[Plecaki] litraż od 40 do 50 litrów

[PtrBoro]

Witam!
Szukam plecaka na wypady autostopowe (od 4 do 10 dni). Wytrzymały, wygodny, pojemny. Waham się pomiędzy Wisportem reindeer 55l (360zł), a Osprey Talon 44l (430zł).
Wisport podobno zaniża litaż, ale za to jest nie do zdarcia.
O Ospreyu czytałem, że jest dużo wygodniejszy, ale nie jestem przekonany co do wytrzymałości tego plecaka. Dochodzi też pytanie czy w 45l plecak da się spakować na 10 dni podróży?
Chyba, że polecacie jakieś inne modele?

[Arni]

Realnie to Osprey wyjdzie ci mniejszy od tego Wisporta. Z praktyki wynika, że obie firmy podają identycznie pojemności (choć Wisport temu zaprzecza) czyli musiał byś Wisporta i Ospreya wybrać np. 55L gdzie w komorze głównej otrzymasz ok. 45L + 10L we wszelakich kieszeniach.

Moim zdaniem to do ciorania po autostopie lepiej wybrać Wisporta bo nigdy nie wiesz gdzie i jak będzie ten plecak z tobą jeździł, a jednak gruba Cordura raczej więcej wytrzyma. Talon będzie wygodniejszy, ale czy wytrzymalszy do takiego zastosowania, moim zdaniem nie.

A czy się spakujesz? Raczej tak, chyba zimowych śpiworów i kurtek oraz jedzenia na te 10 dni nie będziesz chciał tam pakować?
---
Edytowany: 2015-05-19 19:32:56

[rafmich]

Dobry wieczór :)
Jestem tu nowy i troszkę przegrzebałem się przez forum ale dalej mam mętlik w głowie, poszukuje plecaka w litrażu ok 45 – 50 l. Obecnie posiadam Deutera Crusie 30 i poszukuje coś większego na wypady kilkudniowe. Co moglibyście polecić ? Ja wybrałem kilka swoich typów:
http://www.skalnik.pl/sprzet-turystyczny...10810.html
http://www.skalnik.pl/sprzet-turystyczny...15410.html
http://e-moko.pl/product-pol-3336-Plecak...os-48.html
Proszę bardzo o podanie Waszych propozycji :)

[Krakus]

@rafmich

Dobrze, by było gdybyś najpierw odpowidział sobie i nam na następujące pytania:

1. Siateczkowiec czy proste plecy?

2. Jeden wór, czy dwie komory?

3. Ile kilogramów planujesz w nim nosić?

4. Te 45-50 l według metodologii Deutera, Black Diamond, Arizzon czy według metodologii Ospreya, Lowe Alpine i Wisportu?

5. Akceptowalna masa:

a) 1 200 g?
b) 1 600 g?
c) 2 000 g?

[tomlesz]

Mam prośbę o pomoc odnośnie wybory plecaka dla dziewczyny...

Deuter ACT Lite 45+10 SL vs. Deuter Aircontact 50+10 SL
503zł vs. 714 zł
lekki vs. ciężki
podatny na przetarcia vs. wytrzymały
etc. vs etc.

Już sam nie wiem, który wybrać, a chodzi mi o plecak dla osoby, która ma 173 cm, jest raczej wysportowana. Plecak ma się spełniać w trasach typu schronisko-góry-schronisko-itd. przez około 9 dni.
-------------------------------------------
Tomek

[Jolan]

@tomlesz
chcesz plecak dodatkowo na zimę (zamiast sanek) i na autostop to ciezki i solidny. Do chodzenia od schronu do schronu wystaczy coś lżejszego. Poza tym w 45l to sie spakujesz i na 2-3 tygodnie jak bedzie trzeba:)
To Twoja dziewczyna i Ty wiesz najlepiej ile zwykle dźwiga. Co znaczy raczej wysportowana? Nosi zwykle 10-15kg 2-3x w tygodniu, czy tylko rower od święta. Pytanie retoryczne:) Jak planujesz podróż dookoła świata, to lepiej kup coś trwalszego. Ale jesli póki co tylko letnie wędrowanie, to w upale waga ma znaczenie. Zastanów się i wybierz. Pewnie skończy się i tak na tym, że w czasem kupisz 2-3 różne plecaki jak większośc z Nas.

[tomlesz]

Jest wysportowana, jest. Biega codziennie, chodzi na fitness. Problem leży w pojemności i wadze. Jeżeli będzie miała do dyspozycji około 50 L, to pewnie nie omieszka tego wykorzystać i wtedy plecak będzie ważył od groma. I tu rodzi się pytanie czy Aircontact 40+10 SL byłby jakimś wyjściem, czy raczej ślepą uliczką - bo jak na tak dobry system nośny sam wór jest bardzo mały jak na 9 dni chodzenia po schroniskach choćby z częścią jedzenia. Nie wyobrażam sobie by mogła z nim przejść np. choćby połowy GBS.

Z drugiej strony jak ma być cięższy to lepiej, żeby była to pojemność 50+10 ale jest różnica 200 zł. Wiem, że od schroniska, do schroniska na podejściach im lżej tym lepiej i tu ACT Lite wiedzie prym. Ale ACT Lite bardziej przylega do pleców, więc potliwość pewnie taka sama, a komfort mniejszy. Brak troków dolnych to jakieś nieporozumienie i jeszcze co gorsza lipny materiał w porównaniu do Aircontacta - szperałem również na zagranicznych forach.

Popełniłem błąd kupując dla siebie Aircontacta 45+10. Dziś kupiłbym 55+10 lub 65+10 (Ze względu na to, że w 45+10 prawie całą dolną komorę wypełnia wkład z aparatem foto - zdjęcie poniżej. Do tego cała górna to termos, polar, inne ubrania, trochę żarcia.. a gdzie kuchenka, butla, gary itd. ?) Nie chcę przerabiać tego samego, więc dlatego tak cyzeluję. Jest dokładnie tak jak wspomniałeś Jolan - mianowicie już od pewnego czasu chodzi za mną myśl, że asortyment pewnie się rozrośnie, ale to temat na lata, więc muszę się miotać jak przy układaniu kostki Rubika.
---
Edytowany: 2015-06-09 02:50:41
-------------------------------------------
Tomek

[rafmich]

@Krakus
Przespałem się z Twoimi zapytaniami i myślę że myślę o czymś następującym:
Ad.1)Skłaniał bym się do prostych pleców, ale siatka mi nie przeszkadza.
Ad.2)Zdecydowanie dwie komory.
Ad.3)Około 15 kg i troszkę więcej, trekingi na ok tydzień czasu np. Bieszczady lub też krótsze 2-3 dniowe
Ad.4)Co do litrażu to ciężko mi się wypowiedzieć bo z Deutera posiadam tylko Cruise 30 a z Ospreya talon 11.
Ad.5)A akceptowalna masa to przedział 1600-2000g.

[PRS]

tomlesz blad w rozumowaniu. Od schronu do schronu w polskich Tatrach to mozesz np. z Chocholowskiej przez Ornak do Kondratowej (spora wyrypa i na pewno gleba). Dalej przez Murowaniec do 5 Stawow ew Moka/Roztoki. I tyle. Wycieczka na 3 noclegi. Poza Chocholowska raczej wszedzie gleba. ACT w zupelnosci wystarczy.
Na pewno argument za AirC to pokrowiec p.deszczowy. Do ACT powiniens go dokupic oraz opcjonalnie troki i kieszenie. Jak to zsumujesz to roznica bedzie mniejsza niz 200.
-------------------------------------------
PRS z PKP

[tomlesz]

@PRS

Tak rozplanowałem przejścia szlaków, że niektóre schroniska będą mi służyć nie tylko jako przystanki na drodze, ale i 2 dniowe bazy wypadowe w wyższe partie gór. Plecaki - wiadomo - jeden z plecaków zostawiać będę wtedy w schronisku. Brałbym lżejszy, ale ACT Lite jest bardzo podatny a rozdarcia. Nawet w starciu z ostrzejszymi gałęziami suchych drzew może być problem, nie mówiąc o zaczepieniu o skałkę, czy rzucaniu go na ziemię. Może rzeczywiście dołożę trochę do Aircontacta (40+10 lub 50+10). Mam trochę worków wodoszczelnych. W tym mniejszym mógłbym przytroczyć na dole lżejszy ''nadbagaż'' i zredukowałbym różnicę pojemności (Chyba - bo jedyne czego się można obawiać to zasada dźwigni, że ów 12 litrowy worek będzie ciągnąć plecak do tyłu).
---
Edytowany: 2015-06-09 11:45:14
-------------------------------------------
Tomek

[PRS]

,,Tak rozplanowałem przejścia szlaków, że niektóre schroniska będą mi służyć nie tylko jako przystanki na drodze, ale i 2 dniowe bazy wypadowe w wyższe partie gór.''
Pod warunkiem, że będziesz miał pokój. Radziłbym już sprawdzić - zarezerwować (wpłacić zaliczkę).
Parę osób z forum ma ACT Lite, jest chyba recenzja. Nie słyszałem, żeby się rwały. Najlepiej zapytaj posiadaczy w odpowiednim temacie.
Ogólnie jaki by materiał nie był radzę na plecakach zawsze nosić założony pokrowiec przeciwdeszczowy. Ochrania przed usyfieniem, ogranicza obtarcia, ale co najważniejsze zabezpiecza przed UV. To pod wpływem jego działania materiały syntetyczne zaczynają się ,,sypać''.
Jeżeli miałbym kupić Aircontacta to zainwestowałbym w 65 lub 75 L jako wór trekingowy na dłuższe wyprawy, gdzie jego waga by nie rzutowała, a komfort systemu nośnego byłby wskazany. A 50-siątka to trochę taki bezsens. Ani to duże, ani małe, a za ciężkie i za drogie.
Zobacz sobie jaki plecak zabieram w Tatry https://ngt.pl/thread-1858-page-46.html
co do niego mogę zapakować (bynajmniej nie jest to zestaw letni).
ACT naprawdę w zupełności wystarczy. Jeżeli masz dylematy, a koniecznie chcesz mieć naszywkę Deutera, to oblukaj sobie Futury (są w Warszawie) - siatka na lato jak najbardziej.

[~foks64]

Mam act lite 40+10 od kilku lat. Przeszedlem z nim część GSB , szlak graniczny z Krynicy do Wolosatego , pół Beskidów , Nizne Tatry,kawał Alp ,siadalem na nim , wozilem autobusami itp.... nic się nie podarlo. Plecak kupilem od Lexa , wiec pewnie u Niego też się napracowal.
-------------------------------------------
grzesiek

[tomlesz]

Ok, zamówienie przyszło (ACT Lite 45+10 SL). Nie powiem. Ładny zgrabny, kolor też ładny - coś między turkusem i lazurem (Niemcy nie słyną z romantyzmu - według producenta kolor to: ''petrol-arctic''. Nigdy nie myślałem, że benzyna czy olej napędowy mogą przybierać takie kolory... hmm ale cóż :] Do rzeczy: Materiały o wiele delikatniejsze w dotyku i cieńsze niż w moim Aircontact 45+10. Karimatę wbrew temu co czytałem w wielu postach, przy naładowanym plecaku da się przypiąć bez problemu (Moja dwuwarstwowa karimata po zwinięciu ma średnicę 16,4 cm). Brak dolnych troków to porażka. W moim AirC na dole jest albo karimata albo worek wodoszczelny i to jest o tyle sympatyczne, że gdy stawiam obciążony plecak na ziemi to się nie wywraca. Ten niestety potrzebuje podparcia. Niby nic a jednak. Poza tym pakowanie od góry głównej komory to coś co sprawi, że moja lepsza połówka będzie grzebać w nim tak jak w torebce - pół godziny by znaleźć swoje rzeczy co załatwi nam więcej czasu na postojach i w schroniskach. Z Aircontactem tego by nie było. Mankament to wspomniana delikatność. I również system nośny jest o wiele mniej sztywny niż w Aircontact. Niepokoi mnie zwłaszcza górna poprzeczka systemu nośnego - Przy załadowanym ciuchami plecaku ważącym 8 kg na krańcach niebezpiecznie napina materiał. Sądzę że gdyby coś miało zacząć puszczać i przecierać się, to właśnie tu, tym bardziej, że pewnie z wodą i żarciem plecak będzie ważył koło 12 kg. W moim Aircontact nic się tak u góry nie napina. Co Wy na to? (Zdjęcie nr.2 poniżej)
-------------------------------------------
Tomek

[PRS]

Co My na to?
Myślę, że szukasz dziury w całym ;)
Dokup kieszenie boczne. Pozwoli to twojej Pani przenosić najpotrzebniejszy damski ekwipunek surviwalowy łatwo dostępny (dosłownie dostępny od ręki). Na klapie masz przelotki - przeprowadź przez nie sznurkogumę - tam zamocujesz karimatę - będzie wyżej co w kosówce sporo daje. Innym sposobem jest dokupienie 2 przelotek (klamer) ok 2,5 PLN sztuka i zamocowanie ich na luźnej taśmie od zapinania klapy. Utworzą się dwie pętle w które wsuwasz karimatę.
http://www.ceneria.pl/Kieszenie_boczne_E...tml?tabA=4
http://www.wisport.com.pl/Klamry-27,0,gr,shop.html
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

[tomlesz]

Wiem, wiem ale jak płacę 500 zł to chcę żeby to był plecak na lata a póki co mam 14 dni do namysłu i będę zbierał opinie ;) Widziałem już te kieszenie boczne. Ciekawa sprawa. Na szczęście dysponuję znakomitą krawcową w rodzinie co daje mi +10 punktów do zdobywania akcesoriów tego typu. Już bowiem myślałem żeby zrobić takie do Aircontacta.
---
Edytowany: 2015-06-09 23:03:04
-------------------------------------------
Tomek

[Krakus]

@rafmich

Przy takiej kombinacji odpowiedzi nie jestem w stanie udzielić Ci porady. O kestrelu i exosie napisano juz chyba wszystko i o ile dobrze pamietam, to źle znoszą duże obciążenia. Ja do noszenia większych ciężarów kupiłem Aethera 60, ale nie kupiłbym go ponownie.


Może PRS Ci pomoże?

[pampalini]

@tomlesz

Ty i twa luba chcecie łazić 9 dni po Tatrach od schroniska do schroniska dźwigając po 12 kg w plecakach? Kuchenka, butla, gary? Szczerze współczuję. I nie widzę w tym większego sensu ale cóż wasze plecy wasz problem. Nie lepiej zabrać trochę więcej kasy i żywić się schroniskowym żarciem? Leczenie możliwych urazów i czas na to stracony będzie wart o wiele więcej niż to co ewentualnie zaoszczędzicie. Nie wiem jakimi szlakami zamierzacie łazić, ale np. atakowanie eksponowanych odcinków, kominków z tak ciężkimi worami za bardzo bezpieczne też nie jest.

[tomlesz]

@pampalini

Między schroniskami będziemy przemieszczać się możliwie najłagodniejszymi szlakami i potem z jednym z plecaków łazić wyżej, podczas gdy graty pozostaną w schronisku. Nie jestem nieodpowiedzialny. Broń Boże. Szukam po prostu plecaka uniwersalnego i na lata. Stać mnie na jeden dobry a nie na trzy czy cztery. Nie zamierzam uprawiać ''backpackingu'' w stylu amerykańskim, gdzie w bocznej kieszeni nosi się gnata (to nie żart - widziałem parę takich filmów backpackingowych na YT), gary przeznaczone na kuchnię indukcyjną ważące po parę kilo wiesza się dookoła plecaka jak kłódki na poręczach mostów w Paryżu. Ja mam garneczek 1L z patelnią ALB, kubeczki plastikowe, tekturowe talerze a jedyna inność jaką mógłbym zaakceptować to gaz na psy gdybym miał włóczyć się od rana do zmroku gdzieś w okolicach Dukli.
-------------------------------------------
Tomek

[pampalini]

@tomlesz
No widzisz, zasugerowałem się twoją wypowiedzią:
''Ze względu na to, że w 45+10 prawie całą dolną komorę wypełnia wkład z aparatem foto - zdjęcie poniżej. Do tego cała górna to termos, polar, inne ubrania, trochę żarcia.. a gdzie KUCHENKA, BUTLA, GARY itd. ?''

Mniejsza z tym. Chodzi o to, żeby nie zabierać rzeczy niekoniecznie potrzebnych. Po kiego grzyba zabierać na taką wycieczkę 1l garnek z patelnią ALB jak można kupić żarcie w schronisku i oszczędzić swoje plecy? Co do tego zostawiania jednego plecaka w schronie i codziennego przepakowywania to też mocno dyskusyjna sprawa.

A uniwersalność plecaka 50 litrowego, to wyjdzie w terenie jak to z tym jest. Może być i tak, że dla Ciebie taka pojemność będzie idealna na wycieczki, które planujesz. Ja na taki wyjazd o którym piszesz spakowałbym się w 30 - 35 litrowy plecak.
---
Edytowany: 2015-06-10 00:54:15

[Bleys]

Pampalini, nie wydaje Ci się że odbiegasz nieco od tematu? Nie każdy lubi schroniskowe żarcie, garnek na wrzątek wtedy trzeba mieć. Nie każdy lubi schroniskowe kocyki, więc własny śpiwór warto wtedy mieć. Nie zawsze jest miejsce na łóżku, więc karimatę warto wtedy mieć. Tylko co to wszystko ma wspólnego z tematem [Plecaki] litraż od 40 do 50 litrów ? Nie ''sugeruj się'', bo każdy ma taki styl uprawiania turystyki jaki mu odpowiada, tylko proszę udzielaj odpowiedzi związanych z wątkiem.