzne dni jako samodzielna warstwa wierzchnia, a przy okazji pełni doskonałą funkcję termiczną jako II warstwa, choć moja dziewczyna woli polar pod aquatex. Jeśli chodzi o oddychalność to nigdy nie zdarzyło się by kurtka była mokra bądź mocno wilgotna od wewnątrz. Jestem z niej bardzo zadowolony pod tym kątem, Koszulka z rhovylu alpinusa, na to wind buster, a na sam wierzch aquatex milo i tak większość zimy przebiegałem. Bardzo dobra II warstwa.

Termika i oddychalność
Szczerze powiem, że testując ten model w porównaniu do WS niekiedy miałem wrażenie, że Ex-Wind ma dużo lepsze parametry termiczne (przepuszczalność) niż WS. Jak już napisałem zarówno kurtka jak i spodnie z WS były noszone jako II warstwa pod odzież wierzchnią z membraną aquatex jak i sama druga warstwa w nieopadowe dni. Szkoda, że nie miałem przyjemności nosić podobnego modelu ale z WS. Wtedy myślę test porównawczy tkanin byłby pełniejszy.Z ciekawszych spostrzeżeń jakie zauważyłem to odporność na wilgoć tej kurtki. O ile sama w sobie z założenia jest kurtką, która ma chronić od wiatru tak przy okazji chroni również od wilgoci. Zdarzyć się może,że podczas wędrówki nie chce się nam zakładać kurtki wierzchniej, bo do schroniska zbyt blisko...... Nic nie szkodzi. Kurtka bardzo długo opiera się opadowi deszczu, a śnieg wystarczy strzepnąć i po kłopocie. Tak, przecieka po jakimś czasie, ale spokojnie wystarczy nam czasu by znaleźć schronienie bądź po prostu spokojnie wyciągnąć tex z plecaka. I teraz najciekawsze. Ex-Wind dłużej opiera się opadowi niż membrana windstopper. Tak wyszło z testów górsko miejskich, choć przyznam szczerze, że z ciekawości chciałbym poznać porównawcze parametry laboratoryjne obu tkanin. Wynik mógłby być ciekawy. Jestem bardzo zadowolony z tej membrany.

Krótkie podsumowanie
Po pierwsze szkoda że na stronie producenta jest tak mało atrakcyjne zdjęcie tej kurtki i niepełny, błędny opis jej walorów. Kurtka jest naprawdę rewelacyjna i z tego co widzę doczekała się kurtki bliźniaczej z WS Stormy pass III oraz do kompletu spodni z materiału Ex-Wind model portola. I na koniec napisze to o czym wałkujemy od ładnych paru tygodni na forum alpinusa. A mianowicie temat nowych gumek alpinusa. Skoro czytasz czytelniku ten test i dobrnąłeś do tego już miejsca to oceń sam, czy ładniejszy i bardziej estetyczny jest haft: alpinus extreme czy doszyta gumka z logo alpinus, którą zahaczam gdzie się da i to cud, że do dziś połowy materiału nie wyrwałem z klatki piersiowej kurtki.

Ogólnie gdybym miał wystawić ocenę dla kurtki alpinusa wind buster, choć staram się tego unikać na ngt.pl to byłaby to mocna piątka bez dwóch zdań. Bardzo udany model, który ma szanse stać się przebojem podobnym do kurtki już legendy alpinusa modelu freney nagradzanego przez firmę malden mills, choć tamten był zaledwie tylko z polaru. Tylko zdjęcie z oficjalnej strony trzeba natychmiast zmienić, bo jest mało atrakcyjne, a kurtka sama w sobie już na pierwszy rzut oka przyciąga potencjalnego nabywcę i jest bardzo atrakcyjnie uszyta, czego przy zestawieniu czerń/czerń po prostu nie widać.

Zalety:
- Techniczny i ergonomiczny krój
- Ciekawy i nowoczesny design kurtki
- Mnóstwo ciekawych rozwiązań
- Duże, wygodne kieszenie
- Wzmocnienia w newralgicznych miejscach
- Ściągacz w stójce, u dołu kurtki i w kapturze z na stałe wygodnie przyszytymi stoperami, nie sposób ich zgubić!
- Nie wrzynająca się w suwak osłona przeciwwietrzna na całej długości zamka
- Kiedyś była taka reklama, nie pamiętam czego ale pamiętam slogan...zaprojektowany by cieszyć, no właśnie....

Wady:
- Poza uszkodzeniem zamka w dolnej jego części wad nie stwierdzono. Czy to wada? Może, ale wymiana suwaka i po kłopocie. Gorzej jeśli pójdzie cały zamek, ale nie sądzę choć osobiście wstawiłbym tu bardziej toporny zamek
- Wadą jest na pewno zdjęcie tej kurtki ze strony alpinusa, które nie oddaje atrakcyjności tego modelu
- Jednak cena. Za podobną żeby nie powiedzieć identyczna kurtkę z windstopperu tornado trzeba dać tylko 100 zł więcej. Ex-Wind dopiero zdobywa rynek. Powinien być tańszy.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Wiatroodporność: 4/5
Wodoodporność: 3/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.20/5


[Obrazek: Alpinus%20Wind%20Buster%201.jpg]

[Obrazek: Alpinus%20Wind%20Buster%202.jpg]

[Obrazek: Alpinus%20Wind%20Buster%203.jpg]

[Obrazek: Alpinus%20Wind%20Buster%204.jpg]

[Obrazek: Alpinus%20Wind%20Buster%205.jpg]


Odpowiedz
#2
nastepca wind bustera tez jest dobry...sam mam wiec wiem..cena wystarczajaco zachecajaca
-------------------------------------------
kzpr

Odpowiedz
#3
2004-02-22 23:22

moje zdanie takie iz bluzy windstopper itp. za 500 i wiecej zl sa dla ludzi posiadajacych naprawde duzo kasy. posiadam bluze co prawda windbreakera i wiem ile razy ja uzywalem w gorach. Faktem jest to, ze lepiej ''oddycha'' niz nawet polaczenie polartec 100 + kurtka gore-tex ale jest to jednak nie maly wydatek. Przyznam, ze jest to raczej BAJER niz koniecznosc tak jak posiadanie np. kurtki i jakiejs bluzy polarowej i bielizny typu powerdry choc i nawet bez tego mozna sie spokojnie obejsc.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#4
2004-02-23 13:55

Z materiału ex-wind mam kamizelkę i przyznam, że sprawdza się całkiem nieźle. btw - są dwie wersje ex winda: z fleecem po obu stronach i z fleecem po zewnętrznej a siateczką po wewnętrznej. Ta z siateczką na pewno ma lepsze parametry oddychania. Pytanie, z której wersji zrobiony jest wind buster? Jeśli chodzi o wodoodporność, to jest znaczna. Nie znam parametrów, ale dla porównania przytoczę, że no wind firmy pontetorto wytrzymuje 3 metry słupa wody! Jeśliby zaś porównywać membranę ex-wind z ws jest to o tyle trudne, że tych ostatnich jest kilka rodzajów. Mój osobisty pogląd jest taki, że ex-wind oddycha lepiej od ws, ale jest też bardziej przewiewny (niestety nie wiem jaki ws porównuję, ale czuć, że jest grubszy i bardziej sztywny od ex-winda)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#5
2004-02-23 19:28

Też mi się wydaje że taka kurteczka typu WS to bajer a przynajmniej nie rzecz niezbędna. Ale co do samego materiału Ex-Wind czy to nie jest tak ja ze sławnym hydrotexem, że po roku straci swoje właściwości. A gore-tex i WS po roku to prawi to samo. Bo przy takim wydatku róznica 100zł to niewiele. Mnie wszystko pasuje i się bardzo podoba ale ja napewno wybrał bym ta kurteczke z WS (storm passIII). Pozdrawiam
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#6
2005-07-26 00:53
kanik@icpnet.pl

Mam kurtke Zephyr (HiMountain) - nieliczne zmiany. Z grubszego Ex-Windu (fleece po obu stronach). Nieprzewiewnosc OK, oddychalnosc srednia - czasem musze zdjac gdy przestaje wiac i zalozyc ''setke'', gdy wchodze na przelecz - znowu zmiana; troche to uciazliwe. Teraz wybralbym cienszy model np przecenionego ws Timis Salewy za ok 500 zl (swoja kurtke kupilem za ok 420 zl). Za to zimą spisuje sie znakomicie dy pod spodem mamy setke lub najlepiej thermal pro. Polecam kurtki wiatroszczelne ze względu na znacznie wygodniejszy krój niz gore-texowe. Wieksza swoboda ruchow i przyjemniej sie nosi. Poza ja mojego kajmana mam juz 6 lat.. czasem juz nie moge na niego patrzec - stad zakup ''wiatrówki'' - raz na 5 lat mozna sobie kupic kurteczke :-)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz


Skocz do: