To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Evolv Bandit
#1
OPIS PRODUKTU:

Producent: Evolv (YosemiteBum)
Model: Bandit
Guma: Trax XT-5
Budowa: lekko asymetryczna

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
03-10-2005, 05:00

Buty zakupiłem zaraz po skonfrontowaniu Rapów z polskim wapieniem. Z poprzedniej recenzji możecie się dowiedzieć, że nie wypadły one zbyt dobrze. W przeciwieństwie do Banditów. Na zakup zdecydowałem się dość szybko - skusiła mnie atrakcyjna cena (280 zł) oraz opinie westowych kolegów.

Guma jest chyba najważniejszym elementem konstrukcyjnym każdego buta wspinaczkowego.
Guma użyta do oblania Banditów nosi nazwę Trax XT-5. Zapewnia ona doskonałe właściwości tarciowe na jurajskim wapieniu - przeżyłem ciężki szok, gdy zobaczyłem, że pojęcie tarcia na wapieniu jednak istnieje. Nawet arcyśliskie Lotniki oferują całkiem niezłe tarcie.

Wytrzymałość
Wspinałem się w nich głównie w wapieniu - głównie jura, oraz kilka dni na przełomie białki. O ile w wapieniu jurajskim guma się szybko nie ściera, o tyle przełom białki jest niezłym testem na ścieralność gumy. Po tych 7 miesiącach mogę spokojnie ręczyć, że guma wytrzyma kolejne dwa sezony. Obecnie widać, że czubek jest trochę przytarty - jednak nie widać, żeby coś się rozklejało lub przecierało na wylot.

Rozbijanie gumy
Dobierając buty dowiedziałem się, że raczej nie należy przesadzać z ciasnotą. Po niezbyt miłych doświadczeniach z Rapami podszedłem do tego trochę sceptycznie i wybrałem nr. 41, przy czym normalnie noszę 42,5-43. Po 3 dniach musiałem je wymienić na większe i nie żałuję tego. Nie rozbiły się nawet o dwa milimetry - cały czas oferują doskonałe czucie i precyzję stawania na krawądkach, ząbkach i w dziurkach.

Chciałem dodatkowo zwrócić uwagę, że buty projektowały osoby wspinające się, a gumę stworzyła firma YosmiteBum, mająca duże doświadczenie w podklejaniu butów.

Budowa jest lekko asymetryczna, co dobrze wpływa na dopasowanie buta. Wygoda buta wspinaczkowego jest jak wiadomo nieznaczna. Jednak na przełomie białki robiąc po 5 (ok. 30 metrowych) dróg dziennie, dwa dni pod rząd, nie znalazłem na stopach żadnych krwawych ani bolesnych otarć, odcisków etc.

Dodatkowym faktem przemawiającym za tą, jakże pochlebną recenzją jest fakt, że wielu moich znajomych (marcin w. - kaosy, łukasz s. - defy, krzysiek k. - kaosy, maciek d. - predatory) używa innych modeli firmy Evolv od dłuższego czasu i jeszcze nikt się na nie skarżył (nie licząc marcina, który kupił buty zbyt małe.

Czas użytkowania: 7 miesięcy (ponad 200 dróg z zakresu VI-VI.3 nie licząc powtórzeń)

Zalety:
- Precyzja
- Czucie
- Tarcie
- Wytrzymałość
- Wygoda
- Cena

Wady:
- kolor



Odpowiedz
#2
trzy sezony bez podklejania ??? A jak często sie wspinasz ??? Pytam zupełnie poważnie, ponieważ żaden but nie wytrzymał mi dłużej, niż jeden sezon. Potem musiałem juz zmieniać gumę...

Odpowiedz
#3
No właśnie też patrzę i oczom nie wierze Żaden but, nawet z twardą gumą nie wytrzymał mi więcej niż sezon - a miałem sezony kiedy bardzo dużo się wspinałem, że potrzebowałem dwie pary butów na sezon.
Pisanie o tym, na ile starczją buty wspinaczkowe jest bezsensowne. Widać że autor tekstu wspina się mało a co za tym idzie ten test jest mało wiarygodny.
Wśród znajomych wspinaczy tylko jeden ma Evolv i rozwaliły mu się po trzech miesiącach. Ole on sie dużo wspina.,
-------------------------------------------
rafal

Odpowiedz
#4
a skad ty niby wiesz ile sie wspinam? w ciagu 7 miesiecy zrobilem ponad 200 drog, to malo? malo wiarygodny test?


-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#5
podkreslam JESZCZE RAZ, ZE UZYWAM ICH TYLKO W SKALACH
-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#6
dwieście dróg na sezon? Zdecydowanie za mało żeby wypowiadać sie w sprawie trwałości buta. Jezeli jakieś buty wytrzymują Ci trzy sezony, to wspinasz się BARDZO MAŁO.
Uważasz że kilka dni w przełomie białki to test na ścieralność?

-------------------------------------------
rafal

Odpowiedz
#7
i niby czemu pisanie o tym na ile starczaja buty wspinaczkowe jest bezsensowne? chyba lepiej zeby trzymaly sie mocno i dluzej mozna bylo sie w nich wspinac. skoro wspinam sie w nich juz 7 miesiecy, zrobilem ponad 200 drog w skalach z przedzialu VI - VI.3 i mowie ze powinny wytrzymac bez podklejenia ok. 2 sezony to chyba dobrze o nich swiadczy.. nie?




-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#8

Co do głównego tematu... zgadzam sie z przedmówcami - jeżeli jakieś buty wspinaczkowe wytrzymują trzy lata to ich uzytkownik wspina się mało. I nie jest ważne jest czy są to najlepsze czy najgorsze buty wspinaczkowe na Świecie. Mówię tez tylko o wspinaniu w skałach. Bo na ścianę mam zawsze gorsze buty.
-------------------------------------------
Corso

Odpowiedz
#9
czy wytrzymaja 3 - zobaczymy. 2 na bank
-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#10
wobec powyzszych postow, mam pytanie. statystycznie ile drog w sezonie koledzy robia - nie mowie o drogach ponizej VI i nie wliczajac powtorzen drog
-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#11
tutaj troche o tych butach
-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#12
z napisał: wobec powyzszych postow, mam pytanie. statystycznie ile drog w sezonie koledzy robia - nie mowie o drogach ponizej VI i nie wliczajac powtorzen drog

Nie ma to zbyt wiele wspólnego z tematem... można zrobić w sezonie jedną drogę ale spadać z niej podczas prowadzeń nawet i 1000 razy więc takie porównanie jest troszkę bez sensu. Zgadzam się z przedmówcami, że mija się z celem pisanie ile buty wytrzymają. Zdzieram już N'tą parę butów i wiem, że średnio wytrzymywały sezon intensywnego wspinu. Oczywiście wpływa na to wiele czynników ale zazwyczaj są one bardzo indywidualne: technika właściciela - umiejętność wykorzystania stopni i praca nóg, trudność dróg po jakich się wspinamy czyli wielkość stopni na których but pracuje (im mniejsze stopnie tym bardziej but się niszczy wbrew pozorom) itd, itp.

P.S. Jeśli rzeczywiście wytrzymują Ci buty tak długi czas to tylko pozazdrościć
-------------------------------------------
http://kw.czest.prv.pl

Odpowiedz
#13
drodzy koledzy i kolezanki. przepraszam, troche mnie ponioslo. zyjemy w demokratycznym kraju, kazdy ma prawo do wyrazania wlasnej opinii. mowcie co chcecie - jestem przekonany ze buty wytrzymaja drugi sezon bez podklejania, pomimo w miare intensywnego wspinania. uwazam je za dobre buty i kazdy kto uwaza inaczej, jest w bledzie.

pozdrawiam

-------------------------------------------
mutee

Odpowiedz
#14
Niekiedy człowiek pokazuje więcej geniuszu w swym błędzie,
niż przy odkrywaniu prawdy.

Denis Diderot (1713 - 1784)

-------------------------------------------
Corso

Odpowiedz
#15
buty rzeczywiście mają rewelacyjną gumę,która wycięta w finezyjny znak zapytania oferuje naprawdę rewelacyjne właściwości,które dzięki relacji ceny do jakosci stawia te buty obok five-tenów czy la sportiv.
ja używam kaosów,dziękuję firmie za genialne rzepy,i przeklinam ich za kolor.no ale sam chciałem profesjonalnych,NIEDROGICH butów,które na dodatek się prawie nic nie rozklepują.guma lekko ściera się,w rzeczywistości jednak mniej niż się wydaje,biorąc dodatkowo pod uwagę miękkość i ''czepialskość'' gumy.PS a fakt że używa ich mnóstwo osób nawet z polskiej czołówki,pozostawię bez komentarza
-------------------------------------------
Iyu

Odpowiedz
#16
Iyu napisal:
uzywa ich mnostwo osob nawet z polskiej czolowki

mnostwo tzn. ile? dwie -trzy osoby? I nie czarujmy sie ze uzywaja je dlatego ze sa dobre tylo dlatego ze dostali je za darmo
-------------------------------------------
nick

Odpowiedz
#17
z kazda opinia jest jak z prawda, a z ta zas jest jak z, za przeproszeniem - pupa. kazdy ma swoja :)
wczoraj lojac to i owo toczylismy zacieta dyskusje o butach, no i moj partner w przerwach miedzy jednym a drugim trudnym baldem (ktore podlajal w trupch rapach) twiedzil, ze evolvy sa do pupy, guma jest nietrwala.
jak stwierdzil nick - czolowka buty dostala, a ze sponsoring zobowiazuje wiec zle powiedziec o nich nie moga...

Odpowiedz
#18
... ehh te wspinaczkowe kłótnie ... to przecież nie ma sesu żadnego! ...

Bandity kupiłem 4 miesiące temu i na razie tylko się w nich ''wspinałem'' na panelu ... a to dosyć dobry test ścieralności :). Guma jest naprawde fanstastyczna jeżeli chodzi o lepkość ... nawet jak się stanie na wyślizganym stopniu to trzyma pancernie. Zaletą butów jest także dosyć czepliwa pięta, którą na bylderach da się bardzo dobrze haczyć! Niestety buty się bardzo szybko ścierają.. przy chodzeniu na ścianę 4x w tygodniu widać już spore ubytki na krawędziach, wiec oczywiście w skały już się za bardzo nie nadają ... czas więc na nowe.

Nie był to zbyt przemyślany zakup. Teraz jak bym cokolwiek kupował, to kupiłbym jakąś taniochę (mamba - la sportivy) na panel a to zachował w skały ... no coś ... trzeba na nowe zapracować ... Jeden duży blus banditów to to, że nie rozeszły się ani o milimetr... jedynie trochę lepiej dopasowały do stopy.

Ogólnie polecam ... nowe chyba też kupię bandity, ale już tylko na skały...


-------------------------------------------
TK

Odpowiedz


Skocz do: