To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Małachowski Sweter Puchowy Tourist
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał: MicroFiber, welur
Wypełnienie: Puch Gęsi
Zamki: YKK
Objętość po spakowaniu: ok 2l

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
26-01-2005, 06:00

Każdy z nas na pewno wie co to znaczy brak komfortu termicznego podczas mroźnej nocy lub na biwaku czy będąc po prostu zmarzluchem. Na pewno każdy ma za sobą co najmniej jeden wyjazd na którym jedyną myślą jaka przewijała się przez głowę było ciepłe łóżko w domu. Właśnie tego typu przygody skłoniły mnie do kupna swetra puchowego. Wybór padł na sprawdzoną już przeze mnie i obdarzoną sporym już zaufaniem Pracownię Sprzętu Alpinistycznego Małachowski.

Konstrukcja
Nie ma się co doszukiwać technicznych bajerów, jednak sposób w jaki uszyty jest sweter nie budzi zastrzeżeń. Bardzo fajnie przylega on do ciała, rękawy są zbudowane wg patentu o nazwie skrzydło anioła czyli ich profil jest taki jak ludzka ręka – nie są one proste tylko lekko skręcone do środka. Na plusa zasługuje również ''ciasność'' rękawów – podczas wsuwania rąk do środka czuć, że materiał je po prostu owija i szczelnie do nich przylega jednocześnie dając spory komfort i nie krępując ruchów. Sweter jest podzielony na komory, które są oddzielane za pomocą taśm dystansowych (patent Małachowskiego). Do dyspozycji mamy również kaptur wypełniony puchem, jednak nie jest on już tak dobrze dopracowany jak reszta kurtki. Jest w nim dość mało puchu i w moim przypadku jest cały czas schowany w stójce.

Materiały
Sweter wykonany jest z obu stron z tkaniny MicroFiber – takiej samej z jakiej wykonywane są śpiwory. Wbrew pozorom nie jest on tak delikatny jak by się wydawało. Jest on również dobrze zaimpregnowany. W czasie ostatniego wypadu cały czas z drzew kapała na niego woda i nic nie dostało się do środka, krople osadzały się na nim jak na dobrym Gore Texie. Niestety producent nie podaje jakim puchem jest on wypełniony, jednak najprawdopodobniej jest to puch gęsi, a siła rozprężania 650 cui. Dodatkowo kołnierz jest wykończony welurem co znacznie podnosi komfort.

Termika
Co tu dużo pisać: puch to puch. Na termikę nie można narzekać. Używając swetra w górach, na stanowiskach czy podczas biwaków spełnia swoją rolę w 100%. Przy temperaturze około 0°C podczas asekuracji haczącego kolegi (kto się kiedykolwiek wspinał hakowo wie ile to trwa) siedząc właściwie bez ruchu, jedynie wydając linę było mi ciepło. Miałem na sobie tylko polar 100 i właśnie puchówkę.

Nieprzewiewność
Jako, że sweter po rozprężeniu robi się dość gruby, a puch nakłada się na siebie nic nie przewiewa. Mimo iż nie jest to Windstopper to jest to bardzo duża zaleta.

Nieprzemakalność
Jak już wcześniej pisałem materiał jest dobrze zaimpregnowany, kapiące z drzew krople nie dały mu rady, jednak w przypadku jakichkolwiek opadów czy nawet mżawki powinno się założyć coś nieprzemakalnego gdyż puch ma to do siebie, że strasznie przyciąga do siebie wilgoć.

Oddychalność
Sweter puchowy nie jest stworzony do użytkowania podczas wysiłku, jest to zdecydowanie ubiór na biwaku lub do spania ponieważ podczas marszu z plecakiem można się ugotować od środka, a co dalej za tym idzie zapocić puch, który oprócz tego, że zawilgotnieje i przestanie grzać to strasznie zaśmierdnie. Zdecydowanie oddychalność nie jest mocną stroną tego produktu jednak nie do tego został stworzony.

Funkcjonalność
Sweter posiada 3 kieszenie – 2 zewnętrzne i jedną wewnętrzną. Wszystkie są bardzo obszerne i są w stanie sporo pomieścić. Zamki YKK sprawują się tak jak powinny. Dodatkowo do dyspozycji mamy woreczek na kurtkę przymocowany do ściągacza wewnątrz kieszeni. Gumki od ściągaczy są tak puszczone do kieszeni aby nie zwisały nam do kolan. Jak wszystkie wyroby Małachowskiego mamy do dyspozycji również termometr. Co do wielkości po spakowaniu to jest zadowalająca.

Jak o niego dbać
Niestety puch wymaga od nas sporej troski. Należy go wietrzyć po powrocie do domu, a najlepiej też w czasie biwaków. Należy go również przechowywać w stanie rozprężonym co zajmuje trochę miejsca w szafie. Jeżeli chodzi o pranie to również należy robić to ostrożnie – na szczęście producent napisał na metce wytyczne dotyczące prania, jednak zapomniał o patencie z piłeczkami tenisowymi. Należy też dodać, ze 5% puchu może uciec.

Podsumowanie
Nie żałuję wydanych pieniędzy na ten sweter. Jest to zdecydowanie jeden z moich lepszych zakupów. Bardzo dobra termika sprawia, że jeszcze nie zdarzyło mi się w nim zmarznąć. Dodając do tego wszystkiego fakt, że zapłaciłem za niego o wiele mniej niż w sklepie to jestem bardzo zadowolony.

Czas użytkowania: 3 miesiące

Zalety:
- Termika
- Całkiem mała objętość po spakowaniu

Wady:
- Trzeba o niego bardzo dbać


[Obrazek: Malachowski%20Sweter%20Puchowy%20Tourist%201.jpg]

[Obrazek: Malachowski%20Sweter%20Puchowy%20Tourist%202.jpg]

[Obrazek: Malachowski%20Sweter%20Puchowy%20Tourist%203.jpg]


Odpowiedz
#2
Hello
Mam kumpla, który ma ten sweterek już jakieś 3 lata i musze stwierdzić, że jeśli chodzi o puszystość kurtki to przez ten czas nie zauważyłem żeby coś z niej ubyło puchu. Podoba mi się w tym sweterku, że kumpel podczas zimy śmiga tylko w nim a pod spodem tylko koszulka:) musi być cholernie ciepły, i ma fajny bajer termometr w środku kurtki.

-------------------------------------------
mariusz

Odpowiedz
#3
też mam ten sweter. Tak, jak napisano w opinii, doskonały na biwaki, na stanowisko, na miasto. Przy temperaturze ok -10'C spokojnie wystarczy założyć pod niego cienką bluzkę. Rewelacja na wspinanie - zakładasz na stanowisku pod kurtkę, potem chowasz do plecaka - waży niewiele, warto go mieć ze sobą. Niezastąpiony w razie załapania nieprzewidzianego ''kibla''. Początkowo sam miałem wątpliwości, czy nie lepiej zainwestować w normalną, wielką puchówkę. Do kupna przekonała mnie cena, dużo, dużo niższa od sklepowej, więc stwierdziłem, że zaryzykuję. Uważam, że to jest znacznie praktyczniejszy zakup, zwłaszcza jeśli oprócz ''swetra'' posiadasz jeszcze kurtkę zewnętrzną. Ale muszę stwierdzić, że sporo drobnego puchu zostaje na ubraniach. I jeszcze jedno, trzeba ją wietrzyć, bo puch (nie wiem, czy tylko małacha??) po zawilgoceniu ma bardzo specyficzny zapach. Przy okazji nie zgadzam sie z opinią, że materiał zewnętrzny jest odporny na krople wody - moim zdaniem ani trochę, kurtka jest momentalnie mokra, a jeszcze gorzej jest z mokrym śniegiem. Trzeba wtedy założyć coś na nią, ale w końcu ma to byc warstwa ocieplająca.Z reguły sam sweter jest wystarczający. Termometr wewnątrz jest bez sensu...

Odpowiedz
#4
No to oczywiste że nie jest to kurtka przeciw deszczowa jednak w moim przypadku zauważyłem że pojedyńcze krople spadające z drezwa po prostu pozostawały w takim stanie jak spadły. Gdybym je np. roztarł ręką po materiale to by oczywiście namókł. Nie należy sugerować się tym co napisałem tak jakby ten sweter rzeczywiście mógł nam zastąpić anorak (co jest chyba jasne).

Pozdrawiam
Piotrek
-------------------------------------------
www.kw.czest.prv.pl

Odpowiedz
#5
A ja chciałem zauważyć, że w teście pojawiła się ochydna pseudoreklama ''Muszynianki''!! :D. Swoją drogą właśnie kupiłem łapawice puchowe Małacha, ciekawe jak się sprawdzą....

Podrowienia.
-------------------------------------------
[KTK "be loć"] Piekary Śląskie

Odpowiedz
#6
Kamil >> ohydna :)
też lubię tą wodę :)

Odpowiedz
#7
O kurcze....chyba się zapadnę pod ziemię. A poza tym woda rzeczywiście dobra :).
-------------------------------------------
[KTK "be loć"] Kamil Gajdas

Odpowiedz
#8
Ja się tak głupio - zapewne - spytam czym właściwie
rózni się 'puchowy sweter' od 'puchowej kurtki'... :o)
Bo chyba nie tym że daje się 'z definicji' kompresować ?

-------------------------------------------
wiki @ sf-f.pl

Odpowiedz
#9
ja też się dołączam do pytania bo nie bardzo rozumiem różnicę.

Odpowiedz
#10
Sweter jest pomyslany jako warstwa wewnetrzna, kurtka - zewnetrzna; sweter jest bardziej opiety, ''bliżej ciała'', cieńszy i zgrabniejszy - tak, zeby bez problemów mozna było na niego ubrać kurtkę (np od deszczu). Jako warstwa spodnia nie ma np listwy przy zamku chroniacej przed wiatrem, czy bryzgoszczelnych zamków.

Dla porzadku dodam, ze uzywam swetra innej firmy, niz ten opisywany, ale zastosowanie jest podobne.
-------------------------------------------
gg1336933

Odpowiedz
#11
a po co miałyby byćbryzgoszczelne zamki skoro i tak czy sweter, czy kurtka i tak nie są nieprzemalakne ???
-------------------------------------------
byle do przodu!

Odpowiedz
#12
woju>>> poprostu wzięłam do ręki moją kurtkę, do drugiej sweter - i porównałam
-------------------------------------------
gg1336933

Odpowiedz
#13
ok ;-)
-------------------------------------------
byle do przodu!

Odpowiedz
#14
Witam. Sweter użutkuję drugi sezon. Potwierdzam w pełni jego niesamowite własciwości termiczne. Nie polecam ''do chodzenia'' w temperaturze powyżej 0oC. Waży ok. 800 gram. Jeśli chodzi o wady (drobne): zapięcie kołnierza wykonane jest na krótkie rzepy, których ostre krańce kaleczą kark, ponadto kurtka nadmiernie gubi puch - mam go mnóstwo na tapicerce samochodu i polarze. Woreczek na kurtkę jest wspaniałym i prostym patentem ale nawet mocno zwinięty w kieszeni dezorganizuje jej przestrzeń. Ponadto wewnętrzną kieszeń można by przyszyć do dołu kurtki i wówczas byłyby dwie kieszenie. Poza tym osobiście polecam nie tylko te wyroby ''Małacha''.
-------------------------------------------
Aciej

Odpowiedz
#15
Niedawno miałem okazję przymierzyć to cacko i wrażenia mam bardzo pozytywe. Sweter jest dobrze napompowany puchem swietnie przylega do ciała no i prawie nic nie waży:) Do minusów zaliczyłbym materiał wierzchni który jest zdecydowanie za słaby (przynajmniej takie sprawia wrażenie) Tak czy siak przed nastepną zimą zaopatrzę się w niego bo myślę że warto.

Odpowiedz
#16
także zakupiłem to cacko i wrażenia super-pozytywne. idealna warstwa na postój, czy wyjście ze schroniska na chwilę. kolejnym plusem jest nieprzewiewność. ogólnie kolejny udany zakup :)

Odpowiedz
#17
kiubik
2006-11-24 16:11
kiubik@wp.pl
Swetra (głupia nazwa ;) ) używam od zeszłego roku. Wcześniej wiedziałem już, że jest to świetny produkt, wszyscy do okoła go bardzo chwalili, więc kiedy przyszedł czas na zimę, to trzeba było się w taki zaopatrzeĆ :]

Komfort noszenia jest bardzo wysoki - sweter jest milutki, wygodny, nie krępuje ruchów. Dobrze nosi się go pod plecakiem, ale jest w nim potem makabrycznie ciepło.

Na początku sweter trochę puszczał puchu do środka. PonoĆ to normalne, ale momentami miałem już dośĆ mojej babci, która narzekała ''jak to tak może by, te pióra tak wylatują'' hehe :)

Prawdą jest, że przy śnieżku, tudzież minimalnym deszczyku kurtka daje radę, ale jeśli spodziewamy się jakiegoś opadu większego, to KONIECZNIE trzeba coś na siebie zarzuciĆ jeszcze. Szkoda bowiem sprzętu.

Generalnie mój zakup miał jeden tylko minus:
po przenoszeniu go tydzień, stwierdziłem, że nie wyobrażam sobie teraz zakupu jakiegokolwiek innego śpiwora, niż puchowy... :)
Ocena produktu
Wygoda 5
OGÓLNA 5.00
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#18
Również posiadam kurtkę puchową tej firmy.

ZA: Gdy ściśniągnie się pkurtkę, założy oba kaptury i zapnie kieszenio-wywietrzniki (to coś pod pachami) to bez czapki na naprawdę sporym mrozie jest komfort cieplny. Gdy niższe warstwy ubrania są oddychających materiałów przy 0 stopni nie ma mowy by się spocić. Bardzo przyjemne w dotyku materiały od środka.

PRZECIW: gubi pierze, co w tym segmencie cenowym nie powinno mieć miejsca. Materiały w kieszenio-wywietrznikach (rewelacyjnie w tym się grzeje ręce) po 3 latach wyraźnie mechacą się. Zewnętrzne materiały są wysoce łatwo palne, o czym powinien poinformować nas producent. Przykładowo palenie papierosów, zbliżenie się do iskrzącego ogniska czy odpalanie petard w sylwestra, skończy się co najmniej drobnymi dziurkami w powłoce.

Wygoda: 5/5
Jakość: 4/5

Odpowiedz
#19
Posiadam sweterek trzeci sezon. Użytkowany jest dość intensywnie. Jak stwierdzili poprzednicy-w okolicy zera zdecydowanie za ciepły. Natomiast wszystkie ujemne temperatury (używałam przy minimalnej -21)-fantastyczna sprawa. Puch-owszem, trochę wyłazi, tak samo jak z ''małachowych'' śpiworów-tego raczej nie da się powstrzymać. Ww razie totalnego ''wypuszenia'' można podjechać do pracowni i dopchnąć. (oszczędni mogą pozbierać co wylazło i pojechać z własnym:) ). Dużym plusem jest fajnie uszyta damska wersja, która nie jest wielkim worem pompującym użytkownika do rozmiarów XXL. Bardzo dobrze dopasowuje się do sylwetki. Ogólnie bardzo duży plus!!

Odpowiedz


Skocz do: