13-05-2005, 06:35
OPIS PRODUKTU:
Materiał: 100% poliester
Wymiary: 92x42 cm
Po spakowaniu: 8x15 cm
Kolory: niebieski i różowy
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
13-05-2005, 05:00
Zawsze jak wyjeżdżałem, to miałem problem ze zmieszczeniem w plecaku dużego i nieporęcznego ręcznika. Dodatkowo dochodził problem z jego suszeniem. Często zabierałem dwa: większy do kąpieli i mniejszy ''wielozadaniowy'' Po wieczornym prysznicu w schronisku, rano ręcznik był jeszcze mokry i trzeba było użyć drugiego. Ale dość wyjaśnień, bo każdy tego doświadczył na własnej skórze
Postanowiłem rozwiązać ten problem i zachęcony testem ręcznika PackTowl firmy Cascade Designs zdecydowałem się go kupić. Cena jednak przekraczała moje środki na ten cel i zakup musiał poczekać. W tym czasie zobaczyłem w sklepie turystycznym ciekawie zapakowany ''ręcznik dla sportowców''. Jego cena była kusząca, ale nie wiedziałem nic o jego producencie. Pomimo wątpliwości zdecydowałem się na zakup. Potargowałem się trochę i nabyłem go za 15 zł.
Bardzo atrakcyjne opakowanie z siatki, ściągane sznurkiem ze stoperem przypomina malutki pokrowiec na śpiwór o wymiarach 8x15 cm. Jest on solidnie wykonany. Widoczne na zdjęciu rozerwanie powstało z mojej winy, gdy próbowałem weń wepchnąć inny ręcznik. Wewnątrz kryje ono ręcznik przypominający w pierwszej chwili starą, spraną, cienką szmatę. Moja nieufność, co do niego była tak duża, że na pierwszy wyjazd z nim zabrałem dodatkowo zwykły ręcznik ''na wszelki wypadek''. Okazało się, że targałem niepotrzebnie na plecach duży ręcznik, który ani razu się nie przydał, a tylko przeszkadzał.
Sam ręcznik wykonany jest ze 100% poliestru o dużej możliwości absorbowania wilgoci i szybko schnącego. Jest on bardzo cienki, miękki i miły w dotyku. Czasami lekko się elektryzuje. Wykończony został dość starannie obszyciem typu owerlok (chyba tak to się pisze), bez wystających i prujących się nici. Moje duże obawy wzbudzała duża ''czepliwość'' materiału do różnych chropowatych powierzchni. Na szczęście materiał nie ma skłonności do zaciągania się, pomimo wieszania np. na nie oklejonych brzegach płyt meblowych. Podczas użytkowania w niewielkim stopniu rozciąga się, ale po praniu wraca do normy.
Przy wymiarach 92x42 cm ręcznik pozwala na spokojne wytarcie się po kąpieli z myciem głowy włącznie. Nie staje się on wtedy mokry, a jedynie średnio wilgotny i w razie konieczności można dalej z niego korzystać. Po wykręceniu schnie bardzo szybko. Zdarzało mi się wkładać wilgotny ręcznik do pokrowca i troczyć na zewnątrz plecaka. Tak przywiązany wysychał w czasie marszu.
Osobiście spotkałem się z tymi ręcznikami jedynie w wyżej podanym rozmiarze i dwóch kolorach: niebieskim i różowym, co lubiącym indywidualizm nie przypadnie do gustu. Na ręczniku brak jest pętelki do powieszenia po wyjęciu z pokrowca. Można ją dorobić samemu, ale producent powinien o tym sam pomyśleć. Osoby wrażliwe na objętość i wagę ładunku ucieszy lekkość i możliwość dodatkowego skompresowania o około połowę objętości.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego ręcznika i mogę go śmiało polecić, szczególnie tym, których nie stać na PackTowl’a, a maja dosyć męki ze zwykłymi ręcznikami.
Czas użytkowania: 5 miesięcy
Zalety:
- Mała objętość i waga
- Szybkoschnący (nawet w pokrowcu)
- Pokrowiec z siatki
- Miękki i przyjemny w dotyku
- Cena
Wady:
- Brak wieszaczka
- Mało wersji kolorystycznych
- Tylko jeden rozmiar dostępny w naszych sklepach
Materiał: 100% poliester
Wymiary: 92x42 cm
Po spakowaniu: 8x15 cm
Kolory: niebieski i różowy
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
13-05-2005, 05:00
Zawsze jak wyjeżdżałem, to miałem problem ze zmieszczeniem w plecaku dużego i nieporęcznego ręcznika. Dodatkowo dochodził problem z jego suszeniem. Często zabierałem dwa: większy do kąpieli i mniejszy ''wielozadaniowy'' Po wieczornym prysznicu w schronisku, rano ręcznik był jeszcze mokry i trzeba było użyć drugiego. Ale dość wyjaśnień, bo każdy tego doświadczył na własnej skórze
Postanowiłem rozwiązać ten problem i zachęcony testem ręcznika PackTowl firmy Cascade Designs zdecydowałem się go kupić. Cena jednak przekraczała moje środki na ten cel i zakup musiał poczekać. W tym czasie zobaczyłem w sklepie turystycznym ciekawie zapakowany ''ręcznik dla sportowców''. Jego cena była kusząca, ale nie wiedziałem nic o jego producencie. Pomimo wątpliwości zdecydowałem się na zakup. Potargowałem się trochę i nabyłem go za 15 zł.
Bardzo atrakcyjne opakowanie z siatki, ściągane sznurkiem ze stoperem przypomina malutki pokrowiec na śpiwór o wymiarach 8x15 cm. Jest on solidnie wykonany. Widoczne na zdjęciu rozerwanie powstało z mojej winy, gdy próbowałem weń wepchnąć inny ręcznik. Wewnątrz kryje ono ręcznik przypominający w pierwszej chwili starą, spraną, cienką szmatę. Moja nieufność, co do niego była tak duża, że na pierwszy wyjazd z nim zabrałem dodatkowo zwykły ręcznik ''na wszelki wypadek''. Okazało się, że targałem niepotrzebnie na plecach duży ręcznik, który ani razu się nie przydał, a tylko przeszkadzał.
Sam ręcznik wykonany jest ze 100% poliestru o dużej możliwości absorbowania wilgoci i szybko schnącego. Jest on bardzo cienki, miękki i miły w dotyku. Czasami lekko się elektryzuje. Wykończony został dość starannie obszyciem typu owerlok (chyba tak to się pisze), bez wystających i prujących się nici. Moje duże obawy wzbudzała duża ''czepliwość'' materiału do różnych chropowatych powierzchni. Na szczęście materiał nie ma skłonności do zaciągania się, pomimo wieszania np. na nie oklejonych brzegach płyt meblowych. Podczas użytkowania w niewielkim stopniu rozciąga się, ale po praniu wraca do normy.
Przy wymiarach 92x42 cm ręcznik pozwala na spokojne wytarcie się po kąpieli z myciem głowy włącznie. Nie staje się on wtedy mokry, a jedynie średnio wilgotny i w razie konieczności można dalej z niego korzystać. Po wykręceniu schnie bardzo szybko. Zdarzało mi się wkładać wilgotny ręcznik do pokrowca i troczyć na zewnątrz plecaka. Tak przywiązany wysychał w czasie marszu.
Osobiście spotkałem się z tymi ręcznikami jedynie w wyżej podanym rozmiarze i dwóch kolorach: niebieskim i różowym, co lubiącym indywidualizm nie przypadnie do gustu. Na ręczniku brak jest pętelki do powieszenia po wyjęciu z pokrowca. Można ją dorobić samemu, ale producent powinien o tym sam pomyśleć. Osoby wrażliwe na objętość i wagę ładunku ucieszy lekkość i możliwość dodatkowego skompresowania o około połowę objętości.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego ręcznika i mogę go śmiało polecić, szczególnie tym, których nie stać na PackTowl’a, a maja dosyć męki ze zwykłymi ręcznikami.
Czas użytkowania: 5 miesięcy
Zalety:
- Mała objętość i waga
- Szybkoschnący (nawet w pokrowcu)
- Pokrowiec z siatki
- Miękki i przyjemny w dotyku
- Cena
Wady:
- Brak wieszaczka
- Mało wersji kolorystycznych
- Tylko jeden rozmiar dostępny w naszych sklepach