Seria Lite and Fast HiMountain

[turysta]

@lowca jeleni
Czyzby? A mnie sie wydales ze zalozyles w kurtke w lecie, pewnie na bawelniany podkoszulek i zapociles sie od srodka. Mialem Latoka, uzywalem w czasie ulew i bylo super. Niestety szybkiemu uszkodzeniu ulegla spodnia warstwa zabezpieczajaca membrane.
Zlozylem reklamacje i dostalem pieniadze z powrotem.
Niestety tak dobrze dopasowanej kurtki nigdy wiecej nie spotkalem.

[łowca jeleni]

Nie, nie noszę w góry bawełnianych ubrań :), to też nie był pot :). Nie jestem amatorem w tych sprawach :). Pozostałe 3 kurtki ( w tym jedna rowerowa ) nie przeciekają.

[turysta]

@ lowca jeleni
''A więc....po 3 latach używania ''jako kurtka awaryjna'' i z tego powodu w terenie nie użyta nigdy :). noszona tylko na mieście podczas deszczu z 15- 20 razy max''

Nie wiem co nosisz lub nie w gorach. Ja z kolei kurtki Latok nie nosilem nigdy w miescie, pisze o swoich obserwacjach a nie o tym co mnie sie wydaje.
Fakt bezsporny, kurtka Latok ma znakomite parametry wodoodpornosci i nie ma prawa przeciekac po 5-10 min. Dlaczego twierdzisz uparcie inaczej nie wiem i niewiele mnie to interesuje.

[łowca jeleni]

Akurat nigdy nie trafiłem na deszcz- dlatego nie używana w terenie. Mnie nie interesuje twoje zdanie, kurta przecieka po 4 minutach i tyle na ten temat.

[m]

To skoro w góry nie nosisz bawełny ale kurtka nie noszona w terenie to znaczy przemokła w mieście na bawełnie?

W każdym razie PacLite jest o tyle specyficzny w porównaniu do 3L czy 2L, że wewnątrz jest jakby gumowy w dotyku więc najmniejsza ilość potu jest nieprzyjemna i daje wrażenie wilgoci.
Druga możliwość jest taka: membranę niszczy nie tylko noszenie na grzbiecie. Wielokrotne mięcie w plecaku, zginanie, zgniatanie itd powoduje, że tkanina pracuje i mimo, że nie noszona - zaczyna przeciekać. Z resztą noszenie po mieście nawet bez plecaka też powoduje zużycie.
-------------------------------------------
m