To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Narty biegowe, skitourowe, biegówki, śladówki etc.
Dzięki za odpowiedzi i pytania, a więc po kolei:

-Narty: Madshus EON 195cm z wiązaniami NNN BC
-Narciarz: waga/wzrost 182cm/82 kg

Możliwe, że jak pisze Pim, problem może częściowo leżeć w technice, na EONy przesiadłem z Rossignoli BC55, narta dość wąska (55-49-52) ze stalową krawędzią i nacinaną łuską, technicznie niezbyt wymagająca. Jeździłem na nich i na torze i poza nim nie wnikając jakoś w technikę. (jedzie to jedzie na ... drążyć temat)

Spotkałem się też z opinią, że ''świeża'' łuska prasowana może trochę słabo trzymać i dopiero po lekkim przytarciu zaczyna łapać jak należy. Narty mają dopiero za sobą parę dni jazdy.

Karteczka pod nartą pracuje prawidłowo :)

Warunki się zrobiły, pokombinuję z techniką, narciarza też można dociążyć, zobaczymy co wyjdzie. Dzięki za rady.

Odpowiedz
Pyt dotyczące smarów odbiciowych c.d.
Na moich smarach są podane temp jak sądzę śniegu, swix podaje często temp sniegu + odpowiadające im temperatury powietrza (to oczywiście tylko orientacyjne) - czy dobrze myślę, że mogę je traktować podobnie czy raczej ważny jest podział na śnieg świeży, mokry i przemrożony?

Duże zestawy mają też smary na bardzo niskie temp np -10, -20 - czy smar do -5 po prostu przestanie trzymać przy -10 (nie chodzi o konkretne temp, to tylko 5st ale o regułę) czy zacznie się lepić. A jak w drugą stronę, gdy smar jest na zbyt niską temp - przestaje trzymać, zaczyna się lepić czy jeszcze inaczej?
Wybieram się w weekend na pierwszą wycieczkę na smarach i próbuję się rozeznać co i jak. Pewnie wezmę foczki na wszelki wypadek, niemniej to pewnie i później ułatwi rozpoznanie czym przesmarować przy zmianie warunków/złym dobraniu smaru.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Raczej jest tak że Swix podaje temp powietrza. To jest bardziej praktyczne bo temp śniegu może się różnić od temp powietrza - zwłaszcza jak temp powietrza są powyżej 0 bo śnieg wtedy zostaje na 0.
Podział na rodzaj śniegu jest też istotny. Generalnie, chodzi o twardość smaru: im śnieg bardziej ''ostry'', tym smar musi być twardszy. Śnieg ma bardziej ostre ziarna gdy: 1) jest świeży 2) jest zimniej. Podział podstawowy to śnieg: świeży, stary (więcej niż dzień po opadzie) i przetransformowany (przynajmniej cykl rozmarzania i zamarzania). Przy tej samej temperaturze i śniegu świeżym trzeba niekiedy kłaść smar twardszy (niższy zakres temperatury) niż przy śniegu starym.
Smar bardziej ''ciepły'' (czyli bardziej miękki) przy niższej temperaturze niż zakres będzie się zaladzał (lepił), a z kolei smar na zimniejsze warunki niż aktualne przestanie trzymać (będziesz się ślizgał).
Ogólnie, zawsze bezpieczniej zaczynać od smaru twardszego, bo jeśli się nie trafi i nie będzie trzymać, to zawsze można na niego nałożyć smar bardziej miękki, na wyższy zakres temperatury. Odwrotnie się nie da.
Napisz pod koniec tygodnia gdzie się wybierasz i jakie masz smary - postaram się orientacyjnie wskazać jaki smar, w oparciu o prognozę.
---
Edytowany: 2019-01-08 13:03:48

Odpowiedz
Dzieki dannsa. Wybieram się w okolice Mogielicy.
Mam zestaw (zakładałem, że to temp śniegu, ale teraz już nic nie wiem ;) :
smaru do nart biegowych XC Yellow 45g (od +5 C do -1 C),
smaru do nart biegowych XC Red 45g (od 0 C do -2 C),
smaru do nart biegowych XC Blue 45g (od -3 C do -10 C)

więc wielkiego wyboru nie ma. Pewnie dość bezpiecznie będzie z tego co mówisz i mówią prognozy posmarować niebieskim i ew. dosmarować na trasie, chyba, że będzie nagłe ocieplenie. Ale na pewno poradą nie pogardzę :)

Piszesz, że smar zimniejszy, nie che się łapać/źle się łapie ciepłego. Teraz to będzie krótki spacer (moja zabawa smarami i pierwsze kroki dla mojego towarzystwa) więc do nocy raczej nie zejdzie, ale normalnie wieczorem temp mocno spada i często zmraża śnieg który był mokry. Czy w takich warunkach trzeba zmywać smar ciepły? Wtedy pewnie jakiś zmywacz by się przydał.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Wg prognoz spodziewałbym się w sobotę na Mogielicy niewielkiego opadu przy temperaturach -3 -4. Zacząłbym od niebieskiego (Skigo jeśli dobrze pamiętam?), ewentualnie nakładając go nieco grubiej i na dłuższym odcinku ślizgu. Jeśli trzymanie nie będzie za dobre (przejść przynajmniej kilkadziesiąt metrów dla testu) to delikatnie posmarować na to czerwonym.
Oczywiście, to jest wg obecnych prognoz. Przy wyższej temperaturze smarowałbym czerwonym
O tej porze roku różnice temperatur w ciągu dnia nie są drastyczne. Jakby temperaturę jednak sporo spadła i czerwony zaczął się lepić to zeskrobać go cykliną.
---
Edytowany: 2019-01-08 15:50:43
---
Edytowany: 2019-01-08 16:03:55
---
Edytowany: 2019-01-08 18:24:51

Odpowiedz
Ok, dzięki. Myślę, że wiem już wszystko (na początek oczywiście) :)
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
@m
Prognozy zmieniają się, i na Mogielicy może być lekki minus albo około 0.
Smaruj czerwonym, ewentualnie poprawiaj żółtym, ale z umiarem.

Odpowiedz
Dzięki dannsa, rzeczywiście czerwony był ok, żółtego nie próbowałem ale możliwe, że mogło być lepiej. Miałem posmarowane niebieskim który nic nie dawał. Dołożyłem czerwony i było ok, ale zdejmując narty już śnieg był przyklejony do smaru chociaż zaczynał coraz słabiej trzymać - chyba zaczęło robić się coraz cieplej.
Trochę zaskoczyła mnie konsystencja smarów - trochę jak rozsmarowywanie gumy do żucia ;) Ale zasadniczo odczucia mam dość pozytywne - mimo, że narta z sumboliczną komorą to jak już smar był odpowiedni to ślizgało się lżej niż na łusce a odbijać się dało.

Gdzieś widziałem info, że dwie temp podawane przez swix'a to nie tem powietrza i śniegu, tylko jedna to temp dla świeżego śniegu a druga dla starego. Nie wiem jak to przełożyć na swoje smary.

Odpowiedz
Te najbardziej miękkie smary to właśnie taka guma do żucia. Trochę pomaga jak się je oziębi.
Faktycznie, Swix podaje dwa zakresy - dla starego i świeżego śniegu. Skigo dla Twojej serii smarów pisze, że to dla wszystkich rodzajów śniegu. Ale moim zdaniem ''praw fizyki Pan nie zmienisz'' ;) i dla świeżego trzea brać temperatury trochę niższe, dla starego wyższe.

Odpowiedz
Niebieski jest podpisany coarse snow, dwa pozostałe all conditions czy jakoś tak. Bardziej myślałem, o potraktowaniu opisów swix'a jako tabelek doboru dla tych smarów które mam. No, ale pierwsze koty za płoty. Nabrałem trochę więcej przekonania, że mogę się wybrać z smarami na wycieczkę bez obawy, że nie podziałam ;) a jak już się zbiegła temp z smarowaniem to zaryzykowałbym, wręcz stwierdzenie, że ślizgało się jak na łusce w lekko opadającym terenie :D
Jeszcze raz, dannsa dzięki za pomoc.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Zakresy temperaturowe smarów różnych producentów mogą się nie pokrywać, zwłaszcza, że stosują oni często inne oznaczenie kolorowe. Tzn. skala barw smarów jest od kolorów zimnych do ciepłych, ale np. fioletowy Swix to nie to samo co fioletowy Skigo (ten ostatni bardziej odpowiada niebieskiemu Swix'owi).
Jeżeli ten niebieski Skigo jest na śnieg ziarnisty, a tak rozumiałbym ''coarse'', to on może być raczej miękki i posmarowaniem nim w dolnym zakresie temperatury na świeżym śniegu może skutkować zalepianiem ślizgów. Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem byłby fioletowy Skigo. Myślę, że będziesz musiał z nim, tym niebieskim, poeksperymentować.
---
Edytowany: 2019-01-14 12:33:38
---
Edytowany: 2019-01-14 12:50:44

Odpowiedz
https://www.top-narty.pl/

Co możecie napisać o tym sklepie? Czy to sprawdzony adres? Czy nie ma ryzyka jakiejś wtopy podczas zakupów u nich?
Mają narty, które mnie interesują w dobrej cenie. Jednak 8,5 stówki piechotą nie chodzi i wolę zapytać, żeby nie popłynąć. Kompletnie nie orientuję się w sieciowych sklepach narciarskich.

Odpowiedz
Barsusie!

Trzy i cztery lata temu kupowałem u nich akcesoria serwisowe: smary, cykliny, szczotki. Bez problemu. Po za tym z tego co pamiętam to fizycznie istniejący sklep, konkurencja dla Davida w Harrachowie.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
pytanie co do nart oferowanych z krótką foką w zestawie.
Czy to ma jakąś przewagę względem narty z łuską? Czy taka krótka foka jest wstanie zastąpić taką pełnowymiarową?
Znajomi szukają dla siebie nart bc i w obszarze ich zainteresowań znalazły się też i takie narty, a ja przyznam, że mało wiem na temat tego rozwiązania.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

Odpowiedz
chodzi o kicker skins czy coś jak skingrip?
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Fisher ma coś takiego w serii traverse. Ale tak jak patrzę to jest opcjonalny dodatek do narty z łuską, mam rację?
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

Odpowiedz
Są narty z wklejonym kawałkiem foki mającym zastępować łuskę lub smarowanie na odbicie.
Są krótkie foczki zakładane w komorze (lub zaczepiane na dziobie a składające się z kawałka ślizgu i kawałka foki w komorze) mające być lekkim substytutem pełnej foki.

Fischer stosuje chyba oba rozwiązania. Zdaje się, że chodzi ci o to drugie. To jest dokładnie to co się wydaje lepiej trzyma niż łuska/smar ale gorzej niż pełna foka; gorzej trzyma niż pełna foka ale lepiej się ślizga i jest lżejsza. Mocowana w ślizgu jak u fischera czy madshusa daje mniejszy opór do przodu, mocowanie uniwersalne jak BD większy (wystaje element mocowania).
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Barsus zapewne wszystko zalezy na jakie warunki terenowe znajomi chca zastosowac taka narte...odrzucajac umiejetnosci zakladam, ze nawet taka z krotka foka bedzie lepiej trzymac niz z luska.
Narty z krotka foka rzucaly mi sie w oczy przegladajac sklepy skandynawskie. Ostatnio widzialem takie narty u finskiego peltonena.

Odpowiedz
Miałem narty Adidasa (tak kiedyś robili też narty i nawet wiązania własnego systemu) z wklejonymi kawałkami fok.
Pamiętam, że o ile w dobrych warunkach na przygotowanym torze było całkiem OK, to w innych sytuacjach były problemy. Najczęściej dość trwale się zaklejały mokrym śniegiem, czyszczenie wyjątkowo upierdliwe. A zalodzenie na skutek np. przejazdu przez np. kałuże to juz gwarancja dłuższego postoju albo kilkaset metrów jazdy z bryłą lodu pod butem w nadziei, ze samo odpadnie.
Z resztą jazda w terenie sprawiła, że foka dość szybko wyłysiała i z racji niewymiennosci narty poszły do kosza.
Wiem, że technika idzie naprzód, ale do tego rozwiązania już nie wrócę.

Odpowiedz
Barsusie! Kilka lat temu ten patent wprowadził Asnes. Zastanawia mnie jedno: czy to nie jest dobry patent na warunki mroźne, czytaj skandynawskie. Przy wiosennej swojskie brei, foka będzie namakać i w cieniu przemarzać.
Jak chcesz tego uniknąć to tę fokę i tak trzeba zdjąć i za pazuchę. Czyli nie ma różnicy, po za tym, że ta foka jest krótsza i lżejsza, a i tak ją zdejmujesz i zakładasz.
Moja teoryjka, może naiwna jest taka, że po za bardziej eleganckim, dedykowanym ''zapięciem'' jest to to samo co Kicker Black Diamonda.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz


Skocz do: