A ja oglądałem swoj tegoroczny nowiutenki namiocik podczas weekendu majowego w Gorcach.
Co do mocowania stelaza do podlogi - macie racje - wklada sie pretu alu w koncowki rurek stelaza, a nastepnie mozna regulowac napiecie tropiuku klamrami. Mnie jednak nie zdarzylo sie ich używac - okazalo sie, ze po rozlozeniu namiotu tropik jest naciagniety odpowiednio.
Spedzilismy pod nim co prawda tylko dwie noce, ale jak do tej pory nie ukazaly sie powazniejsze wady. Noce byly mgliste, czasem tez padalo, a mimo tego wewnatrz namiotu bylo sucho. jedyne miejsce gdzie znajdowala sie wlgoc kondesacyjna, bylo tam, gdzie podloga wywyja sie ok 10 cm do gory, tworzac pewien rodzaj ''burty'' - dokladnie naprzeciw naszych nosow. Te same ''burty'' z bokow i w okolicy nog, jak równiez cala podloga byly suche.
Oczywiście o przemakaniu tropiku przy takiej mżaweczce nie było mowy ;]
Nowy kolor zielony, którego Marabut obecnie uzywa w znacznym stopniu ulatwia chowanie namiotu we wszelkich krzaczorach, pasuje i do trawy i do świerków, zaś póleczka miesci więcej niż gumki - mnie udało sie tam zmiescic komorke ;]
A teraz OT:
Śpimy na przelaczce pod Kotelnica w masywie Lubania, godzina 3 nad ranem, a tu nagle z odleglosci jakichs 5m rozlega sie krzyk: ''Ej, uwazajcie, tu jest rozbity namiot!!!'' (w ten sposob amator nocnej jazdy na rowerze ostrzegal swoich towarzyszy). Nie minela minuta, jak nastepna osoba z tej ekipy okrzyk powtorzyla... jak by tych ostrzezen bylo malo,ostatnia osoba z wesolej trojki rowniez gromko zakrzyknela ''Ooo, tu jest rozbity namiot!!!''. Wtedy nie wytrzymalem i odpowiedzailem rownie gromko, tyle ze z wnetrza namiotu: ''Tak, tak, my tu śpimy!!!''. Wowczas jeden z rowerzystow chyba sie zorientowal, ze ''my tu spimy'' i grzecznie przeprosil, ze nas obudzili ;]
a Baltoro da się szybko rozłożyć? i do tego bez użycia szpilek?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
-Doris - Baltoro rozklada sie banalnie prosto - byc moze wykrecilbym ten sam czas co ''sasq'':):). Jak kazde iglo z zewn stelazem moze stac bez szpilek ( nie napniesz jedynie przedsionkow bez szpilek)
G.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Baltoro - 3,3 kg z nową podłogą. w 2004 roku miał lżejszą podłogę, ale za to cięższe szpilki (teraz ma aluminiowe) - sumie waży mniej niz komodo +, również dlatego, że nie ma fartuchów.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
- cesarr - co z tą podłogą w Baltoro? Zgubilam się bo w wypowiedziach są rozbieżności. Nowa podłoga to cięższy polietylen (o bardzo dobrych parametrach wodoodporności) czy lżejszy nylon? I w takim razie jak jest w teraz sprzedawanych namiotach?
Na razie trzymam się ciągle Marabuta szczególnie, że właśnie ruszyła promocja w Sklepie Podróżnika dla posiadaczy kart -15% na Marabuta :D.
- Grz - Ty używasz Baltoro - a jaką masz tam podlogę (jeśli nylon to napisz proszę jak się sprawuje).
Dzięki
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Nowa wersja Baltoro ma podloge ciezsza, a mimo to wazy mniej od wersji poprzedniej ze wzgledu na lzejsze szpilki..
Stary Baltoro z lekka podloga wazyl chyba 3,5kg
Nowy z ciezsza podloga wazy tylko 3,3 kg
Ja bym wzial Baltoro.. pojemniejszy, lzejszy, z lepsza wentylacja.
Tengri za to troche lepszy w ekstremalnych zimowych warunkach ze wzgledu na fartuchy w cenie i bardziej ''zimowa'' wentylacje.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Doris - Ja nie uzywam Baltoro , spalem w nim na wyprawie tylko jakies 3 tygodnie . Byl to namiot kolegi. Podloga ok, nie bylo zadnych problemow, aczkolwiek ta z pozostalych namiotów Marabuta wydaje sie znacznie mocniejsza. Ta jest bardzo delikatna. Ale ponoc to juz nie jest problem bo w tym roku sa juz Baltoro z podloga jak wszystkoie namioty Marabuta
edit:
oczywiscie chodzilo mi o nylon bo taka tam byla
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
w modelu Baltoro 2005 jest taka sama podłoga jak w innych ekspedycyjnych Marabuta czyli polietylen 10.000 mm wodoodporności. to bardzo dobry namiot i polecam każdemu kto nie będzie w nim obozował zimą więcej niz kilka nocy, latem jest wg mnie duzo lepszy niz komodo + ze względu na lepszą wentylację, mniejszą wage, jego system wentylacji jest wydajniejszy (2 wejścia i 2 wywietrzniki). system wentylacji w komodo sprawdza się zimą, ale latem jest gorzej zwłaszcza w czasie deszczu kiedy rekawy opadają i trzeba je dodatkowo usztywniać.
Poligon 2 jest rozwiązaniem dla osób niższych albo ... cyt. '' harcerzy i komandosów'' :). Komfort obozowania jest mniejszy niż w Baltoro co przy długich wyprawach jest uciążliwe.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
- cesarr - na podstawie czego podałeś wagę Baltoro ? Pytam bo wg moich info nowe (z podłogą z PE) Baltoro waży 3,68 kg (ważone przez Sklep Podróżnika w Krakowie) w absolutnej całości razem ze szpilkami i papierami namiotu (papier jest cieżki, ale ulotek nie jest tak dużo, aby ważyły dodatkowe 0,38 kg w stosunku do podawanej przez Marabuta) Jest to dla mnie niemiła niespodzianka bo w katalogu Marabuta nie znalazłam info, ze podają wagi namiotów bez śedzi co zasugerowano w sklepie. :-(
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
to fakt, że nie ważyłem tego namiotu. kiedys marabut mailem potwierdził mi, że wagi namiotów w katalogu są razem ze śledziami. mam ten namiot więc w wolnym czasie postaram się go zwazyć.
mam go od miesiąca i jestem z niego zadowolony. jednak nalezy pamietac, że płaszczyzna sciany bocznej jest duża i trzeba ją przypinać 2 szpilkami z każdej strony, zeby sypialnia nie dotykała mokrego tropiku.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Mam ciekawą informację - zatelefonowałam do Marabuta i opowiedziałam o teście wagi namiotu w Sklepie Podróznika - przedstawiciel Marabuta zaproponował kontrolne zważenie namiotów które ma pod ręką. Okazało sie, że namiot Baltoro waży ... 3,6 kg. Zważono też inne namioty i również ich wagi odbiegały o 0,2-0,4 kg od podawanych w katalogu. Przeproszono mnie za błędne informacje w katalogu (w przypadku Baltoro dotyczy to również niewłaściwego zdjęcia w katalogu z 2005r). Teraz ruch po stronie Marabuta - spodziewam się korekty danych w katalogach i stronie internetowej. :-)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 77
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09.01.2006
Namiot Baltoro jest pwiększoną wersją Poligona. Jest dłuższy i wyższy. Kto się nie mieści w Poligonie powinien wybrac Baltoro. Z uwagi na większe wymiary, Baltoro ma dodatkowe boczne odciągi co dla niektórych jest wadą. Odradzam kupowania Baltoro starego typu z podłogą o woodooporności 3000 mm (przesiąka).
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
ostatnio zastanawiałem się nad namiotami Marabut`a. od początku chciałem zamówić oliwkowe Tengri, ale niestety w kolorze tym był niedostępny i raczej nie będzie już w nim podukowany. kolor żółty odpadał z powody robactwa, ale ważną sprawą był dla mnie dwa wejście z powodu wentylacji w lato, oraz fartuchy przeciwśnieżne, bo plan jest używania owego namiotu w zimę. pod uwagę wziąłem namioty: Poligon II plus fartuchy, Baltoro plus fartuchy, Komodo Plus (mimo jednego wejścia). Khumbu odpadł z powodu trzech masztów i swojego dziwacznego jak na mój gust kształtu całości jak i sypialni. i tak: Poligon II odpadł z powodu daszka, który posiada, zamiast innej wentylacji jak rękawy w Tengri, czy takie wywietrzniki jak Baltoro, z Komodo Plus zrezygnowałem, mimo tego, że jest dostępny w kolorze oliwki, z powodu jednego tylko wejścia. końcowo wybrałem, jak łatwo się domyśleć Baltoro. razem z doszyciem fartuchów i plandeką kosztuje ok 850 zł. na jego plus w stosunku do Tengri, którego miałem możliwość zobaczenia i pomacania, doszła wysokość oraz szerokość sypialni, mimo zachowania tej samej wagi. wybór należy jednak do Ciebie, bo wydaje mi się, że każdy z tych namiotów ma swoje plusy i swoje minusy, które jednym bardziej pasuję i nie preszkadzają, a innym mnniej... a co do wyboru samej firmy- wybrałem Marabuta, bo od kiedy zrezygnowałem ze starej dobrej chinki, to korzystam wyłącznie z ich namiotów i uważam, że w pełni spełniały sowje zadanie. zobaczymy jak to będzie z Baltoro, choć śmiem wątpić bym był z niego niezadowolony...
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
przyszedł:))))).
podłoga jest taka sama jak w Tengri obecnym czyli 3000, a nie jak wcześniej 10 000 czy 11 000, dlatego zakupiłem do niego płachtę biwakową.
dziś będę go rozkładał i popatrzę na to o czym piszesz. właśnie się doczytałem, że Piotr już o tym wspominał. jeśli takowe rozwiązania pozostały niezmienione po Waszych działaniach i u mnie, to po powrocie z Taterek prześlę namiocik do Marabuta i poproszę o te same zmiany co i Ty. jak będę miał prócz tego jeszcze jakieś uwagi co do funkcjonowania, to dam znać- może do kupy stworzymy namiot doskonały:))).
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
>łylma
powracając do tematu wspólnego testu Baltoro, zapodaję foty z początku męczenia sprzętu (następnym razem postaram się o coś dokładniejszego:)):
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/vvth...hlva6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/w093...zj9io.html
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 82
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02.02.2006
~chrost~ dzięki za foty. Jak widzę namiocik już zdał test odnośnie użytkowania w zimie na śniegu. Wiało czy mieliście raczej spokojną pogodę. Poza tym czego używałeś w zastępstwie szpilek?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
czekany i kijaszki.
ale śledzie mam już zamówione tego typu (50 cm):
http://www.globetrotter.de/de/shop/detail.php?mod_n r=ia_15015>ID=3063a71a90f6ce33be7e367bb571fe96a 31
choć, jak Hammet sam zauważył, jak się rozbijali pod Starorobociańskim, że te krótkie śpilećki to bardziej by były przydatne:)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 82
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02.02.2006
namiocik 1 klasa :))) Wart swej ceny - to chyba musisz przyznać
z drugiej strony za komfort użytkowania i sprawdzony sprzęt trzeba wybulić. Powiem Ci, że to jeden z niewielu zakupów z których jestem w pełni usatysfakcjonowany.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
e ja już nie wnikam sumie. kupiłem, zapłaciłem, spłacam i już:). moje wcześniejsza doświadczenia to chinki- cała masa, pełno nonamów, jakieś Campus`y i dwa Marabut`y Haiti i na tej firmie jak narazie pozostanę po prostu...
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
|
