To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Triop Rap
#1
OPIS PRODUKTU:

Wierzch: skóra
Wyściółka: brak
Podeszwa śródstopia: Termopat 0.8 mm
Guma: CLING 4 mm

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
22-02-2005, 06:00

Kupiłem te buty, ponieważ potrzebowałem nowych butów do wspinaczki. A ze względu na to, że używały ich znakomitości polskiego wspinania (Muller, Wszołek, Ociepka i wielu innych), stwierdziłem, że muszą to być dobre buty.

Guma
Jak wiadomo, najważniejszym elementem każdego buta wspinaczkowego jest guma. W tym przypadku jest to Cling, produkcji czeskiej.

Początkowo byłem nią zachwycony - niezłe tarcie, całkiem twarda, wyglądała na wytrzymałą. Po pół roku wspinania na panelu i w polskim wapieniu jestem trochę rozczarowany. Tarcie początkowo niezłe, w chwili obecnej jest, co najwyżej poprawne. Dość często but wyjeżdża ze stopni, nie mówiąc już o arcyśliskim wapieniu w kobylańskiej.
Sprawa druga. Pomimo tego, że but kupiłem 2 numery mniejsze od mojej stopy, obecnie czuję się w nich jak w kapciach. Po 40 minutach wspinania z butów robią się kapcie, skutecznie eliminując dobre krawądkowanie.
Sprawa trzecia. Guma dość szybko się ściera. Obecnie, po pół roku wspinania, na czubkach mam dwie dziury.

Profil
But jest lekko asymetryczny. Jak podaje producent, but jest doskonały do ekstremalnego wspinania z dobrym tarciem i krawądkowaniem. Nic bardziej mylnego - ze względu na miękkość gumy po pewnym czasie but przestaje być użyteczny i na krawądkach i w dziurkach.Buty są wygodne, co na pewno w pewien sposób czyni je atrakcyjnymi dla początkujących wspinaczy.

Uwagi ogólne
But nie ma żadnej wyściółki, co powoduje oczywisty smród po godzinie używania (no cóż, nikt nie mówił, że wspinacz ma pachnieć fiołkami, dlatego nie uważam tego za minus).
Farbujący język daje się we znaki. Po dwóch godzinach stopa nabiera pięknego, karmazynowego koloru.

Szew na piętach może powodować dość mocne obtarcia skóry.

System sznurowania buta sprawdza się dość dobrze - but po mocnym zawiązaniu dobrze przylega do śródstopia.

Podsumowanie
Za tą cenę (ok. 260 zł) raczej nie polecam. Lepiej dołożyć stówę i kupić Tenaye, LaSportivy albo Red Chili na Vibramie. Buty raczej nadają się na panel niż na wapienie. W 2005 ma wyjść wersja Rapów na Vibramie

Czas użytkowania: 6 miesięcy

Zalety:
- Wygoda
- Dopasowanie

Wady:
- słaba guma (rozbija się bardzo mocno, szybko się ściera)
- farbujący język
- szew na pięcie



Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
24-03-2005, 22:57

Mam juz Rapy ok 1,5 roku.Owszem na poczatku farbowaly, ale teraz juz od dawna nie(zdarzylo sie to moze 2 razy na poczatku).Niemam dziur ani sie nie rozbily -staly sie poprostu w sam raz.(kupowalem o 1.5 nr mniejsze)Wspinam sie srednio 2-3 razy w tyg na panelu, w sezonie w granicie i wapieniu(ale nie polskim).Guma bardzo poprawna tarcie w granicie bez problemów tak jak w wapieniu włoskim.Moje buty nie śmierdzą - nie śmierdza także rapy moich znajomych co raczej potwierdza teze że nie od butów to zależy(należy pamietac aby but wysechł po wspinaniu a nie gnił w foliowej siatce).Neoprenowa wkładka znacznie poprawia komfort noszenia -w/g mnie to doskonały pomysł.I ostatnia uwaga Zawodnicy tacy jak Mechanior czy Marcin wszołek wspinaja się w rapach -i na zawodach i np. w Mamutowej.Pokonują drogi o naprawde wysokich trudnościach.I nie narzekają.Stara prawda mówi ze nie but czyni wspinacza.Jak jesteś dobry to pociągniesz droge w korkerach.A na polskich glazurach ślizga sie wszystko - vibram też.Tak wiec polecam te buty bo w/g mnie sa doskonalym przykladem dobrego stosunku jakości do ceny.Jeśli chodzi o minusy to przyznam ze jeden mój znajomy też juz ma 2 dziury na czubkach - a kupił je nieco póżniej ni z ja -ale myślę ze to zależy czesto od indywidualnego sposobu wspinania.



Odpowiedz
#3
DATA RECENZJI:
14-04-2006, 08:34

Wspinam się w Rapach około 1.5 roku. Przez ten czas użycie przedstawiało się tak:
-pierwsze 2 miesiące na panelu przynajmniej 2 razy w tygodniu
-kilka dni w piachach
-2 tygodnie na Jurze
-od września do dziś zawody tudzież skały
Moja opinia na temat rapów jest pozytywna. Kupiłem but w sam raz. Mimo prawdopodobnego rozbicia, osobiście tego nie zauważam, a to z powodu mojej wciąż rosnącej nogi. Buty ciągle są w sam raz. Widzę pęknięcia na gumie, uważam jednak, że przynajmniej do września bez problemu pociągną. O farbującym języku dowiaduję się dopiero teraz, gdyż nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, ani u mnie, ani u kolegów. Plusem jest system wiązania, ponieważ bez problemu mogę kontrolować i regulować ścisłość buta. No i guma...... tutaj zdania są podzielone. Ja mogę powiedzieć, że but nie ma wbrew opini, aż tak złego tarcia. Miewałem sytuację, że wydawało mi się, iż stoję na wybranym stopniu, po czym podnosząc nogę widziałem stopień kilka centymetrów niżej. Tyle na temat tarcia. A co z dziurkami i krawądkami??? Powiem jedynie, że nie bez powodu są nazywane butem Jury...

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 3/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.75/5



Odpowiedz
#4
DATA RECENZJI:
09-10-2006, 20:18

Jestem posiadaczem owych butków.
- kupilem buty 2,5 numera mniejsze
- używam ich od 2-3 miesięcy w skalach wapiennych i piaskowcach
Przed zakupem Rapów wspinałem się w Rock Pillarsach Gym, lasportiwach cobra.
Za te pieniądze uważam, że są swietne. Tarcie klasa:) łyka pięke-małe krawąki. Brakowało mi tych butków do zlamania 6,2 i terazzz je łykam.
troszke gorzej się zachowują jeśli chodzi o ustawienie stopy na odciąg(wewnętrzną stroną stopy), ześlizgują się.
ogólnie jestem zadowolony.

aaa i mi jakiś nie smierdzą i rzeczywiście się rozciągają
więc zalecam kupic troszke ciaśniejsze niż zwykle

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.25/5



Odpowiedz
#5
DATA RECENZJI:
07-09-2007, 09:17

Butki te użytkowałem przez dwa lata, z czego pierwszy rok tylko i wyłącznie w skalach, na naszym jakże wyślizganym wapieniu, a drugi rok buty były niszczone także na sztucznej ścianie. Trzeba od razu powiedzieć, że 2 lata temu był to chyba najlepszy but (dość mocny asymetryk) gdzie relacja ceny do jakości była bardzo dobra. Po około półtora roku but zaczął pękać na palcach, choć jeszcze dało się co nieco zdziałać, poważnej wielkości dziura zrobiła się dopiero w drugim zimowym sezonie wspinaczkowym. Mimo, że podeszwa to nie vibram, to i tak moim zdaniem spisywała się rewelacyjnie. Czucie i wygoda - na dobrym poziomie. Bardzo dobrze stoi na małych krawądkach i dziurkach. Autorska guma czechów rewelacyjnie sprawdzała się także na drogach typowo tarciowych. But przez parę wyjazdów puszczał farbę, ale tylko przez parę, potem już tego nie było. Jedyną rzeczą jaką można zarzucić tej baletce jet fakt, że nie posiada ona wyściółki, lecz mnie akurat w żadnym stopniu nie przeszkadzało.



Odpowiedz
#6
DATA RECENZJI:
14-12-2008, 23:44

Słowem wstępu

Przygodę ze ścianką wspinaczkową zaczynałem od zwykłych butów sportowych, co było rozwiązaniem fatalnym. Bardzo szybko przerzuciłem się na prl-owskie korki do nogi z twardej gumy, w których swojego czasu wiele osób się wspinało (po ścięciu korków oczywiście) - było to rozwiązanie tanie a jednocześnie niesłychanie sprzyjające początkującemu wspinaczowi w porównaniu do jakichkolwiek normalnych butów. Z czasem jednak apetyt rósł, w miarę wspinania oczywiście. Nadeszła pora na zakup typowych butów wspinaczkowych. Mój wybór padł na Triop Rap.
Buty zakupiłem 3 lata temu za 269zł w którymś z krakowskich sklepów, nie wiem którym bo sam jestem z Łodzi. Normalne buty noszę w rozmiarze 42, Rapy kupiłem w rozmiarze 39,5. Jako że miałem sporą przerwę we wspinaczce, mogę powiedzieć, że łącznie używałem ich przez około rok, przeważnie jednak tylko raz w tygodniu (niekiedy 2 razy). Butki nie miały niestety styczności z naturalną skałą, gdyż wspinam się tylko na ściance.

Materiał

Po roku użytkowania nie mam do butów większych zastrzeżeń. Nie rozbiły mi się aż tak bardzo...nadal z trudem wciskam w nie nogę i o ile inni psioczą na to, że zrobiły się z nich kapcie to ja wprost przeciwnie, czekam aż ociupinkę się rozejdą.

Guma nadal w dobrym stanie, nie zmiękła, nie ma przetarć, nie mam więc na co narzekać. Przyczepność satysfakcjonująca. Ogólnie sądzę że to świetne buty dla początkujących, chociaż u mnie na ściance ma je sporo osób, również starych wyjadaczy. Bardzo ładnie krawądkują.

Co do farbowania o którym wspominają w swoich recenzjach inni. U mnie tylko na samym początku (może ze dwa użycia) but farbował, a dokładniej język. Nie stanowi to jednak dla mnie żadnej wady ani problemu, buty zakładam bowiem na gołą stopę a po każdej sesji i tak biorę prysznic.

Wady

Przez jakiś czas obcierał nieco tylny szew przy pięcie. Szczególnie nieprzyjemnie robiło się przy zdejmowaniu butów, co zwłaszcza gdy nie są jeszcze rozbite, czyni się nie raz podczas wizyty na ściance. Osłonki końcówek sznurówek bardzo szybko się zniszczyły, w rezultacie niedługo będę musiał przetkać nowe sznurki, bo te mocno się już strzępią. Znowu, nie jest to jakaś poważna wada, która dyskwalifikowała by obuwie.

Podsumowanie

Z czeskich bucików jestem zadowolony. Zdaję sobie sprawę, iż recenzja może być nie do końca obiektywna ze względu na brak porównania do innych modeli, Triop Rapy jednak z czystym sercem polecam. Głównie osobom początkującym przygodę ze wspinaczką a posiadającym nieco większe fundusze na kupno pierwszych butów wspinaczkowych. Choć jak mówię, bardziej zaawansowani wspinacze u nas na ściance, również w nich łoją.

Zalety:

- ładnie się prezentują ;)
- dobre tarcie i niska ścieralność (nadal, chociaż patrząc po innych recenzjach nie wiem ile jeszcze się taki stan utrzyma)
- nieźle krawądkują
- dobrze wyprofilowane - dopasowane - lekko asymetryczne

Wady:

- cena, wtedy kiedy je kupowałem (chyba troszkę zbyt wysoka, o ile faktycznie tak często się rozbijają i ścierają. U mnie te problemy jeszcze nie wystąpiły, więc but jest wart tych 270zl, zresztą obecnie można je dostać w promocji już za 215zł)
- obcierający szew przy pięcie
- takie sobie sznurówki


[Obrazek: DSC08368.jpg]


Odpowiedz
#7
mutee <<< Mam do Ciebie uściślające pytanko... Jak intensywnie wspinałeś się przez te pół roku??? Ile razy w tygodniu itd...
A butki te można kupić za 224 PLN... :) I chyba się skuszę...

POZDR

Odpowiedz
#8
ok 3-4 razy w tygodniu. w miedzyczasie mialem 3 tygodnie restu takze mozna spokojnie odliczyc miesiac uzytkowania. raczej ich nie polecam

Odpowiedz
#9
A wiesz może coś więcej kiedy maja pojawić się te RAPy na Vibramie? No i nie wiem czy wtedy też będą w takiej cenie...
A co innego byś polecił? Równie wygodnego, bo będą używane także w tatrach...
Lasportivy to już 400zł... :(

Odpowiedz
#10
red chili voodoo, evolv bandit

Odpowiedz
#11
zawsze mozesz je zedrzec i pozniej podkleic vibramem

Odpowiedz
#12
OK... Dzięki... Pomyśle jeszcze, ale wątpie żebym teraz inwestował 300-400zł... A RAPy też powinny troche dłużej pożyć, bo nie będe się ( przynajmniej narazie... :( ) wspinał aż tak często...

Odpowiedz
#13
ale w tatrach je po prostu zedrzesz. wapien to jedno a granit w tatrach to drugie. poza tym te buty sa zbyt miekkie na wspinanie w tatrach. to juz lepiej jakies rock pillarsy znajdz

Odpowiedz
#14
Ja w kwestii rozciagania - zgadzam sie w pelni :-)

Chcialem sobie kupic buty by byly wygodne, wiec jak je wybieralem w sklepie to wzialem tylko troche uwierajace.
Teraz po ponad pol roku mam totalne kapcie w ktorych noga jezdzi we wszystkie strony nawet po ubraniu skarpetki.

Odpowiedz
#15
Troipy raya na wibramie widziałem w sklepie internetowym za 224zł

http://www.alpinizm.sklep.pl/wspinaczka.php

Odpowiedz
#16
Oczywiście chodzi o Triopy Rapy - przepraszam za pomyłkę

Odpowiedz
#17
to nie sa te. sprawdz na stronie www.triop.cz

Odpowiedz
#18
a czemu obrazek jest inny?

Odpowiedz
#19
BO TO NIE JEST TEN BUT............

Odpowiedz
#20
mutee i reszta też... :P
Napiszcie może coś więcej na temat butków evolv bandit...

Z góry dziękuję za opinie...

Odpowiedz


Skocz do: