To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Akcesoria] Termosy
#41
Od kilku lat używam termosu Tatonki 0,7l. Używam go codziennie, bo poza wyjazdami zabieram w nim herbatę do pracy. Jest ok, poza tym, że się trochę poobijał, dalej dobrze się sprawuje. Konstrukcja prosta jak budowa cepa, ale przez to niezawodna. Płyn nalewa się po odkręceniu korka do połowy. Widzę w nim tylko jedną cechę, która czasami może być wadą - po nalaniu gorącego płynu korek zasysa się tak mocno, że kobieta lub dziecko może nie poradzić sobie z jego odkręceniem. Z tego właśnie powodu kupiłem rok temu córce mały termos Salewy, który otwiera się przyciskiem. Konstrukcja korka już bardziej skomplikowana, ąle po roku użytkowania również nic złego z nim się nie dzieje. Oba termosy bardzo dobrze izolują termicznie.

Odpowiedz
#42
Salewy nie polecam. Dwóch moich kumpli posiada takie termosy i w obydwóch przypadkach od termosu odchodzi pokrycie, co nie wygląda zbyt estetycznie. Poza tym są drogie. Ja bym wybrał Tatonkę.

Odpowiedz
#43
Zgadzam się z Knophi z termosu Salewy szybko złazi farba nle własnosci termoizolujące ma rewelacyjne. Jestem z niego zadowolony.

Odpowiedz
#44
Krzywoj>> Chyba nie doceniasz kobiet. Mam litrowy termos tatonki i raczej radzę sobie z otwieraniem. Chociaż czasem trzyma solidnie;)))
-------------------------------------------
gg1336933

Odpowiedz
#45
Witam
Ostatnio zakupiłem termos Tatonki H&C Stuff 1l spisuje się świetnie, miałem go na ostatnim wyjeździe w Sądeckim gdzie temperatura powietrza wynosiła ok. –5-10 stopni C po całym dniu chodzeniu po górach herbata w termosie była jeszcze ciepła. Produkt godny polecenia a chce powiedzieć że wcześniej miałem 2 termosy no name, które w ogóle nie trzymały ciepła. Z termosu jestem naprawdę zadowolony.

-------------------------------------------
mariusz

Odpowiedz
#46
Jakiś chochlik się wkradł w temperaturę, temperatura wynosiła minus 5-10 stopni C
-------------------------------------------
mariusz

Odpowiedz
#47
Zacząłem tą debatę i musze jeszcze wtrącić ze moja nowa TATONKA sprawuje się świetnie.
Używałem w niskich temperaturach ok.-10’C. Ciepłe płyny trzyma bardzo dobrze. Polecam serdecznie dobre i sprawdzone termosy. Pozdrawiam wszystkich pijących ciepłe płyny w zimnych miejscach…

Odpowiedz
#48
Ja tam mojego no name'a bym nie zamienił na żadną Tatonkę :P
Przywiązany jestem do niego. Na razie spisuje się świetnie.
-------------------------------------------
http://www.smsnet.pl/~Doczu/

Odpowiedz
#49
a ja mam tatonkę o pojemności 1 litr i jest rewelacyjny ma normalny korek dziki czemu mniej się może popsuć a do tego żeby nalać herbaty trzeba tylko lekko go odkręcić ale jego najwiekszą zaletą jest to jak trzyma kiedyś zrbiłem mu tescik zalałem napierw wrzątkiem tak jak mówi instrukcja potemto wylałem i nalałem od nowa wrzątku tak zakrecony termos wystawiłem na balkon na śnieg i styałtam 3 dni temperetury oscylowały na poziomie -5 do -10 stopni celsjusza i po 3 dobach zprawdziłem woda była ciepła nie bardzo ciepła ale ciepła dla mnei wystarczy to na dowód ze to dobry termos a ma go już wiele lat
-------------------------------------------
straiker

Odpowiedz
#50
Ja mam Salewe i z jej termoizolacji jestem b.zadowolony.Fakt ze obskubany jest z wierzchu strasznie ale co tam.
-------------------------------------------
lemmy

Odpowiedz
#51
pare tygodni temu kupiłem ntermos Laken 1L, jestem bardzo zadowolony, ciepło trzyma w pozadku (spokojnie na mrozie od rana do wieczora mam gorącą herbatke). przeprowadziłem test: nalałem wżątku i wsadziłem do lodówki, po 24 godż woda miałe temp. ok. 30-40 stopni.
ja kupiłem go głównie dlatego, że ma dwa korki, jeden ''na przycisk'', a drugi zakręcany - jak w termosach Tatonki.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony, może napisze test...
-------------------------------------------
Wojtek gg:4609151

Odpowiedz
#52
Mam termos Tatonki i po jednym wlaniu do niego kawy uszczelka z korka przeszła całkowicie zapachem kawy. Po długotrwałym myciu i wietrzeniu woda z termosu za każym razem smakuje jak lurowata kawa. Czy to normalne w tego typu termosach?

Odpowiedz
#53
Obawiam się, że tak. Żona ma na kawę swój termos i z córką nie pozwalamy jej używać naszych herbacianych. Ale po jakimś czasie, jeżeli nie będziesz wlewał więcej kawy, powinien wywietrzeć.

Odpowiedz
#54
Podobrno na ''wietrzenie'' są dobre kwaśne rzeczy takie jak cytryna, kwasek cytrynowy lub ocet.

Odpowiedz
#55
metalmind ma racje, zawsze po użyciu termosa nalewam do niego odrobine soku z cytryny i jak na razie nie bardzo śmierdzi,
a swoją drogą polecam termolite Salewy, świetnie trzyma temperature

Odpowiedz
#56
wydaje mi się, że kwaśne (cytryna, ocet) wywabia zapachy tylko z metalowych elementów termosa. Do korka używam normalnego ludwika.
Zazwyczaj przy myciu termosa wlewam parę kropel ludwia do termosowego kubka, dopełniam ciepłą wodą i w to wkładam korek, po powrocie z pracy (albo po dwóch dniach) wyjmuję go, wysuszam i korek już nie zajeżdża (a też lubię kawkę z termosa)

Acha - dotyczy tylko korków ''tradycyjnych'', ''one-touch'y'' praktycznie nie da się domyć....

Odpowiedz
#57
Firmowe a z marketów. Z marketów to loteria - kupiłem w Makro na wyprzedaży .7 i 1 l itrowy (za ok. 20 zł każdy) i trzymają b.dobrze. Praktycznie po 8 godz mam gorącą herbatę. Z kolei nalanie niegazowanej Staropolanki podczas wyjazdów rowerowych powoduje wypchnięcie uszczelki (OneTouch) i wyciek cennej cieczy w upały. Brat kupił w hipermarkecie i porażka - po nalaniu wrzątku obudowa termosu robi się gorąca.
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
#58
Ja tez mam rożne doswiadczenia z termosami z marketow. Co ciekawe termos z makro byl calkiem niezly (niestety stracilem) a juz kolejny z jakiegos marketu (nie makro) po zakupieniu smierdzial tragicznie plastikiem no i nie trzymal ciepla dobrze.

Odpowiedz
#59
Salewa? Tatonka? Chyba tym razem nie trzeba sięgać na najwyższe półki. Pewnie to zabrzmi jak herezja, ale ja bym polecił... Campusa. Dobrze wiem, że do tekstyliów się nie przykładają i idą na ilość, ale przynajmniej termosy robią naprawdę porządne. Albo robili, bo mój 0,7 służy mi już dwa i pół roku. I chociaż stopper coraz częściej się zacina (zwykle wystarczy odkręcić i odpowietrzyć, żeby wszystko wróciło do normy), to muszę uważać, żeby się nie oparzyć herbatą, którą codziennie rano szykuję sobie na wykłady, kiedy wieczorem chcę ją dopić. A po ok. 24 godzinach taką herbatą można się jeszcze rozgrzać. Sporo zawdzięczam temu kawałkowi blachy, a znajomi, którzy połakomili się na nołnejmy za pół darmo z Tesco i Auchana, też go doceniają i nieraz rezygnują z zabierania swoich ustrojstw w teren jako zbędny ciężar. Sugerowana cena za wersję litrową to 79zł, ale 0,7 gorącego napitku to też całkiem sporo, a pewnie odrobinę lżej ;) .

Odpowiedz
#60
za 89 dostaniesz litrową tatonkę termos rewelacja ,korek zakręcany żadnych dodatkowych części które mogą się popsuc, i niema mowy o jakiejś nieszczelności gdy są jakies fusy jak w przypadku one-touch.
termosik testuje 5 lat i jak narazie sprawóje się rewelacyjnie.
-------------------------------------------
mario

Odpowiedz


Skocz do: