To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Jack Wolfskin Rhapsody Man
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał: GORE-TEX Saturn, dwuwarstwowy, śliski i miękki w dotyku; |n|
Nieprzemakalność: 40.000 mm; |n|
Oddychalność: 12.500 g/m2/24h. |n|
Kieszenie: 2 Boczne rozmieszczone nisko, z patkami przeciwdeszczowymi i zamkami. Kieszeń 'napoleońska'. Kieszeń wewnętrzna wykonana z siatki. |n|
Kaptur: dopinany z daszkiem i dwoma ściągaczami. |n|
Inne: Ściągacze: kaptur(2 sztuki), nadgarstki, pas i dół kurtki. Kurtka jest lekko przedłużona z tyłu.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
19-09-2003, 05:00

Kurtkę nabyłem niemal równy rok temu. Cena kształtowała się wtedy na poziomie ok. 800zł. Po roku użytkowania przyszedł czas na podzielenie się opinią z wami. Oto więc ona: Kurtka Rhapsody Man firmy Jack Wolfskin

Pierwsze wrażenie zrobiła na mnie niezłe. Oczywiście wszystko zależy od gustu, moją uwagę przyciągnęła brakiem wielkich napisów GORE-TEX i dyskretnym logiem. Jest prosta(wręcz ascetyczna) co mnie odpowiada. Leży naprawdę nieźle, dopasowuje się do sylwetki.
Materiał jest miękki, wydaje się być bardzo delikatny.

Kurtki używałem zarówno jako ochrony przed deszczem jak i jako wierzchniej kurtki, zakładanej na polar w zimie. Właściwości przeciwdeszczowe jak to GORE-TEX, dobre. Kurtka nie przemakała nawet podczas długich wędrówek w deszczu. Zamek główny jest zabezpieczony listwą zapinaną na rzepy i dwa kapsle. Niestety, w wyniku noszenia lekkiego plecaka praktycznie cały czas, w okolicach barków kurtka straciła swoje właściwości i po ok. 2-3 godzinach deszczu zaczyna być wilgotna, później lekko przecieka. GORE-TEX Saturn nie wydaje się być ideałem pod tym względem. Umieszczenie kieszeni nisko, powoduje, że próby schowania do nich rąk przed deszczem kończą się niepowodzeniem, gdyż woda spływa powoli lecz nieubłaganie po rękawach do środka. Natomiast po zapięciu kieszenie pozostają suche w środku.

Kaptur sprawuje się świetnie. Możliwość odpięcia pomaga przy praniu i impregnacji, wartości ochronnych nie zmniejsza (bałem się, że wiatr będzie podwiewał między gardą a kapturem z tyłu ale myliłem się). Dwa ściągacze umożliwiają dokładną regulacje, odpowiednio dopasowany kaptur siedzi na czerepie jak czapka i rusza się razem z nim.

W zimie, w większości wypadków kurtka + polar 200 wystarczały, choć jak wiadomo każdy inaczej odczuwa chłód. Kurtka oczywiście nie grzeje sama z siebie ale stanowi świetne zabezpieczenie przed wiatrem. Garda jest niewysoka, zakrywa szyje, poza tym można schować trochę brody ale to wszystko. W kwestii oddychalności to cóż, osobiście uważam, że jest przereklamowana i nie można się cudów spodziewać. Dopiero przy naprawdę ostrym wysiłku w zimie (podejścia), w samej kurtce i lekkim polarku pod nią dało się odczuć tę osławioną oddychalność. A w jaki sposób? Otóż wewnątrz rękawów zastosowano zamiast siatki (typowej dla dwuwarstwowych membran) podszewkę z materiału. Zwiększa to żywotność kurtki (mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia zegarkiem itp), ale zmniejsza to oddychalność, co da się odczuć przy ostrym wysiłku (ręce bardziej spocone od reszty tułowia, dziwne uczucie.

Jeśli chodzi o inne wrażenia z użytkowania to napisać trzeba, że kurtka sprawowała się nieźle, eksploatowana była całkiem mocno, i poza przetarciem na ramionach ujawniły się tylko pomniejsze wady. Ot, po roku jakaś nitka się ukazała w okolicach rękawa.

Wspomnieć tu należy o kapslach, których jest niewiele ale niestety są kiepskiej jakości, pierwszy zgubiłem juz po 3 dniach użytkowania.

Zalety:
- kurtka o prostym kroju, dyskretna,
- doskonałe zabezpieczenie przed deszczem i wiatrem,
- dobry kaptur

Wady:
- delikatny materiał
- rozmieszczenie kieszeni
- niska garda
- kiepskie kapsle



Odpowiedz
#2
Problem chyba polega na tym że wybrałeś kurtkę typowo miejską (stąd jej ascetyczny wygląd), bez wzmocnień na barkach, łokciach itp. I z tąd też słabe jej przystosowanie do współpracy z plecakiem.
-------------------------------------------
im wyżej tym lepiej

Odpowiedz
#3
czy ta kurtka ma wiatrolap?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#4
Wiekszosc recenzji tego produktu to dyskusja o nim a nie testy
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
#5
~McMurphy
2003-09-19 12:12
mcmurphy666@poczta.onet.pl
Sprostowanie: Jest garda, ale jak pisze w opini jest ona niska, trudno wiec tu mówic o typowym wiatrołąpie, skoro chroni tylko szyje.

~Trekuś
2003-09-19 13:01
kolumbb@wp.pl
Cóż, co raz bardziej nabieram przekonania, że jeśli chodzi o Wolfskina to w grę wchodzą tylko plecaki

~McMurphy
2003-09-19 13:53
mcmurphy666@poczta.onet.pl
Lepsze(droższe) kurtki JW sa niezłe ponoc, ale w tej półce cenowej widziałem w Bielsku Mammuta, dośc prostego w konstrukcji, ale z o wiele twardszego materiału i z pożądną gardą. Nie pamiętam jednak nazwy :(. jednym słowem troche wkopałem się z kupnem. Ale nic straconego, w małachowskim za mała cene obiecali mi na ramiona wszysć wzmocnienia :)

~kamilos
2003-09-26 12:43
Podzielam opinię testera. Użytkuję tę kurtkę od roku i nie jestem nią zachwycony - to przeciętniarstwo, najbardziej odczuwam w trakcie intensywnego użytkowania właśnie wilgotniejące przedramiona. Ta kurtka powinna kosztować ~400 zł.Wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem byłaby kutrka Alpin Campusa za połowę mniejsze pieniądze.

~Maciek P
2003-09-28 13:02
szoknet@szoknet.pl
Kazda membranowa kurtka na ramionach wilgotnieje.Przy noszeniu plecaka ze wzgledu na szelki od plecaka. Czy nieosac plecak bez kurtki ramiona nie sa wilgotne w tym samym miejscu ?W czasie deszcu ramiona sa najbardziej narazone na nasiakanie woda. Kurtki membranowe dziala zgodnie z zasadmi fizyki ( przemieszczania sie wilgoci ze srodowiska bardziej wilgotnego do mniej wilgotnego ) jezeli kurtka jest bardzo zawilgocona (intensywny deszcz) to wilgoc ze srodka nie bedzie transportowana.

~McMurphy
2003-09-29 23:31
mcmurphy666@poczta.onet.pl
Maciek P>>Kurtka po rocznej eksploatacji wilgotnieje na ramionach dokładnie tam gdzie przylegałyby szelki plecaka.Jest to wg. mnie dowód iż materiał został osłabiony wskutek tarcia.Wine za to ponosi wg. mnie delikatny materiał.Rozmawiałem na temat kurtek bez wzmocnien z kolegami którzy posiadaja takowe ale innych producentów.Wszystkie się przecierają,ale nie po tak krutkim okresie.

~egon80
2003-10-12 00:52
Gdzie kupowałeś swoją kurtke bo w Wawie są takie po ok 1000 PLN

~McMurphy
2003-10-13 10:04
mcmurphy666@poczta.onet.pl
Cene ok 800zł znalazłem w jakims sklepie internetowym, następnie udałem się do Bielskiego sklepu''Turysta'' i zamówiłem. Troszke się potargowałem :)Ale 1000zł? To lekkie przegięcie.Ta kurtka nie jest warta takich pieniędzy.

~Basergor Kobal
2003-11-04 22:53
McMurphy ma rację. Większość kurtek ląduje w śmietniku właśnie przez przeciekające ramiona. A skoro ramiona zazwyczaj najbardziej wyeksponowane są na deszcz to trudno chodzić w kurtce, która tam właśnie puszcza wodę. O ile nie są wzmacniane, zrobione z czegoś na prawdę pancernego przecierają się nawet od lekkiego plecaka. W przypadku membran natryskiwanych na miękkie materiały przcieranie postępuje bardzo szybko. Kumplowi po 2 latach nie zostało śladu membrany na ramionach:/

~długi
2003-11-05 15:57
lojant@wp.pl
McMurphy napisz z jakiego materiału wszyli Ci wzmocnienia. Czy np: Codura się sprawdzi?

~McMurphy
2003-11-07 11:52
mcmurphy666@poczta.onet.pl
Obawiam się że jeszcze nie wszyli bo mam tak straszne kasowe ciśnienie, że nie stac mnie na to :(.

~długi
2003-11-07 14:07
lojant@wp.pl
ale wiesz może z jakiego mareriału będą szyć?

~adi
2005-04-28 21:26
Przecie to widac ze to kurteczka turystyczno miejska :) wg mnie zle dobrales model do przeznaczenia. Co by nie gadac kupiles najtanszy goretex wolfskina. Ogladalem ich trojwarstwowke i dwuwarstwowke wyprawowa zadnych zastrzezen. No ale te modele kosztowaly ponad 800 zl :)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz


Skocz do: