To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] HiMountain Zanda
#1
OPIS PRODUKTU:

Buty miejsko-trekkingowe. Model zaopatrzony w nieprzemakalną i oddychającą membranę Hydro 10K. Wierzch butów wykonany jest z veluru i cordury, nosek został uzbrojony w ochronną gumę. Podeszwa wykonana z gumy zapewnia dużą wytrzymałość mechaniczną oraz małą ścieralność.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
27-09-2006, 22:22

Przy zakupie tych butów, pieniądze odgrywały w moim przypadku priorytetowe znaczenie. Zaopatrzyłem się w obuwie polskiej firmy HiMountain, model Zanda. Wczesną wiosną 2005 roku kosztowały około 200zł.

Buty bardzo spasowały moim nogom, nie obtarły mnie nawet na pierwszych kilometrach, maszerując po osiem godzin dziennie.
Podeszwa miękka, odpowiadała mi do codziennego poruszania się po mieście, w górach również jakoś szczególnie nie sprawiała mi problemu.
Pierwsze wiosenne deszcze buty wzorowo przeszły, nawet podczas gwałtownych i mocnych burz, stopy miały zapewniony komfort.
Po dłuższych wędrówkach nogi były po wyciągnięciu z buta wilgotne, co dowodziło, że oddychalność nie jest dobrą stroną tego modelu. Jednak wspomnę tu, że nawet przy dość dużym i długim wysiłku, nie mamy do czynienia z niemiłym zapachem skarpet.

Zanda, spisywały się przez 5 miesięcy wręcz wzorowo jak na swoją cenę. Stały się butami do codziennego użytku i nie opuszczały mnie we wszelkich wyjazdach w góry. Jedynie sznurówki poszły od razu do wymiany.

Wraz z szybko nadchodzącą jesienią, zaczęły się pierwsze kłopoty i niedogodności. Podeszwa w niewiarygodnie szybki sposób zaczęła się ścierała, co w połączeniu z chodem po byle jakim gruncie skalnym dawało mierne wyniki. But często się ślizgał i nie dawał poczucia bezpieczeństwa.

Zima nadeszła, a wraz z nią, szaleńcze plany zdobywania małych szczycików beskidzkich. Niskie buty na śniegi, czemu nie, jak test, to test. ;)
Pierwsze godziny marszu, a w bucie pływa woda. Dalsza wędrówka to udręka. Noc w gorącej kuchni, nie wystarczyła na wysuszenie ich całkowicie. Bardzo długi okres czasu walczyłem z niemiłym zapachem wydobywającym się z buta po jego przemoczeniu. Każdy śnieg dla tych bucików, to gwarancja solidnego podtopienia.

Tegoroczny sezon, to był już zmierzch tych butów. Podeszwa zdarta praktycznie do zera, powstała dziura na wylot, przez co but na każdej kałuży nabierał wody. Guma również z tyłu odeszła od materiału. Trochę z mojej winy został zniszczony materiał w wewnętrznej części buta, w okolicach kostek. Wkładki zaczęły się zapadać, aż noga osadzona niżej, powodowała przetarcie materiału właśnie w tychże okolicach.

Podsumowiując. Buty za tę cenę, wydają mi się nie takim złym wydatkiem. Chodź częste wypady w Beskidy, to dla nich chyba już za wiele. Wytrzymały jeden sezon, po czym drugi przeszedły ze mną jakimś cudem.
Moim zdaniem, zdecydowanie lepsza powinna być podeszwa, bo przecież to obuwie, zostało przez producenta przeznaczone to chodu miejskiego, oraz lekkiego trekkingu górskiego. Ta, ''odporna na ścieranie guma'', okazała się gorsza jakościowo od wielu taniutkich bucików, które można kupić na miejskim targowisku.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 2/5
Podeszwa: 1/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 2/5
Ogólna: 2.60/5


[Obrazek: PICT0002%5B1%5D.jpg]

[Obrazek: PICT0006.jpg]


Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
16-03-2008, 13:28

Buty nabyłem na początku lipca 2007. Wchodziły w nowej odsłonie na podeszwie Vibram. Wiec pomyślałem że się skuszę, dodatkowym atutem była dość niska cena jak na buty z Vibramem bo około 230 zł ( więc czego mogłem się spodziewać) . Przez pewien czas musiałem sie przyzwyczaić do twardych napiętek i lekkiego nie dopasowania do nogi.

Pierwsza poważna wypraw w tych bucikach to wyjazd na Ukrainę i kilka wyjść ( Howerla, Bliźnica, Pietros, Pop Ivan, i właśnie przy schodzeniu z tej ostatniej buty zaczęły obcierać i dziwnie ''człapać'', okazało się iż podeszwa a dokładnie kratka ( stelaż podeszwy ) wewnątrz buta zapadła sie i przy chodzeniu wkładka raz podnosiła sie raza zapadała, wydając dziwny dźwięk oraz bardzo przeszkadzając w chodzeniu. Inną wada była bardzo szybka ścieralność podeszwy która w trzech tygodni używania jej w warunkach miejskich zmniejszyła sie o jedna trzecią.O rozklejeniach cholewki nawet nie będę wspominał. Podsumowując

Zalety:
- nieprzemakalność
- łatwość w czyszczeniu
- dość niska cena

Wady:
- zapadanie sie ''kratki stelażowej'' ( jak ja to nazywam )
- twarde obcierające napiętki
- szybka ścieralność podeszwy
- rozklejenia pomiędzy podeszwą a cholewką
- urywające sie non stop sznurowadła

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 1/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 2/5
Wytrzymałość: 1/5
Ogólna: 2.20/5



Odpowiedz
#3
DATA RECENZJI:
24-02-2011, 07:13

Buty zakupiłem 3,5 roku temu w Zakopanym. Przy zakupie kierowałem się ceną poza tym chciałem mieć niskie buty trekkingowe (wysokie już miałem) na vibramie. Buty używałem głównie do wycieczek górskich oraz zima, jako buty miejskie.
Pierwsze wrażenia, niestety negatywne, to twardy zapiętek, a w wyniku tego obolałe ścięgno Achilles. Po rozchodzeniu buta problem ustąpił, a ja polubiłem swoje Zandy.
Przez okres użytkowania nie odnotowałem przemakania butów, ani problemów z oddychalnością. Mimo tego ze używałem ich w czasie deszczu oraz na śniegu i błocie pośniegowym nie puszczały wilgoci do środka. Zdziwiły mnie też opinie o ścieraniu się podeszwy, ja tego nie zauważyłem. Owszem podeszwa ścierała się po zewnętrznej stronie piety, ale tak mam w każdym bucie, który noszę, to raczej jednak wynika z mojej budowy ciała (krzywizny nóg) niż wady buta.
Po 3 lata użytkowania zaczęły przecierać się zapiętki, a także w prawym bucie na odcinku 5cm odkleiła się podeszwa, co oczywiście spowodowało nieszczelność, but zaczął przemakać.
Ogólnie buty oceniam, jako dobre, nawet zastanawiałem się nad ponownym zakupem tego samego modelu.

(Zdjęcia przedstawiają buty po 3,5 letniej eksploatacji)

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 3/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 3.80/5


[Obrazek: !1b5.jpg]

[Obrazek: !1b8.jpg]


Odpowiedz
#4
DATA RECENZJI:
05-03-2012, 20:40

Witam
Omawiany przez kolegów powyżej but zakupiłem ponad 4 lata temu. Używany był przez większą część roku, bez względu na warunki atmosferyczne. Czasem używałem tych butów na warsztacie - dały radę. Buty zakończyły żywot w zeszłym roku, po tym jak zaczęły się rozklejać w okolicy czuba, zaczęły przeciekać.
Zalety
-wytrzymałość ( jak za tą cenę długo przetrwały)
-trzymanie
-podeszwa (vibram)

Wady
-oddychalność - nawet w zimę potrafiły nieźle zagrzać
-jakość

Buty te oceniam dobrze, stosunek ceny do jakości ok.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 2/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 3/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 3.20/5



Odpowiedz
#5
2006-09-29 10:27

Posiadam obuwie od ponad pół roku i kupiłem je ze względu na cenę. Przeznaczenie tych butów dla mnie to przedewszystkim miejskie a później trekkingowe. Buty dobrze sprawdziły się w roli nieprzemakalne tak by topniejący śnieg nie przemoczył je, nie za ciepłe by przy pracy w ok. 18-20 stopniach i cienkiej skarpecie na nodze było w nich w miarę dobrze. Przedtem chodziłem w wysokich butach, które nie przemakały ale w pracy musiałem je przebiarać gdyż było za ciepło.
Podeszwa to żadna rewelacja ale zaletą jest to, że jest miękka co przy chodzeniu po chodniku jest wygodne. Prawdą jest, że szybciej się niszczy niż podeszwa twarda. Coś za coś. Na początku buty trochę ocierały.

Ogólnie, to żadna rewelacja ale nie można się też tego spodziewać po takiej cenie. Myślę, że do warunków miejskich w zimie na spacer będą dobre. Każdy wie jakie są ''chlapy'' w mieście jak jednego dnia nasypał śnieg a następnego było +5 stopni.

Ocena produktu
Oddychalność 2
Podeszwa 3
Wodoodporność 4
Wygoda 3
Wytrzymałość 3
OGÓLNA 3.00
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#6
2006-10-02 07:51
egeos_spam@gazeta.pl

Podpisuje sie pod ta opinia. u mnie po 2 sezonach (przez 8 miesiecy w roku jezdze na rowerze wiec nie scieram ich za bardzo na alfalcie) podeszwa lysa. A cordura w prawym buciku wysnula sie na laczeniu, na jezyku i pod kostka. sznurowki sie przetarly po pary miesiacach. Co do konstrukcji to dolozyl bym jeszcze jedna szlowke u szczytu byta, bo za slabo obejmuje stope i liscie sie do srodka pchaja. Plusy to to ze latem w bieszczadach wytrzymywaly poranna rose przynajmniej przez 4 dni pobytu, deszczu tez jeszcze nie puszczaja. Podeszwa jeszcze sie w zadnym miejscu nie odkleila. Trzymaja fason i kolor.

Ocena produktu
Oddychalność 2
Podeszwa 1
Wodoodporność 4
Wygoda 4
Wytrzymałość 3
OGÓLNA 2.80
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#7
2007-03-04 22:12
piotr.naumczyk@gmail.com

Również posiadałem te buty. Wystawiam im słabą ocenę. W jeden sezon podeszwę starłem do zera. Ponad to w bucie zapadły się pięty. Sznurówki niestety trzeba wymienić, są strasznie słabe. Jedyną zaletą tych butów jest, że są jako tako wodoodporne i nie puszczają podczas deszczów. Gdybym tak nie niszczył butów, może przetrwały by więcej niż 1 sezon.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#8
2007-03-25 21:47
wiking_marcin@o2.pl

Beznadziejne buty!!!Za tą i za każdą inną cenę!Od początku ''coś'' z nimi było. Najpierw strasznie obcierały w okolicy ścięgna Achillesa (choć były dobrze dopasowane itd.)-po prostu nie były podatne na pewne naturalne odkształcenia jakim but musi się poddać by nie uwierał.
Kiedy przestały obcierać, to zaczęły się dewastować zapiętki.
Po roku męczarni, gdy podpiętki się zapadły, powiedziałem dość.
Na szczęście z uwzględnieniem reklamacji nie było problemu-zwrócili pieniądze.
Zdecydowanie był to mój najgorszy zakup w HiMountain (a mam sporo rzeczy i sobie generalnie chwalę).
Z zalet tych butów mogę wymienić fakt, że nie przemokły mi ani razu.

Ocena produktu
Oddychalność 2
Podeszwa 3
Wodoodporność 4
Wygoda 1
Wytrzymałość 3
OGÓLNA 2.60
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#9
~pol98
2007-10-11 20:46
pol98@interia.pl

witam, miałem pierwszy model tego obuwia i potwierdzam że podeszwa była fatalna tzn bardzo szybko sie starła po chodzeniu w mieście i krótkich wycieczkach w góry (Bieszczady, Góry Stołowe). Po za ta podeszwa to nie mam żadnych zastrzeżeń.
Reklamowałem i dostałem kase spowrotem.

Jak pojawiły sie Zandy na vibramie to postanowiłem je kupić i powiem wam że jestem bardzo mile zaskoczony ponieważ to sa juz całkiem inne buty. Nie mam pojęcia co sie stało ale z oddychalnością i wodoodpornością też sie poprawiło. Jestem bardzo zadowolony z modelu ZANDA V ponieważ nie ma żadnych wad jak dla mnie w stosunku cena/jakość. Polecam

Ocena produktu
Oddychalność 4
Podeszwa 5
Wodoodporność 4
Wygoda 4
Wytrzymałość 5
OGÓLNA 4.40
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#10
2009-03-06 12:48

No cóż, 9 miesięcy i jednak idę reklamować. Na początku powycierały się zapiętki, a teraz puszcza szew z przodu. Ponadto, są w środku bardzo ciepłe, przez co komfortowo się w nich chodzi jedynie zimą. Zdecydowanie najlepszą cechą jest ich wodoodporność.

Ocena produktu
Oddychalność 1
Podeszwa 4
Wodoodporność 4
Wygoda 3
Wytrzymałość 1
OGÓLNA 2.60
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#11
Faktycznie wodoodporność to ich zaleta... do czasu. Ponadto przód gumowy pękł na zgięciu, gdzie najbardziej pracował. Szybko starło się miejsce styku z ścięgnem achillesa i zaczęło pruć. Najlepsza część w tych butach to podeszwa Vibramu.
-------------------------------------------
ilbelfero

Odpowiedz
#12
Witam,
Czy wasze opinie dotyczyly modelu Zanda V? Bo podobaja mi sie te buty i mam nadzieje ze w obecnym modelu (Zanda V) wady zostaly usuniete.
To chyba niemozliwe, zeby firma od lat podukowala model ktory rozsypuje sie po miesiacu-dwoch. Musieliby soro dokladac do interesu.
No i moze ktos moglby wyjasnic dlaczego Zanda jest tanszy od podobnej klasy Muttlera, skoro Zanda ma membrane a Muttler nie.
-------------------------------------------
TA

Odpowiedz
#13
Kupiłam sobie te buty i bardzo szybko popruł się materiał na zapiętkach i pękła guma na otoku z przodu. Ale muszę przyznać, że nie przemokły ani razu:)) tak że wodoodporność jest na +, no i są też wygodne.
-------------------------------------------
Gustav the chinchilla

Odpowiedz


Skocz do: