To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


wodery
#1
kroi mi się parodniowy marsz w woderach (które muszę kupić). Będą to zwykłe wodery (nie neopreny), nigdy nie miałem czegoś takiego na nogach i zastanawiam się, czy da się w nich (tzn. w woderach +skarpety) zasuwać po górach przez 4-6 godzin dziennie, czy też kupić wodery o 1-2 rozmiary większe i wówczas zakładać wodery na np. trampki. Może ktoś z Szanownych Forumowiczów miał jakies doświadczenia w ''zapodanym'' temacie?

Odpowiedz
#2
w woderach chodzić po górach ???? w woderach to łowiłem ryby

Odpowiedz
#3
a gdybyś miał w nich zasuwać tak jak pytam na początku?

Odpowiedz
#4
Trampki sie w woderach nie sprawdzaja ( w op1-jak najbardziej tak).Jezeli musisz duzo chodzic w woderkach powinienes zaopatrzyc sie w skarpety.Duzo skarpet, grubych, jak najdłuższych i najlepiej wełnianych.Zmieniaj je czesto.
Wodery wogóle nie nadaja sie do łażenia, dobre wyjscie to zakładac je tylko wtedy kiedy sa potrzebne, troche to upiardliwe, ale w gruncie rzeczy wygodniejsze niz miec ta cala gume caly czas na nogach. Jeszcze jedno-zastanow sie cz woderki sa Ci naprawde potrzebne.... o tej porze roku rownie dobrze zadziałają krótkie spodenki i taniesówki.
-------------------------------------------
szpak

Odpowiedz
#5
W jak bardzo podmokły teren wyjeżdżasz?

Odpowiedz
#6
m - gdybym mial w nich zasuwać , to napewno nie w skarpetach! w skarpetach to mozesz siedziec w nich na rybach! Gornicy w kopalniach , chodzą po 6-7 godzin w gumowcach i nie posiadaja skarpet , ktore sie nie sprawdzają -tylko onuce! jednak trzeba sie je nauczyc zakladać!

Odpowiedz
#7
Pomińmy stan umysłu osoby która chce chodzić w woderach i zajmijmy się meritum.
Wodery gumowe odpadają bo ugotujesz się po kilku godzinach na miękko. PCV także chociażby z tego powodu, że występują tylko w wersji z gumowymi butami, a kto chciałby chodzić po górach w gumowcach! Neopreny mogłyby być ale tylko 3mmm bo w innych jest za ciepło. Oczywiście musiałyby to być śpiochy plus osobno buty co daje spory wydatek. Jedynym pomysłem rozsądnym jest kupno woderów oddychających i osobno butów. Jest tylko jeden problem. Ponieważ jest to sprzęt typowo wędkarski to buty są podklejone filcem. Spróbuj w tym pochodzić po górach:-). Są co prawda buty s przyssawkami albo kolcami ale wydatek urośnie do rozmiarów monstrualnych. Tak więc pomysł jest do zrealizowania ale za spore pieniądze. Jeżeli jesteś zainteresowany to mogę Ci podać linki do sklepów, które sprzedają sprzęt dobrej jakości. nie polecam przypadkowych zakupów bo wodery przemokną po pierwszym kontakcie z wodą. I jeszcze jedno- najtaniej kupisz to w USA tylko jak to zmierzyć???

Odpowiedz
#8
m. nie potrzebujesz żadnych cudów. Ja w pracy przez kilka miesięcy w roku chodzę w woderach. Bez onuc :-), jakis super skarpet i t.d.
Kup wodery max 1 rozmiar większe ( zbyt duże poobcierają Ci nogi)
Kup lub zrób dobre wkładki bo w gumiakach bardzo ciągnie od gruntu. Ja kupiłem kiedyś ''karrimat'' za kilkanaście zł i z tego robie wkładki. Nie kupuj butów wędkarskich ( zielonych) są b. słabe i można je przedziurawić nawet na ostrej trawie. Najlepsze są zwykłe czarne buty rybackie dostępne w hurtowniach BHP.

Odpowiedz
#9
A gdzie zamierzasz wnich chodzic ??

Odpowiedz
#10
Munkas - dzięki wielkie, te czarne buty rybackie sięgają do pachwin? nie znasz może producenta (moje dziewczę ma nóżkę w rozmiarze kolo 36, boje się że będę musiał taki rozmiar specjalnie zamawiać).
Wycieczka będzie po Ruwenzori.

Odpowiedz
#11
m. tak to buty do pachwin. Najlepsze produkuje stomil z Łodzi. Chyba maja swoja strone. Poszukaj w swoim mieście hurtowni BHP, która prowadzi sprzedaż butów. 36 chyba nie kupisz. Jesli nie znajdziesz tak małych to jest prosta metoda. W czubek buta napchać trochę gazet i podłożyc podwójną wkładkę pod stopę tak by noga nie latała w bucie.

Odpowiedz
#12
Widzę, że moja odpowiedź będzie mocno ''po czasie'', ale dorzucę swoje 3 grosze...
Proponuję zaopatrzyć się w tzw. op 1 - to ochronna odzież wojsk przeciwchemicznych - do kupienia bez problemu na allegro((zestaw ok. 20 zł) - (same wodery za 10zł)). Największym plusem tego obuwia jest - oprócz ceny rzecz jasna - to, że: 1. zajmują bardzo mało miejsca, 2. można włozyć do niego nogę w bucie, 3. są lekkie i wykonane z miękkiej gumy - co nie utrudnia poruszania się, nie obciera w okolicach pachwin, umożliwia suszenie - poprzez wywleczenia na lewą stronę...
-------------------------------------------
Jarek

Odpowiedz
#13
To ja też dorzucę swoje 3 grosze....

Angol na Falkalndach buty od stroju przeciwchemicznego uzywali jako kalosze (standartowe buty skórzane nie dawały rady). Ich buty mają formę skarpety wykonanej z czarnej nagumowanej tkaniny którą się naciąga na zwykłe buty. Sięga ona za kostkę. Od spodu przykelona jest taśma z bieżnikiem. A całość mocujemy za pomocą sznurowadła przewlekanego przez dziurki i obwiązujemy woku kostki.

Odpowiedz
#14
spokojnie Panowie,
w woderach można bez problemu śmigać po Rawenzori, wystarczy dobra skarpeta i lecimy. Rangersi chodzą po górach tylko w gumowcach (przysługuje im para gumowców na 3 miesiące). Wodery są o tyle dobre, że czasem zapadasz się w bagno i to tak dobrze powyżej kolan.

Odpowiedz
#15
bylem rok temu w ruwenzorii
bez problemu chodzi sie w woderach:-)
nie jest goraca - caly czas jestes na wysokosci 3500-4200

normlane buty trekkingowe to porazka na tych bagnach...

Pozdrawiam
mariusz
-------------------------------------------
Mariusz

Odpowiedz
#16
W ktorymś z ostatnich numerów Survivalu były opisane fajne gumiaki. Zresztą czytałem, że na standarotwym wyposażeniu żołnierzy szwedzkich są gumiaki.

Odpowiedz
#17
Witam mam pytanie. Moja znajoma szuka woderów w małych rozmiarach (37-39) i nie może takich znaleść. może ktoś tu obecny wiedziałby gdzie takie można dostać? Proszę pisać na e-meila Dragon27@vp.pl za każdą odpowiedz z góry dziękuje i pozdrawiam
-------------------------------------------
Patryk

Odpowiedz
#18
Dragon
Jeśli nie ma na allegro, to odwiedź sklepy wędkarskie. W większości przypadków mogą ściągnąc bezpośrednio od producenta. Jesli to nie przyniesie rezultatu to sam będziesz się musiał pofatygować do Stomilu:)) Ostatecznie zawsze mozesz kupić wodery od stroju przeciwchemicznego OP1, do nich wkładasz nogę w bucie...Po doświadczeniach z różnymi woderami, ja bym od razu kupił te ostatnie.

Odpowiedz
#19
wczoraj byłam w kilku sklepach wędkarskich i też szukałam woderów w rozmiarze 39. Niestety najmniejszy dostępny rozmiar to 41. Ciężka sprawa.

Odpowiedz
#20
~Marta, bez paniki, zamawiasz w stomilu z Łodzi i masz za 1-2 tygodnie. Zero problemu.

Odpowiedz


Skocz do: