To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Garmont / w tym Nagevi, Nevada, Vetta
#21
-> Santos,

Model się nazywa Force GTX!

I nie wyrobię !!! po co ja Ci ten model sprawdzałem ;;;( Zajrzałem na stronę HM, żeby Ci napisać i zobaczyłem cenę!
Ja dałem za nie 560 zł, teraz są po 350. Chyba się powieszę ;)

Odpowiedz
#22
On to zrobił specjalnie :)) złośliwa bestia :))

Odpowiedz
#23
no właśnie! ;))

Odpowiedz
#24
hihihi secjalnie to nie!!! no mam nadzieje ze ja nie bede mial problemow z tym modelem-z ta konkretna para-jakby byly jakies to zrobie test wodny:Pjak tu wszyscy polecaja a potem pokloce sie troche ze sprzedawca:P
-------------------------------------------
Góry górą:)

Odpowiedz
#25
Przyglądałem się tym butom na nogach mojego kolegi podczas jesiennych,mokrych wędrówkach po Tatrach (zresztą sam poleciłem mu ten zakup) i nie zauważyłem odchyleń od normy. W cieplejsze dni but nigdy nie wytransportuje nadmiaru wilgoci, a kilkudziesięcio minutowe brodzenie w mokrej trawie lub rozmokłym śniegu potrafi porządnie wetrzeć wilgoć, co powoduję pojawienie się jej w środku. Żaden but oprócz kaloszy nie jest wodoszczelny!!! A takie test z namaczaniem butów w wodzie rodem z witry sklepowych niczego nie udawadniają w porównaniu z w/w testami np. w trawie.Zdrów.

Odpowiedz
#26
-> Kosmos
Oczywiście, po kostki w mokrym śniegu lub trawie but jest nieporównywalnie bardziej narażony na przemakanie.
Ale test moczenia ''rodem z witry sklepowych'' może udowodnić parę rzeczy: że podeszwa jest źle i nieszczelnie zamocowana, że szwy są nieprawidłowo wykonane, że ''skarpeta''mambranowa jest źle wszyta i zalaminowana. I temu ma służyć test w misce - ujawnieniu ewidentnych wad produkcyjnych.
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#27
Niektóre wady mogą się ujawnić tylko wtedy, kiedy but ''pracuje''.

Odpowiedz
#28
Włożenie butów do wody na kilka minut daje odpowiedź czy membrana nie jest uszkodzona. Zdadzam się jednak, że but nie musi wytrzymać kilka godzin takiego nurkowania, bo nie jest gumowcem.
Ciekawe jest to, że w warunkach terenowych, jak napisał Kosmos, najcięższą próbą dla butów nie jest deszcz, ale przejście przez zroszoną trawę.

Odpowiedz
#29
O, rumcajs napisał prawie to samo co ja. Spóźniłem się.

Odpowiedz
#30
Ja juz pisalem na temat tego modelu< mianowicie dwóch moich znajomych ma ten model jeden od 2 lat a drugi od roku i uzywaja ich zarówno w miescie jak i w gorach nawet zimą i NIGDY nie przemokły!Uważają je za bardzo wygodne i trwałe.

Odpowiedz
#31
Cześć wszystkim ;) !

Jeszcze nie zrobiłem tego testu wodą (nie było czasu wczoraj) ale tak się zastanawiam nad tym co tu piszecie. Po pierwsze jeśli chodzi o tą tzw. skarpeę membramową - u mnie, przy ''macaniu'' ;) buta od wewnątrz... da się wyczuć, szczególnie w ''czubie'' buta, na wszytkich zaokroągleniach, zawinięcia jakieś tkaniny, które można złapać w paluchy i wyraźnie czuć że nie są sklejone ze skórą buta - po prostu luźno zwisają? Co wy na to? Czy to jest ta skarpeta właśnie, czy tylko jakś zwykła wyściółka od wewnątrz? Może to mieć jakiś wpływ?

Po drugie - tak myślę o tym co napisał Kosmos. Owszem, 100% nieprzemakalny będzie tylko kalosz, ale jak to możliwe, że dobry but z Gore-tex'em po jakimkolwiek czasie wchłania wodę do środka, skoro Gore-Tex to takie ''magiczne'' ustrojstwo, że w strukturze materiału największe oczko siatki i tak jest mniejsze od najmniejszej możliwej do utworzenia w normalnych warunkach kropli wody!!! W takiej sytuacji jedynie strumień wody pod zwiększonym ciśnieniem może się przedrzeć. Ja wiem - to jest tylko teoria, ale przecież nie może taka tkaniana, nawet po godzinnym marszu w zroszonej trawie chłonąć wody jak gąbka, no nie? ;)

To tyle przemyśleń na dziś. Jak zrobimy te testy z naszymi butami to jeszcze napiszę jak to wyszło.

Pozdrawiam i dzięki wszytkim za odzew.

Odpowiedz
#32
Gdyby tak było Bertos,to spokojnie po deszczu możnabyłoby chodzić w butach zrobionych z moskitiery,bo też ma mniejsze oczka od kropli wody.Zdrów.

Odpowiedz
#33
-> Kosmos, oj, z tą moskitierą to żeś chyba trochę przesadził. Przyznam się bez bicia, nie mogę kontrargumentować rzetelnie, ale gdyby mi się chciało sięgnąć do poradnika z fizyki i zerknąć w rozdział, pt. ''napięcie powierzchniowe cieczy'', a do tego jeszcze dokładnie przyjrzeć się różnicom w konstrucji materiału (zarówno Gore, jak i tej ''twojej'' moskitiery ;) ) , to raczej takie porównanie jest nie na miejscu :)

pozdro

I nie mów mi że zasięgając porady sprzedawcy, przy cenie rzędu 500 zł za buty, nie mam prawa oczekiwać że po kilkunastominutowym spacerze w mokrej'' trawie wyciągnę w domu suchą stopę z buta, no nie? Nie mówię przecież o klikugodzinnej wyprawie w cięzkich warunkach. No i tyle.

To na razie :)


Odpowiedz
#34
No właśnie,gdybyś zapytał sprzedawcę jak zachowa się ten but w trawie,to pewnie już tak ochoczo nie sprzedałby Ci niesamowitych opowiastek o niepokonanej membranie gore.Zdrów.

Odpowiedz
#35
-> Kosmos,
Poczytaj dokładnie moj pierwszy post! Dokładnie tak właśnie zrobiłem, prosiłem o zaproponowanie butów, które będą odporne na przemakanie, w rozsądnych granicach, np. w mokrym śniegu... :>

Odpowiedz
#36
Bertos < Temat oddychalności gore wiecznie żywy. Przeczytaj wątek ''prawda?'' sprzed kilku dni, szczególnie post Wikinga. Ciśnienie i napięcie powierzchniowe nie mają takiego znaczenia jak dyfuzja i osmoza, bo głównie na tych zjawiskach opiera się działanie membran. I to chyba chciał Ci powiedziać Kosmos, pisząc o moskitierze.
Gdyby mocowanie membrany w środku buta nie miało żadnego znaczenia, to producenci nie fatygowaliby się mocowaniem tylko sprzedawali skarpety gore.
Pozdrawiam.

Odpowiedz
#37
... i post Dziadka o wzroście temperatury w bucie w wyniku tarcia stopy, co w skrajnych przypadkach może grozić samozapłonem :)

Odpowiedz
#38
... i post wagona o oddychaniu membran do +10 st, co praktycznie przekreśla sens ich stosowania :))

Podbudowawszy się tymi postami dojdziesz do wniosku, że po tej lekturze wiesz mniej niż przed ich przeczytaniem. I tak trzymać! ;))

Odpowiedz
#39
Przepraszam, ale jest jeszcze jedna istotna sprawa - impregnacja fabryczna skóry. Kolega z którym się wspinamy ma Nepal Extremy, które są zimowymi butami z thinsulatem, bez membran i buty te po dniu brodzenia w rozmokłym przesiąkniętym śniegu nie wykazywały sladów przemoczenia, a sam but nie był doimpregnowywany. Może producent przyoszczędził, dał skórę marnie impregnowaną, do tego coś spaprano przy membranie i jest taki problem?
-------------------------------------------
Michał Pietrzak

Odpowiedz
#40
Dziadek > Dlaczego od razu przekreśla. Latem Gore jest nadal wodoodporne. Tak na szybko znalazłem post W. Wierby z pl.rec.gory (tych nieszczęsnych +10st nie mam czasu szukać.)
''Dla transpotu pary wodnej z wnetrza kurtki GoreTex'owej na zewnatrz potzrebna jest roznica preznosci pary wodnej po obu stronach. A sprowadza sie to do roznicy temperatur
wewnatrz-zewnatrz. Roznice wilgotnosci wzglednej mozemy zaniedbac. Czyli zima kurtka oddycha lepiej niz latem. A poza tym, zadna kurtka nie jest w stanie odprowadzic potu podczas marszu z plecakiem na nartach touringowych pod gore. Ilosc potu (wody) wydzielana przez organizm jest nawet 10 krotnie wieksza od maksymalnych mozliwosci 'oddychania' GoreTex'u.
W tropikach GoreTex praktycznie nie dziala''

Odpowiedz


Skocz do: