To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Alternatywa Polara- puch ?
#41
>quarol

Jaki masz rozmiar tego Puffa Patagonii ?
Jeżeli masz M lub L to chciał bym Ciebie prosic o cztery wymiary tego cuda.
- długość rękawa mierzona od pachy do końca
- długość rękawa mierzona od środka tyłu szyi na wysokości szwu pod stójką, przez ramię do końca
- szerokość pod pachami
- długość przodu od szwu pod stójką do dolnej krawędzi

Ubrania szyte na amerykańców sa dobijajace, mam taki sam problem jak Ty. Przykład wdzianka o rewelacyjnej koncepcji ale idiotycznym kroju to DriClime Jacket Marmota, przeciez to ma byc noszone na bieliznę albo ''next2skin'', w rozmiarze L mieszczę się razem z bratem bliźniakiem a M ma rękawy dla dziecka. Znalezienie czegoś na 182 cm wzrostu i 94 w klatce graniczy z cudem.

Co do kaptura niekoniecznie się zgadzam. Jako druga warstwa pod kurtke shi..texową to oczywiscie masz racje.Ale kiedy potrzebne mi ocieplenie na biwakach lub postojach kaptur wydaje sie bardzo potrzebny. Nie wspominajac o uzytkowaniu takiej kurtki jako soft shella.
Druga sprawa to gdy zabieram ze soba taka kurtke jako jedyna awaryjna warstwę na wypadek niepogody albo niespodziewanego biwaku w krzakach w okresie późna wiosna-lato-wczesna jesień. Można w tym wytrzymać lekki deczcz i inne załamania pogody. Kaptur się przyda i ciepłe kieszenie tez. Zdecydowanie wygrywa to z polarem w każdej dziedzinie.

''Ja bym jednak na bielizne zakladal raczej softshella, a nie taka kurtke''
Dla wyjaśnienia
W cieplejszych porach roku chodzę w bieliźnie i wczasie postojów takiego Micro Puffa chętnie bym na grzbiet zarzucił, szczególnie jak wieje, polar często nie wystarcza i jak nie ma się gdzie przed wiatrem schowac trzeba wyciagac shi..texa albo softshella (mój słabo grzeje)... dużo tego trzeba miec w plecaku.
W warunkach jesienno zimowych noszę bezmembranowego soft shella na bieliznę, w czasie postojów, po kilku minutach, robi mi się potwornie zimno. Taka ocieplajaca paroprzeuszczalna i lekka kurtka, np. Micro Puff był by znakomitą alternatywa polara który stosowałem dotychczas. Jak nie wieje polar zakładam na softa ale jak wieje musze sie juz rozebrać żeby założyć go pod spód. Lekka kurtka lub bluza ze sztucznego puchu to duże ułatwienie.

''Dorzuce tylko, ze swetry/bluzy czy jak tam je zwac Icebreakera z serii 320 doskonale zastepuja polar 200. Zajmuja zdecydowanie mniej miejsca i sa bardziej wiatroodporne. Generalnie 'merino wool' w wydaniu nieco grubszym''

Masz takie cudo ?
Mi się często, na jednodniowych wypadach zdarza zabierac dopasowany sweter z czystej wełny i nie powiem złego słowa, poza waga jest to tak samo dobre jak polar. Podobno wełna wchłania wilgoć i zawilgocona traci swoje własności, na lekkie używanie jest jednak znakomita i nigdy nie miałem z tym zawilgoceniem problemu. Nie mam doświadczenia jak to się zachowuje po kilku dniach noszenia i przebywania w chłodzie.

Odpowiedz
#42
no właśnie wełna, jako jedno z niewielu naturalnych włókien, nawet wilgotna utrzymuje ciepło
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#43
a propo wełny
http://www.psychovertical.com/?wool

Odpowiedz
#44
Judasz, mam M-ke.
Troche ja ponaciagalem i wyszlo mi, ze ma odpowiednio:
- 69cm,
- 92cm,
- 61cm,
- 61cm (bez stojki).

Musze przyznac, ze akurat z Marmotem nie mam wiekszych problemow - mam kurtke Rim w rozmiarze M i lezy nienajgorzej.

Co do kaptura - ja jestem jego zwolennikiem tylko przy wierzchnich kurtkach 'membranowych' i przy grubszych softshellach ze wzgledu na deszcz. Wolalbym zalozyc czapke jesli zimno, a jak pada to i tak wrzucam kurtke.
Musze szczerze zaznaczyc, ze Patagonia nie da rady z deszczem - wytrzyma kilka minut i zacznie pic, wiec gdy pada, to praktycznie zaraz zarzucam shell. Ja ja kupilem za pol ceny dobry rok temu - obecne maja ulepszone pokrycie DWR (przynajmniej wg Patagonii) wiec moze lepiej radza sobie z deszczem.
Ja ja glownie uzywam jako cieplej, przeciwiatrowej oslony lub warstwe ocieplajaca pod kurtke. Podczas deszczu tylko pod kurtka.

Z Icebreakera mam tylko cienka bielizne (top) z serii 200. Nie udalo mi sie jeszcze jej na powaznie przetestowac - na razie lekkie wypady w gory. Daje rade jak najbardziej. Cieple, nie gryzie i co wazne - dlugo nie trzyma zapachu. Icebreaker reklamuja to mowiac, ze gdy zimno to grzeje, gdy cieplo, to chlodzi. Tego jeszcze nie wiem.
Mam za to kilka roznych par skarpetek Smartwool z merino - to zdecydowanie moje ulubione skarpetki! Bardzo przyjemne. Mozna nosic kilka dni i jesli w ogole smierdza, to tylko lekko. Syntetyczne skarpetki zdecydowanie szybciej chlona zapach.
Co do merino generalnie - daje cieplo nawet gdy mokre. Jest naturalnie nielatwopalne w przeciwienstwie do wszystkich syntetykow. Nie trzyma zapachow (jak najbardziej potwierdzam - oczywiscie nie ma cudow, ale nie znam nic lepszego), nie gryzie w odroznieniu od zwyklej welny (nie wyobrazam sobie bielizny z normalnej welny).
Bawelna trzyma wilgoc w sobie, syntetyki przekazuja ja dalej nic nie zatrzymujac (zatem albo ma gdzie isc dalej - cos dobrze oddychajacego, albo zacznie sie skraplac), merino przekazuje dalej ale nie tak szybko jak syntetyki. W ten sposob zwieksza oddychalnosc calej kombinacji, bo jakims sposobem reguluje ilosc wydalanej wilgoci. W ten sposob jakos tez balansuje bilans cieplny. Co istotne - trzyma wilgoc po zewnetrznej stronie, a nie przy skorze. Oczywiscie nie jest to odczuwalne, taka bielizna nie bedzie wilgotna w dotyku. Bylem zdziwiony odpornoscia na wiatr mojego topu, gdy chodzilem tylko w tym.
Jest to jednak stosunkowo droga bielizna. Co do grubszych bluz nie bede sie wypowiadal, bo nie mam. Ich cena jest jednak porownywalna z lepszymi polarami, a maja byc rownie skuteczne (i mniejsze).

Braavosi, rozpracowales mnie. Owszem, mieszkam w UK. Londyn pozdrawia! Wiekszosc sprzetu/ciuchow mam albo z wyprzedazy, albo dzieki znizkom wlasnym lub znajomych.
-------------------------------------------
karol

Odpowiedz
#45
niedowiarkow chetnie zapraszam do pomacania kurteczki Wolfskina ze sztucznego puchu (po okolo 2,5 latach uzywania, pranego chyba z 4-5 x) podczas spotkania skiturowego w chocholowskiej 24-25.02

Oczywiscie nie zabieram zadnego polara :)
-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

Odpowiedz
#46
~kol i ~rumcajs, oczywiście, że wełna. Niestety polartec jest ciągle znacznie tańszy w produkcji i jeszcze długo będzie ludziom wciskany. Na wełnę musi wrócić moda i wtedy rozpoczną się liczbowe rozważania o Merynosach, Kaszmirach, Szetlandach... a w polarze będzie się najwyżej traktorem jeździć. Nadzieja o tyle mała, ze wełna jest zbyt trwała jak na dzisiejsze czasy produktów masowych i jednosezonowych.
-------------------------------------------
wmarcu

Odpowiedz
#47
polecam artykuł sasq:
https://ngt.pl/thread-9398.html

Odpowiedz
#48
Zastanawiam się właśnie na zakup kurtki ze sztucznego puchu na zimowe docieplenie, zwłaszcza podczas postojów. Potrzebuję czegoś co nie zajmie w plecaku (25l) dużo miejsca. Wytypowałem 3 modele i za bardzo nie wiem który wybrać:
http://arizzon.com/html/produkty/030-007...amo/kurtki
http://arizzon.com/html/produkty/030-007...ive/kurtki
http://arizzon.com/html/produkty/030-007...ive/kurtki

Brać cieplejsza i większą, czy lżejszą. Sleeki maja atut, że są całkowicie rozpinane, mają kieszenie i własny worek kompresyjny.
Proszę o pomoc w wyborze, gdyż zakupy planuje na początek grudnia.

ps. Plusem tych kurteczek dla mnie jest ich wojskowy wygląd.
-------------------------------------------
Bren

Odpowiedz
#49
ja bym wybrał sleeka oryginal. Lite jest mniej ociplona co na postojach jest wadą. Mam odpowiednik tych kurtek innej firmy i jako postojowa kurtka brkuje mi w niej kaptura - rozważ to.
A co do objętości - są spore ale łatwokompresowalne, więc albo plecak będzie trochę ''nadęty'' jak poduszka albo pakujesz w woreczek kompresyjny który jest naprawdę niewielki.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#50
~m dzięki za poradę. Jako, że snumpera odrzuciłem na samym początku, a po Twoim poście doczytałem się, że mimo identycznej ceny light ma parametry snumpera, więc został tylko sleeka original.
Dzisiaj zamówiłem XL oliw, jak ją trochę potestuję - skrobnę jakąś reckę.
-------------------------------------------
Bren

Odpowiedz
#51
Dzisiaj po 3 tygodniach dotarła do mnie wreszcie Sleeka Original. Wygląda beznadziejnie, ale jest lekka, średnio duża po spakowaniu i ciepła. Zaczynam testowanie, zwłaszcza, że pogoda ku temu sprzyja.
-------------------------------------------
Bren

Odpowiedz
#52
Bren czy mógłbyś parę słów o tej Sleece napisać?
I jeśli to nie kłopot, to możesz podać wymiary XL'ki?
Szerokość w klacie, na dole, długość po zamku i plecach.
Dzięki z góry.

Odpowiedz


Skocz do: