To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Mój sposób na komara, kleszcza, czyli tnij owada! ;)
#81
Mówią na to ''midges'':

http://www.wyrdology.com/edinburgh/midges/index.html

Jest nawet link do prognozy ''midgesowej''. Chwilowo nieczynny ale pisze że od maja ruszy.

http://www.albawest.com/midges.html

W skrócie:
1. Używaj środka odstraszającego
2. Ubieraj się w jasne barwy (ciemne je przyciągają)
3. Długie spodnie i rękawy
4. Nie wychodź na zewnątrz przed świtem albo po zmierzchu
5. Nie biwakuj w pobliżu zbiorników z wodą stojącą
6. Nie zatrzymuj się w miejscach gdzie się gromadzą midges
7. Zatrzymuj się w miejscach przewiewnych i oświetlonych bezpośrednio padającym światłem słonecznym
8. Najwięcej ich jest od maja do września .

Tu są wypisane specyfiki:

http://www.albawest.com/repellents.html

Nie miałem przyjemności z tym robactwem ale z opisów wynika, że nasze komary to mały pikuś.

Odpowiedz
#82
Prosiaku, początkiem maja midges raczej nie dadzą ci w dupę. Siedziałem w Szkocji 2 latka i w tym okresie w maju był z nimi spokój. Niestety na te paskudy napotykałem się dosłownie wszędzie od Loch Lomond po samą północ (zwłaszcza w górach). Odnośnie radzenia sobie z nimi uniknąć ich możesz tylko w większych miastach i podczas silnego wiatru i ulewy. Miałem też nieprzyjemność schlastania siebie przeróżnymi środkami odstraszającymi. Efekt był bardzo mizerny. Nawet wlewanie w siebie litrów alkoholu i częste wyziewy z paszczy ich nie powaliły. Wszystko zależy od twoich ''feromonków''. Dla przykładu podam ci fakt iż moja laska czy koleżanka miały z nimi ''prawie'' spokój natomiast ja zapamiętam je k.... do końca życia! Powodzenia
-------------------------------------------
grzenio

Odpowiedz
#83
kurde jeszcze nie maj a juz tną jak skaranie nic tylko je ''polubic''
ale w mieszkaniu pomaga OFF elektric na jakieś 6-7 godz

-------------------------------------------
poll

Odpowiedz
#84
LUDZIE!!!!
Najlepszy na komary jest środek o nazwie ULTRATHON produkcji francuskiej- można kupic w interncie -wystarczy napisac w googlach : ultrathon. Śmierdzi jak cholera, ale żaden kleszcz i komar się nie czepi, jest wodoodporny ( oczywiście jak się nie wymyjecie mydłem). Komary mnie uwielbiają. Zaznaczam, że jest używany w dżungli na moskity.
Wypróbowałam go 10 lat temu podczas powodzi 1997 ( przyszedł w darach) i od tej pory nie używam nic innego, bo żadne OFFY I AUTANY na mnie nie działają
-------------------------------------------
kaja

Odpowiedz
#85
Fakt, Ultrathon 3M jest bardzo dobry i bardzo wydajny. Kupowałem go jak byłem w Ameryce północnej. Polecił mi go przewodnik w Yellowstone, Off i inne produkty przy nim wydają się mało skuteczne. Działa nie tylko na komary, większość insektów trzyma się od ciebie z daleka (łącznie z mrówkami co zostało sprawdzone :-)
Nie wiem jak jest z dostępnością Ultrathonu w Polsce. Na polskiej stronie 3M go nie znalazłem.

Odpowiedz
#86
W Polsce jedynie tu, jesli chodzi o internet:
http://skocz.pl/Ultrathon
Mam nadzieje, ze liczba punktow wzrosnie z czasem ;],
czyly dostawa przyjdzie ;]
Firma jest z Bialegostoku.
-------------------------------------------
Krzychoo

Odpowiedz
#87
Witam pierwszy raz na szacownym forum NGT :-)

Nie tylko tam. Jakaś podejrzana oferta :-) Dlaczego? Nie ma podanej pojemności.
3 dni temu znalazłem przez gogla jeszcze inną e-aptekę. Tam kosztowało ok. 25 zł za 140 ml. Teraz nawet tej Twojej nie ma. Duża rotacja na goglach i nie wszystko pokazuje.
-------------------------------------------
Zbynek Ltd.

Odpowiedz
#88
prosiak
rok temu o tej porze byłem w ''highlandach'' i nic mnie nie gryzło...Midges okazały się dla mnie bardzo łaskawe.
Po części wynika to z tego, ze uaktywniają się one w 2 połowie maja..po drugie powyżej 1000 m jest ich mniej. Tambylcy podkreślają jedno - nie ma na nie 100% skutecznego sposobu!

ps. właśnie wróciłem z biwaczku na Kaszubach - komary zaczynają rypać!!
-------------------------------------------
jarek

Odpowiedz
#89
Z tą witaminą B to trzeba rozpuścić kilka tabletek w wodzie i sie wysmarować, bo łykanie tego też nie jest obojętne dla organizmu

Odpowiedz
#90
hehe a ja oglądałem program na dwójce, ten co to Cejrowski łazi po dżunglach :) i on również bardzo polecał środki, które mają w składzie DEET, z tym, że w Polsce to bardzo trudno dostać.

Jedyny sposób na komary to łazić po górach .... :) na Orlej ich na pewno nie ma :)

Ja mam szczęście bo to cholerstwo mnie wyjątkowo nie lubi :) a jak już jestem gdzieś z dziewczyną to mam zupełny spokój bo one wszystkie się na nią rzucają :P

Odpowiedz
#91
@ZbynekLtd. - jak dla mnie to jest, moze Ty jestes podejrzany i Ci nie chca sprzedac? ;]
O pojemnosc - zwyczajowo 6oz. - mozesz spytac przez gg, Skype lub infolinie - 0-801...
W Polsce na razie jest tylko tam, jesli chodzi o internet, kazdy wynik z Googla trzeba sprawdzic w szukajce na stronie, choc wiekszosc od razu po kliknieciu odnosnika ze strony Googla pokazuje, ze produktu nie ma lub zostal wycofany.
-------------------------------------------
Krzychoo

Odpowiedz
#92
Dzieki za odpowiedzi , juz zakupilem preparat u siebie w sklepie , firmy lifesystems specjalnie na meszki - akurat jestem w londku wiec mam do nich bezposredni dostep , w skladzie jest DEET , a o skutecznosci przekonam sie juz za 2 dni , zjedza nas czy nie ?? oto jest pytanie...

Odpowiedz
#93
W Borach Tucholskich jeszcze sie robactwo na dobre nie obudzilo jakby sie ktos wybieral.
-------------------------------------------
puncur@wp.pl

Odpowiedz
#94
Miesiąc temu byłem w delcie Orinoko. Tam to tną. Według tubylczej indianki najlepsza metoda to witamina B w kroplach rozmieszana z olejkiem dla dzieciaków. Nie sprawdzałem.
-------------------------------------------
Albert

Odpowiedz
#95
Mnie szczególnie to paskudztwo lubi! Może jedynym, choć niezbyt kulturalnym rozwiązaniem jest zabierać ze sobą koboś bardziej ''kąśliwego''? ;-) W takim razie proponują swoją skromną osobę na Wasze wycieczki jako ''wyłapywacz - odciągacz'' ;-)

Na ukąszenia wypracowałem sobie metodę powstrzymywania się od drapania - uwierzcie - jeśli przez pierwsze pół godziny nie podrapiecie, zaczerwienienie szybko się zmniejsza i prawie wcale już nie drażni.

Co do elektronicznych gadżetów - nawet kiedyś sobie zbudowałem jeden. Mało skuteczne, o ile w ogóle! Fakt jest taki, że komarzyce (bo tylko panienki rzucają się na nas) w stanie zagrożenia wydają dżwięk ostrzegawczy o częstotliwości ok. 16-22 kHz. Elektronika ma je w podobny sposób ogłupiać... Zasada działania takich zabawek to włączanie na kilka sekund z przerwą parominutową.

pozdr.

Odpowiedz
#96
Kupiłem ultra thon w składzie ma 23.75% N,N-Dietyl-m-Toluamid.Szczerze mówiąc działa podobnie jak off ale wersja max.jakiem było moje zdziwienie kiedy wczoraj w sklepie znalazłem stoisko z offami i okazuje się że jest wersja activ taka pomarańczowa która ma 30% tego składnika.Dla podróżujących do Niemiec globtroter ma w swojej ofercie środek ,który zawiera 50 % deet może to będzie coś. Nazywa się CARE PLUS DEET http://www.globetrotter.de/de/shop/detai...07061&GTID
=650aa5b055561120d6f3fc0c543cd48fa31.Gdyby ktoś jechał to zamawiam.
-------------------------------------------
grubasjo

Odpowiedz
#97
Łykanie witamyny B w zalecanych dawkach nie jest szkodliwe dla organizmu, a wręcz przciwnie - tyle ile organizm potrzebuje, tyle zużyje, a resztę wydali z moczem. Ktoś napisał, że zjadł 6 w ciągu dnia i nie pomogło. Pewnie, że nie pomogło, bo organizm nie zaczął wydzielać jej zapachu przez skórę, a komary właśnie zapachu tej witaminy nie lubią. Ja biorę witaminę B od kilku dni w zalecanych dawkach i od jakiegos czasu zaden komar mnie nie ugryzł. Lecze rany po poprzednich ugryzieniach...
-------------------------------------------
www.azs.p.lodz.pl

Odpowiedz
#98
jaka witamina B bo jest kilka, a moze tak nacierac sie nia ;)

Odpowiedz
#99
gdzie kupic ultrathon??? Ja nigdzie nie moge go znaleźć.A wiem, że działa

Odpowiedz
NA UGRYZIENIA- nie wiem czy juz ktos nie pisal- mozna stosowac puder plynny kupiony w aptece. bardzo dobrze wpływa na gojenie, szczególnie kiedy ktos jest alergikiem(wiadomo, wtedy bardziej swędzi a ślady po ugryzieniu są powazniejsze)
wstrząsnąć przed użyciem;)
kosztuje to pare złotych i jest produkowane przez różne firmy.


Tylko, żeby zawierało benzokainę, bo to jest znieczulające.
---
Edytowany: 2011-07-14 17:02:08
-------------------------------------------
mtv

Odpowiedz


Skocz do: