To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Hannah Peak
#1
OPIS PRODUKTU:

Kurtka miejsko-turystyczna
Membrana DryMax 3000mm słupa wody, 3000g/m2/24h
Kaptur regulowany 3D
Wzmocnienia rip-stop

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
09-12-2009, 00:46

Słowem wstępu

Kurtkę Hannah model Peak zakupiłem w wielkim pośpiechu 30 kwietnia 2008 w promocyjnej cenie 159zł (cena oficjalna to około 270zł - obniżka ze względu na stary model, prawdopodobnie sprzed roku lub, co bardziej prawdopodobne, nawet dwóch lat) w łódzkim Sklepie Turysty. Potrzebowałem wiosenno-jesiennej kurtki, która przy stosunkowo niewielkiej cenie zapewni jako taką ochronę przed deszczem i wiatrem. Zakup był tym bardziej szybki, że dzień później byłem już w Tatrach na majówce. Ogólnie kurtka użytkowana była we wszystkie pory roku, zarówno latem jako kurtka na deszczowe dni w górach, całą wiosnę i jesień w mieście i w górach, a także w cieplejsze dni w okresie zimowym w mieście. Zaliczyła majówkę w Tatrach w ciężkich, zimowych praktycznie w wyższych partiach gór warunkach, 10 dniowy wyjazd w Tatry latem, 5 kwietniowych dni w Karkonoszach, 10 dniowy wypad w Bieszczady latem, liczne przejażdżki rowerowe a także leśne i miejskie marsze.

Wygląd i krój

Kurka w kolorze szaro-czarnym urzekła mnie głównie licznymi praktycznymi i obowiązkowymi w kurtce górskiej elementami czyli regulowanym na gumki ze stoperami w dwóch płaszczyznach kapturem membranowym chowanym w wysokiej, również regulowanej stójce od wewnątrz obszytej fleecem by dodatkowo ogrzewać i nie podrażniać skóry szyi (brak możliwości całkowitego odpięcia kaptura), zamkiem (niestety jednobiegunowym) głównym krytym szeroką listwą zapinaną w górnej części na rzepy, w dolnej na napy, ściągaczami na wysokości pasa i na dole kurtki, rękawami regulowanymi mocnymi rzepami, wywietrznikami pod pachami (zamki błyskawiczne) a także sporą ilością kieszeni: dwie na piersiach, jedna naszywana z dostępem od góry, druga z zamkiem równoległym do zamka głównego, dwoma kieszeniami dolnymi z zamkiem ukośnym a także dwiema kieszeniami wewnętrznymi: jedną na wysokości klatki piersiowej i drugą na dole kurtki (siateczkową) łącznie mamy więc do dyspozycji 6 kieszeni, wszystkie kieszenie zewnętrzne zabezpieczone są listwami i zapinane na zamki błyskawiczne.
Kurtka posiada siateczkową podszewkę oraz delikatnie przedłużany tył, w moim odczuciu mógłby być on bardziej przedłużony. Na uwagę zasługują wzmocnienia z rip-stopowego materiału idące od barków, po ramiona aż do łokci, a także dodatkowe wzmocnienia na wysokości bioder. Wzmocnienia łokciowe mogłyby zajmować nieco większą powierzchnię gdyż kończą się akurat na zgięciu ręki zamiast schodzić poniżej łokcia.
Dolne kieszenie kurtki wyścielone są materiałem fleeco podobnym, co zapewnia dodatkową termikę dla zmarzniętych dłoni. Na niekorzyść wypada jednak dostęp do tych kieszeni, suwaki wszyte pod kątem 45 stopni i rozpinanie ich w kierunku od zamka głównego ku dołowi, czynią te kieszenie raczej niewygodnymi, szczególnie gdy chcemy w nich trzymać ręce, lepszym rozwiązaniem byłoby według mnie wszycie zamków równolegle do zamka głównego lub przynajmniej inne wszyscie listwy zabezpieczającej zamki przed wodą.
Wszystkie szwy kurtki są wykonane bardzo starannie, ani przy zakupie ani po ponad 1,5 rocznym okresie użytkowania nie zauważyłem żadnej odstającej nitki. Zabrakło niestety podklejenia szwów, co obecnie jest standardem nawet w kurtkach z najniższej półki, widocznie 4-5 lat temu standardy były inne.
Wszystkie ekspresy chodzą bardzo płynnie, rzepy zaś nadal trzymają jak należy. Ogólnie pod względem wykonania po tak długim okresie aktywnego użytkowania (20 miesięcy) kurtka sprawdziła się na 5 i wizualnie nie widać po niej prawie żadnych śladów zużycia (jedynie początki przecierania się materiału na jednej z kieszeni)

Membrana - wodoodporność

Membrana zastosowana w kurtce, to jedna z najniższych parametrowo membran produkowanych przez czeską firmę Hannah. Parametr wodoodporności wynosi 3000mm słupa wody. Mimo to, kurtka pozytywnie mnie zaskoczyła i przez 1,5 roku ani razu nie przemokła (testowana była również przez 15 minut w warunkach domowych pod prysznicem). Dopiero podczas ostatniego wypadu w Bieszczady podczas silnej i długotrwałej ulewy na Rawkach nie dała rady i puściła wodę do czego po części mógł się przyczynić już sam wiek membrany jak i brak podklejenia szwów. Poza tym, z zasady w przypadku tak niskich parametrów nie należy spodziewać się cudów. Ciężko jednak nazwać to wadą kurtki, gdyż dobrze wiemy że kupujemy towar z taką a taką membraną, poza tym kurtka stosunkowo szybko schnie a jej fabryczne pokrycie DWR także dość długo się utrzymywało.

Membrana - oddychalność

Niestety w tej kategorii przy parametrze 3000g/m2/24h kurtka oddycha tak jak przystało na parametry, czyli kiepsko. Nadaje się doskonale na miasto czy spokojne chodzenie po górskich dolinach, lub umiarkowany wysiłek przy odpowiednej temperaturze. Większa aktywność fizyczna stanowi już dla kurtki niestety nielada problem, gdyż membrana nie nadąża z odprowadzaniem wilgoci na zewnątrz. Po pół godziny jazdy na rowerze czuć że kurtka nie została stworzona dla wzmożonego wysiłki fizycznego. Sprawę ratuje jedynie dobranie odpowiedniej bielizny a także wywietrzniki pod pachami kurtki.

Membran - wiatroodporność

Jak przystało na kurtkę membranową, doskonale chroni ona przed wiatrem, w tej kategorii nie mam więc produktowi nic do zarzucenia. Dobrze wyregulowany kaptur również na pewno nie zsunie nam się ani na oczy ani z głowy, nawet przy silnej wichurze.

Podsumowanie

Kurtka, jak na swoją cenę i parametry bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Z czystym sumieniem mogę polecić ją jako kurtkę miejską a także górską o ile nie mamy zamiaru dopuszczać się bardzo wzmożonego wysiłku fizycznego w ciężkich warunkach atmosferycznych. Dodatkowo kurtka nie bije po oczach jaskrawymi kolorami a przy okazji jest bardzo praktyczna, z licznymi kieszeniami i możliwością regulacji wielu elementów, a co najważniejsze wytrzymała. Damskim jej odpowiednikiem jest model Otella różniący się delikatnie krojem i jaśniejszą kolorystyką.

Wady:
- oddychalność
- niewygodne kieszenie dolne
- brak podklejanych szwów

Zalety:
- cena
- wodoodporność (jak na te parametry i cenę)
- funkcjonalność (liczne kieszenie i regulacja)
- wywietrzniki pod pachami
- jakość wykonania (wzmocnienia, porządne ekspresy, praktycznie zerowe zużycie)

PS. Kurtka prawdopodobnie nadal dostępna jest w Sklepie Turysty a przynajmenij jakies 3 miesiące temu było w sklepie jeszcze chyba 5 sztuk (łącznie męskich i damskich)
Poza tym, w skali punktowej odpuściłem sobie ocenę wiatroodporności, która zawsze w przypadku kurtek membranowych stoi na najwyższym poziomie, więc tylko zdradliwie zawyżałaby ocenę kurtki:)

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 2/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 3.75/5


[Obrazek: hannah3.jpg]

[Obrazek: hannah5.jpg]


Odpowiedz


Skocz do: