To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Uprząż
#1
czym sie mam sugerowac przy kupnie uprzezy ??
czy ta http://www.climbing-shop.com/?str=prod&id=607 sie nie rozsypie po ''pierwszej'' wspinaczce ?? jakie firmy robia dobre uprzęze (biodrowe) ??
-------------------------------------------
Początkujacy powoli zaczynajacy

Odpowiedz
#2
Moim zdaniem firma Lhotse jest bardzo porządna, ja mam wprawdzie model Lhotse Mercy - nowszy, wygodniejszy o szerszym zakresie regulacji. Ale i ten tu jest opisany jako poprawiony...
Generlanie nie ma sensu wydawać dwukrotnie większej kasy na Petzla czy Mammuta. Z tańszych warto ewentualnie obejrzeć czeskie Ocun albo Singing Rock, ale w sumie Lhotse kupisz niemal wszędzie.
pozdrówka
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#3
Ja tez mam lhotse.Uzywam od ok 2 lat zarowno na panelu jak i w skałach.Troche wyszlo mi nitek od nowosci , ale uprzaz sprawuje sie bdb.
Nie pamietam tylko jaki mam model ......juz wiem- Lhotse ;)
-------------------------------------------
R_kita@wp.pl

Odpowiedz
#4
Uzywam Lhotse i wiekszosc moich znajomych takze, nigdy nas nie zawiodly. Musze zaznaczyc ze nie sa one oszczedzane ale uzywane i to dosc czesto zarowno na sztucznej sciance jak i w skalkach. Oczywiscie widac slady uzytkowania, mimo tego wszystko dziala :)

Odpowiedz
#5
Koszt Lothse Mercy + reverso + karabinek = koszt uprzęży Peztla (tylko nie pamiętam jaki model, ale cena była ok 240 PLN) wybrałem wariant Lothse + reverso + karabinek
-------------------------------------------
Radek

Odpowiedz
#6
no ja mam milo!jakos z rok! panele i skaly! polecam!! i tez sie sprawuje bardzo dobrze! a co do tego porownywania lhotse i petzla! :/ to zobaczcie jaka to jest roznica klas! lhotse niemozna porownywac do petzla! przeciez to glupota! zauwazcie tylko jaka tradycje w tworzeniu sprzetu ma lhotse a jaka ma petzl!! petzl jest najlepszy i tyle!! ale rowniez i najdrozszy, ale za bezpieczenstwo trzeba placic!

Odpowiedz
#7
petzlowi płacisz za jakość :)
-------------------------------------------
Pozdro

Odpowiedz
#8
singing rock tez niczego sobie
ale co polska produkcja to polska produkcja


ciekawe produkty ma tez beal ale finansowo to podobnie jak z petzlem :-/
-------------------------------------------
sasq (moje opinie są tylko moimi opiniami

Odpowiedz
#9
ja mam singing rocka ( zenith ) i bardzo polecam. Koszt około 150 zeta :)
-------------------------------------------
Pozdro

Odpowiedz
#10
ja polecam do pierwszych wspinaczek mimo wszystko wspomnianą już lhotse. Może ma słabsze parametry jeśli chodzi o wygodę (mimo wszystko mi to nie przeszkadzało jak się uczyłem) ale nie odbiega ani trochę jeśli chodzi o bezpieczeństwo od tych droższych. Na naukę węzełków i pierwsze kroki w skale- wydaje mi się dobra- polecam, ale to jest tylko moje zdanie...

Odpowiedz
#11
Może ustalmy jedną rzecz. WSZYSTKIE uprzęże z atestem ( Petzl, Singi, Lhoste, BEAL ) są bezpieczne, w nich się nie zabijesz w czasie lotu, zawisu itp... Całość opiera się wygodzie, funkcjonalności i jakości materiału... na jednej powspinasz się dwa lata, na innej pięć lat.. Pozdro :)
-------------------------------------------
Pozdro

Odpowiedz
#12
tak naprawdę na to, ile lat będziesz mógł się wspinać w danej uprzęży, najwiekszy wpływ ma nie firma, ale to, ile sie w niej będziesz wspinał. Po czterech latach wymieniłem Singing Rocka na Petzla, w którym do dwóch sezonach (skały,góry,panel,lato,zima) mam przetarty na dwie części dolny łącznik. Ale za to jest/była wygodna, więc następnym razem też pewnie kupię Petzla.

Odpowiedz
#13
Mimo że generalnie jest zwolennikiem renomowanych firm z tradycją, w tym wypadku będę bronił Lhtose.
Po pierwsze, uprząż, to nie jest rzecz na wiele lat, w zależności od intensywności używania, i tak należy ją wymienić po 3-5 latach, nawet jeśli na oko wygląda OK.
Po drugie, komfort Lhotse jest bez zarzutu, a jeśli chodzi o możliwości regulacji i ergonomię to moim zdaniem Lhtose Mercy jest lepsza niż dwukrotnie droższe Petzle. Oczywiście nie znam całości oferty Petzla, opieram się na porównaniu z tym, co jest dostępne w polskich sklepach.

pozdrówka

-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#14
Ja również mogę patriotycznie polecić firmę Lhotse. Firma spokojnie konkuruje z np czeskimi firmami. Miałem model Lhotse Lhotse:-), teraz mam Lhotse Zenith i zdecydowanie polecam ten drugi. Szerszy pas, szersze paski na nogi, wyściółka - wszystko to powoduje, że ten model jest wygodniejszy niż pierwszy. I do tego jest lekka.
Jeżeli ktoś się chce wspinać zimą, czy ubierać uprząż na kilka par spodni to od modelu Lhotse Lhotse:-) polecam raczej Verdon - jest podobna do Zenitha, tylko ma regulację nóg. Link poniżej.
Petzl oczywiscie jest lepszy tylko o ile droższy?
-------------------------------------------
Vorek

Odpowiedz
#15
porownywanie lhotse do petzla to tak jak porównac malucha do mercedesa maluchem dojedziesz wszedzie tak jak mercedesem ale... no wlasnie ale i to jest to porownajcie sobie podroz maluchem do francji do chamonix a taka sama mercedesem!!! to tak jak robic droge na mnichu w lhotse a w petzlu!!! popatrzcie nawed na to jak zapina sie petzla a lhotse!!! nowe patenty jakosc technologie i styl to jest petzl!!! inni wzoruja sie na petzlu np. singi rock itp. ja osobiscie polecam black diamonda fira full wypas tylko ciezko dostac w polsce

Odpowiedz
#16
niektóre firmy jak np. singing rock mocno kożystają z doświadczeń droższych i bardziej renomowanych producentów tj. zrzynają ich modele w 100% po wygaśnięciu ochrony patentowej
mam np Singin Rocka RETIKON, rewelacyjna i wygodna uprząż żywcem zerżnięta z modelu mammuta - jest bardzo wygodna i mi odpowiada (choć raczej na wspinaczkę wielowyciągową niż na szybkie skałki lub ściankę), a cenowo duuużo tańsza
zobaczymy jak z wytrzymałością - ćwicze ją dopiero rok
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#17
I bardzo dobrze, że zrzyna :D:D:D:D:D:D. Za małą kase mam konkretną uprząż :)
Ey, na ile lat ma gwarancje Lhose i Petzl? Singing ma 3 lata :)
-------------------------------------------
Pozdro

Odpowiedz
#18
-> surv
pewnie że dobrze :p
i na pewno kolejna uprząż będzie singing rocka - są w tym dobrzy
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#19
>surv> Lhotse daje gwarancję na trzy lata.

>majka> bardzo cenię Petzla, sam uzywam różnego żelastwa oraz czołówek tej firmy. Nie wydaje mi się, żeby między uprzeżą np. Lhtotse Mercy (stare Lhotse Lhotse było gorsze) a Petzlem była aż taka przepaśc jak między malucham a Mercedesem. Jeśli już jesteśmy przy porównaniach motoryzacyjnych, to Lhotse określiłbym jako VW...;-)

pozdrawiam
Tomek
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#20
lhotse (model lhotse :) uzywam od 5 lat (skaly, gory,panel, roboty wysokosciowe). doskwieraly mi przez ostatnie dwa lata szpejarki a wlasciwie ich brak, ale zwazywszy na zakres uzytkowania uprzezy mialo prawo do tego dojsc.
moglbym przyczepic sie do wygody uprzezy podczas dlugotrwalego jej obciazania (stanowiska, haczenie) ale po czesci wynika to z budowy tego konkretnego modelu. model mercy (ktorey dane mi bylo wyprobowac prez b. krotki czas) sprawuje sie nieco lepiej w tej kwestii. od kilku miesiecy jestem natomiast posiadaczem petzlowskiego coraxa i jak dla mnie jest roznica miedzy lhotse a petzlem. nie chodzi tu o bezpieczenstwo, ale o wygode wlasnie... o ten wyczuwalny powiew ''westu'', ktory trudno opisac ale wiadomo o co chodzi.
przyznam ze kupilem coraxa tylko dlatego ze kosztowal mnie kilkadziesiat zeta drozej niz zaplacilbym za lhotse, w przeciwnym wypadku kupilbym oczywiscie lhotse...
-------------------------------------------
salvador

Odpowiedz


Skocz do: