To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Mammut Helm Cap
#1
OPIS PRODUKTU:

Tkanina: Powerstretch Fleece + Windstopper
Kolor: Czarny
Rozmiary: Jeden uniwersalny rozmiar

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
07-02-2005, 06:00

Każdy kto choć raz wspinał się zimą wie jak uciążliwe jest noszenie grubej czapki pod kaskiem. Z pomocą w takim przypadku przychodzi nam Helm Cap.
Nie jest to typowa czapka, która będzie nam grzała głowę jednak sprawdzi się doskonale do noszenia pod wszelkiego rodzaju kaskami począwszy od wspinaczkowych a na narciarskich skończywszy. Jest ona bardzo cienka i dzięki temu bez problemu mieści się pod kaskiem. Dodatkowo jej krój - wygląda ona jak czepek kąpielowy - temu sprzyja.

Wykorzystane materiały to gruba lycra + Windstopperowe nauszniki. Nauszniki z Windstoppera są dosłownie wybawieniem podczas zimowych wspinaczek. Jedyną wadą tego rozwiązania jest zniekształcanie dźwięku przez membranę.

O oddychalności i nieprzewiewności właściwie nie ma sensu nawet pisać. Czapka jest tak cienka, że w momencie odprowadza wilgoć, a nauszniki są z założenia nieprzewiewne.

Czapka dostępna jest tylko w jednym rozmiarze i w kolorze czarnym a jej cena to około 75 zł.

Podsumowanie
Helm Cap jest dobrym rozwiązaniem dla wszystkich używających kasków. Zmieści się ona pod każdy nawet najbardziej dopasowany kask, a komfort jaki dają nieprzewiewne nauszniki jest olbrzymi.

Czas użytkowania: 1.5 miesiąca

Zalety:
- Idealnie mieści się pod kaskiem
- Zapewnia komfort związany z marznącymi na wietrze uszami

Wady:
- Nie stwierdzono



Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
06-07-2005, 13:12

Zgadzam się z autorem. Czapka mimo, że niezbyt gruba, jest idealna w trakcie aktywności (oczywiście pod kaskiem). Minusy jak dla mnie to prawie brak kontaktu werbalnego (odbioru) po założeniu nauszników (jak dodamy do tego wiatr i odległość, to już w ogóle) i za dużo metek (na mojej miałem metkę windstopper, haft mammuta i jego metkę na uchu, teraz został haft.) Używam za zwyczaj pod Ecrin Roc i czasem zaklejam w nim otwory wentylacyjne (wiatr hula pod michą, a góra czapki jest przewiewna).
Czapka godna polecenia, dość żywotna (mam jedną od 4 lat, dużo używam w górach i przy pracach wysokościowych). ciekaw jestem jakby zastosować sam windstopper, moze ktoś ma taką?
Pozdrawiam. michał o.



Odpowiedz
#3
Podobne czapki robi włoska firma Biemme z tą tylko różnicą, że są całe z Windstopperu i w wyprofilowaniach na uszy ma małe dziurki. Można je kupić w każdym lepszym sklepie rowerowym gdyż jest to czapka pod kask rowerowy. Ja osobiście używam takiej czapki tylko że z daszkiem i bez wyprofilowania na uszy. Jeżdżąc nawet przy -20 C głowa mi nie marznie.
A cena około 70PLN
pozdr

Odpowiedz
#4
witam a jak wygląda sprawa tłumienia głosów słyszałem ze tłumienie jest spore i można na stanie nie usłyszeć partnera!
pozdrawiam

Odpowiedz
#5
Sprawa wygląda tak, że słychać że ktoś coś mówi tylko bywa problem ze zrozumieniem jego słów :/

Pozdrawiam
Piotrek
-------------------------------------------
http://kw.czest.prv.pl

Odpowiedz
#6
no więc to sądze że jest sporo wadą tej czapki :( czasem wypada usłyszeć k... lecę !
:)

Odpowiedz
#7
Hehe... co prawda o prawda :]
-------------------------------------------
http://kw.czest.prv.pl

Odpowiedz
#8
MAM PYTANIE CO TO JEST CAP W BIT COMECIE!!!!

-------------------------------------------
MAJSTER

Odpowiedz


Skocz do: