Liczba postów: 716
Liczba wątków: 90
Dołączył: 12.02.2004
Jak zauwazyliście wątek ogólny o Softach powolutku jest przetrzebiany. I słów kilka tytułem wyjaśnienia
1. Chce by ten wątek był stricte wątkiem o idei odzieży softshell. Możecie sie tu kłócić, spierać, pytac do woli o wszelkie tematy dot. istoty odzieżu softshellowej ale z naciskiem na ogólny aspekt Softa, a nie konkretny model.
2. Pytania o konkretne modele prosze zakładać w wątkach dedykowanych danych firm, które powstały...jesli nie ma wątku - załóżcie nowy, adminy jakby co posprzątają, przeniosą.
3. Każdy post czytam, staram się przenosić całe dialogi tematyczne, staram się by nie były to posty wyrwane z kontekstu.
4.Posty zapytaniowe bez odpowiedzi kasuje
5.Przyjąłem że dyskusje o produktach których juz nie spotkamy na rynku kasuje, choć nie trzymam sie tego sztywno
Wiodące wątki dot. Softshell na NGT:
Softshell w pogoni za oddychalnością by Sasq: http://tiny.pl/hnwvh
Artykuł Softshell vs Hardshell by Wydra: http://tiny.pl/blx9
Naprawa i czyszczenie tkaniny stretch (softshell): http://tiny.pl/blxc
[Softshell] dla kobiet / damski: http://tiny.pl/blxf
[Softshell] o wysokiej paroprzepuszczalności: http://tiny.pl/hnw61
Naprawa zamka, suwaka / w softshelu, kurtce: http://tiny.pl/hnw6j
[Softshell] Spodnie: http://tiny.pl/hnw6l
[Softshell] 4F: http://tiny.pl/hnw64
[Softshell] Attique: http://tiny.pl/hnw6z
[Softshell] Alvika: http://tiny.pl/blxj
[Softshell] Berghaus: http://tiny.pl/blx2
[Softshell] Bergson: http://tiny.pl/blx6
[Softshell] Direct Alpine: http://tiny.pl/hnw6b
[Softshell] Grizzly: http://tiny.pl/hnw6v
[Softshell] Haglofs: http://tiny.pl/hnw66
[Softshell] Hannah: http://tiny.pl/blxv
[Softshell] HiMountain / w tym: Rim dawne Kwande,Midway,Falcon: http://tiny.pl/blx3
[Softshell] Hi-Tec / Caliber, Navigator, William: http://tiny.pl/blmg
[Softshell] Jack Wolfskin / Glove: http://tiny.pl/blm7
[Softshell] JMP: http://tiny.pl/hnw68
[Softshell] Małachowski: http://tiny.pl/hnwzm
[Softshell] Marmot / Approach, Gravity, Genesis: http://tiny.pl/blmr
[Softshell] Mammut: http://tiny.pl/blmw
[Softshell] Millet: http://tiny.pl/blmf
[Softshell] Milo: http://tiny.pl/blmn
[Softshell] Montane / + powiązanie z wiatrówkami: http://tiny.pl/blmp
Odzież Montano / w tym Softshell: http://tiny.pl/blgq
[Softshell] Mountain Hardwear: http://tiny.pl/blmz
[Softshell] The North Face - Volt,Apex Bionic,Pamir,Sentinel: http://tiny.pl/blml
[Softshell] Treksport / Óm, Essence Jacket: http://tiny.pl/blm4
[SoftShell] Pajak / Tarantula: http://tiny.pl/blmb
[SoftShell] Patagonia http://tiny.pl/blgg
[SoftShell] Quechua / Decathlon: http://tiny.pl/hnw6k & http://tiny.pl/hnw62
[Softshell] Salewa: http://tiny.pl/blmv
[Softshell] Vaude: http://tiny.pl/hnw6n
[Softshell] pozostałe firmy... http://tiny.pl/blgx
[Softshell] militarne / helikon: http://tiny.pl/hnwzg
Liczba postów: 457
Liczba wątków: 7
Dołączył: 17.12.2005
Myślę, że w dyskusji o sofshell warto zapoznać się z ''alternatywnym'' spojrzeniem na tą koncepcję. W linku, moim zdaniem bardzo interesująca, strona która prezentuje taki właśnie punkt widzenia.
Niestety po angielsku.
W skrócie autor tej strony wszelkie membranowe softshell'e określa jako niezgodne z koncepcją softshell i nazywa je ''hard fleece''. Jako producentów prawdziwej odzieży softshell podaje np. montane (nie nasze polskie montano!), buffalo, patagonię. Delikatnie obśmiewa wszelkie duże firmy produkujące kurtki z materiałów gore czy milden millsa.
Marketing niestety jest potęgą, a termin ''softshell'' w naszym języku ewoluował w bardzo dziwnym kierunku, teraz nawet taki bzdet jak culter określany jest mianem softshell.
-------------------------------------------
Tomek
Wydra> Muszę powiedzieć, że artukuł robi wrażenie. W gruncie rzeczy facet nie tyle prezentuje alternatywne spojrzenie na koncepcję ''softshell'' ile prostuje pojęcie, co cytuję: ''softshell to maksylana wydjność z minimalnej liczby warstw. Często jedna zastępuje dwie lub więcej (bazową, pośrednią i zewnatrzną). Softshell ce***e duża odporność na warunki pogodowe a oddychalnośc ma priorytet nad nieprzemakalnością. Ubranie jest komfortowe w róznych warunkach i zakresach temperatur, nie ogranicza uzytkownika i jest przy tym wytrzymałe'' Autor nie do końca twierdzi, że wszelkie membranowe wynalazki wsparte silnym marketingiem są niezgodne z koncepcją softshell, ale że nieżle pełnią funkcję softshella. Daje natomiast przykłady rozwiązań obecnych na rynku od lat ale u nas niestety nie dostepnych ze względu na brak dystrybutorów marek. Zgadzam się natomiast w 100%, że termin u nas niebezpiecznie ewoluował i w ofercie rozmaitych producentów znajduja sie ***a które obok softshella nawet nie leżały. Zgodnie z tezami zawartmi w artykule jedynym softshellem dotychczas recenzowanym jest arcteryx.
chróściel nie mogę znaleźć swojego wątku o softshellu, albo jest w innych tematach albo został skasowany, ale na potwierdzenie tego że coś pisałem wypowiedział się Pim cyt :
Przejrzałem jeszcze raz ten wątek i natrafiłem na podchwytliwe pytanie kolegi Dzika. Postanowiłem mu nadać nowy bieg, wypowiedzieć się i może tym samym zainicjować dyskucję. Oto cytat z Dzika:
''co sądzicie o alternatywie dla 3-warstwowego ubioru, czyli softshellu (bielizna+softshell), którą to koncepcję 20 lat temu wymyślił Hamish Hamilton?''
Dzik ma rację. Koncepcję Soft Shellu wymyślili Anglicy dawno temu m.in.Hamish Hamilton pracując w firmie Buffalo .
Tak jakoś jest, że ludy wyspiarskie mają inne spojrzenie na większość spraw. W tym przypadku jest podobnie. Ponieważ równocześnie są posiadaczami małych gór z wyjątkowo wrednym klimatem więc pomyśleli po swojemu. Wyszli z założenia że:
sprawnie działający ubiór warstwowy składa się z:
- koszulki p.potnej
- warstwy izolacyjnej
- warstwy zewnętrznej wiatro - wodoszczelnej.
To razem kosztuje sporo. Więc zaczęli tworzyć coś co zastąpi to w 80% przypadku i będzie kosztować dużo taniej. Skorzystali w tym celu m.in. z doświadczeń polarnych, gdzie od dawna istaniała konieczność tworzenia wiatroszczelnej odzieży pozwalającej na duży wysiłek. Co paradoksalne - tragiczna wyprawa Scotta na biegun miała dobrze zaprojektowaną odzież, jednak cała reszta odbiegała od ideału . Pomysł wykrystalizował się w firmie Buffalo, która stworzyła najbardziej bezkompromisowy system tego typu a potem podchwyciły go: Patagonia, Paramo, Rab, Montane.
Wytworzono ubiór składający się z dwóch warstw: termicznej i wiatroszczelnej. Ta pierwszą są rózne gatunki microfleece'u, a tą drugą najczęściej Petrex. W zależności od zastosowania w warstwie zewnętrznej stosuje się jego różne odmiany (classic, equlibrum,quantum,microlight,) różnią się one wiatroszczelnością, odpornością mechaniczną, wodoodpornością. Przyczym wodoodporność nie jest tu priorytetem. Po pierwsze użyte matreriały zawilgocone nie tracą swych własciwości i szybko schną, po drugie uznano, że zapewnienie wodoodporności to oddzielna warstwa. Fundamentalną sprawą jest jednak używanie takiej odzieży na gołe ciało. Poprawienie termiki uzyskuje się przez zastosowanie zewnętrnzej kurtki o znalogicznej konstrukcji . Według koncepcji Buffalo ubiór wspinacza prezentuje się następująco:
bluza mountain shirt (na gołe ciało)
spodnie standard salolettes
kustka docieplająca : Belay Jacket
Dodatkowo dopinany kaptur w dwóch rozmiarach - dla turystów i wspinaczy (obejmujący kask). By mieć możliwość regulacji termiki w zależności o klimatu w jakim nam przyjdzie działać mountain shirt ma kilka wersji różniących się termiką. Całość waży około 2,5 kg a porównywalny zestaw klasyczny o około 1kg więcej.
Wadą systemu jest jego niska wodoodporność. W temperaturach ujemnych nie ma to znaczenia, jednak w dodatnich tak. Jednak jeżeli przyjąć założenie, że w przypadku tej ostatniej warstwy priorytetową sprawą jest właśnie wodoodporność to nie jesteśmy skazani tylko i wyłącznie na gore-tex. Może to być każda membrana dająca sobie radę z wodą, stąd też burzliwy rozwój np. gote-texu Paclite - patrz Berghaus Paclite Alpine Jacket
Obecnie tak konsekwentnie sprawę traktuje Buffalo. RAB z kolei modyfikuje program o opcjonalną bieliznę wykonaną z wełny (!!!) poddanej odpowiedniemu procesowi przygotowania. Jako dodatkową warstwę zewnętrzną proponuje lekką kurtkę 3L z eVentu wraz ze spodniami. Do warunków skrajnych jest odzież zewnętrzna 3L opracowania bezkompromisowo także pod względem wagi. Jednocześnie jako dodatkowa warstwa docieplająca używane są kurtki ze sztucznym wypełnieniem i materiałem zewnętrznym takim jak Pertex. Ma to o tyle istotne znaczenie, że taką kurtkę na stanowisku zakładamy na kurtkę zewnętrzną. Nie zmusza nas to do mozolnego rozbierania się by zalożyć drugi polar i tym samym wychładzania celem dogrzania organizmu. Po za tym wypełnienie sztuczne ma tę cenną zaletę, że wilgotne grzeje czego nie można powiedzieć o puchu. Drążąc temat dalej zorientujemy się ,że mamy ich dwa podtypy
-pierwszy to kurtka równoważna dodatkowemu polarowi (ok. 400gr) jednak
bardziej wszechstronna np RAB - Photon Hoody
-drugi to typowo wspinaczkowa kurtka zakładana na stanowiskach, na biwaku, czy przy w gwałtownym spadku temperatury np. Berghaus Infinity Jacket.
Podsumowując: dla mnie ta koncepcja jest genialna w swojej prostocie ponieważ nie wymaga skomplikowanego laminowania warstw tak jak w Gore - Windstopper, PowerShield etc. Jest racjonalna i na pewno mniej kosztowna. Na naszym rodzimym podwórku próby z taką odzieżą robił Roberts szyjąc na zamówienie odzież na kilka ostatnich wypraw polarnych organizowanych. Krótko miałem przyjemność używać takiej kurteczki RAB-a i jak dla mnie działała lepiej niż posiadany przeze mnie PowerShield. (Tak się jednak stalo dopiero jak ją założyłem ''na gołą klatę''). Mam nadzieję, że ktoś w naszym kraju podejmie się takiego eksperymentu i mogę dobrowaolnie pełnić rolę królika doświadczalnego. Jeżeli nie, niestety czeka mnie wydanie pewnej kwoty w funtach co już nie jest takie miłe. Dla zainteresowanych kilka linków. Ponieważ pisałem ten tekst na gorąco mogły się tu wkraść drobne nieścisłości którę proszę weryfikować.
Buffalo - ''prawdziwy'' softshell:
http://www.buffalosystems.co.uk/dpthumbs.htm
http://www.needlesports.com/gearreviews/buffalo.htm
softShell - ogólnie:
http://www.planetfear.com/article_detail.asp?a_id=4 51
http://www.planetfear.com/article_detail.asp?a_id=3 97
producenci z wysp:
http://www.rab.uk.com
http://www.buffalosystems.co.uk
http://www.paramo.co.uk
Belay Jacket
http://www.planetfear.com/article_detail.asp?a_id=4 40
Polskie prywatne wyprawy polarne:
http://www.expeditions.pl/
Odzież polarna:
http://www.snowsled.com/clothing/index.htm
Miłej Lektury
Pozdrawiam
Liczba postów: 766
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.01.2005
fakt!!! pamiętam ten tekst!!! też swoje 3 grosze na ten temat wtrąciłem. dodałbym jeszcz, że prócz wymienionego Arcteryx`a należałoby wspomnieć o czymś takim jak już i Dzik pisał, a mianowicie schoeller`ze i to wszystkich jego odmianach softshellowskich, gdyż każda z nich w 100% spełnia wymagania i kryteria bycia owym materiałem. tylko tutaj piszemy też o cenie do której się dążyło- czyli niższej niż WS. jakoś tej opcji żadna z tych firm nie ujęła w swoim programie i ceny wahają się na poziomie WS, jeśli nawet nie deko wyżej...
chróściel ja myśle o kupieniu/zamówieniu np. u robertsa czegoś takiego jak rab photon hoody, kurtka z pertexu z ochroną DWR i z wypełnieniem primaloft, to byłby taki orginalny softshell, bez membrany, więc świetnie by sobie radził w dużej wilgotności
W linku jest to o co mi chodzi, aż dziw bierze że w Polszy nikt tego nie szyje
a co do schoellera to też jest świetny pod warunkiem że ma fleeca od spodu do izolacji, no i nie ma membrany np. mammut laser jacket, ale cena jest kosmiczna
a jeszcze co do tego mammuta lasera to pytałem przedstawiciela w Polszy i chcieli za nią 1250zł !!! czyste ździerstwo
Liczba postów: 766
Liczba wątków: 9
Dołączył: 03.01.2005
w sprawie tego Twojego pomysłu z softshell`em to pogadaj jeszcze z Cumulus`em. że nikt tego nie szyje to mnie nie dziwi- do tej pory większość ludzi ma obawy w sprzedawaniu softshell`i typu właśnie Schoeller WB400, bo jest to u nas w miarę nowe i niewypróbowane przez większość, a cena, jak w przypadku właśnie Mammuta odstrasza. zresztą lepiej schodzą tanie rzeczy jak właśnie Culter, będące namiastką, lub nawet nie, takiego sprzętu. ale muszę przyznać, że wykombinowałeś sobie dość poważnie tę kurteczkę. nie wiesz jaki byłby wstępny koszt takiego cuda?
rab photon kosztuje na nasze złotówki około 600zł, jeszcze się nie pytałem żadnego z naszych producentów za ile by to uszyli, średnio liczą sobie ok. 30% więcej za szycie specjalnie na zamówienie, no i nie wiem jak z dostępnością primaloftu. Myślę że nie dałbym za taką kurtkę więcej niż te 600 zł, bo wtedy wolałbym kupić sobie Raba :)
PS Dlamnie uwiarygodnieniem tego typu ciuchów jest to że pochlebnie się o nich wypowiada i sami ich używa M. Prezelij i S. House (oni używają Patagonii)
Dorzuce tyko do tematu, jak by kogoś nteresowało: Przez tydzień jeździłem w wysokich tatrach na słowacji na nartach w softshellu (Fosill SL) w temperaturze ok. -5 jezdzilo się super!!! Pod tym miałem crafta. zero potu zero przewiewania, czasem na krzesełkach troszke chłodno. Ale generalnie luksus :)
Jak się w miare dobrze - bezupadkowo - jeździ to jest 100 razy lepszy od połaczenia gore z polarkiem!!!
do cumulusa jeszcze maila zapodam, Roberts jeszcze mi nie odpisał. Byłem dzisiaj w sklepie TNFa i znalazłem coś takiego jak w linku. Model z serii SummitSeries cena 599zł minus 20% - PRZECENA, więc wychodzi jakieś 480zł kurcze tylko było tego 2 sztuki w rozmiarze XL w kolorze grafitowym. Jak na moje oko to jest to model z 2004 bo ma odpinane rękawy, a z 2005 ma normalne.
mam starego WS mellosa, ma chyba z 5 lat. Chyba się uwziołem ;) byłem w październiku 2005 we Włoszech i szlag mnie trafiał z tymi warstwami odzieży, polary, gore itp. Jak padał deszcz i założyłem gore na bieliznę bezpośrednio, to na podejściu myślałem że zemdleję, od tamtej pory powiedziałem sobie że nie chcę mieć nic z membranami. Oczywiście zimą to się sprawdza, ale ja potrzebuje czegoś co będzie oddychało niezależnie od temperatury otoczenia.
Liczba postów: 88
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10.05.2004
Co do oryginalnej koncepcji soft shella Buffalo i jej wersji ewolucyjnych innych firm i tego, dlaczego nikt takich rzeczy u nas nie szyje.
Po postach dzika i Pima wspominanych powyżej zanurkowałem na jakiś czas w źródła i dokopałem się między innymi cyklu artykułów High Equipment Notes Andy'ego Kirkpatrick'a na www.Planetfear.com - linki do kilku z tych artykułów są wymienione w cytowanym poście Pima. Autor jest maniakiem tego rodzaju sprzętu i poleca go gdzie może. Jednocześnie zwraca uwagę na to, że ciuchy takie swoje zalety najlepiej prezentują w mokrym klimacie Albionu. Wg jego opinii jak i opinii kilku innych autorów na różnych stronkach wyspiarskich w góry typu alpejskiego - więc po części także i nasze Tatry - wystarczy sprzęt typu Windstopper (rozumiany jako rodzaj materiału). W górach tego rodzaju ważniejsza od oddychalności w mokrym klimacie i szybkiego schnięcia czy też w końcu grzania w stanie wilgotnym jest całkowita wiatroodporność. Klimat alpejski jest zimny i suchy, typowo kontynentalny w końcu - tutaj nie potrzeba wszystkich zalet koniecznych do komfortowej eksploatacji odzieży soft shellowej przydatnych w zamglonych i mokrych górach Szkocji zimą. A sam Windstopper zlaminowany z jakimś fleecem daje co najmniej podobny komfort cieplny do obszytego Pertexem microfleecu, jeżeli nie lepszy. W zimnym i suchym klimacie poza tym wszelkie wynalazki membranowe firmy Gore spisują się najlepiej. W kapiącym mżawką klimacie Szkocji niekoniecznie.
I taki humorystyczny akcent Kirkpatrick'a na koniec - sam się zresztą nad tym zastanawiałem - po jaką cholerę Gore tworząc Windstopper przylaminowało dający komfort termiczny miękki fleece na zewnątrz membrany stanowiącej ochronę przed wiatrem gdzie całe ciepłe powietrze może zostać spomiędzy włókien wywiane zanim wiatr się zatrzyma na membranie?
Na dole link do stronki z High Equipment Notes
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Berserker
Może to wynika z tego, że membrana z zewnątrz musiała by być czymś chroniona co obniżyłoby oddychalność.
-------------------------------------------
jestem harnaś z Gór Kawczawskich
-> Wiking
Mellos jakiś czas temu próbował zrobić coś mającego sens jako WS - dwie szyte warstwy: w śroku Polatec Polarlite, na zwnątrz WS przylaminowany do tkaniny będącej protoplastą dzisiejszego Schoellera - gęsto tkany dacron z lycrą. Pomysł fajny, tylko wyszło to jakieś ciężkie i zdecydowanie za ciepłe.
-> dzik
ja po przemyśleniu różnych kwestii softshellowych zdecydowanie zrezygnowałem z membranowego SSH i głęboko myślałem o takiej opcji jak w wcześniejszym, fragmencie dyskusji
w związku z tym jestem gorąco zainteresowany odpowiedzią Robertsa tudzież Cumulusa, azaliż podnieśliby rękawicę dołączyłbym się do zamówienia, w ilości sztuk 2, może to obniżyło by koszty - czekam z niecierpliwością na info
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
Liczba postów: 88
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10.05.2004
-> atanor
Wiadomo, że chodzi o ochronę membrany. Tyle, że można by to było zrobić inaczej, wystarczy w gruncie rzeczy jakiś lekki rip-stop czy właśnie tkanina w klimacie Pertexu. Są zresztą takie odmiany Windstoppera bez fleece na wierzchu. Sam pomysł umieszczania bariery przeciwwietrznej chroniącej co by nie było ogrzane powietrze pod warstwą utrzymującą to powietrze wydaje się trochę... interesujący ;)
-> rumcajs
Swego czasu była taka fajna kurtałka z Jacka Wolfskina Taifun. Materiał Gore Windstopper Shell 3L - Od zewnątrz: Tactel, potem membrana Windstopper, na koniec lekka podszewka - żaden tam fleece. Taka wiatrówka leciutka w gruncie rzeczy. Była w takiej kosmicznej promocji kiedyś w horyzoncie w Katowicach, kilka osób z forum kupiło wtedy jakieś lekkie softshelle Wolfskina. Już szedłem z pieniędzmi do sklepu, ale jak to w życiu coś wypadło...
A do ewentualnego zamówienia się dopisuję, na razie na jedną sztukę.
-------------------------------------------
Na gołe ciało mówisz? W zimie? Gdzie można kupić?
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.10.2004
Do Dzika i Chróściela
Kurtki z Pertexu na Primalofcie szyjemy od dawna. Są one na wyposażeniu każdej wyprawy Piotra Pustelnika i nie tylko. Wpisujemy się w ten wątek bo nie rozumiemy skąd biorą się Wasze chęci posiadania takiej kurtki.
Tego typu kurtka jest warstwą termiczną i zastąpić ma w górach kurtkę puchową. Trudno jest zakwalifikować to pod ''soft shell'' - to zupełnie inna bajka.
Prosimy o komentarz bo interesują nas intencje polskich klientów. tego typu produkt jest bardzo popularny na zachodzie a w Polsce za nic nie może się przebić przez wszędzie panujący Polartec itp. Kurtki tego typu wisiały już w polskich sklepach i niewiadomo dlaczego poniosły klapę - może dlatego, że nie wyglądają najładniej i kojarzą się Polakom z czymś co kiedyć (lata 70 i 80) szyto w DDR ???
Ciekawe dla nas będzie Wasze zdanie na ten temat
Od siebie możemy dodać , że po latach testów Piotr Pustelnik ostatecznie zasugerował nam rezygnację z Pertexu (zbyt mała odporność na nieprzemakanie) i polecił zastąpić go Gore-tex Paclite (wtedy w górach nie musi nosić Gore-tex - ma dwa w jednym). Tak powstała kurtka HERMIT (PACLITE plus PRIMALOFT) będzie prezentowana w naszym katalogo na wiosnę - wadą będzie jej wysoka cena.
Pozdrawiamy
czekamy na komentarz
-------------------------------------------
Załoga HiMountain
Zwróćcie uwagę na jedno:
Montane Extreme, czy Paramo Aspira są kurtkami o wadze, rzędu 800-900gr. Nie widzę szans używania ich w naszym klimacie po za solidną zimą. W okresie największych chłodów byłem w Tatrach ''na wypoczynku'' i zajmowałem się mało ambitną turystyką. nie mniej jednak w dniu kiedy w Zakopanem było -23-24 byłem na Ciemniaku. Pik zdobyłem w soft shellu montano. Warunki były takie, że w lesie był śnieg do pół łydki, a w pasie kosodrzewiny do pasa. Przez lenistwo nie zabrałem rakiet i to się zemściło. W tej temperaturze w kurtce i koszulce p.potnej byłem i tak nieźle przegotowany, lecz wiatr mnie nie ruszał. Nie było natomiast sytuacji znanej mi z gore, gdzie na podejściu po prostu ugotowałem się na twardo. Na grani założyłem Gore bo wialo nieprzyjemnie. W najbliższym czasie opiszę swoje doświadczenia z Montano. Brakowalo mi w ich ofercie bielizny p.potnej z kapturem ale taka pojawiła się kilka dni temu. Kolejny krok to Belay Jacket. Ponieważ firma ta myśli ''po swojemu'' wierzę że coś takiego się pojawi. Bardziej optylany zestaw to byłaby kurteczka z Pertexu Equilibrum i polara 100 - patrz RAB VR climb jacket.
-------------------------------------------
pim
Oto mail od Robertsa:
Witam,
Teoretycznie jest możliwe ( wszystko, co tylko fizycznie da się uszyć) - jest to tylko kwestia ceny. Nie sądzę jednak, aby to konkretne zamówienie było dla Pana opłacalne. Na codzień nie używamy Primaloftu, ani bryzgoszczelnych zamków więc ich sprowadzenie wiązałoby się ze znacznymi kosztami, które tą kurtkę uczyniłyby wielokrotnie droższą niż chce za nią RAB
|