07-02-2006, 20:14
Bojówki, czyli zwykła bawełna. A gdybyś tak miał spodnie membranowe?
[Recenzja] Wisport Yeti
|
07-02-2006, 20:14
Bojówki, czyli zwykła bawełna. A gdybyś tak miał spodnie membranowe?
07-02-2006, 21:31
Ja mam z cordury a moja lepsza połowa z bretexu i wydaje mi się , ze o wiele lepiej oddychają te z bretexu .Amen (nie będę kłamał że testowałem je chodząc w jednym takim a drugim innym na raz )
07-02-2006, 23:53
Pod bretexem dosyć mocno skrapla się woda. Używałem ma M-65. Spodnie były mokre pod ochraniaczami. W przypadku spodni membranowych, było podobnie, skroplona woda pod bretexem i pod membraną spodni. Spodnie powyżej ochraniaczy były suche w jednym i drugim przypadku. Dodatkowo stuptuty robiły sie mokre z wierzchu na całej długości rzepa. Wilgoć ta nie pochodziła ze śniegu ani błota.
27-02-2006, 17:06
Na targach Mount&Trek w Krakowie dowiedziałem się o nowych wersjach kolorystycznych. Pierwsza to cordura - olivka (dokładnie taka jak w plecaku Wolverine), a druga tevere - kamuflaż. Zamówiłem sobie te z cordury właśnie z myślą o M-65. Dopiero za tydzień pierwszy wyjazd. Pzdr.
------------------------------------------- simon
27-02-2006, 20:29
Ćwicząc przed wyjazdem w górki i zasuwając średnim tempem przez godzinę z 25 kg plecakiem miałem wilgotne nogawki w spodniach z windpro na które nałożyłem Yeti z cordury.
27-02-2006, 21:54
Ja nie mam zamiaru ćwiczyć przez godzinę z 25kg plecakiem, ale można jak jest taka potrzeba. Wytrzymam spokojnie te kilka dni i przetestuję je w górach. Pzdr.
------------------------------------------- simon
28-02-2006, 16:37
Judasz,Rafał =>A mi się wielokrotnie zdarzało, że bylem tylko w slipach i cały byłem mokry od potu. To nieco żartem, a tak naprawdę to mam świadomość, że nawet najlepsze membrany i konstrukcje z nich wykonane nie zapewniają 100%-owej paroprzepuszczalności (bretex przecież też nie jest szczytem doskonałości). Szczególnie jest to widoczne w przypadku dwóch lub więcej warstw membrany (a tak jest, gdy na takie spodnie założy się ochraniacz), przecież para musi gdzieś ujść. Moim zdaniem najlepiej wówczas popuścić nieco gumkę górnego ściągacza i dać ujście - to musi zadziałać. Taką mam teorię, a niedługo się okaże jak sobie poradzę w praktyce :) Pzdr.
------------------------------------------- simon
28-02-2006, 18:51
simon>
No przecież wiadomo. Kupując model z bretexem miałem nadzieję że będzie lepiej niż w przypadku wersji pancernej. Puki co nie żałuję lepsze wilgotne spodnie niz zgnojone. Przykład: Dwie osoby na takiej samej trasie, 20 cm wilgotnego śniegu. Spodnie bojówki. Po paru godzinach marszu kolega ma mokre spodnie do kolan, temperatura spada i spodnie zamarzają. Ja mam tylko troche wilgotne pod ochraniaczami. Nie ma co marudzić.
28-02-2006, 21:22
Ja wybrałem YETI właśnie z myślą o chodzeniu zimą po śniegu, mam nadzieję, że w ten tydzień co mi pozostał do wyjazdu nie stopnieje :) O wersji z cordury obok wytrzymałości i zimowego przeznaczenia zadecydował super kolor pod M-65.
Judasz => Dzięki za opisy z użytkowania. Jeśli masz jeszcze jakieś spostrzeżenia i chwilę czasu to napisz. Poprzedniej zimy właśnie ''zgnojone'' spodnie spowodowały moje zainteresowanie stuptutami. W innych porach roku nie było tak źle. Pzdr. ------------------------------------------- simon
01-03-2006, 08:27
A propos spodni z WindPro- to nie materiał membranowy.
To po prostu gęściej utkany polar.
20-03-2006, 00:15
Kupiłam, niedługo będę wypróbowywac. Mam tylko pytanie czy jest jakiś sposób na odróżnienie materiału(cordura 250 i cordura 750). Tak ''na oko'' trudno powiedzieć. Po wewnętrznej stronie ochraniaczy jest tylko symbol KT3(na metce). Ktoś może się na tym zna?
------------------------------------------- Faustka
20-03-2006, 14:43
750 jest dość gruba taka plecakowa (sztywana)
250 jest znacznie cieńsza... dało by sie z tego robić koszule na upartego KT# nie jest elemntem jakiegokolwiek znanego mi systemu oznaczania cordury
21-03-2006, 14:36
Ja przy kupnie bezpośrednio u producenta zapytałem się o KT7(na metce). Jest to skrót od karty produktu i pozwala ustalić na której maszynie i przez kogo uszyto. Pewnie ma znaczenie przy jakiejś reklamacji lub wymianie towaru. Pozdr.
------------------------------------------- simon
21-03-2006, 20:02
Dzięki za odp.
Wnioskuję, że mam wersję 750. Koszuli nie dało by się z tego zrobić za nic w świecie :D ------------------------------------------- Faustka
23-03-2006, 22:27
Słuchajcie, jak to jest z ich ceną? W tescie jest, ze ok. 50 zł, na stronie wisportu 80.
Ile one rzeczywiscie kosztuja w sklepie? U mnie ich raczej nigdzie nie dostane, wiec nie moge sprawdzic:/ ------------------------------------------- ...wmordewind...
23-03-2006, 23:38
50 jak byly przecenione. 80 normalnie.
24-03-2006, 10:21
lider teścik pisalem jakiś czas temu, spory czas temu. Chyba ze 2 wioseny temu. ale z tego co widze cena sie utrzymuje na poziomie 50 - 60 zł w promocjach i 75 - 90 zł normalnie.
Co w tescie jeste nieaktulane to tylko cena własnie. reszta jak najbardziej ok. Zamki, materiał, oczka, haczyk - wszystko ok jak najbardziej! Jakościowo nie do zarznięcia ochraniacze.
24-03-2006, 13:36
a nie się urwał ten dzynks w zamku za który się ciągnie, a zamki się zapinają ciężko :(
25-03-2006, 23:16
kaikow => ja bym skorzystał z gwarancji. Jeśli się już skończyła to można sprawdzić tak podkreślany przez producenta serwis pogwarancyjny. Taki zamek to pewnie koszt kilku złotych - warto naprawić. Napisz jak to rozwiązałeś? Pzdr.
------------------------------------------- simon
25-03-2006, 23:27
jak? - wsadziłem tam spinacz biurowy i se za niego ciągnę
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|