To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Plecaki] litraż od 40 do 50 litrów
Dziękuję Sted, nie spojrzałem na link- a dokładnie odpowiedziałeś na moje pytanie.
Interesuje mnie właśnie aircontact lite 40+10, bo takiej pojemności mi brakuje. Mam dwa ACT traile, mam większego aircontacta, nowy aircontact lite byłby czymś pośrednim zarówno pod względem wielkości, jak i systemu nośnego (ACT traile są w porządku przy trzymaniu się przy pakowaniu zasad F&L, a aircontact leży mi idealnie przy większym wypakowaniu). Muszę przyznać, że ten paragon 48 bardzo mnie zainteresował.
Powiedz mi jeszcze proszę:
1. on ma na dole pętlę na czekan? Bo na Twoich zdjęciach ją widzę, a na fotkach w sieci nie mogę się doszukać.
2. czy gumki troczki do kijów są tylko z jednej strony plecaka? Deuter ma symetryczne.

Odpowiedz
Ma tylko z lewej strony u góry gumkę a na dole pętelkę w formie troka zaciąganego. Ma to niby być na czekan lub kijki. Ja osobiście kijki noszę w bocznej kieszeni i zaciągam u góry trokiem bocznym


[Obrazek: 2178-949-1.jpg]


[Obrazek: 2178-949-2.jpg]

Odpowiedz
Cześć. Chcę kupić plecak w cenie około 300 zł. Około 50 litrów. Moje dwa typy to PLECAK TREKKINGOWY EASYFIT 50 L QUECHUA (taki jak ten tylko męski- w innym kolorze https://www.decathlon.pl/plecak-turystyc...id_8300840 .html) lub PLECAK GREGORY DTS ZULU 55 L SZARY (taki: https://1but.pl/gregory/zulu-55-68445484...BRAVEiwA8Y MgzZIwq6wtE-QYjvDuIVTx6lsPICN23YZqhmSWzFxE6CtMeHueXbrT5BoC3JoQAvD_BwE&gclsrc=aw. ds)
Warto dopłacać do Gregrego? Quechua mierzyłem, podobał mi się, wyglądał porządnie. Gregorego raczej nie mam szans przymierzyć przed zakupem.
A może w ogóle inny model polecicie?
-------------------------------------------
Pozdrawiam Krzysiek

Odpowiedz
Krzysiekw3, ten Zulu to wersja sprzed roku albo dwóch. Gregory zmienił już system nośny w tym plecaku i chyba wiem dlaczego.
https://eu.gregorypacks.com/pl-pl/zulu-5...-7411.html

Mam Jade 38, wersję z 2017 roku z takim systemem nośnym jak w sklepie, do którego link zapodałeś. To damski odpowiednik Zulu. Bardzo lubię ten plecak, ale tylko gdy nie zapakuję w niego zbyt dużo. Powyżej ok. 10 kg staje się niewygodny (mimo, że producent podaje, że można go załadować do 16 kg), system nośny nie daje rady, stelaż zaczyna uwierać, u mnie przetarła się siatka na styku z tymi metalowymi prętami, co nie powinno mieć miejsca, bo one nie powinny w ogóle dotykać siatki. Moim zdaniem to wada konstrukcyjna. Plecak właśnie odesłałam na gwarancję (obiecali przysłać nowy model).
Obawiam się, że w Zulu 55 może występować podobny problem.

Odpowiedz
@Krzysiekw3 Gregory Zulu 55 za 364 PLN to dobra okazja cenowa! Mam kilka plecaków Gregory które, spelniajá moje oczekiwania choc modelu Zulu nawet nie macalem to wydaje mi sie ze jest tak samo solidnie uszyty i z wykorzystaniem równie dobrych materialów jak te które posiadam . Wygoda w uzytkowaniu jest juz kwestia indywidualna tak jak i umiejetnosc prawidlowego zozmieszczenia ekwipunku w plecaku
---
Edytowany: 2019-05-07 22:48:12

Odpowiedz
Odnośnie modelu Zulu to mierzyłem go ponownie jakiś czas temu i zostaję na ''NIE'' dla tego modelu. Ma on pasy biodrowe wszyte zdecydowanie za wysoko niż spód plecaka i u mnie ten spód opiera się zbytnio na pośladkach. Prawidłowo jak dla mnie jest w Paragonie i Stout. Na dodatek ten pas biodrowy w Zulu to taka zwykła szmata i to nie ma prawa dobrze przenosić ciężaru na biodrach. On tylko na zdjęciu wygląda tak porządnie i mięsiście, to tylko złudzenie. Stara wersja nie ma regulowanej długości pleców, nowa już tak. Sa dwa rozmiary do wyboru a ten starszy model nawet nie jest podane jaki rozmiar. Ale cena trzeba przyznać jest rewelka. Jak nie spasuje w domu to najwyżej zwrócisz i będziesz stratny 20 zł.
Jeśli wygodny jest QUECHUA to śmiało bierz. Ja niezmiennie polecam Gregorego Paragon lub jęsli już to lepiej dołożyć 100 zł i wziąć Gregory Stout 45. Nie wiem czy śpisz w namiocie ale jęśli schroniska, kwatery to ten w zupełności Ci wystarczy.

https://www.outdoorzy.pl/24160-gregory-p...EoQAvD_BwE

Odpowiedz
Dzięki za odpowiedzi. Mam budżet dosyć ograniczony :) dlatego wiem, że nie ma co się spodziewać cudów i postawiłem na Decathlon. Jednak kolega znalazł tego Gregorego i namawia mnie aby dołożyć. Zastanowił mnie brak opini o tym modelu. Znalazłem jeden test (sklepowy) i jedną opinię pozytywną z zastrzeżeniem iż materiał jest podatny na przecięcia. A tak po za tym to cisza. Nie chcę brać Zulu tylko ze względu na markę. Nie zależy mi na znaczku czy naszywce. Do tego opina koleżanki Jaga i kolegi Sted82.
Dlatego chyba pozostanę przy Quechua 50 Easyfit. Trochę ich się sprzedało, ludzie raczej je chwalą, i do tego raczej bezproblemowa 10 letnia gwarancja.
Choć propozycja kolegi Sted82 z Gregory Stout kusi :).
Ehh co za ciężki wybór.
-------------------------------------------
Pozdrawiam Krzysiek

Odpowiedz
Mi akurat Jade leże bardzo dobrze (o dziwo rozmiar M, chociaż teoretycznie powinnam wziąć S-kę więc trzeba mierzyć). Potwierdzam, że pas biodrowy jest cienki i również dlatego ten plecak nie nadaje się do większych ciężarów. Moim zdaniem plecak jest świetny, ale raczej na krótsze wycieczki (kilka dni bez namiotu), to 16 kg jest mocno przesadzone.
Jeśli chodzi o gwarancję to Gregory ma dożywotnią. Ja swój plecak kupiłam w Polsce, teraz mieszkam w Szwajcarii więc nie chciałam odsyłać go do Polski, bo koszt wysyłki byłby zbyt duży. Napisałam do tutejszego dystrybutora, oni skontaktowali się z Gregorym i bez problemu obsłużyli reklamację (czekam na nowy plecak). Duży plus dla Gregory.

Odpowiedz
@Jaga a potwierdzasz informacje odnośnie cieńkiego materiału, podatnego na rozdarcia?
Ja raczej nie będę pakował plecaka na maksa. Mój cel to kilkudniowe wycieczki z noclegami w schroniskach/hostelach. Plecak będzie opędzał też wycieczki jednodniowe po okolicznych górkach (robię wtedy za Szerpa dla żony i córki:D).
Odnośnie gwarancji to wiem, że inne modele mają dożywotnią, jednak przy modelu Zulu nie ma takiej informacji.
Jakby miało to jakieś znaczenie to jestem dużym facetem 190 wzrostu i z przodu raczej bojler niż kaloryfer :) więc przymiarka jest jak najbardziej wskazana przed zakupem.
Mam straszną zagwozdkę.
-------------------------------------------
Pozdrawiam Krzysiek

Odpowiedz
Gregory daje dożywotnia gwarancję na wszystkie plecaki, jeśli to będzie rozdarcie bo wpadłeś na kamienie i rozdarles to nie wiem czy to uznają, ale niewykluczone że tak. Materiał jest cienki ale mocny, to nie cordura i całe szczęście. Mi tam się nic nie dzieje. Jak masz tyle wzrostu to spokojnie rozmiar M/L. Tamten zulu tańszy obstawiam że nie będzie dobry rozmiarowo zwlaszcza że tam już nie ma regulacji. Weź tego Decathlona. Najwyżej za 2 lata kupisz sobie coś innego a plecak ponosi córka ,😁.

Odpowiedz
Tak tak pisze Sted82 - materiał jest cienki, ale wytrzymały, mi nigdzie się nie przetarł ani nie rozdarł, ale jestem w stanie uwierzyć, że jakaś ostra gałąź czy skała byłyby w stanie go przedrzeć.

Odpowiedz
Krzysiekw3

Oboje z małżonką mamy Easy Fit z Deca (odpowiednio damską i męską wersję), z tym, że 60-litrowe. Uważamy je za bardzo wygodne w noszeniu i mogę napisać tyle:
- łatwe i szybkie dopasowanie stelaża
- pas biodrowy ''mięsisty'', dobrze przenosi obciążenie
- spore możliwości troczenia. Wykorzystując mocowania dodaliśmy jeszcze u dołu dwie taśmy kompresyjne. Można pod spód wówczas coś włożyć (namiot, karimatę, itp.)
- dostęp od przodu, co dla nas obojga jest bardzo ważne
- przy znacznym napełnieniu plecaka boczne kieszenie skrzelowe stają się właściwie bezużyteczne. Włożysz tam jedynie miękkie, wąskie przedmioty (buff, rękawiczki, chusteczki, mapa itp.).

Nam czasami plecak staje się za mały ale może to być kwestią zabierania niewykorzystanych bambetli lub mało efektywnego pakowania.

W przypadku plecaków z Deca trzeba wspomnieć o wzorowej obsłudze posprzedażowej. Z reklamacjami nie ma najmniejszego problemu.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Muszę się przespać z tematem. Ten Zula to chyba L. Tak ma w opisie. Może wezmę go na próbę i najwyżej odeślę.
Jeszcze raz dzięki.
-------------------------------------------
Pozdrawiam Krzysiek

Odpowiedz
W 8a pl jest promocja Zulu 55 z 839,00 ZŁ na 461,45 ZŁ https://8a.pl/plecak-gregory-zulu-55-feldspar-grey.html


[Obrazek: 2178-961-1.jpg]

Odpowiedz
Przyszła i pora na moje unikalne pytanie o wyjątkowy produkt ;)
Szukam plecaka na codzień z czego wynika litraż jak w temacie ale potrzebuję czegoś co ma siatkę na plecach a równocześnie odpinany lub inaczej minimalizowany pas biodrowy tak aby przy podstawie plecak nie miał znacząco poszerzonej bryły. Nie musi być super lekki i lepiej jeśli będzie tańszy niż droższy. Ktoś, coś w tym typie widział?

Odpowiedz
Siatka wraz z pasem biodrowym, wyciągana: https://tinyurl.com/yxqzjv92
Po odjęciu siatki plecakowi bliżej do 40 l - z siatką pakowanie jest nieco utrudnione z uwagi na sprężysty stelaż i wydaje się, że 40 l raczej nieosiągalne. Cena 46 $ za ten 40 l lub 56 $ za opisany jako 50-70 l. Mam ten 40 l, cioram po mieście i w góry od jakichś 4 lat. Złego słowa nie powiem.
Uwaga - ze stelażem nie łapie się jako kabinówka (bagaż nierejestrowany).
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Chodziło mi o to, żeby można było usunąć pas biodrowy przy zachowaniu siatki. Ale i tak plecak wygląda spoko a skoro 4 lata używasz do wszystkiego to produkt wygląda wiarygodnie. Szkoda, że nie ma komina ;)

Teraz do tych celów używam Treksport'a Hiker 55 (to raczej 35l niż deklarowane 55) ale jest niemożliwie ciepły - pianki są tragicznie grzejące. Jest też bardzo wąski ale ma wyciągany pas biodrowy co po mieście jest dużym plusem.

Odpowiedz
Chciałem posypać głowę popiołem odnośnie plecaka Zulu. Ale mam tu na myśli tylko nowa wersję z regulowaną długością pleców. Miałem okazję zobaczyć na własne oczy i pomierzyć i jest to zupełnie inny plecak. Pasy biodrowe są solidniejsze, nie mają tej wady starej wersji w której spód plecaka opada na dupę.Siatka na plecach bardzo elastyczna i szelki mięsiste. Bardzo podobne wszystko w tym aspekcie do ospreya exosa. Duże pojemne kieszonki na pasie. Co ciekawe im wyższy litraż to pasy biodrowe są solidniejsze. Jeśli chodzi o starą wersję to jestem zdecydowanie na nie.

Odpowiedz
Cześć. Koniec końców kupiłem gregory stout 45. Kilka wycieczek zaliczonych i wszystko było super Ale plecak był mocno wypchany. Ostatnio jednak chodziłem z takim nie do końca wypchanym i cały czas zjezdzała mi górna klapa do przodu. Macie jakiś patent na to czy można to reklamować? Dodam że paski były ściągnięte na maksa. Wygląda to brzydko i w razie deszczu powoduje że naleje wody do środka.
-------------------------------------------
Pozdrawiam Krzysiek

Odpowiedz
Cześć,

mam pytanie dot. plecaka Deuter ACT 45+10. Dokładniej chodzi mi o wrażenia z użytkowania osób, które mają około 195cm wzrostu (sam mam 194). Niestety nie mam możliwości przymierzenia go, a przed zamówieniem i ostateczną próbą w domu wolałbym znać jakieś opinie.
A może ktoś podzieli się i powie, czego używa do trekkingu (45-55 litrów) przy takim wzroście?

Tak, tak, wiem, że plecy plecom nierówne, ale warto zasięgnąć języka. :p

Jedyne, co udało mi się odnaleźć i to w tym temacie, to kolega, który pisał, że używa act lite 40+10 przy 186 i jest akurat. 45 jest nieco większy, nie wiem, czy wpływa to trochę na większy zakres regulacji.

Dziękuję i pozdrawiam. :)
---
Edytowany: 2019-09-02 19:22:22
---
Edytowany: 2019-09-02 19:22:52
-------------------------------------------
Pozdrawiam, Arek

Odpowiedz


Skocz do: