To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Plecaki] litraż od 20 do 30 litrów
Dobrze pomyślane pod kątem miejskim są plecaki THULE ale mogą wyjść ponad budżet - sprawdź co jest na znanym serwisie aukcyjnym na "a" w tej kategorii.
Odpowiedz
Helikon EDC Lite , fajny miejski plecak , YouTube ma pełno recenzji.
Mam trochę plecaków z Decathlonem, ale że względu na zaistniałą sytuację nie kupuje i nie będę polecał rzeczy z tego sklepu .
Odpowiedz
Co do THULE przeglądałem na necie ale były trochę ponad budżet jeszcze popatrzę na alle..
Sorki z tym Deca.. szczerze mówiąc dopiero dzisiaj doczytałem o tym przy okazji jakiegoś artykułu o leroy.
Również uważam że jest tyle alternatyw (zwłaszcza w dobie internetu), że można kupować w innych firmach, tak więc sobie ich odpuszczam.
Firma Helikon kojarzy mi się z militariami bardziej ale również zerknę.

Dzięki za propozycje Smile

----
Oglądnąłem tego Helikon to tak jak się obawiałem taki pseudo wojskowy, nawet miejsce na rzepa. Generalnie nie podobają mi się takie plecaki wiem że są ok - syn ma tego typu ale nie dla mnie.
Te THULE coś może by wybrał jeden wizualnie mi się spodobał ale cena zbija (w promocjach 500)
Odpowiedz
(21-03-2022, 22:27)wie.karo napisał(a): Firma Helikon kojarzy mi się z militariami bardziej ale również zerknę.

(...) Oglądnąłem tego Helikon to tak jak się obawiałem taki pseudo wojskowy, nawet miejsce na rzepa. Generalnie nie podobają mi się takie plecaki wiem że są ok - syn ma tego typu ale nie dla mnie.

W przypadku Helikona i planowanego zakupu na militaria.pl nie kieruj się absolutnie opiniami na tej stronie. Panuje tam obrzydliwa moderacja, niepochlebne opinie i negatywne uwagi co do produktu nie mają najmniejszych szans na publikację.
Odpowiedz
(20-03-2022, 21:12)wie.karo napisał(a): Mam pytanie odnośnie plecaka. Kiedyś już szukałem czegoś podobnego ale głównie pod rower i kupiłem deuter compact exp 12+3.
Plecak miałby być bardziej na miasto, rower sporadycznie. Zasadniczo bardzo jestem zadowolny z deutera, ale chciałbym by był ciut większy od deutera (chociaż 20 l max).

Co mi się w deuterze podoba (prawie wszystko Smile ):
-system nośny wygodny,
-kieszeń na bukłak z wodą (idealnie mieści się teczka A4 oraz mały laptop)
-boczne zamki powiększające przestrzeń
-organizer,
-elementy odblaskowe.

Czego nie potrzebuję w tym plecaku:
-pasa biodrowego (no może być sama taśma najlepiej odpinana tak jak np. w giga)
-trochę ciężki sam plecak, łatwo się brudzi a do pralki dać się nie da.

Inne:
-może mieć kształt prostokąta.

Trochę tak po prawdzie chciałbym przyoszczędzić ten co mam bo i w góry, i na rower a i do miasta, a np. pas biordowy z kieszonkami do miasta mi zbędny, czy ochraniacz od deszczu.
Jakby na kasie mi nie zależało kupiłby pewnie drugi identyczny odciął biodrówkę, wszył zwykłą taśmę ale mi po prostu szkoda niszczyć a czasami te 2 litry więcej by się przydało.

Dobrze by cena była do 200 (może być jakaś chińska podróba ale ok wykonana, może decathlon, ale wszystkie które w sklepie oglądałem - kilkukrotnie i przymierzałem miały jakieś ale - np. za duże workowate, albo bez stabilizacji pleców)

Sprawdź Lowe Alpine Edge - występuje w 3 wersjach: 18, 22 i 26 litrów, cena np. za wersję 22 l mieści się w założonym budżecie https://www.morele.net/plecak-turystyczn...l-9707249/
Ma odpinany pas biodrowy
Odpowiedz
witam

chciałbym prosić o opinie w sprawie wyboru plecaka na górskie jednodniowe dłuższe marsze (25-60km jako max na sudeckiej żylecie) 

aktualnie korzystam z:
  • Quechua Arpenaz 20 https://www.ceneo.pl/43930383# nie jest już dostępny 
    ass pad jako usztywnienie pleców i na letnie wycieczki bez nadmiaru gratów spełnia swoją funkcje - choć trudno mówić coś o systemie nośnym  i jakieś szczególnej wygodzie
  • The North Face Banchee 35 https://taternik-sklep.pl/plecak-the-nor...ee-35.html
    ten zabieram na wypady zimowe i wędrówki letnie z większą ilością sprzętu foto - wazy jakies 1300g system nośny spełnia swoje zadanie choć jakiś wybitny nie jest.

w zasadzie szukam czegoś pośredniego rozmiarowo (ok 25-28 litrów) bardziej w strone UL niż rozbudowanych ciężkich plecaków.
raczej muszę celować w plecaki uwzględniającej większe rozmiary - mam 184 cm i jakieś 116cm w klatce.

nie widzę sensu dopłacania kilkuset zł żeby obniżyć wagę o 100g - taniej i zdrowiej będzie schudnąćWink

po lekturze art Łukasza Supergana  z 2019 roku - https://lukaszsupergan.com/30-lekkich-i-ultralekkich-plecakow-ultralight-dlugi-dystans/
jako ciekawy wybór z aktualnej oferty salomona wyłania się  https://8a.pl/plecak-turystyczny-salomon...akQAvD_BwElc12223.html#color=66381 

Możecie coś polecić na bazie swoich wędrówkowych doświadczeń? 
Odpowiedz
Witam,
Szukam plecaka chłopakowi 13 letniemu do szkoły, na jakieś krótkie wycieczki itp. aby zaraz znowu nie rozleciał się. Żeby było dobrze i budżetowo brałem pod uwagę Helikona RACCOON MK2.
Drugi plecak ma być kobiecie na krótkie wycieczki. Aby także było budżetowo i w miarę dobrze, więc zaciekawił mnie plecak Alpinus Ornak 30 i Lecco 30. Bardziej się jednak skłaniam jednak temu drugiemu, bo ta siatka na plecach strasznie dużo pojemności odejmuje plecakowi.
Plecaki bez klapy u góry, zapinane zamkiem.
Opinie plecaków Helikona są skrajne. Niby materiały z których zostały uszyte są na przyzwoitym poziomie, ale może diabeł tkwi w szczegółach i stąd te negatywne opinie. Ale czy aż taka jest różnica między 20L Wisportem Sparrow aby dopłacać kolejne 100 zł na pierwszy poważny plecak chłopakowi?
Z obecnym Alpinusem, to pojęcia nie mam. Wiem, że to chińszczyzna, nie ma co porównywać do starego Alpinusa, ale może nie jest aż tak źle. Plecaki uszyte z nylonu, jakie zamki, klamry nie wiem. Jakoś mam awersję do poliestru. Kiedyś miałem jakiegoś Berghausa z poliestru i równolegle około 5 cm wzdłuż zamka rozerwał się.
Może jednak coś innego godnego polecenia do max 250-300 zł?
Tak wiem, że Osprey, Arcteryx, Deuter, Gregory, Lowe Alpine, to plecaki z tych firm godne polecenia, ale ceny odstraszają i trzeba czekać na ostre przeceny. Nie musi być firmowe, wystarczy aby były wytrzymałe i praktyczne.
Odpowiedz
To powtórzę to co napisałem parę wierszy wyżej - sprawdź Lowe Alpine Edge 26, taki uniwersalny plecak i na miasto i na krótkie wycieczki. Cena 225 zł
https://8a.pl/plecak-lowe-alpine-edge-26-ebony
Odpowiedz
Lepszym plecakiem (do szkoły) od Sparrowa jest Ranger
np. https://www.militaria.pl/wisport/plecak_..._p6547.xml.
(na OLX znalazłem nowy za 366 zł)
Posiadam w domu oba te plecaki - syn z Rangerem ,,przeszedł" gimnazjum i technikum.
Jest lepszy - praktyczniejszy - w noszeniu książek / zeszytów, ma boczne kieszonki na butelki i zasuwaną górną kieszonkę na fabrycznie dołączony pokrowiec przeciwdeszczowy ale sprawdza się ona (po usunięciu pokrowca) jako ,,szybki" schowek na telefon lub okulary.
Plecy i system nośny są identyczne jak w (starym) Sparrowie 30.
Obecnie jest nowa wersja (lepsze wrogiem dobrego Wink ) - kieszeń na pelerynę została przeniesiona na dno plecaka i jest zamykana na rzep.
Starą, dobrą wersję można wyszukać na OLXie lub Alledrogo lub... w sklepach stacjonarnych typu np. składnica harcerska.
W moim przypadku było warto - wydałem kasę raz i ,,miałem spokój" na faktycznie lata.

W przypadku damskim masz np. za 170 zł LA Edge18 w kolorze ,,blumarine"
https://www.explore.pl/Plecak-Lowe-Alpin...-Blue/5253
więcej zdjęć jest jak przejdziesz do wersji bordo
za 161 jest Vector 18
https://www.explore.pl/Plecak-miejski-Lo...acker.html
a za 197 zł Vector 25 (można od siebie dołożyć sznurkogumę i przepleść na krzyż przez szlufki szpejarki).
Odpowiedz
Kształt Sparrow i Rangersa jest taki sam, więc nie wiem skąd ta lepsza praktyczność tego drugiego. W nowszej wersji tej kieszonki nie ma u góry. W sumie nie wiem, czy ona jest aż tak niezbędna, skoro są inne kieszonki. Największą dla mnie zaletą Rangersa w porównaniu ze Sparrowem są boczne kieszonki na butelki. Żeby takie kieszenie miał Sparrow byłby prawie plecakiem idealnym. A jeżeli dołożyć do niego plecy z lepszą wentylacją jak w/w Lowe Alpine Edge byłby plecakiem idealnym. Ale wadą, która wyklucza mi Rangersa jest brak organizera.
Ale kwestię bocznych kieszonek można załatwić przez kupno za grosze dodatkowych na Ali.

Ja sam bym brał 30l, ale chłopak pójdzie do sklepu i sam obejrzy. Często te litry od producenta są inne niż w rzeczywistości, więc możliwe, że ty 20l wystarczy.

Ale co myślicie o tym Helikonie RACCOON MK2? Cena jest kusząca nawet jeżeli nie ma przecen.
Rozumiem, że Alpinusa mam sobie odpuścić?

Z braku laku Lowe Alpine Edge jest ok, ale ma dla mnie istotne wady. Nie ma średniej kieszeni z organizerem na mniejsze rzeczy, wszystko praktycznie mieści w głównej. Dodatkowa druga kieszeń z pionowym zamkiem może wygląda fajnie, ale jest mało praktyczna. Otworzysz zamek do końca i coś może wypadać z kieszeni.
Z jakiego materiału jest zrobiony ten plecak, bo chyba stosują firmowe nazewnictwo?

Podobnie Vector. Wcześniejsze wersję były bardziej praktyczne.
Odpowiedz
(02-07-2022, 19:39)morfeusz1805 napisał(a): Kształt Sparrow i Rangersa jest taki sam, więc nie wiem  skąd ta lepsza praktyczność tego drugiego. W nowszej wersji tej kieszonki nie ma u góry. W sumie nie wiem,  czy ona jest aż  tak niezbędna, skoro są inne kieszonki.
Ta kieszonka mieściła ,,kiedyś" np. telefon wielkości Samsunga Solida + bilety, legitka, etc.
Teraz smartfony od ok 4 cali już się nie mieszczą ale można tam nosić czołówkę / latarkę i /lub słuchawki douszne.

Sparrow (30L) ma ,,system" otwierania głównej komory ,,jak walizka" co niby jest plusem ale w praktyce doprowadza do ... ,,szewskiej pasji". Rangers posiadając boczne kieszonki ma suwaki do ok. 2/3 długości.
W praktyce ,,zabezpiecza" to zeszyty / książki przed ,,przypadkowym" wypadnięciem na korytarz przy szukaniu ,,czegośtam".
Sparrow w ,,czystej postaci" jest plecakiem afunkcjonalnym. Jego wielkość i kształt predysponują go do roli plecaka podróżnego ( szeroko rozumiany bagaż podręczny). Ale gdy jest nawet częściowo zapakowany ciężko jest schować do niego ,,na szybko" np. 1,5 litrową butelkę wody, duże czasopismo, polar...
Więc najpierw dokupuje się do niego poziomą kieszeń (bo taką można trafić w rozsądnych talarach) a później... boczne kieszenie.


,,Największą dla mnie zaletą Rangersa w porównaniu ze Sparrowem są boczne kieszonki na butelki. Żeby takie kieszenie miał Sparrow byłby prawie plecakiem idealnym."

No nie będzie miał bo ma suwaki prawie do samego dna.

,,A jeżeli dołożyć do niego plecy z lepszą wentylacją jak w/w Lowe Alpine Edge byłby plecakiem idealnym."
To prosty system nośny, w użyciu szkolno-autobusowym wentylacja nie ma takiego znaczenia. Zresztą plecy przy pewnym wysiłku i temperaturze pocą się nawet w ,,siatkowcach". To mit o ,,niepocących się plecach".

,, Ale wadą, która wyklucza mi Rangersa  jest brak organizera. "

Organizery są mocno przereklamowane.
W szkole lepiej sprawdza się piórnik.
Oczywiście można dokupić np. https://www.militaria.pl/helikon/organiz...p94642.xml

https://www.militaria.pl/helikon/kieszen...121025.xml

https://www.helikon-tex.com/pl_pln/in-og...large.html

https://www.helikon-tex.com/pl_pln/in-te...ester.html



,,Ale kwestię bocznych kieszonek można załatwić przez kupno za grosze dodatkowych  na Ali."

Wszystko można Smile

,,Ja sam bym brał 30l, ale chłopak pójdzie do sklepu i sam obejrzy. Często te litry od producenta są inne niż w rzeczywistości, więc możliwe, że ty 20l wystarczy. "

https://ngt.pl/thread-8637-page-3.html?h...5%9B%C4%87


Ale co myślicie o tym Helikonie RACCOON MK2? Cena jest kusząca nawet jeżeli nie ma przecen.
Rozumiem, że Alpinusa mam sobie odpuścić?

Z braku laku Lowe Alpine Edge jest ok, ale ma dla mnie istotne wady. Nie ma średniej kieszeni z organizerem na mniejsze rzeczy, wszystko praktycznie mieści w głównej. Dodatkowa druga kieszeń z pionowym zamkiem może wygląda fajnie, ale jest mało praktyczna. Otworzysz zamek do końca i coś może wypadać z kieszeni.
Z jakiego materiału jest zrobiony ten  plecak, bo chyba stosują firmowe nazewnictwo?

Podobnie Vector. Wcześniejsze wersję były bardziej praktyczne.
[/quote]
Odpowiedz
Dziękuje za zainteresowanie.
Tak masz racje, różnicą jest jeszcze to rozpinanie plecaka jak walizki. Szczerze,  dla mnie mało istotna  rzecz, dlatego o tym nie wspomniałem. Mam od kilku lat Wisporta Whistlera II, tam także odpina się do końca i za bardzo ujmy tego wynalazku nie doświadczyłem. Po prostu nie odpinam do końca kiedy nie potrzebuję. Jedni bez tego nie mogą się teraz obejść z tego co czytałem, czy oglądałem w recenzjach, inni uważają to za wadę. Mnie osobiście, to odpinanie jest obojętne, czy będzie do końca, czy tylko do kieszeni.

Także myślę nad kupieniem sobie kolejnego, trochę  mniejszego plecaka, bo Whistler na miasto jest za mało poręczny z tą jeszcze wystającą kieszenią. Sparrow 30l czy Ranger niby tylko  odrobinę mniejsze, ale różnicę czuć wyraźnie.

Sam widzę, co potrzebuję w plecaku a czego nie. Dla mnie nawet nie chodzi o taki typowy organizer z przegródkami na długopisy, jakieś gumki itp. bo ich nawet nie używam, ale o kieszenie z zamkiem, czy bez, siateczkowe, czy z tkaniny. Zawsze wkładam tam mnóstwo drobiazgów. Denerwuje mnie, jeżeli wyciągam garść drobnicy z dna plecaka i szukam tam co mnie interesuje.
W Rangersie, porażką dla mnie jest w największej przegrodzie siateczkowa  kieszeń na całą ścianę. Mam wkładać całą rękę aby znaleźć coś drobnego? Dlatego w Sparrow, czy Whistlerze II, gdzie ta kieszeń jest dzielona na pół, problem jest super rozwiązany. Na dokumenty, laptop itp. większe rzeczy jest duża kieszeń po przeciwnej stronie. W Rangersie średnia przegroda w środku jest pusta. Z tego co zauważyłem na filmach, nie ma tam nawet rzepy, czy jakiś uchwytów aby  przymocować do ścianki organizer, kieszonki itp. A kupowanie zapinanego organizera jak piórnik i wrzucanie go do środka jest mało praktyczne. Zamiast coś szybko wyciągnąć z kieszonki, musimy wyciągać taką małą "torebkę", rozpinać ją, wziąć co jest potrzebne, zapiąć ponownie i wkładamy z powrotem. Długo to zajmuje i irytuje - zupełnie nieprzemyślane.  Moim zdaniem,  miejsce dla takich organizerów jest przypięcie go  na zewnątrz plecaka. Sparrow w średniej przegrodzie jakoś nie błyszczy, jest tam tylko skromny organizer. Wzorem dla mnie pod tym względem jest Whistler II, gdzie oprócz organizera, po przeciwnej stronie dodatkowo jest siateczkowa kieszeń na zamek. Ogólnie, rozmieszczanie kieszonek w Whistlerze jest dla mnie wzorowe.
Oczywiście te uwagi dotyczą bardziej mnie, jeżeli miałbym kupić Sparrowa, czy Rangersa. Dziwi mnie fakt, że Rangers jest przecież typowo  miejskim plecakiem bez taśm molle a jednak nie ma takich rozwiązań z tymi kieszeniami jak Whistler II. Sam bym chętnie kupił tego Rangersa.

Z tą prawdziwą objętością plecaka, to bardziej chodzi mi o obmacanie go w sklepie, włożenie ręki i zadecydowanie czy objętość mi odpowiada, czy nie.
Na papierze, Sparrow i Rangers jednak trochę różnią się wymiarami. Ten pierwszy jest 1 cm dłuższy, 5 cm szerszy, ale z twoich obliczeń wynikało, że pojemność jest taka sama.

Pytałem się swojej kobiety i powiedziała, ze jednak chciałaby mieć kombinację przegródek jak w/w plecaki, tj. główna, średnia z organizerami i najmniejsza, więc Lowe Alpine Edge jest trochę za ubogi.
Wzrokowo Alpinus wygląda ok, ale boję się, żeby zaraz nie rozleciał się jak plecak z  marketu z powodu np. użytych słabo jakościowo nici.  Czy nie ma mniej znanych producentów, którzy robią tańsze plecaki, ale równie dobre? Czy w grę wchodzą tylko topowe  marki?

Czy mam bać się Helikona RACCOON MK2?
Odpowiedz
(04-07-2022, 12:52)morfeusz1805 napisał(a): (...) Pytałem się swojej kobiety i powiedziała, ze jednak chciałaby mieć kombinację przegródek jak w/w plecaki, tj. główna, średnia z organizerami i najmniejsza...

Posiada dwie komory, kilka przegródek, dwie kieszonki zapinane na zamek, dwie kieszenie boczne, komorę na bukłak oraz siateczkę dystansową (skutecznie ograniczającą pojemność) stąd rzeczywistą pojemność określam na ok. 25-30 l. Siateczka jest odpinana ale wraz z pasem biodrowym. Szerokie możliwości troczenia. Mam go od 2014, używam tak w mieście jak i na kilkudniowych trekkingach. Przy moich 176 cm bardzo dobrze mi pasuje. Maleroads 40 l.

   

Żona (170 cm) używa Maleroads 30l. Trochę inaczej zbudowany i mniejsze możliwości troczenia ale kieszonek tyle samo.

   
Odpowiedz
Hej
Poszukiwany:
lekki/ultralekki    25-30l  z mozliwościa podpiecia nart diagonalnie (najchętniej szybkim sposobem)

widzimisię:
wyjście na camelbak
zewnetrzna kieszeń stretchowa choć jedna

Wstępnie pasuje BLUE ICE CREST 28  tylko ciężki w cholerę-840g. (dodatkowo pas biodrowy do natychmiastowej wymiany)
Jakaś alternatywa?  Na zrobienie plecaka pod siebie nie mam chwilowo czasu ;-)
zgodnie z regulaminem NGT:
OD 2003 zawodowo R&D     Redaktor: outdoormagazyn, 4outdoor,    organizacje: POG  EOCA                
Ekspert: ISO, PKN powiązania: aerosize, crux, huzar, lesovik, lightwave, ortovox, pajak, patizon, polarmond....
Odpowiedz
Może Grivel Raid Pro? Kiedyś Cilao robiło takie lekkie plecaki dla skiturowców, teraz niestety widzę, że ostały się im tylko takie na zawody, a więc małe.
Odpowiedz
Plecaków na tury takich pod 25-30l jest całkiem sporo, gorzej z lekkimi, a kieszeń stretchowa poza taką na softflaska na ramieniu to już w ogóle biały kruk...
Ja patrzyłem na Salewę Winter Train 26, ale to w zasadzie te same problemy, co przy Blue Ice Smile Finalnie spełzło na tym, że w Tatry mam plecak lawinowy i tyle - w beskidach raczej nie noszę nart na plecach (i teraz jak to napisałem, to pewnie życie zweryfikuje :P ), więc używam tego co i zwykle latem - Talona 22, albo Stratosa 26 - bez raków itp gadżetów mieszczę się tam całkiem wygodnie
Odpowiedz
Ja sobie chyba coś w drugim obiegu upoluje i przerobię
zgodnie z regulaminem NGT:
OD 2003 zawodowo R&D     Redaktor: outdoormagazyn, 4outdoor,    organizacje: POG  EOCA                
Ekspert: ISO, PKN powiązania: aerosize, crux, huzar, lesovik, lightwave, ortovox, pajak, patizon, polarmond....
Odpowiedz
W zasadzie poprawisz błędy innemu producentowi, za takei coś, to i powinni dopłacić Wink
Odpowiedz
Cześć Użytkowniczki i Użytkownicy Smile

Szukam dla siebie plecaka między 20-30l, do tzw. zaawansowanej turystki górskiej, a w szczegółach - jednodniowe wycieczki w Tatry, ścianki dla początkujących (niekoniecznie z plecakiem), może zimą z nartami, Via Ferraty, rower w górach, codzienne zastosowanie. Skłaniam się bliżej 20 l, będę najczęściej przenosił, ciuchy, woda, termos, jedzenie, rzadziej uprzęż i szpej wspinaczkowy. Budżet w granicach rozsądku - do 500 PLN myślę.

To co musi mieć:
- kompatybilny z systemem hydratacyjnym
- możliwość mocowania kasku
- mocowanie czekana/kijów itp.
- lekki
Jakby miał byłoby fajnie:
- szpejarki przynajmniej z przodu
- dostęp nie tylko z góry (zamek boczny, odpinany tył itp.)
- mocowanie nart
- w miarę cywilny wygląd

To co udało mi się znaleźć:
CAMP M20 - ma chyba wszystko co mi potrzebne - sprawia wrażenie zrobionego z papieru, ciężkawy jak na 20l (800g)
Osprey Mutant 22 - ma wszystko poza dodatkowym dostępem - ale najbardziej mi się podoba
Blue Ice Squirrel Pack 22/32 - mniejsza wersja bez dodatkowego dostępu, 32 chyba już dla mnie za duża
Grivel Radical 21 - ma wszystko poza wyglądem
Salomon MTN 15 (podobno ma 20l) bez dodatkowego dostępu
Tatonka Skill 30 - nie leży mi wizualnie

W tym momencie najbardziej skłaniam się ku CAMP M20 (nie znam marki), zaraz po jest Osprey (nie wiem na ile brak dodatkowego dostępu będzie mi przeszkadzać).
Czy ktoś zna te plecaki, ewentualnie może mi polecić coś innego?
Odpowiedz
Do rozważenia jeszcze wersja budżetowa https://www.decathlon.pl/p/plecak-alpini...R-p-178271

Sam nie używam ale z tego co słyszę i widzę raczej ma dobre opinie wsród wspinaczy
Odpowiedz


Skocz do: