To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Primus TechnoTrail
#1
OPIS PRODUKTU:

typ: gaz
moc: 2800 W
waga: 193g z piezozapalnikiem
czas gotowania 1l wody (według producenta): 3 min
wymiary: 63 x 60 x 55 mm

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
09-03-2005, 06:00

Primus to szwedzka firma z tradycjami, założona w 1882 r. Z oferty tej firmy wybrałem technotraila - palnik, który należy do serii turystycznej (touring stoves). Kuchenkę użytkuję głównie podczas wyjazdów skałkowych i podczas wspinaczek górskich. Do tych celów producent przewidział serię Lightweight Stoves, ale mój turystyczny primus nieźle się spisuje.

Konstrukcja
Jest to gazowy palnik, zgrabnie składany, dzięki czemu zajmuje mało miejsca, jego konstrukcja jest mocna, dzięki temu palnik jest odporny na uszkodzenia mechaniczne, korpus jest metalowy, nie ma plastikowych elementów poza pokrętłem do regulacji płomienia. TechnoTrail jest bez obsługowy, jedynym elementem, który może wymagać ewentualnie naszej ingerencji jest dysza. Aby ją wykręcić trzeba posiadać płaski klucz 4 - taki klucz znajduje się przy łyżce primusa, dlatego warto zaopatrzyć się w niezbędnik (nóż, łyżka i widelec). Koszt takiego zakupu to ok. 35 zł.

Ja osobiście używam tylko łyżki, nóż i widelec uważam za zbędny, właściwie wszystko da się zjeść tylko przy pomocy łyżki. Oprócz wspomnianego klucza przydatny jest także mały śrubokręt krzyżakowy, który pozwoli nam rozkręcić palnik i dostać się do dyszy, bądź zniwelować jakieś luzy. Elementem, który może wymagać ew. wymiany jest uszczelka, warto mieć ją zapasową. Kuchenka dostarczana jest w syntetycznym woreczku, który ma zapobiegać dostawaniu się paprochów do wnętrza konstrukcji. Trzeba uważać by nie nadtopić woreczka poprzez włożenie do niego niewystudzonego palnika.

Mój model posiada piezozapalnik, który upraszcza zapalanie gazu, ale palnik jest przez to cięższy o 33 gramy. Producent zaznacza, że jest to palnik przeznaczony dla jednej, dwóch bądź trzech osób. Nie bardzo wiadomo, o co w tym chodzi. Całość zbudowana jest ze stali nierdzewnej i mosiądzu.

Praktyka
W warunkach, w jakich go używałem nie zawiódł mnie nigdy, choć nie mam go długo (około 2 lata). Specjalnie dla potrzeb tego opisu przeprowadziłem test w warunkach zimowych. Temperatura w słońcu +7 stopni C., temperatura w cieniu -5 stopnie C. Dzień był mroźny i słoneczny. Wiatr bardzo słaby. Palnik ustawiłem na otwartej przestrzeni bez osłony przeciwwiatrowej. Garnek (0,7 l) wypełniłem śniegiem i nie zakryłem go pokrywką.

Płomień ustawiłem na ''pół gwizdka'', ekonomiczne. Rezultat jest następujący: od stanu stałego do wrzenia 12 min. i 15 sek. Należy podkreślić, że woda z roztopionego śniegu wypełniła garnek w 2/3 czyli jakieś pół litra. Dodam tylko, że w teście wykorzystałem japońskie garnki tytanowe. Przy dużych i ciężkich garnkach trzeba zachować ostrożność by kuchenka się nie przewróciła, zwłaszcza przy wysokich kartuszach (jest to typowe dla małych palników), aby zniwelować niestabilność można zaopatrzyć się w nóżki (primus foot rest), które ważą 22 gramy i mają wymiary: 140 x 27 x 37 mm

Palnik jest dostępny w Polsce dzięki firmie Aventura. Przy zakupie dostajemy instrukcję przetłumaczoną na język polski. Producent zaleca używania wkręcanych kartuszy np.

Primus Gas canister 2207 – 390 gram lub 2202 – 645 gram. Aktualna cena (2 marzec 2005) tego palnika to 109 zł w wersji bez piezozapalnika i 169 zł z piezozapalnikiem.

Czas użytkowania: 2 lata

Zalety:
- małe, kompaktowe gabaryty
- moc 2800 W
- cena – wtedy gdy jest promocja
- mocna ''niezniszczalna'' konstrukcja
- dostępność w Polsce

Wady:
- waga 193 g (zawsze mogłoby być mniej)
- pewna niestabilność występująca we wszystkich małych palnikach (primus micro jest tego dobitnym przykładem)


[Obrazek: Primus%20TechnoTrail%201.jpg]

[Obrazek: Primus%20TechnoTrail%202.jpg]

[Obrazek: Primus%20TechnoTrail%203.jpg]


Odpowiedz
#2
Witam, też jestem szczęśliwym posiadaczem Techno, wersja bez piezozapalnika. Użytkuję go od ok. 3 lat i nigdy się na nim nie zawiodłem. Ogólnie palnik, ramiona są bardzo stabilne, posiadają nacięcia utrudniające ześlizgiwanie się gara, samoblokujące się po pełnym rozłożeniu (specjalny zatrzask) - element którego nie posiada np. model Micro. Jak do tej pory nigdy nie miałem problemu z zatkaną dyszą czy uszkodzoną uszczelką, palnik działa bez zarzutu. Jedynym minusem który stwierdzam, to utrudnione działanie palnika w temperaturach poniżej zera, który poprostu nie chce się palić, ale jest to wada wszystkich palników zasilanych gazem z kartuszy.
Podsumowując, jest to palnik przeznaczony do ogólnej turystyki górskiej głównie w sezonie wiosna-jesień z małymi problemami w sezonie zimowym.

Odpowiedz
#3
Mam kilka pytań:
1. Czy kuchenka ma wystarczającą stabilność w czasie gotowania w typowej menażce np. Harcerz?
2. Czy niestabilność kuchenki wynika z niewielkich wymiarów podstawki pod garnek. Czy też wynika z małych gabarytów kartusza?
3. Istotnie duża jest różnica w cenie i wadze kuchenek z piezozapalarką i bez zapalarki. Czy w związku z tym warto posiadać piezo? Może lepsza jest zapalniczka jednorazowa?
4. Jak wygląda porównanie kuchenek ''turystycznych'' Techno i Clasic.
5. Czy zużycie gazu i szybkość gotowania jest taka sama jak w przypadku Micro i Clesic?

Odpowiedz
#4
ad 1. Na taką menażkę spokojnie wystarczy i wszystko bedzie ok
ad 2. Podstawki pod garnek są dobrze zaprojektowane (blokowane zatrzaskiem), to palnik jest mały i najlepiej używać garnków typowo turystycznych
ad 3. Jak kto woli, są zapewne zwolennicy piezo i są zwolennicy zapalniczek, zapałek itp.. wybór należy do ciebie. Osobiście uważam że jest to bardzo wygodne, dodatkowe 33g niesione na plecach nie sprawia wielkiej różnicy ;)
ad 4. Sam musisz dokonać porównania - test obu modeli jest dostępny w NGT, Osobiście uważam że z serii turystycznel lepszy jest techno
ad. 5 zużycie gazu napewno się różni, choć nie sądzę żę w jakimś zastraszającym wymiarze, szybkość także zważywszy na moc poszczególnych palników

Odpowiedz
#5
Identyczny palnik użytkuję od 2 lat. W pełni potwierdzam treść testu. Piezo jest świetnym dodatkiem!

Odpowiedz
#6
TechnoTrail zaliczany jest do grupy ''Touring Stoves'' czyli kuchenek przeznaczonych do stosowania w okresie wiosna-lato-jesień.
Czy w przypadku gotowania zimą tylko dla jednej osoby tj. od 0,5 do 1 l wody, można zauważyć jakąś wyraźną przewagę kuchenek typowo ''zimowych'' typu ''Expedition Stoves'' i ''Lightweight Stoves''?

Odpowiedz
#7
Gaweł >> to trzeba by przeprowadzić test. Rozstawić 2, 3 kuchenki z różnych półek przeznaczenia, stoper w rękę i wtedy byłby miarodajny test. W moim teście nieco ponad 12 min w zimie to przyzwoity rezultat, nie należy tego uważać za cieniznę. Różnica natomiast wystąpi gdy będziesz gotował na wysokości w górach, wtedy kuchenka gazowa nie będzie tak dobra jak np. benzynowa.

Odpowiedz
#8
Jeżeli przebywasz zimą w górach sporadycznie, tzn nie wybierasz się na jakąś ekspedycję polarną, himalaiską patagońską ....,a tym bardziej jeżeli chodzisz sam nie ma sensu dzwigać ciężkich kuchenek benzynowych (do wagi benzyniaka trzeba doliczyć wagę butli z paliwem )

Odpowiedz
#9
No miał bym poważne wątpliwości czy zimą przy średniej temp. -10 stopni zagotujesz litr wody w 12minut.
Tydzień temu wruciłem z takiej małej wyprawki gdzie używałem tago palnika z firmowym kartuszem przy temp. właśnie ok -10/-12st. i okazuje się że, wypływ gazu z kartusza jest tak wolny że zagotowanie litra wody doprowadza do roztroju nerwowego i trwa napewno ponad 12 min. bo płomień dosłownie się tli a nie pali.
Oczywiście są na to sposoby np. wystarczy potrzęść kartuszem aby na moment zwiększyć wypływ gazu lub postawić obok ogniska w celu podgrzania kartusza, ale są to tylko półśrodki nie rozwiązujące problemu do końca.
Podsumowując moje doświadczenia z tą kuchenką zasilaną gazem stwierdzam iż napewno nie jest to sprzęt nadający się do zastosowań zimowych gdzie zdecydowaną przewagę będą miały kuchenki zasilane benzyną.

Odpowiedz
#10
arni220 >> 12 min w wrunkach jakie podałem w teście więc nie wyskakuj z zarzutami że w temp. - 10 to tak czy siak by było. Trzymaj się konkretów jakie napisałem w teście, bo w ten sposób kazdy będzie wypisywał ile czsu mu zajęło zagotowanie wody w określonych warunkach, i czemu to by miało służyć. Pozatym to jest kuchenka turystyczna a nie wyprawowa!

Odpowiedz
#11
kopyto >>> źle zostałem zrozumiany. Ja miałem na myśli tylko kuchenki gazowe i tylko jednej firmy. Sam kiedyś wspominałeś, że kuchenka TechnoTrail ustępuje zimą kuchence PowerCook, która ma większą moc. Czytając Twój test zauważyłem , że kuchenka TechnoTrail całkiem nieźle spisuje się zimą. Na tej podstawie zacząłem podejrzewać, że w przypadku jednej osoby kuchenka Techno Trail o mocy 2800W jest wystarczająca nawet w okresie zimowym. I że nie jest w tym przypadku kuchenka typu PowerCook lub EasyFuell. Ja mam kuchenkę Capingaz 206S, która już przy 0 stopniach odmawia posłuszeństwa. Niezbyt często, ale zimą też czasami muszę gotować. Czasami muszę gotować w namiocie, więc kuchenka benzynowa odpada. Stąd moje zainteresowanie PowerCook i TechnoTrail.

Odpowiedz
#12
Gaweł >> Przypominam sobie. Napisałem wtedy że gdybym miał kupować jeszcze raz to kupiłbym powera i POTWIERDZAM to co napisałem, dlatego że moje uzywanie kuchenki znacznie wybiega poza ogólną turystykę, a z drugiej strony nie jest mi przydatna kuchenka benzynowa (duza waga). Włąśnie zerknąłem na stronę primusa i zobaczyłem: ''324383 PRIMUS PowerCook™
Discontinued'' :( ciekawe co pojawi się w jego miejsce? A może jakaś nowa jego wersja?

Odpowiedz
#13
Kopyto>>myślę że nie ma co się unosić. Ja w swoim poście opisałem swoje doświadczenie z Techno przy temp. -10, a przeciesz nie jest to temperatura super extremalna jak na porę zimową. Myślę że zarówno Twój test przy temp. -5, jak i moje spostrzeżenia przy -10 bardzo przydadzą się przyszłemu nabywcy tej kuchenki. Jednego napewno nieda się ukryć że, w temperaturach ujemnych znacznie spada sprawność i uniwersalność palnika zasilanego gazem co dla niektórych może mieć bardzo duże znaczenie.

Odpowiedz
#14
arni220 >> nie tyle tu o temperature sie rozchodzi a o wiatr i wysokość npm, zastosowanie pokrywki, osłony przeciwwietrznej i szereg innych warunków w jakich się używa palnika, a temperatura jest tylko jednym z nich. Producenci wszelkich palników podają czas w jakim 1l osiaga temp. wrzenia nie podając równocześnie warunków w jakich dokonali pomiaru.
Nierozumiem więc dlaczego tak czepiłeś się tej temperatury i tylko o niej wkółko wałkujesz. Napisz może jaka była siła wiatry na jakiej wysokości itp. , a nie tylko wymieniasz jeden czynnik -10 stopni i tyle

Odpowiedz
#15
Witam! Mam cztery pytania i jedną uwagę.
1. Jak można ocenić odporność płomienia na boczne podmuch wiatru?
2. Jaki jest płomień? Czy jest to płomień ''świecowy'' taki jak w Micro, czy też jest to płomień ''rozłożony na boki'' jak to ma miejsce w przypadku Classic. A może coś pośredniego?
3. Czy w czasie dłuższego gotowania tj. powyżej 10 minut, nie występuje zjawisko nagrzewania się plastykowego pokrętła? Kiedyś w ten sposób straciłem kuchenkę po 5 minutach gotowaniach.
4. Czy znane są przypadku przedwczesnego zużycia się zapalarki?

Uwaga dodatkowa. Producent dzieląc kuchenki na trzy grupy podał na stronie ''Choosing the right stove'' następne informacje:
expedition stowes - poniżej 0 stopni,
lightwesight stoves - od 0 do +10 stopni,
touring stoves - powyżej +10 stopni.

Odpowiedz
#16
Gaweł >>
ad 1. Niewiem, najlepiej zaopatrzyć się w osłonę przeciwwietrzną dzięki niej szybciej i ekonomiczniej zagotujesz wodę
ad 2. płomień ''jest rozłożony na boki''
ad. 3 Nie występuje zjawisko nagrzewania się plastikowego pokrętła ani jego nadtapiania i tym podobnych przypadków
ad 4. Pewnie są znane ale nie mi. Właściwie nie wiem na jak długo ona starcza, ale ten element który jest zamknięty w metalowym korpusie łatwo wymienić
Uwaga dodatkowa - cenna uwaga ;))

Odpowiedz
#17
Myślę że nie ma co dalej wałkować tematu odnośnie używania palnika gazowego w temperaturach poniżej zera bo temat ten już był poruszony na tym forum. Link poniżej. Jedynie chcę stwierdzić fakt iż jest to dobry palnik na okres wiosna-jesien z pewnymi problemami w okresie zimy.
Apropo mojego spostrzeżenia z użycia palnika w temp. -10. Był to dzień słoneczny, bezwietrzny, garnek aluminiowy posiadał przykrywkę. Osłony p-wietrznej niestety nie posiadam. Wysokość n.p.m. to 200m.

Odpowiedz
#18
arni220 >>No i nie mogłeś tak od razu :)

Odpowiedz
#19
kopyto >> serdecznie dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
Przy okazji pragnę zauważyć, że na temat 5 różnych kuchenek firmy Primus (Multi Fuel, Easy Fuel, Micro Stove, Classic Trail i Techno Trail) nie znalazła się ani jedna negatywna opinia. Brakuje już tylko opinii na temat Power Cook.



Odpowiedz
#20
Gaweł >> Martwi mnie wiadomość o ewentualnym wycofaniu/zastąpieniu Power Cooka.

Odpowiedz


Skocz do: