To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Source Classic
#61
2007-12-05 16:05

Sandały(classic) kupiłem w czerwcu, uzywałem przez całe wakacje i u mnie również znikła kropka, ale na szczeście mysle ,ze na tym koniec, bo mam nadzieje pochodzić w nich jeszcze pare lat .Mimo ciekawego rozwiazania pasków w okolicach kostki daja się one we znaki przy długim chodzeniu(głównie plastik) i szczególnie jak sandały są mokre. Poza tym drobnym mankamentem polecam wszystkim! rewelacyjna podeszwa!
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#62
2008-01-10 14:31

Mam Source Classic już trzy lata i dla mnie te sandałki to mistrzostwo świata. Zielonej kropki juz nie ma ale absolutnie nie wpłynęło to na jakość podeszwy. Polecam wszystkim. Wygodne, nie wydzielają brzydkich zapachów, wspaniałe do poruszania się wodzie po śliskim dnie, szybkoschnące i bardzo wytrzymałe.

Ocena produktu
Podeszwa 5
Wygoda 5
Wytrzymałość 5
OGÓLNA 5.00
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#63
Witam

waham się miedzy rozmiarem source classic 43 a 44 i nie mam możliwości zmierzenia. Czy ktoś ma doświadczenie w jaki sposób interpretować tabele rozmiarów. Mam stopę długości 272 mm.

Pozdrawiam
-------------------------------------------
rozmiar

Odpowiedz
#64
Myślę, że 43 będzie pasował. Miałem ten sam problem, moja stopa ma 283mm, zamówiłem nr 44(moje pierwsze buty kupione bez mierzenia) i jest ok, chociaż innych butów poniżej 44,5 nie nałoże.Posiadam source stream, ale numeracja w classicach powinna być taka sama.
-------------------------------------------
marosis

Odpowiedz
#65
Witam, czy nie wiecie, gdzie w Poznaniu można dostać sandały Source?

Odpowiedz
#66
technik
2006-02-06 22:09

Według mojej oceny są to najlepsze sandały w jakich kiedykolwiek chodziłem. W swoim egzemplarzu bedę dreptał trzeci sezon, i mimo takiego okresu czasu nadal cieszę się z ich użytkowania. Jedynym mankamentem na jaki sie natknąłem były obtarcia od tych plastikowych wstawek łączących paski ale to chyba wina mojej dziwnie ukształtowanej kończyny dolnej i dystansu jaki w nich pokonałem wtedy (46km) :). Mimo faktu że pokonały na moich nogach olbrzymią odległość bo użytkuje je prawie przez cały rok (gdy zbliżają się cieplejsze dni chodze w nich do szkoły lub przemierzam mazurskie tereny (nie zawsze po nieutwardzonych szlakach:), a w te chodze po domu) i mimo tego nadal brakuje mi ok 0,4mm do zielonego punktu co za tym idzie trzeba się nieźle namęczyć, aby stracic gwarancję na sandały. Ze względu na to że większość czasu na Mazurach spędzam nad Śniardwami (kamieniste dno, ostre kamienie) musiałem przyzwyczaić się do pływania w nich, co nie sprawia większego kłopotu, a gdy z jakiegos powodu spadnie nam z nogi nie musimy się obawiać że zatonie - wewnętrzna warstwa z pianki robi swoje. Z doświadczenia wiem że z powodzeniem można używać ich do wchodzenia po drzewach i zjazdów linowych po ścianie. A co do pasków znajdujących się za piętą, u mnie może to dlatego że mam niestandardową stopę pasek łączy sie na całej długości.

Podsumowując: Z powodzeniem mogę polecić je wszystkim którzy spędzają aktywnie czas nad akwenami wodnymi (np.surfing) i na piesze wycieczki średniego ''kalibru''. A co do wypraw w góry to jeszcze nie próbowałem ale raczej jest tak jak pisał mój przedmówca w końcu to są sandały przewidziane do zabaw w wodzie a nie do wspinaczki, chociaż niewykluczone że zdarzają sie przypadki takiego wykorzystania:).
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#67
~magda
2008-09-24 21:54

Ocena produktu
Podeszwa 5
Wygoda 5
Wytrzymałość 5
OGÓLNA 5.00

W chwili obecnej jestem użytkowniczką dwóch par sandałków Source classic. Pierwsze użytkowałam dwa lata. Bardzo intensywnie. Są to dla mnie buty, o których mawiam wiosna lato, jesień, zima. Zaczynałam wycieczki w classik-ach w kwietniu, kończyłam z nastaniem października. Chodziłam w tych butach zarówno po górach, rzekach, piaskach, lasach. Na co dzień spełniały rolę sandałków sukienkowych. Zupełnie nie zgodzę się z opinią Przema w każdych sandałach pobrudzimy sobie nogi od piachu i pyłu. Jeśli chcemy je mieć nieskazitelnie czyste chodźmy w gumowcach albo nie wychodźmy z domu. Dlaczego zdecydowałam się na zakup tych sandałów? Ano dlatego, że mam wyjątkowo wąską stopę i bardzo ciężko znaleźć mi buty, które nie latałby mi wokół nogi. W innych sandałach rzepy były najczęściej tak skonstruowane, że nawet maksymalnie je zaciągając sandał latał mi na nodze. Dlatego polecam Source wszystkim dziewczynom. Sandały te faktycznie nie śmierdzą, świetnie trzymają się mokrych kamieni, szybko schną. Mi osobiście przypadła też do gustu opcja klapek co przydaje się np. podczas nocowanie pod namiotem szybko i wygodnie można je ściągać i nakładać wchodząc/wychodząc z namiotu.
Ja po dwóch latach mam jeszcze zielone punkty. Myślę, że ich ścieralność to kwestia tego jak chodzimy czy szuramy nogami czy nie a to już kwestia indywidualna. NIESTETY po dwóch latach podczas przejścia przez wyjątkowo rwącą rzekę lodowcową okazało się, że nie trzymają mi rzepy w tylnych paskach tych nagminnie używanych. NASZCZĘŚCIE przedstawiciel firmy Source w Polsce- Alvika bez problemu po dwóch latach wszyła mi nowe rzepy. I sandałki są jak nowe. Nic za to nie zapłaciłam fakt, że kupowałam owe sandały właśnie bezpośrednio w Alvice. Dlatego podczas kupna nowych sandałów znowu zdecydowałam się na Source. Przy okazji porównałam podeszwy w tych używanych nie zjechała się niemal nic. Jedyna różnica trochę się zbiła po tych dwóch latach.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#68
~marek
2010-08-14 14:29

Ocena produktu
Podeszwa 5
Wygoda 5
Wytrzymałość 5
OGÓLNA 5.00

Rewelacyjne sandały, warte każdej złotówki wydanej na nie. Z premedytacją wybrałem ten - najniższy model, bo chciałem mieć jak najmniej zabudowanego buta.
Jak z każdymi sandałami i klapkami - obtarły mnie przy pierwszym noszeniu, później już zero problemów.
Obecnie mają już 4 pełne sezony i objawy zużycia widoczne są tylko przy pięcie - bardziej wytarty bieżnik podeszwy. ''Kultowa'' zielona kropka, na podeszwie, wytrzymała bardzo krótko - początkowo to mnie zmartwiło, że szybko się zużyją, jednak obawy były bezpodstawne.
Sandały noszę przez 3-4 miesiące w roku non stop - jeżeli tylko warunki pogodowe na to pozwalają.
Paski i same rzepy w stanie bdb, jedynie wszyte logo wyblakło, ale to bardziej od prania i czyszczenia.
Jeżeli rozlecą się kupię ten sam model. Polecam.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#69
Witajcie.. czy ktoś mógłby podzielić się informacja gdzie w Rzeszowie , albo w Kielcach można kupić Source Classic? Ewentualnie jaki rozmiar zamówić na necie (stopa 265mm).. Byłbym bardzo wdzięczny za info..

Odpowiedz
#70
nie bardzo rozumiem rozmiarówkę, gdyż w necie znalazłem info, że przy stopie 27,5 cm powinien być rozmiar 45 lub 46 !!!

Odpowiedz
#71
Bo ja wiem czy tak jest. Dla mnie rozmiarowka Source jest zgodna z cywilna rozmiarowka jaka nosze.

Cywilnie mam 45 i Source pasuje tez 45 i tyle :)
-------------------------------------------
filemoon

Odpowiedz
#72
W Kielcach sklep e-pamir na Paderewskiego.
-------------------------------------------
bruno00

Odpowiedz
#73
w Łodzi są dostępne w sklepie turysty na Narutowicza oraz w trawersie na piotrkowskiej - damskie jak i męskie ale szybko schodzą wiec reagujcie lepiej już teraz

Odpowiedz
#74
jak dla mnie source classiki mają 1 poważną wadę- podeszwa to malutkie krateczki, w które wchodzi pot zmieszany z brudem, tak malutkie, że to jest praktycznie nie do wyczyszczenia- i sanadały po każdym myciu pozostają brudne. dla mnie to poważna wada, ale nie widziałem żeby się ktoś żalił z tego powodu wcześniej. natomiast ja bym ich przez to drugi raz nie kupił (mimo że są wygodne, i jak na razie trwałe)

Odpowiedz
#75
dodam że streamy i sporty mają taką samą podeszwę (wyściółkę), inaczej jest to rozwiązane w mojave i gobi (nie ma takich małych rowków)

Odpowiedz
#76
jak myjecie te sandałki? używacie jakiś specjalnych specyfików? ja w swoich będę już chodził 3 rok i ostatnimi czasy zapach wanilii już nie jest tak intensywny jak na początku.

Odpowiedz
#77
Ja piore w pralce. Maja z piec lat. Generalnie jednak nie mam problemow ze smrodliwoscia.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Odpowiedz
#78
Kupione 4 miesiące temu. Po zielonej kropce zostało tylko wspomnienie. niestety, inaczej niż kiedyś, zielona kropka obecnie to tylko cieniutka warstwa gumy, która schodzi po dwóch miesiącach.
Poza tym problemem jest budowa podeszwy z owych drobniutkich kwadracików. Niestety, osadza się tam brud i po kilku dniach śmierdzą sandały niemiłosiernie. Pomaga tylko mocne szorowanie szczotką w proszku. Jeśli chodzi o dalekie wyjazdy w ciepłe i mokre klimaty, gdzie mozliwości mycia jest niewiele, odradzam.
Najlepsze sandały do takich wyjazdów, jakie spotkałem (miałem jeszcze Tevy Terra Fi III, zakryte Keeny oraz Triopy Light) to te ostatnie. Ultralekkie, minimalistyczne i NIE ŚMIERDZĄ NIGDY! Triopy rządzą. Gdy wrócę, od razu je odszukam, albo kupię nowe. I wytrzymały 7 lat ciężkich wyjazdów.
Source są jednak nieco przereklamowane..
Pozdrawiam
Fenrir
-------------------------------------------
Fenrir

Odpowiedz
#79
Fenrir, a gwarancja na ''zielony punkt'' jeszcze jest ?

Odpowiedz
#80
Sprzedawca mówił mi w sklepie, że oczywiście jest. Jednakże kilka lat temu rozmawiałem ze znajomym sprzedawcą, do tego bardzo kompetentnym, który twierdził, że w Polsce nie da się tego wyegzekwować. Osobiście nei znam nikogo, kto by na ów ''zielony punkt'' reklamował sandały. Obecnie jednak jest to akademicka kwestia, gdyż punkt ściera sie po dwóch miesiącach. Więc i tak ważna jest gwarancja sklepowa...
Pozdrawiam
Fenrir
-------------------------------------------
Fenrir

Odpowiedz


Skocz do: