18-03-2014, 23:55
tak, ten model już wyszedł z oferty. Można dostać gdzieniegdzie w necie ale coraz cieżej. Za to ceny atrakcyjne. I drugi raz ''tak'' - zastąpił je model maloja, który niestety już jest w cenie
|
[Odzież] Spodnie - wątek ogólny
|
20-03-2014, 19:07
Szukam naprawdę tanich spodni dla chłopaka który będzie jechał ze mną na treking w Alpy… Latem, łatwiejsze szczyty, ale ponad 4tys więc będzie już śnieg… i raki…
na spodnie mamy ok 150zł… i nie chcialbym przekroczyć tej kwoty Ja sam posiadam Alvike Isberg… i wiem, że ciężko będzie znaleźć coś porównywalnego… ale przeglądając forum wyszukałem 3 propozycje… Decathlon Forclaz 900 - 149zł http://www.decathlon.pl/spodnie-turystyc...id_8240942. html Grizzly Vermont - 125zł http://www.cerrotorre24.pl/product-pol-4...ermont-.ht ml Hitec Misso - rewelacja cenowa - 89zł http://www.zielonysklep.pl/spodnie-sport...-1881.html wydaje mi się, że Quechua bedzie troche za ''lekka''… wiec pozostaje raczej wybór między Grizzly i Hi-tec… chyba ze coś w podobnej cenie uda się jeszce dostać… ale nie chciałbym wychodzić poza założoną kwote - będą jeszce inne wydatki ;) --- Edytowany: 2014-03-20 19:08:41 --- Edytowany: 2014-03-20 20:43:16 
20-03-2014, 20:27
Spodnie Hiteca, Vermonty to zupełnie inny rodzaj portków niż Quechua. Kaczuchy to spodnie lekkie, przewiewne, rozciągliwe. Tamte to spodnie z ceratami. JAk chcesz chodzić po wysokich Alpach w Hitecach to krzyż na droge bo możesz wrócić z wielką dziurą na tyłku..
20-03-2014, 20:37
@jakub_stanecki
sklep www malachowskiego, dział okazje ------------------------------------------- ...
20-03-2014, 20:47
Przeglądałem już oferte Małachowskiego - ale Climber czy Tourist I to wydatek 300zł
a to za dużo… Taniej już da się znaleźć Milo… wiem, że to nie poziom Malachowskiego… ale 200zl za Milo to tez duzo :( A Grizzly Vermonty - niewiele o tej firmie udało mi się znaleźć… I czy te Hi-tec to taka lipa, że omijać z daleka??? --- Edytowany: 2014-03-20 20:49:18
20-03-2014, 21:23
Gdzieś ktoś mówił, że coś z HiTeca mu się sprawdziło ale ogólnie firma nie cieszy się dobrą renomą. A już na pewno nie robią sprzętu, odpowiedniego do takich zaawansowanych zastosowań. Wszystko co miałem hiteca zajechałem w ekstremalnym tempie. Poza tym membrana 5k, no jak chcesz na 4 tys m mieć mokre majty i bielizne to czemu nie?
Wydaje mi się, że jak wybierasz się na taki trekking/wspinaczkę to chyba warto podarować sobie nieco komfortu i bezpieczeństwa (!) kupując jakiś lepszy sprzęt od Hi-Teca. Portki Małachowskiego wyglądają super przy tych cenach, zaś Hajteki mogłyby się podrzeć pod uprzężą (no nie musiałyby ale z tymi doświadczeniami, kóre ja mam z tą firmą to wcale bym się nie zdziwił) Jeśli już na pewno nie chcesz wydać więcej niż 150 zł to http://malachowski.pl/sklep/pl/oferta/12...ist.html?f[0]=2 .153 i na nie jakieś mocne membranowce z demobilu (kiedy zajdzie potrzeba) Na pewno będą mocniejsze niż portki w\w przez ciebie, wiatroszczelne (w przeciwieństwie do quechuy) i oddychające (w przeciwieństwie to 2 pozostałych propozycji). Jak dojdzie śnieg, lód i raki to dokładasz coś na membranie. Tak mi się wydaje na chłopski rozum, no. Nigdy tak wysoko w górach nie byłem, staram się logicznie rozumować. Choć znowu w niskich Alpach w lecie będzie ciepło, może i gorąco - wtedy i takie spodnie SS będą za ciepłe znając zycie. No nie ma spodni do wszystkiego. Sam bym się zainteresował tymi spodniami z SS, ale lato idzie, nie przydadzą się a stypendium się skończyło ;( --- Edytowany: 2014-03-20 21:37:09
20-03-2014, 21:39
wiem…
ja byłem 2 razy… i od ok 3200-3500 zaczyna sie juz zimno… na dobrą sprawe od 2400 mielismy juz spodnie na sobie… i ja bym optował za membranami i kalesony pod to… jakoś nie jestem za bardzo przekonany do softshell… same raczej nie wystarczą… wydaje mi sie, że na wiatr mimo wszystko lepiej sprawdza sie membrana… ale moze sie myle… i moze lepszym wyborem będą kalesony, softshelle i stuptuty?? 
20-03-2014, 22:28
Grizzly była ''marką'' sieci sklepów Cerrotorre. Jak wiadomo sieć ogłosiła bankructwo i została przejęta przez spółkę Escapada. Teraz być może oni bawią się w projekt Grizzly.
Jest na forum wątek: https://ngt.pl/thread-6420-page-1.html Co do Twoich wyborów (Forclaz, Misso, Vermont), to niejako sam dałeś sobie odpowiedź pisząc: ''ja bym optował za membranami''. W tym kontekście najlepszym wyborem będą spodne Grizzly. Mają lepszą membranę niż Misso i poważną zaletę w postaci zamków bocznych na całej długości. Jak sam zauważyłeś w Alpach potrafi być bardzo ciepło latem, szczególnie niżej, a idąc na lodowiec z zamiarem atakowania szczytu, trudno dźwigać dwie pary spodnii - membrany i inne (lepiej oddychające). Takie z bocznymi zamkami możesz rozpiąć bardzo szeroko, wręcz całkowicie, chłodząc nogi w upale. Możesz też łatwo, szybko zdjąć je bez ściągania ciężkich butów i raków i poginać w samych leginsach. Kiedy zrobi się dupnie, czy dość zimno, spodnie łatwo założysz, aby wykorzystać membranę. Dodatkwo wspomniane Vermonty wyposażone są podobno w wewnętrzne stuptuty, co może się bardzo przydać, jeśli za długo zabawisz na górze i będziesz wracał po rozmiękłym lodowcu. Membrana nie jest złym wyborem na Alpy. Tam wysoko poruszmy się wolniej niż w górach niższych, powietrze jest suche, przez co jest mniej pocenia. Wiatr lubi zawiewać często konkretnie, więc dobrze mieć coś rzeczywiście chroniącego, aby nie wychładzać się zbytecznie. Niżej latem, szczególnie po południu, trafiają się niespodziewane burze z mocnymi opadami deszczu. Membrana ochroni buty przed nalaniem się wody od góry. Dobrze byłoby, aby takie membranowe spodnie były lekkie i pakowne. Te od Grizzly na takie niestety nie wyglądają, ale skoro tylko tyle pieniędzy chcesz wydać, to chyba nie masz dużego wyboru. ------------------------------------------- cześć i czołem
21-03-2014, 21:05
dzisiaj przeglądając internet znalazłem jeszcez fajną oferte
http://www.weld.pl/produkt/Odziez-Spodni...-OLIN/3165 129zł sam mam spodnie z szelkami - i wiem jakie to wygodne :) czy do tych da się doszyć szelki? i jakie szelki kupic?????? i czy będzie to lepszy wybór niż Vermont Grizzly??? --- Edytowany: 2014-03-21 21:26:18
26-04-2014, 11:10
Cześć, jadę na majówkę w Bieszczady i stwierdziłem, że moje aktualne spodnie się nie nadają. Zwykły sztuczny, cienki materiał bez podszewki przepuszczający wiatr i wodę. W miarę szybko schną i to jest ich jedyna zaleta. Chciałbym kupić coś cieplejszego, gdyby wiatr dawał w kość i wymyśliłem coś takiego:
http://allegro.pl/wyprzedaz-spodnie-m65-...4136567470 .html Zależy mi na niskiej cenie, wytrzymałości (oczywiście nie chcę ich na 10 lat - po prostu muszą dotrwać do końca wyjazdu w jednym kawałku ;), wygodzie (muszą być luźne), szybko schnąć, być lekkie i w miarę ciepłe. --- Edytowany: 2014-04-26 12:58:21 --- Edytowany: 2014-04-27 00:43:18 ------------------------------------------- Piotrek
26-04-2014, 15:27
Link nie działa ale sądząc po nazwie to na lekkość i szybkie schnięcie nie masz co liczyć. Co do ciepłoty to to jak cieńki dżins.
------------------------------------------- m
14-06-2014, 15:01
KubuS - tez sie zastanawiam :) ale rozmiarówka amerykanska chyba? wiec dostepna Mka to nasza Lka ?:<
14-06-2014, 16:05
Sugeruję się ichniejszą 'tabelą rozmiarów' UE 50-52
Mam ten problem zawsze, że jestem szczupły a mam długie nogi ;)
14-06-2014, 16:26
Trochę mnie dziwi takie podejscie do membran, bo w większości widze tylko głosy krytyczne, a tu proszę jednak inne zdanie.
Ja planuje w Alpy spodnie SS i cienkie kalesony do plecaka ''na wszelki wypadek''. Membrana to dla mnie overkill ale tez na 4k sie nie wybieram. Przy dobrej pogodzie mimo niskich temperatur wysoko w górach słońce jest bardzo mocne i ja sie w hard shellu momentalnie zapacam. Trzeba pamietać ze wychodzimy przed świtem kiedy temperatury mogą byc poniżej zera, jeżeli spodnie hard shell to bedą potrzebne kalesony, jak wyjdzie słońce to taki zestaw będzie za ciepły. Mozna oczywiście ściągnąć kalesony ale to strata czasu szczególnie jak mamy uprzaz i raki. Sprytnym rozwiązaniem są spodnie typu ''hybrid'' czyli dół z hardshell a góra z Softshell. Nie potrzeba wtedy getrow i nie ma zapacania jak w normalnym hardshell a z drugiej strony SS na udach zapewnia ciepło. Dodatkowo mozna wziąć superlekkie krotkie spodenki na podejście. Może ktoś sie wypowie kto ma doświadczenie w Alpach. --- Edytowany: 2014-06-15 09:51:19 ------------------------------------------- Butchy 
14-06-2014, 19:09
Od lat (chyba juz 10) kupuje Qaczuchy - bojowki w Decatlonie.
Uzywam ich na codzien, na rower (znaczy - codzienny rower uzytkowy), na wyjazdy (tez glownie rowerowe) - przez caly rok. Para starczala na rok - poltora mniej wiecej. Kosztuja tak do 100zl, czasem mniej. Ale widze ze na przestrzeni lat wybor coraz gorszy. W tym roku jakos oszczedzaja na rzepach i kieszeniach. ------------------------------------------- TA
15-06-2014, 11:01
http://8a.pl/spodnie/spodnie-regatta-lar...ers#618454
Jakies opinie ? Albo jakies inne spodnie z odpinanymi nogawkami do 150zł :)? 
15-06-2014, 13:24
Dołączę się do pytań:
Szukam lekkich elastycznych spodni, odpinanych na 3/4 dł. (a nie na szorty). Kiedyś były Milo Stran - niestety, tych już nie produkują (?) (supplex z dodatkiem spandexu /stretchu). Czy znacie jakieś podobne? Ewent. jakieś nieodpinane (a wtedy będę szukał krawcowej) Przeglądam net, ale jakoś nie mogę nic namierzyć... --- Edytowany: 2014-06-15 16:52:40 ------------------------------------------- JL
JL. (Dzięki za nowe forum)
11-07-2014, 08:34
Cześć, mam znajomych na wypadzie po USA, zaproponowali kupno czegoś w granicach 100 $ Wybrałam spodnie: Outdoor Research Supercharger Pants - Women\'s. Dlaczego OR? Cóż posiadam Outdoor Research Women\'s Ferrosi Hoody i jeszcze inny softshell OR i jestem zadowolona z marki, poza tym moje Milo Roti już lekko poprzecierane na tyłku. Mogę wybierać z ebay, amazon lub ichniejszych sklepów internetowych.. Zapytowywuję Was o słuszność mojego wyboru, nadadzą się, czy nie warto zainwestować? A może podpowiecie, co innego wybrać, priorytetem jest materiał rozciągliwy (przyzwyczaiłam się do exendo z milo), oddychalność, lekka izolacja od deszczu i wiatru, tyle :-)
--- Edytowany: 2014-07-11 09:35:29
11-07-2014, 09:10
If, za 70$ z przesyłką, jeśli znasz specyfikę firmy OR i dobierzesz sobie właściwie rozmiar to chyba warto. W Sieci jest sporo krótkich opisów, to doczytaj o tym konkretnym modelu. Dla mnie firma jest b. mocno techniczna, rzeczy są dość krótkie, trudno dobrać rozmiar za pierwszym podejściem. Ale w dobrych pieniądzach to lepsze niż inne rozwiązania, które można w PL w sklepie kupić 2x drożej ;-)
Jeśli chodzi Ci o spodnie bliżej lata możesz spojrzeć na nową pozycję Kwarka, ktoś pytał na blogu o model z tego materiału, ale o nizszym stanie, chyba nasz zając się teš interesowała, to może już ma? http://sklep.kwark.pl/pl/p/Damskie-elast...-Vetti/297 http://tiny.pl/q8vxc Z kolei spodnie softshell w fajnej cenie widziałem u Malachowski.pl |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|