Liczba postów: 86
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.10.2008
Źle się wyraziłem. Dla mnie soft powinien dobrze oddychać i chronić przed wiatrem, a od deszczu jest kurtka z membraną (te najlżejsze naprawdę mało miejsca zajmują). Kompromis trochę więcej wodoodporność za gorszą oddychalność wydaje mi się kiepskim rozwiązaniem, ale muszę zaznaczyć, że nie korzystałem z softa z membraną, więc nie wiem czy znacznie się pogarsza oddychalność, wiem natomiast, że połączenie Bugaboos(soft bez membrany wodoodpornej), kiedy nie ma deszczu i Starlight (climatic) lub inna membrana kiedy deszcz jest jest lepszym rozwiązaniem.
Ale na ten temat pewni już tutaj było wiele dyskusji :)
Dzięki za linki.
Liczba postów: 307
Liczba wątków: 10
Dołączył: 12.02.2010
Wracając do tematu kurtki Hannah Icepeak to czy to naprawdę jest kiepska membrana czy jednak trochę wytrzyma? Mam tylko porównanie do membrany Climatic Coating, która w mojej starej kurtce wytrzymała 5,5 roku bez przemakania:) Więc Climatic Extreme 2L powinna być jeszcze lepsza i wytrzymalsza...sam już nie wiem.
-------------------------------------------
maciej
Liczba postów: 86
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.10.2008
U mnie działa 13 miesięcy, ale jak napisałem wcześniej bardzo uważam, żeby jej nie przetrzeć. Mam wrażenie, ze jest bardzo podobna do membrany Alviki z kurtki Losar, która wytrzymała u mnie krócej niż 2 lata, ale wtedy nie dbałem o to, żeby nie nosić zbyt ciężkiego plecaka.
Co do samej membrany to nie mam dużego do niej zaufania, bo w teście na stronie wspinanie.pl:
http://www.wspinanie.pl/serwis/200708/04...wyniki.php
Sztandarowa kurtka Hannah Marvel z membraną climatic extreme 3l (teoretycznie bardziej pancerną i wodoodporną) podczas testów zaczęła przesiąkać i to nie na szwach tylko w miejscu gdzie jest jednolity materiał. Myślę, że nie było to spowodowane tym, że membrana przepuszcza wodę tylko raczej faktem, że tą membranę łatwo uszkodzić.
Ziomek, przedewszystkim climating cooting to nie jest membrana tylko powłoka. Parametry 6000/6000. A w Icepiku jest membrana. Więc jeśli z tamtej kurteczki byłeś zadowolony, to z icepika tym bardziej będziesz. Ja mam kurtkę Hannah Nexus i rewelacja. Nie wiem czemu sa takie skrajne opinie na temat tej firmy. Posiadam też śpiworek sherpa i spodnie wrapper i naprawdę jestem zadowolony. Ale nie będę tak zachwalał bo moze ja mam poprostu szczęście i trafiłem dobre modele :)
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.07.2005
Posiadam spodnie, Hannah Steeper, na membranie Climatic 3L i nie narzekam, oddychają lepiej, niż spodnie Isberg od Alviki, trwałość póki co ok, choć szczerze mówiąc nie miały zbyt wielu okazji do zniszczenia się, pare razy byłem w nich w górach i jeździłem na nartach. Choć raz zjechałem na tyłku po lodzie i nic się nie stało z nimi.
~KM- nie opierałbym swojego zaufania do sprzętu wyłącznie na takich testach, jeden egzemplarz nie jest reprezentatywną ilością do budowania opinii o produkcie.
-------------------------------------------
Donde van tus pensamientos, van tus pasos
>jeden egzemplarz nie jest reprezentatywną ilością do budowania opinii o produkcie.
zależy, jeśli firma robi małe ilości jest tak jak mówisz. Ale im większa produkcja tym jeden egzemplarz jest najbardziej wymierny (choć w obu przypadkach znajdują się egzemplarze wadliwe ofc). najlepszy przykład jest poza-górski. Kiedyś krecenie celeronów było takie że czasem było faktycznie np. 300MHz proc i można było wykrecic go do 350 max, ale zdarzały się takie co można było krecić do 600Mhz dajmy na to. Teraz - odkąd produkcja jest duużo większa - procesory mają faktycznie takie możliwości o jakich pisza i kręcenie z reguły jest cięższe. Najważniejsze jednak - ze wzg. na skale prod. są one równe.
Co do tematu: ja mam spodnie narciarskie hannaha na climatiku, słupek 15000 wody i faktycznie jak usiądę w kałuży nie przemokną, ale oddech mają płytki. Jakoś mi się kojarzy że co w nich jealem w gory musiałem je rozpinać i pokazywać łydki :P
Liczba postów: 86
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.10.2008
Oki, mogę już coś więcej napisać o Climaticu Extreme Lite (kurtka Starlight), oficjalne parametry tej membrany to 25000/25000, czyli teoretycznie rewelacyjne, bo już przy 20000 kurtka nie powinna przemakać. Po prawie rocznym niezbyt intensywnym użytkowaniu, (kurtka była używana tylko podczas deszczu a przez większość czasu siedziała w plecaku), trudno mi tą membranę jednoznacznie ocenić. W ubiegłe wakacje i na jesieni, kurtka była nieprzemakalna a DWR spisywał się dobrze. Niestety już tej wiosny po DWRze pozostało tylko wspomnienie a materiał zaczął strasznie nasiąkać(jeszcze jej nie impregnowałem). Zmniejszyła się też jej wodoodporność co było łatwe do zaobserwowania z powodu dosyć częstych ostatnio opadów. A więc, trzy razy przez ponad dwie godziny byłem narażony na jego średnio-intensywne i intensywne opady, niestety 3 razy kurtka zaczęła mi przemiękać w okolicach ramion i łokci (plamy na bluzce w tych miejscach). Membrana nie jest więc może super wodoodporna, ale i tak jestem zadowolony z tej kurteczki, bo jest lekka a dwie godziny ochrony przed wodą są dla mnie w miarę wystarczające.
Przyjrzałem się też membranie i wygląda w porządku, chociaż w jednym miejscu na gładkiej ceracie porobiły się malutkie chropowatości. Z powodu podszewki nie mogłem się przyjrzeć całej membranie i ocenić jej stanu całościowo. A więc jest tak jak myślałem, membrana po prostu dobra, bez żadnych rewelacji i słabo wytrzymała na uszkodzenia mechaniczne.
KM, zareklamój kurtkę. Napewno dwa lata jest gwarancji, bo takie jest prawo w polsce. Skoro producent opisuje takie parametry, muszą takie byc przynajmniej przez dwa lata... Na bank dostaniesz zwrot gotówki. Może trafiłeś feralną sztukę ;) Pozdrawiam
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 3
Dołączył: 16.11.2010
Ma ktoś jakieś doświadczenie z powłoką drypeak w kurtkach Hannah? Jak trwałe może być to ''cudo''?
Potrzebuje jakiejś niedrogiej (naprawdę niedrogiej - tak do 200 zł) kurtki do użytku miejskiego i niewymagającego pozamiejskiego (łażenie po lesie, nizinne wycieczki etc.)
Mam na oku taką: http://sklep.hannah.pl/kurtki/letnie-wio...-2010.html
2 lata gwarancji i cena 167 zł (mam u nich zniżkę) trochę kuszą...
Rozważam też jakiegoś Hi-teca, ale nie bardzo się mieszczą w moim limicie cenowym...
Zamknęli Hannaha w Factory Ursus, gdzie ja teraz będę robił zakupy :( Ciekawe co się stało...??
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 9
Dołączył: 04.11.2005
Posiadam kurtkę Hannah Pharell z membraną Climatic Extreme od 2008r. Po prawie czterech latach użytkowania nie mogę jednoznacznie ocenić kurtki. Przez pierwszy rok użytkowania w górach i mieście na co dzień kurtka była super. Po niecałym roku podczas nocnego podejścia na Śnieżkę z załamaniem pogody (wiatr ponad 100km/h, bardzo duża wilgotność powietrza, mgła) kurtka zwyczajnie przepuściła na całej swojej powierzchni tak że kapało wodą od wewnętrznej strony. Od tamej pory (moja wina że nie wyprałem i nie zaimpregnowałem) przy deszczu materiał wierzchni po krótkim czasie zaczyna nasiąkać a na rękawach tworzy się coś w rodzaju pomarańczowej skórki. Zastanawiam się czy to wada materiału, czy wystarczy kurtę wyprać w impregnacie i zaimpregnować później na sucho i będzie ok?
---
Edytowany: 2011-10-31 09:41:44
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.05.2013
Witam
Szukam kurtki na miasto i niewymagające wyprawy w góry. Musi to być hannah gdyż przysługuje mi wtedy zniżka pracownicza ;) (czeska firma toteż mamy głównie Hannah).
Kurtka powinna być przede wszystkim wodoszczelna ale dopuszczam opcję softshellową z awaryjną kurtką ceratą na większy deszcz. Z tego co czytałem to na miejskie ulewy soft powinien wystarczyć. Nie przewiduję mocnego wysiłku i forsowania tempa gdyż moim partnerem wycieczkowo-górskim jest moją druga połówka.
Toteż z oferty wybrałem takie modele:
http://www.mall.pl/kurtki-outdoor/hannah-phenom (niby soft z membraną)
oraz
http://www.mall.pl/kurtki-outdoor/hannah-gartle
Proszę o poradę
BTW czy hannah wycofał się z Polski? bo nigdzie nie mogę znaleźć a we Wrocku kilka sklepów turystycznych jest...
|
