To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Pierwsza warstwa czyli co wybrac ??
Tecnostretch jest jak polar tylko elastyczny i dopasowany. Może się wydawać, że 1 czy 2 mm nie robią różnicy ale moim zdaniem robią. Obcisłe jeansy nawet jak założysz to za wygodny zestaw z tego nie wyjdzie. No chyba, że nosisz luźne ciuchy. Jak bym się raczej skłaniał w stronę Brubeck Thermo.

Odpowiedz
Chodzi mi o to czy różnice są znaczne czy niezauważalne jeżeli chodzi o podobną gramaturę. Czy np. między Merino a Tecnostretchem, Meryl Termo, Termo Brubecka itd. dzieli przepaść między sobą czy jednak jest podobnie a np. większe różnice są pod innym względem.

Czy nikt nie ma rozeznania co do materiału Meryl Termo? Termo Brubecka jest popularne ale jak ma się do tego z Meryl'a? Niby ten drugi nie traci właściwości srebra, które w innych materiałach po kilku praniach jest wypłukiwane.
---
Edytowany: 2016-01-18 12:18:24
---
Edytowany: 2016-01-18 12:23:26

Odpowiedz
morfeusz1805 nie da sie tego porownywac. Merino moze miec zarowno gramature 70g/m2 jak i ponad 200g/m2 czy nawet 300g/m2 i to sa produkty z zupelnie innej bajki. Jesli chodzi o ciepla bielizna ja polecam ta z polartecu power dry high efficincy, tera jakos grid czy cos takiego sie to zwie. Ale tez sa nieco rozne rodzaje tego materialu

Odpowiedz
yaro1986,
Pisałem o podobnej gramaturze do wszystkich materiałów aby było jakieś odniesienie.
I dlaczego Merino jest z innej bajki jeżeli chodzi o termikę? Wiem że jest mniej trwałe, dłużej schnie, gorzej odprowadza wilgoć ale ma dobre właściwości cieplne i nie zbiera zapachu. O tym że jest naturalne, nie powoduje alergii, jest bezpieczniejszy dla skóry to już nawet nie wgłębiam się.

Odpowiedz
Nie mozna porownywac podobnej gramatury bo to bez sensu. Welna jest stosunkowo ciezka i zimowa bielizna ma np gramature jakies 200g/m2, a to juz gramatura normalnego ''polaru''. Power dry HE o gramaturze okolo 140-150g/m2 jest mega cieply, dla mnie cieplejszy od welny zdecydowanie ponad 200g/m2., welna w porowynwalnej gramaturze nie ma szans.
---
Edytowany: 2016-01-18 12:44:01

Odpowiedz
Pewnie wszystko zalezy od odczuć osobniczych. Kroju sylwetki dopasowania itp....
Dla mnie jest tak:
najcieplejsze to techno.... od polskiej firmy mountix (chyba padli , bo nic od nich nie mogę trafic) szczegolnie seria kinetic
polartec , podkoszulek z wlochatą stroną wewnętrzną od marmota
polartec koszulka gladka w srodku od TNF
merino od smarwoola Nts mid funel
polartec , podkoszulek od JW , wewnetrzna strona wlochata ułożona w kwadraty.
polartec powe dry od mammuta z serii extrim (chyba eiger)

To wszystko traktuje jako bieliznę , gramatury nie znam . Na oko są podobnej grubości.
Merino ma jak dla mnie jedną wadę. Mianowicie ciagnie mnie za kudly. (Kudlaty jestem niczym yeti)
-------------------------------------------
Grzesiek

Odpowiedz
Osobiście zimą wolę wełnę, mimo tego że dłużej schnie to mokra dalej grzeje, czego nie mogę powiedzieć o ''sztuczniakach'' ( uczucie przyłożonej zimnej blachy na pleckach bezcenne) :-) .W terenie zawsze się pocę, więc jednak zimą wybieram merino, natomiast w cieplejsze (7+) pory roku wybieram bieliznę z sztucznych materiałów w wyższych temperaturach szybciej schnie, ale nie odczuwam wtedy takiego chłodu na plecach jak zimą. Uważam też, że merino nie nadaje sie bezpośrednio pod plecak, do tego typu aktywności wytrzymalsza jest jednak bielizna z sztucznych materiałow.

Odpowiedz
piteros - polecam spróbować bielizny polipropylenowej
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
''Techno....'' to chodzilo mi o material tecnopile
kolejność w jakiej pisalem to od najcieplejszych do najzimniejszych.
Właściwie to po pierwszych dwóch pozycjach powinienem zrobic dłuższą przerwę
-------------------------------------------
Grzesiek

Odpowiedz
@m
Mówisz, że ten materiał łączy zalety merino i sztucznych materiałów w jedno? :-D
Nie lubię odzieży militarnej, a bielizny cywilnej wykonanej w całości z tego materiału nie znalazłem, używanej bielizny z allegro nie akceptuje :-)
---
Edytowany: 2016-01-18 15:03:53

Odpowiedz
Warto przeczytać dla ogólnej orientacji:
http://www.outdoorgearlab.com/Long-Underwear-Reviews

@morfeusz: niestety chyba nikt Ci nie usystematyzuje stopnia ciepłoty poszczególnych materiałów. Ponieważ szukasz czegoś na co dzień, to nie może być ekstremalnie ciepłe, bo zawęzi Ci to zakres użytkowania. Pamiętaj, że łatwiej dołożyć warstwę ubrania niż odchudzić coś, co jest jako jedna warstwa za ciepłe.
Najlepiej wybierz się do jakiegoś sportowego i pomacaj sobie różne wersje bielizny termicznej, to da Ci pogląd co mogłoby być dla Ciebie dobre.

Odpowiedz
Off-topic
@marcink
''Uwaga na jakość szycia Attiq.''

Niestety jestem zmuszony potwierdzić tą opinię. Nie tak dawno kupiłem u nich szytą na zamówienie kurtkę na rower (dostępne projekty absolutnie mi nie odpowiadają - zbyt dużo brandingu). Już po kilkukrotnym użyciu zaczęły się pruć nici na mankietach. Z mojego, kompletnie laickiego, punktu widzenia na krawiectwo jest to podstawowy, szkolny błąd braku poprawnego mocowania nici na końcu szwu (nieodpowiednia maszyna do szycia??). A kolejnym problemem jest słaba lub brak kontroli jakości gotowego produktu. Wielka szkoda, bo sama kurtka całkiem fajna, wprawdzie mogłaby być trochę cieplejsza/grubsza, ale to nie wina Attiq tylko moja - brak możliwości obmacania, zakup przez Internet (wiedziały gały co ryzykowały zakupując przez sieć).

Odpowiedz
Zgadzam się opiniami, że ciężko podać ''kolejność'', bo jest tu wiele zmiennych (indywidualna termika, odporność na zimno, rodzaj wysiłku, nawet zależność od wyspania czy najedzenia się). Spróbuję jednak coś napisać, bo być może komuś to coś podpowie...

Z mojego, bardzo subiektywnego punktu widzenia ZIMĄ najwyżej cenię: Power Stretch Pro (Kwark) i grubsze merino (nawet niefirmowe; muszą być dopasowane, bo luźne ''tracą'' na termice'') - ciepłe, miłe w dotyku, nie łapią zapachów (nawet z tydzień?). PSP bardziej wolę przy wysiłku (choć nie tylko), merino wyłącznie przy spokojniejszych zajęciach... Tecnostretch tylko przymierzałem w sklepie - w moim odczuciu podobne do PS, więc... wolę dozbierać do PSPro ;) (IMO różnica jest warta ceny);
bluza ze ''zwykłego'' Power Stretch (cieplejsza) i bluza Under Armour (''chłodniejsza'') niestety dość szybko zaczynają ''capić'' (max powiedzmy: ok.2-3 dni), w dotyku jakoś mniej miłe, bardziej ''sztuczne'';
niektóre merino mam niestety mniej dopasowane, więc jest zauważalnie gorsza termika (trochę eksperymentuję ostatnio i próbuję ''dopasować'' poprzez traktowanie wrzątkiem ;) chyba z pozytywnym skutkiem...);
potem byłyby chyba cieńsze koszulki merino, na końcu jakieś (pseudo)merino z Deca i inne cienkie ''sztuczności'' (łapią zapaszki nieraz po 1 dniu).
Miałem koszulki z merylu (Attiq) i niestety nie polubiliśmy się - zbyt ''sztuczne'' w dotyku, po 2 dniach nie dało się nosić z racji smrodu ;( zaś ''zwykłe'' polarki (np. popularne z Deca) używam raczej tylko jako drugą warstwę (dla mnie jakoś zbyt sztuczne w dotyku i za szybko łapią zapaszek)

Opisuję moje wrażenia głównie z codziennego MIEJSKIEGO użytkowania, bo przy krótszym większym wysiłku zyskują sztuczne materiały (zwł. PSPro!).
Dla mnie ważne, by pierwsza warstwa była DOPASOWANA (nie luźna! wtedy wiele tracimy... choć oczywiście tak, żebyśmy mogli oddychać :) Na to przychodzi potrzebna druga warstwa: od koszul po wełniane swetry i polary, w zależności od okoliczności i temperatury...
Merino mam jakieś firmowe (devold, ullmax ?) i ''niefirmowe'' (jakieś cienkie sweterki itp.). Poza wynalazkami z Deca (jestem raczej rozczarowany), bardzo je cenię; ważne są dla mnie raczej skład, grubość i dopasowanie, a mniej nazwa...
Poza koszulami praktycznie nie używam bawełny (zimą sobie w ogóle tego nie wyobrażam!)
---
Edytowany: 2016-01-18 18:21:24

JL. (Dzięki za nowe forum)
Odpowiedz
Czytam i czytam o tych bieliznach i mózg mi się lasuje. Czym bardziej się zagłębiam, tym mniej już wiem.

Bartolini, Merino 100% z Deca jest po prawie 150zł więc to już wcale nie jest taka okazja.
Yaro1986, dzięki za wyjaśnienie o tej gramaturze.

Na dzień dzisiejszy oprócz ciepłej bielizny chciałbym także większą odporność na smrodek i przyzwoitą oddychalność, odprowadzenie wilgoci - więc standard. No i jeżeli byłoby za zimno, to nałożę drugą warstwę. Szkoda czasu na szukanie i analizowanie wszystkiego jak to i tak będzie teoria. Merino jak na razie odpada ze względu na cenę, tym bardziej że trwałość jest o wiele mniejsza niż syntetyki. A obchodzić się z tym jak z jajkiem to raczej nie dla mnie.
Dowiedziałem się że polipropylen jest świetnym materiałem. Kupowanie wojskowej używki z Allegro nie chcę, bo to jak kupowanie używanych skarpet.
http://www.avere.pl/bundles/avereweb/ite...832960.pdf
Ullmax Bluza Polypro Men - bluza termoaktywna

A co powiecie na temat materiału Transtex?Np. coś takiego:
Löffler Transtex Wool Long Sleeves
Löffler Transtex Warm Seamless Long Sleeves

lub coś z Polski ale inną domieszką
http://www.activepro.pl/odziez_termoakty...duct=37707

Dlaczego polipropylen nie jest aż tak popularny skoro ma takie dobre właściwości?
A to dla potomnych, mniej zorientowanych:
http://www.navipedia.pl/z_article03.html

Ps. Jakoś ciężko mi wkleić niektóre linki bez błędów, więc tylko nazwy.
---
Edytowany: 2016-01-19 13:33:29

Odpowiedz
PSPro do wysiłku nadaje się średnio, chyba że przy -20 stopniach. Testowałem bieliznę PSPro z Kwarka w różnych temperaturach (na to cieńki polar z microfleece), głównie w trakcie biegania i stwierdzam, że przy lekko ujemnych temperaturach jest po prostu za ciepła. Mówię o górze, bo dół spełnie swoją rolę również na ''plusie''. A i legendarne odprowadzenie potu przez ten materiał wydaje mi się mocno naciągane.
Według mnie nie warto wydawać 300 zeta na bluzę z PSPro, za te pieniądze mamy trzy komplety całkiem niezłej bielizny. Teraz są niezłe przeceny, wystarczy poszukać.
Pozdro.
-------------------------------------------
Franc

Odpowiedz
piteros - generalnie jest znacznie cieplejsza niż poliester (np w power dry), ale i zaśmierduje jak to syntetyk. Merino mam od niedawna więc trudno mi jednoznacznie porównać.
Dawniej HimalSport robił sporo bielizny z polipropylenu, HiMountain'owi się zdarzało (takie ja mam). Teraz HellyHansen, Brynje - nie wiem kto jeszcze. Ale jak to z bielizną - największy wpływ na elastyczność, krój i dopasowanie.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
@Morfeusz, mam dwa modele z decathlona.
pierwsza: http://tiny.pl/gtdqj
70% wełna, 30 akryl. jest lekka i przyjemna. stosuję i zimą i latem, choć najczęściej wiosna i jesień. uwaga - krój jest luźny.

druga: http://tiny.pl/gtdql
zapewne tę masz na myśli. dałem za nią połowę rzeczonej kwoty. jest to moja najulubieńsza ze wszystkich pierwsza warstwa. użytkowana przez 4 pory roku. niemalże codziennie. teraz jadąc do roboty rowerem, zakładam na nią albo kamizelkę polarową, albo jakąś bluzę streczową z decathlonu (jak temperatura spada poniżej -10*C to zakładam strecz montano ngt) i na to lekki soft.
dla mnie petarda!

Odpowiedz
@piteros ja z ,,czystego'' polipropyleny nic nie mam.
Raczej gustuję w poliamid-polipropylen.
Z ,,cywilnych'' firm taką bieliznę produkuje np. Trevel SKŁAD: 94% POLIPROPYLEN, 6% ELASTAN(LYCRA)
http://tiny.pl/gtd7m - fakt jest w camo ale to rzecz cywilna a nie wojskowa. Są chyba odpowiedniki bez ,,ciapek''. Możesz sobie oblukać w sklepach Militaria. Tej konkretnie nie macałem, ale np. http://tiny.pl/gtd77 - po zdjęciach w necie myślałem, że te ,,zakratkowane'' obszary to jest ,,siatka'' ale tak nie jest - to tylko taki wzór.
Więcej tej firmy i w niższych cenach niż w sklepie firmowym http://tiny.pl/gtd7r
Podzielam opinię Franca co do PS PRO - za ciepła, przeciętne odprowadzenie potu etc.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
Ostatnio katuje koszulke z mieszanki welny i tencelu (celulozy) Icebreakera (Sphere) i, mimo ze z poczatku podchodzilam do niej bardzo nieufnie, teraz jestem zachwycona. Podobnie jak 100% welna nie smierdzi, jest duuuzo wytrzymalsza (dziury zamiast po 300 to po 1000 km z plecakiem). Poza tym jest lzejsza i nie jest w niej tak goraco w letnich temperaturach. Schnie bardzo szybko. Naprawde super, chyba napisze test jak wroce do domu :-). W chlodniejsze dni raczej bym zmarzla, wiec raczej polecam z uwagi na nadchodzaca wiosne, jednak jesli ktos bardzo grzeje sie zima moze warto sprobowac na pierwsza warstwe.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
Czy takie dobranie warstw ma sens w praktyce (przykładowo jazda na rowerze lub rolkach):

1 warstwa bielizna termoaktywna ze 100% merino (w zależności od pory roku o mniejszej lub większej gramaturze)

2 warstwa obcisła koszulka z tkaniny Coolmax

3 warstwa polar (zimą) lub bawełniana koszulka (latem)

[4 warstwa w zależności od wiatru - wiatrówka (lato/zima).] - opcjonalnie
---
Edytowany: 2016-02-09 20:02:15
-------------------------------------------
Piotr

Odpowiedz


Skocz do: