To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Raichle Concordia-Tech
#1
OPIS PRODUKTU:

2 klamry|n|
botek z gumową podeszwą|n|
adaptory wiązań turowych tupu Tourlite Tech DYNAMIT-a

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
12-02-2004, 06:00

Dwa sezony temu uznałem, że dorosłem do kupna butów do ski- touringu. Wcześniej widziałem pojedyncze egzemplarze na giełdach narciarskich, lecz były to buty bardzo zużyte, w stanie, który nie gwarantował przeżycia jeszcze jednego sezonu. Bez większej nadziei zacząłem dzwonić po sklepach ze sprzętem narciarskim i ku mojemu zdumieniu okazało się, że temat butów do ski touringu nie jest nieznany. Spośród paru modeli firm Koflach, Nordica, Raichle wybrałem model Concordia Tech firmy Raichle (przy wyborze cena nie grała roli; wszystkie kosztowały około 600 zł). Pierwsze pytanie, które pada przy kupnie tego typu butów, to: ''czy buty maja być bardziej do chodzenia czy do jeżdżenia?'' Concordie są raczej do jeżdżenia, aczkolwiek parę patentów czyni je przydatnymi także do chodzenia.

Podeszwa
Concordie jako rasowe buty narciarskie składają się z plastikowej skorupy mieszczącej w sobie miękki botek. Podeszwa skorupy jest zakończona z przodu i z tyłu zaczepami umożliwiającymi standardowe wczepienie do nart (uwaga - doświadczyłem sporo problemów przy próbie wpięcia do starych wiązań zjazdowych) oraz zamykana na klamry. Tutaj podobieństwa się kończą. Teraz różnice: Podeszwa Concordii jest zakończona głębokim protektorem, tak jak w porządnych butach trekingowych.Ten sezon jest trzecim z kolei, w którym te buty są intensywnie eksploatowane - nie ma śladu, aby protektor się ścierał, a czasami zdarzało mi się chodzić w nich po kamieniach i asfalcie. Buty posiadają adaptory wiązań turowych typu Tourlite Tech DYNAMIT-a (reklamowanych jako najlżejsze wiązania turowe na świecie) - są to wykończone metalem płytkie boczne otwory w przedniej części podeszwy oraz głębsze otwory równoległe do osi buta na pięcie. Osobiście używam ''standardowych'' wiązań turowych (silvretta) łapiących but od góry podobnie jak ma się to w przypadku wiązań zjazdowych, więc nie jestem w stanie ocenić tego patentu.

Materiał zewnętrzny
Skorupa jest niższa od skorup zjazdowych, uboższy jest też system jej zamykania. Składa się on z dwóch elementów:
- klamra zamykająca dolną część buta - poza skokową regulacją polegająca na zaczepieniu na jeden z 4 ząbków, klamra posiada płynną regulacje długości przy pomocy gwintu
- ząbkowana plastikowa taśma zamykająca górną część buta - klamra poprzez którą przechodzi wspomniana taśma pozwala na łatwy przesuw taśmy aż do jej całkowitego wyjęcia (co jest istotnie przy zdejmowaniu i zakładaniu buta).

Ważnym elementem jest też długi plastikowy język zaczepiony mniej więcej w miejscu gdzie zaczynają się palce u nóg i sięgający do góry, do końca buta. Zaczepienie języka ułatwia jego całkowite odchylenie, co znacznie ułatwia zakładanie i zdejmowanie buta - najpierw zakładam na nogę wewnętrzny botek, sznuruję go, później nogę z botkiem do skorupy i zamykam skorupę. W tylnej części buta jest jego największy atut: mechanizm blokujący kąt podbicia. Dzięki niemu można:
- ustawić but w trybie ''walk'', czyli umożliwić zginanie się górnej części buta (nie ma porównania do trybu ''walk'' w skorupach typowo zjazdowych - w Concordiach można prawie normalnie chodzić!)
- zablokować kąt podbicia w jednym z 3 położeń - od kąta prostego pomiędzy piszczelem a stopą (podobno bardzo przydatne w lodowej wspinaczce) do bardzo pochylonego (przydatnego w stromych zjazdach).

Regulacja kąta podbicia odbywa się poprzez ustawienie nogi w żądanej pozycji i podniesienie specjalnej dźwigni mechanizmu. Dzwignia jest na tyle duża, że można to zrobić w zimowych rękawicach Według sprzedawcy wszystkie ruchome elementy (język, klamry, mechanizm zmiany kąta podbicia) są wymienne, co zmniejsza koszt ewentualnych napraw (nie trzeba kupować nowych skorup, jeżeli pójdzie jedna klamra). Wnętrze skorupy jest gładkie, wszelkie zaczepy (klamr, taśm, osi zgięcia podbicia) od wewnątrz są spiłowane i zapaćkane jakąś masą, tak, aby nie raniły botka przy wkładaniu i wyjmowaniu go ze skorupy. Na spodzie skorupy jest warstwa korka utrzymana na pewnej wysokości w stosunku do podeszwy. W ten sposób pomiędzy botkiem a podeszwą jest jeszcze warstwa powietrza, co zwiększa właściwości izolujące.

Materiał wewnętrzny (botek)
Wnętrze botka jest wykonane z bardzo ciepłej powłoki. Sprzedawca twierdził, że jest to Thinsulate, ale nigdzie nie ma metki. Faktem jest, że przy mrozach większych niż - 10 używałem butów mając na stopach jedynie cienką skarpetkę i nie odczuwałem zimna. Botek jest uszyty z czterech różnych materiałów:
- podeszwa: wykonana ze wzmocnionej gumy, co pozwala na ewentualne używanie botka jako obuwia wewnąrzschroniskowego (jeżeli akurat nie jest mokry od potu)
- stopa: uszyta z elastycznego materiału przypominającego brezent
- wzmocnienia od kostki do łydki (częściowo wystające ze skorupy): wykonane z twardej, sztucznej skóry, co dodatkowo stabilizuje nogę.
- część górna (całkowicie wystająca w tylnej części ze skorupy) wykonana z gąbki pokryta z zewnątrz cienkim skajem.

Połączenie podeszwy z dolną częścią botka (klejenie) sprawuje się bez zarzutu, natomiast gorzej jest pozostałymi łączeniami: szew łączący materiał stopy z częścią wzmacniająca odgina się przy wkładaniu botka do skorupy, co może powodować jego rozerwanie, natomiast skaj użyty w części górnej już się rozrywa na połączeniu z materiałem wzmocnienia (na stylu dwóch materiałów z tyłu łydki powstaje szpara o długości około 5 cm) Botek jest sznurowany.

Zarówno system sznurowania (plastykowe uszka w dolnej części, wzmocnione otwory w górnej) jak i samo sznurowadło sprawuje się bez zarzutu. Botek posiada długi, sztywny język, który, podobnie jak język z skorupie, całkowicie odchyla się do przodu ułatwiając jego zakładanie i zdejmowanie

Podczas suszenia, poza całkowitym rozsznurowaniem i odchyleniem języka, można także wyjąć wkładki. Jak do tej pory używam oryginalnych wkładek, ale słyszałem opinie, że planując wyprawę w naprawdę zimne regiony warto kupić większe buty i pod lub zamiast wkładki wsadzić odpowiednio wycięty kawałek karimaty dla zwiększenia właściwości izolujących.

Podsumowanie
O ile do skorupy nie znalazłem żadnych zastrzeżeń, to najwięcej, co można powiedzieć o botku, to, że jest co najwyżej przeciętny. Brakuje w nim:
- wzmocnień w miejscu, gdzie botek styka się z osią zgięcia skorupy (co prawda oś od wewnątrz jest bardzo dobrze wykończona jakąś białą masą i jak do tej poza tym, że botek w tym miejscu jest tylko trochę biały, nic złego się nie dzieje, ale ze wzmocnieniem byłby lepiej chroniony)
- taśmy z rzepem w górnej części botka - ułatwiałaby sznurowanie botka oraz stabilizowała nogę przy ostrych zjazdach
- taśmy z pętelką z tyłu botka (dla łatwiejszego wkładania), prawdopodobnie jej brak spowodował opisywane rozrywanie się szwu.

Pomimo tych wad buty sprawują się nieźle prawie w każdych warunkach (chodzenie na piechotę, podchodzenie na nartach, zjazdy). Nie sprawdzają się natomiast w agresywnej jeździe po stromych przygotowanych stokach (są za niskie i za słabo trzymają nogę).

Zalety:
- wymienność każdej ruchomej części skorupy
- łatwość wkładania / zdejmowania buta (duży język w skorupie i botku)
- możliwość zastosowania dwóch systemów wiązań ski-tourowych
- dobry protektor
- możliwość łatwego przestawiania buta na tryb ''walk'' oraz blokowania kąta podbicia dla 3 różnych kątów
- bardzo ciepła tkanina wewnątrz botka (podobno Thinsulate)
- dobra izolacja od podłoża (warstwa korka na dnie skorupy)

Wady:
- brak ściągającej taśmy na rzep w górnej części botka ułatwiającego jego zasznurowanie
- odklejające i rozłażące się szwy pomiędzy górną a dolną częścią botka
- brak tasiemki z tyłu botka ułatwiającej jego wkładanie


[Obrazek: Raichle%20Concordia-Tech%201.jpg]

[Obrazek: Raichle%20Concordia-Tech%202.jpg]

[Obrazek: Raichle%20Concordia-Tech%203.jpg]

[Obrazek: Raichle%20Concordia-Tech%204.jpg]


Odpowiedz


Skocz do: