To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Karrimor Cougar 55-75
#1
OPIS PRODUKTU:

Waga - 2,8 kg |n|
Pojemność 55-75l|n|
2 komory|n|
Materiały: KS - P600RS + KS-N1000 + KS-P600grid|n|
System nośny: SA Coolmesh |n|
Zamki YKK |n|
Chowana płachta przeciwdeszczowa |n|
2 kieszenie kompresyjne |n|
2 uchwyty na czekany |n|
2 Kieszenie w klapie (wewnętrzna siatkowa z uchwytem na klucze) |n|
Klapa mocowana na stałe |n|
Paski podtrzymujące dno, |n|
Pas piersiowy |n|
Podwójne dno |n|
Pasek kompresyjny na klapie (także do mocowania raków) |n|
Kieszonki w dolnej części po bokach (np. na kijki)

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
07-10-2003, 05:00

Plecak, który posiadam od roku, który był ze mną może nie na końcu świata, ale wystarczy, bym mógł wydać w miarę obiektywny osąd.
Na początek należy napisać, iż aktualnie w sprzedaży znajduje się nowa, lekko zmodyfikowana wersja tego plecaka. Zanim zasiadłem do pisania tego tekstu, obejrzałem sobie nowego Cougara w sklepie i postaram się różnice opisać.

System nośny
Teraz czas na konkrety. Zacznę od tego, co wg mnie jest najważniejsze tzn. od systemu nośnego. Poduszka przy pasie biodrowym nie jest wielka, ale plecak leży świetnie. Poduszki na plecach są dosyć grube i dobrze dystansują plecak od ciała. Powstaje między nimi spora szczelina, która pozostaje drożna nawet, gdy plecak jest ciężki i mocno napiera na plecy przy pochyleniu. Konstrukcja Coolmesh jest jednocześnie miękka i wytrzymała. Na pierwszy rzut oka siateczka, którą powleczone są poduszki wydaje się gruba, jednak nie uwiera i nie drapie. Co do odprowadzania potu, to oczywiście w miejscach styku z ciałem bywałem mokry (lato), ale dzięki dobrze wykonanemu systemowi wentylacyjnemu, są to jedyne mokre miejsca. Dodatkowo poduchy nie powodują żadnych przykrych wrażeń w kontakcie ze spoconym ciałem. Nawet po długiej i męczącej wędrówce w środku lata (Tatry Słowackie, od Zbójnickiej Chaty przez Wielką Studenną do Hrebenioka, potem do Teryho Małą Studenną i jeszcze do Jaworowej Doliny - do mostka w dole gdzie spaliśmy, wszystko w jeden dzień). Słońce grzało, pot lał się jak szalony, a jednak żadnych odparzeń się nie nabawiłem. Jedynie skóra była lekko podrażniona (lekkie obtarcie - normalne). Dla porównania, kolega z lżejszym plecakiem był bardzo poobcierany.

Regulacja dla mało doświadczonego może wydawać się nieco czasochłonna, tzn. trzeba poświęcić trochę czasu, aby dobrze poznać możliwości. Jednak po nabraniu pewnej wprawy system staje się twoim najlepszym przyjacielem. Możliwość regulacji (i zakres tejże) w czasie noszenia sprawia, że można przerzucać ciężar, kombinować, usztywniać, popuszczać. Daje to spore możliwości. System można ustawić tak, że trzyma się pleców bardzo stabilnie (przy dużym obciążeniu bardziej człowiek się trzyma plecaka, ale to już niestety prawa fizyki)

Komora, klapa
Jeśli chodzi o pakowność, to pozostawia ona spore pole manewru (starałem się to pokazać na zdjęciach). Można plecak spakować lekko, na ok. 55 litrów i nie ma żadnych problemów, klapa nie lata, a plecak prezentuje się dobrze (to dla estetów). Natomiast maksymalne wypakowanie umożliwia wsadzenie ponad 75 litrów (oczywiście wszystkie 'pomiary' są robione na zasadzie porównań z innymi plecakami). Klapa jest tak uszyta, że mamy spory zapas materiału, co umożliwia zakrycie wypakowanego komina. Przy ekstremalnym wypakowaniu ok. centymetr materiału komina wystaje (widoczne na zdjęciu). Po bokach znajdują się kieszenie kompresyjne. Całkiem spore, spokojnie wchodzi kurtka i np. termos.



Troki, kieszenie
Do kompresji służą troki (oczywiście można nimi też troczyć, wtedy kieszenie przestają dla nas istnieć i nie sprawiają kłopotu). Troki są dosyć krótkie, nie da się owinąć karimaty dwa razy. Jednak są to pasy dość szerokie i twarde, a zapięcia trzymają świetnie i dają się mocno ściągnąć. W efekcie karimata z 2l butelką wody w środku jest stabilna i pewnie przytroczona.

Wady plecaka
Na początek musze napisać o niezbyt dobrze pomyślanym rozkładzie sił, wywołanym przez naciągnięte troki. Po naciągnięciu troków bocznych (karimata), siła działa prostopadle do szycia, co powoduje klasyczne ''rozłażenie się w szwach'' (troki są krótkie, więc naciągać trzeba mocno). Karrimor udziela wieczystej gwarancji na szycie, i mam zamiar z tego skorzystać. Dodać należy, że szwy nie popękały oraz to, że w nowej wersji element ten został zmieniony (szycie podobne jak w Jaguarze), co powinno skutecznie zapobiec takim wypadkom.Następną wadą jest uchwyt do podnoszenia, niestety jest to po prostu pasek z materiału słabszego niż troki, w dodatku z dosyć ostrymi krawędziami, które dają się we znaki przy 20 kg plecaku. Pasek jest kiepsko przyszyty i choć mi jeszcze nie odpadł, to jednak mam pewne obawy o niego... już się pruje.

Podsumowanie
Jednym słowem jest to plecak marzenie. Funkcjonalność (nowej wersji) jest praktycznie taka sama jak w modelu Jaguar, niższa cena wynika z zastosowania słabszych materiałów. Jeśli więc nosisz się z zakupem plecaka na długi okres czasu, to polecam. Ja jestem zadowolony. W przyszłości postaram się na Forum opisać wrażenia z serwisu karrimora, póki co słyszałem tylko same superlatywy.

Zalety:
- System nośny
- Materiały
- Ogólnie przemyślana konstrukcja
- Duża ilość przydatnych ''bajerów''

Nowa wersja. Jak wspomniałem w sprzedaży jest nowa wersja, oto jej zalety:
- Kieszeń na mapę we froncie plecaka
- Nowe szycie niepodatne na rozdarcia wskutek troczenia
- Pasek ''szpejarka'' na froncie plecaka

Wady:
- Szycie troków (poprawione w nowej wersji)
- Pasek do przenoszenia
- Brak dostosowania do camelbaga
- Cena


[Obrazek: Karrimor%20Cougar%2055-75%20r1.jpg]

[Obrazek: Karrimor%20Cougar%2055-75%20r2.jpg]

[Obrazek: Karrimor%20Cougar%2055-75%20r3.jpg]

[Obrazek: Karrimor%20Cougar%2055-75%20r4.jpg]

[Obrazek: Karrimor%20Cougar%2055-75%20r5.jpg]


Odpowiedz
#2
Z przykrością muszę stwierdzić, że po miesiącu poszły mi wszystkie trzy stopery, a po pół roku pękła klamra. Szkoda trochę, bo takie szczegóły bolą:( Poza tym naprawde wygodny:)
-------------------------------------------
jarek

Odpowiedz
#3
małe pytanie: mam mozliwosc nabycia za punkty 5plus cougara60-80 zdecydować sie???? nasłuchaląm sie troche zlego o karrimorze z reszta sama posiadam spike25 imoznaby tam pare rzczezcy lepiej zrobic ale co duzy plecak to duzy i moze ktos mi cuś doradzi...?? moze lepiej przeznaczyc punkty na cos innego a wciagnąc np wedrowca80 wolfa?????? prosze o odp!

Odpowiedz
#4
Witam !
To w sumie ciekawe co napisaliscie. Albo wy trafiliście na jakieś paściaste egzemplarze albo ja na jakiś cudowny. Ja swoj dostałem za friko w programie 5plus - taki badziew w sieci plus że zbierasz punkty za dzwonienie. Wracajac do waszych problemow - ja u siebie takich nie odnotowalem - ale nie wiem - moze dla plusa jakas wersje specjalna robią, czy jak ???
Sam plecak był ze mną w wielu miejscach - między innymi na moich cudownych wakacjach w Zakopcu - 9 dni urlopu, 8 dni tak k***a lało 8 dni (po 24h bez ustanku) że po prostu musiałem sobie kupić już pierwszego dnia sztormiak i żeby było jasne że też niewiele to pomagało .... plecak po nałożeniu firmowej prezerwatywy (dostępna all the time w kieszeni pod dnem) był absolutnie nieprzemakalny .... Do plecaka przytraczałem szybkozłączkami statyw fotograficzny jakieś 4-5 kg i nic się nie urywało ...... Nosiłem go zarówno wyładowanego jak nieboskie stworzenie (i do tego na lotnisku rzucali nim niezle - co widziałem przypadkiem a i tak nic się nie stało mimo że ważył wtedy sporo a jednak nic nie pękło ani nie naciągnęło się) jak i skompresowanego przy pomocy bocznych pasków bo wtedy po prostu plecak ten znika z oczu ....
Jedną z cudownych rzeczy jest regulacja wysokosci i drugą ...coś magicznego porobili z tym plecakiem - normalnie jak dymałem po górach ze swoim poprzednim plecakiem to po plerach to miałem po prostu niagarę - odkąd mam swojego karimorka - nie wiem jak , magia jakaś czy cóś, zauwazyłem że plecy praktycznie mi się nie pocą ....

Ale żeby nie było tak wesoło .... strasznie brakuje mi dodatkowych kieszeni w tym plecaku na drobne pierdoły które lubimy mieć pod ręką .... żeby było jasne ... robię dużo zdjęć i z reguły w górach mam trochę sprzętu foto ze sobą ... ( http://www.tresok.anv.pl/me1.jpg ) i po prostu mi ich brakuje ... najlepsze byłyby małe kieszonki na filmy po obu stronach przy pasie biodrowym i ze 2 kieszenie na obiektywy w dolnej częsci plecaka z tyłu :D
w sumie jest to chyba jedyny problem jaki mi doskwiera z tym plecakiem .... ale że plecak dostałem za darmoche to zaciskam zęby i kombinuję we własnym zakresie :)


-------------------------------------------
grzesiek

Odpowiedz
#5
no cóż cougar leży już u nie w pokoju i przyglądam mu sie zzaciekawniem, jak już coś bede mogla o nim poweidzieć , to uczynię to :)

Odpowiedz
#6
Dobrze zrobiłaś - plecak przede wszystkim bardzo wygodny, super, miód dla pleców. Prawdą jest jednak, że klamry i stopery pękają. Prawdopodobnie zależy od użytkowania - trudno by pękały na tatrzańskiej wycieczce plenerowej. Zdażyło mi sie również przebicie wewnętrznego materiału na plecach przez jedną z szyn stelaża. Naprawa przez serwis szybka, choć mało estetyczna. To nie jest stricto transportowy plecak, może dlatego. Nosiłem na plecach ciężary między 30 i 40 kg. przez kilka tygodni. W sumie użytkowałem go przez ok. pół roku ''noszo - dni'' :), takie koślawe słowotwórstwo. Duże plecaki Karrimora są naprawdę wygodne.
-------------------------------------------
Pietro

Odpowiedz
#7
a może ktoś miał kiedyś model Tiger bo właśnie szykuję się do zakupu??z góry dzienx!

Odpowiedz
#8
ja też o chce kupić tigera?? Może ktoś coś powie??
-------------------------------------------
Tom

Odpowiedz
#9
http://www.skleptur.pl/
tam kupisz ten plecak za 699
-------------------------------------------
ciupaga

Odpowiedz
#10
plecak prawie idealny, niestety w moim modelu (kilka ladnych lat wstecz) połamały się uchwyty od listw usztywniających i trzeba uwazac zeby nie wypadly. to chyba jedyna wada... (naprawa gwarancyjna nie jest podobno problemem, ale trzeba plecak przedtem dobrze wyprać. ja wole połamane uchwyty)
-------------------------------------------
pozdro, staphylococcus

Odpowiedz
#11
Niestety, nie tak dawno kupiłem ten plecak (65-85l) i właściwie nie miałem okazji go przetestować. Cóż się okazało? Poduszki systemu nośnego, umieszczone na plecach były różnej wielkości, tzn. prawa była znacznie większa od lewej lub odwrotnie (nie zauważyłem tego w sklepie). Nie ważne, w każdym bądź razie bardzo się zawiodłem. Wydając tyle kasy na plecak byłem przekonany, że kupiłem coś porządnego, a tu!!! Totalna wpadka, czyżby karrimor schodził na psy? Zobaczymy jak się powiedzie reklamacja?

Odpowiedz
#12
Mam coguara 60-85 od 3 lat. Przeszedł on ze mną ciężkie boje i jak na razie sprawuje się idealnie. Materiał się nie przeciera a system nośny bardzo wygodny. Ze zniszczeń jakie mi się udało dokonać,
-wyrwany zamek w kominie (który naprawiłem w 5 minut przy pomocy igły i nitki),
-pęknięta klamra w pasie biodrowym (przytrzaśnięta drzwiami od samochodu),
-urwane dwa ''trzymadełka'' do pasków (gdy zahaczyłem załadowanym 30-oma kg plecakiem a jakąś siatkę).
Niewątpliwym plusem jest to, że po maksymalnym ściągnięciu plecaka paskami (wtedy pojemność ogranicza się do jakichś 40 50 l), można go przewozić w autobusach miejskich bez opłaty za bagaż (dotyczy miast gdzie suma wymiarów bagażu podręcznego nie może przekraczać 120 cm,np.Bydgoszcz, Toruń), miałem kontrolę dwukrotnie i nie mogli mi mandatu wlepić chociaż bardzo chcieli :-)

Odpowiedz
#13
2004-01-31
Wolf
Ja wprawdzie mam Panthere ale również uważam, że boczne paski kompresyjne są zbyt krótkie.Pzdro.

2004-02-12
tomgie
Czy możesz podać numer modelu plecaka, a może wiesz od kiedy robiona jest nowa seria z poprawkami? Pozdro.

2004-02-13
McMurphy
Nowa seria już jest robiona i w sprzedaży, jak porównasz moje zdjęcie a zdjęcie na www.karrimor.com to zauważysz pewne różnice.
Wydaje mi się że nr. modelu to: 447 F16 ale nie jestem pewien bo opis na metce jest cieniutki.
Nowy model będzie miał nowy numer zresztą...
Pozdrowionka

2004-02-15
wyder
Ja mam ''Hot Rock'' i tez uwazam ze boczne paski sa zbyt krotkie, po wypachaniu plecaka na maxa, da sie przytroczyc alumate, ale karimaty juz nie.

2004-07-16
marcin
Do tej pory przez 10 lat trzaskałem Woodpackerem 70 i moge powiedziec to był swietny plecak - 100% zadowolenia, jedyna usterka to przetarte nakladki gumowe na aluminiowych profilach zabezpieczejace przed przetarciem Cordury,wymienione przez serwis na plastiki. Podarowalem go w stnie niemal idealnym siostrzyce. W miedzyczasie Alpinus stał sie historią, a dzis kupiłem Cougar'a 60-85 i zaczynam przygode z Karrimorem.... napisze cos za 8 lat.

2005-06-28
pklosow
ja mam cougara od trzech już chyba lat i przez ten czas plecak naprawde ciężko na siebie pracował o każdej porze roku. Był obciążany powyżej trzydziestu kilo tarzany w błoci i śniegu, poddawany dłuuugim ulewom, ciągany po podłogach dworców i generalnie się z nim nie patyczkowałem.
I co?
I uważam, że dużo lepszego plecaka zrobić się nie da. Jedna rzecz tylko się w nim zepsuła. Aluminiowe pręty nośne przebiły materiał, który je podtrzymuje i teraz opierają się tylko na dnie plecaka, co nie wpłynęło w żaden sposób na funkcjonalność.
Pokrowiec przeciwdeszczowy przemaka, ale to normalne, po prostu trzeba go raz na jakiś czas impregnować.
Pakowność super, moim zdaniem większa niż deklarowana w podobnych modelach innych firm.
Super plecak.

2006-04-11
karol.
Kupilam Cougara dwa lata temu w UK. Przezyl paromiesieczna wloczege po Azji (w tym i po Himalajach) Codziennie byl pare godzin na moich plecach z min. 15 kilogramowym obciazeniem, pod koniec wyjazdu z nawet 25kg. Ale konkrety:
-wszystkie klamry, zapięcia,paski, szwy wytrzymaly czas proby (plecak byl wielokrotnie ciągany, rzucany, szarpany, upychany)
-system nosny (kobiecy model) bez zarzutu, podczas wysokogorskiego trekkingu mozna docenic m.in. szeroki pas biodrowy
-dzien w dzien moj Karrmimor byl wystawiony na upalne swiatlo sloneczne i tumany kurzu. O dziwo, kolory sa do dzis bardzo intensywne
-wodoszczelnosc dopiero sprawdzona pare tygodni temu w gorach beskidzkich. Plecak byl nie przykrywany, po deszczu i gradobiciu na szlaku rzeczy pozostawione w kieszeni w kominie byly lekko zawilgocone.
-jedyny mankament, plachta przeciwdeszczowa (faktycznie sluzyla, na ochrone przed kurzem) jest prawie w strzepach. Szkoda, ze we wszystkich modelach jest ten intensywno-niebieski kolor z logo firmy, przez co od razu widoczni jestesmy na kilometr;)

Summa summarum, bardzo porzadny plecak z gornej polki (zastanawialam sie pomiedzy The North Face, LoveAlpine i Karrimorem) idealnie sie sprawdza w trudnych warunkach. Wart swojej ceny, podejrzewam, ze to inwestycja na conajmniej 5 lat intensywnej turystyki (moim marzeniem, ba! jest dekada)
Co wiecej nowego, napisze za 2, 3 lata:)

2007-02-28
thorgall
Mam Cougara, i niestety wyrwalem maly pasek, ten miedzy pasami ramiennymi. Podczas sciagania pelnego plecaka, chwycilem jedna reka za tenze pasek(drugie ramie bylo nadal obciazone plecakiem) i go wyprulem... Slabe szycia.
Mam tez plecak WISPORT'u z 1995 roku i jest on zszyty znacznie mocniej...
Pozdr.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#14
~Betrailer
2011-02-25 15:50

Ocena produktu
Wygoda 4
Wyposażenie 5
Wytrzymałość 5
OGÓLNA 4.67

Też korzystam z tego modelu - był ze mną na 3 długich wyjazdach, powiedzmy, że w warunkach ekstremalnych i świetnie dał sobie radę - nic się nie popruło ani nie porwało poza pokrowcem przeciwdeszczowym, który mi po prostu ktoś mechanicznie pocharatał. Polecam bo cena do przejścia a plecak może sporo posłużyć. Jedyna uwaga to szelki mogłyby być troszkę inaczej wyprofilowane w wersji damskiej bo nie są aż tak wygodne jak w modelu Bergsona, który kiedyś mierzyłam, ale nie ma co narzekać i tak uważam, że plecak jest świteny.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#15
OT (przepraszam, że tu ale nie znalazłem świeższego wątku o jakichkolwiek plecakach karrimora)
Hej,
czy ktoś wie gdzie w trójmieście da się obejrzeć duże (50-80l) karrimory? szczególnie cheetah, cougar, panther.

Pozdrawiam,
Piotrek

Odpowiedz
#16
Zamierzam kupić plecak w granicach właśnie 60l i karrimor byłby dla mnie opcjonalny, tylko zastanawia mnie jeden szczegół. Mianowicie czy plecak ma możliwość regulacji komina? Jest to dość istotne i brak takiej możliwości zmniejsza znacząco wartość użytkową plecaka jak dla mnie...

Odpowiedz


Skocz do: