To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wspaniali sprzedawcy i dystrybutorzy
#21
moim zdaniem najwięcej negatywnych opinii o HiM jest dlatego ponieważ ich sklepów jest najwięcej, jest to typowa sieć. a w małych sklepikach prowadzonych przez 2 osoby, pasjonujace się outdorowym sposobem spędzania wolnego czasu, zawsze mozna zasięgnąć fachowej opinii, a jak czegoś nie mają na stanie to od razu sprowadzą, i klimat w takim sklepie jest inny nie jest to sprzedawca z przypadku bo innej pracy nie było, tylko facet/ babka, który sam korzysta z tego sprzętu i może coś o nim powiedzieć.
pzdr.

Odpowiedz
#22
A mnie zabily 3 sklepy Skalnik we Wrocku kiedy jakies 2 miesiace temu szukalam plecaka dla przyjaciolki-we wszystkich trzech sklepach nie moglam znalesc ani jednej konkretnej osoby kazdy robil miny i chyba udawal ze cos wie-a zadajac pytania typu:jakie sa systemy nosne w tym a w tym plecaku... i jakie sa roznice miedzy jednym a drugim plecakiem czesto slyszalam ze zadne-tylko to inna stylizacja, firma i dlatego jeden kosztuje tyle a drugi tyle..czyli ogolnie niczego sie od tych ludzi nie dowiedzialam a jak wrocilam do akademika i usiadlam na necie to stwierdzilam ze te skape info ktore mi udzielili mialo malo wspolnego z prawda;a o sklepie Bergsona juz nawet nie wspomne jak ''Pani Krysia'' ze swiezo przyklejonymi tipsami nawet nie raczyla sciagnac mi spiwora z polki tylko musialam sie wspinac po niego sama--porazka-nie twierdze ze wszyscy w tych sklepach sa tacy ale ja akurat na takich trafilam. Najmilej wspominam wizyte w sklepie Turysty w Lodzi-mila i fachowa obsluga znosila moje 1000 pytan na kazdy temat mimo to ze na poczatku juz zaznaczylam ze narazie sie orientuje co i jak a nad zakupem musze sie jeszcze zastanowic(do tego przystojna obsluga:)DUZY PLUS
-------------------------------------------
vampi

Odpowiedz
#23
wagon>>> nie pierwszy to raz na tym forum ''najeżdża się'' na konkretną osobę czy sklep. Sama tu kiedyś dostałam po uszach i zupełnie słusznie - brak kolejnych negatywnych komentarzy po tym jednym, uważam za dowód, że udało mi się podnieść jakość usług. Dużo zawdzięczam przy tym NGTowcom (horus - te poliamidy znowu się przydały!!!!)

Cały czas odnoszę jednak wrażenie, że temat nie rozwinął sie w tym kierunku, o który wolfowi chodziło...
-------------------------------------------
maja@grappa.pl

Odpowiedz
#24
u mnie w Rzeszowie jest taki sklep X w którym pracuje kilku sprzedawców i w zalezności na jaki dział się idzie to można tam posiedzieć dłużej lub krócej(bo cie krew zalewa). jak przyjdzie sam szef to można zagadać, miło ci odpowie i fachowe uwagi wydają się sensowne, jak przyjdzie sprzedawca nie-ubraniowej części to mnie już skręca.pomijam to, że ze wzgledu na moje dość częste wizyty traktowany tam jestem przez niego jak potencojalny :
a)złodziej
b)lub na odwrót totalnie olewany, bo taki klijent to pewnie ma przy sobie 10zł na impregnat
facet jeśli posiada jakąś wiedze fachowa to sprytnie ją ukrywa przed takimi jak ja. kiedyś wcisnął mi plecak alpinusa k2( a mówiłem mu,że potrzebuje czegoś wytrzymałego-taaaaa, niema to jak pancerny nylon 420hd),byłem świerzy i nieznałem się.
natomiast przy dziale z ubraniem siedzi bardzo miła pani, z którą przegadałem chwile o skarpetkach i jak się dowiedziała, że mi rohnery przetarły się po jednym dniu sama zaproponowała bym jej je przyniósł a ona je zreklamuje!
2 światy!
-------------------------------------------
pozdrawiam

Odpowiedz
#25
to ja sobie napisze o fajnym sklepie skoro tu tyle negatywow (najgorsze ze uzasadnionych:/) ''Weekend'' w Rybniku... mala klitka, sprzetu tez nie zaduzo i raczej ''okresowo'' dostawiany czyli po wiekszych dostawach wiecej towaru itd.. ale obsluga GIT!! wlasciwie 1 sprzedawca i wlasciciel (chyba sprzedaja na zmiana i najprawopodobniej sa jakimis kumplami albo rodzina :)) bardzo dobrze obsluguja :D i profesjonalnie doradzaja bez zbednego lania H2O i wciskaniu lezacego sprzetu... pozdrawiam :D

Odpowiedz
#26
a do tego co napisal franek... faktycznie niestety jest tak ze sprzedawcy (i to wszystkich sklepow nie tylko outdorowych) jezeli widza ze klient nie wyglada na takiego, ktory chce cos ''wiecej'' kupic to olewaja strasznie sprawe:|

Odpowiedz
#27
w HiM rzeczywiście ludzie się nie znają za bardzo na rzeczach, które sprzedają. Widać, że brakuje im przeszkolenia. Co do tego, że wciskają ludziom drogie rzeczy to normalne - w dzisiejszych czasach nazwijmy to marketingiem. A jak wchodzi się po coś konkretnego do sklepu to moje pytania mogą dotyczyć tylko szczegółów, bo jak kupuje kurtke za 1000zl to logiczne jest, że wcześniej o niej poczytam. Interesować może mnie co najwyżej długość gwarancji, warunki zwrotu, czy mogę w każdym sklpeie reklamować itp. Jak ktoś idzie do sklepu i nie zna się na tym co kupuje to mnie taki człowiek rozbawia.

Odpowiedz
#28
tyszko >>> zgadzm się z Tobą. Zostawiłem w tym sklepie już troszkę pieniędzy. Sylwek (właściciel sklepu) jest znajomym mojego kumpla i mamy spore upusty.

Odpowiedz
#29
ja z HiM mam raczej dobre doświadczenia. kupowałem wprwdzie tylko przez internet, ale na mejle odpowiadali odrazu i sensownie. pozatym dostarczyli mi śpiworek już na drugi dzień :]
-------------------------------------------
pozdrawiam

Odpowiedz
#30
Szanowny HiM... to ze sprzedawcy pracuja dopiero tydzien czy dwa nie jest według mnie usprawidliwieniem dla ich niewiedzy. prowadzicie sklep specjalistyczny, jako taki sie ogłaszacie, tak wiec wyadało by albo zatrudniac ludzi siedzacych w temacie albo organizowac przynajmniej szkolenia. ostatnio przy mnie jakas pani pytała sie sprzedawczyni jakie sa wymagania z wiedzy o towarze aby dostac prace. odpowiedz brzmiała.... zadne!!!! Jesli nie chcecie stracic opinii i klientów zadbajcie o poziom sprzedawców

Odpowiedz
#31
święta racja snickers, to obowiązek prowadzącego sklep - zadbać o odpowiedni poziom wiedzy technicznej pracowników. Zwłaszcza w sklepie z aspiracjami specjalistycznego..

Odpowiedz
#32
Snickers

To jest usprawiedliwienie. Pracownicy są na okresie próbnym/selekcyjnym i w trakcie szkolenia. Gruntownie przeszkoleni będą Ci którzy się utrzymają.

Ci, którzy ''siedzieli'' w temacie - zrezygnowali już po dwóch dniach. Praca w hipermarketach w soboty i niedziele - nie przystaje do pasji outdorowych (częste wyjazdy) i o takich pracowników jest raczej trudno.

Podstawowym wymaganiem do pracy w naszych sklepach jest chęć do pracy - a to wychodzi w praniu dopiero po jakimś czasie. Reszty można się nauczyć - choć rzeczywiście zawsze lepiej jeżeli ktoś z natury siedzi w temacie.


Odpowiedz
#33
no trzymam za słowo... za jakis miesiac zrobimy tescik:) A przy okazji HiM bedzie miało obiektywna opinie o sprzedawcach :P

Odpowiedz
#34
Snickers

Jest tylko jeszcze jeden problem. Miesiąc może nie starczyć - bo spora część załogi z Arkadii - jak tylko się podszkoli - przejdzie do nowego sklepu na Krakowskim Przedmieściu (grudzień) - a w Arkadii będziemy po części walczyli z nowym naborem. No ale kiedyś (przełom roku) to się ustabilizuje :-)

Pzdr

Odpowiedz
#35
No widze HiM niezle sie dostaje to ja troszke złagodze opinie o złej obsłudze. Dziewczyna sama wybrała sie na zakup butów - uparła sie trafiła do HiM o o dziwo super jej doradzili. Obawiałęm sie, ze kupi jakis szajs ale trafiła na promocji La Sportivy - Nevada byłem mile zaskoczony dodam ze w dobrej cenie. Dodam ze tam juz kilkakrotnie spotkałem sie z fachową opinią chociaż nie zawsze ;) sklep to Bielsko-Biała na Cechowej aaa i co istotne maja czasem o 100 zł roznice w cenie produktu w stosunku do HiM w hali ''Sfera''.

Odpowiedz
#36
Potwierdzam zdanie Sidi!!! Od kiedy pamiętam (jakieś 7 lat), w Alpinusie (HiM) w Bielsku pracują praktycznie ci sami ludzie, mimo zmiany ''lokalu'', oczywiście jest i nowa kadra, ale na ich poziom wiedzy raczej narzekać nie można!!! Męczę ich praktycznie co tydzień i zawsze mogę liczyć na miłą i kompetentną obsługę ! Ponadto ilekroć ich ''odwiedzę'' pierwsze pytają do czego to ma służyć i w jakim stopniu? Znaczy się nie wciskają tego co najdroższe... przynajmniej mnie. I to zarówno w C.H.Sfera jak i na ul.Cechowej. A co do różnicy cen również się zgodzę. Z tym że na cechowej prawie zawsze można liczyć na jakieś upusty... Tak że mniej więcej się to wyrównuje.
-------------------------------------------
szop

Odpowiedz
#37
To ja teraz pozytywnie:

1. Sklep Podróżnika (''plecakowy'') - kompetenta, cierpliwa obsługa (marudziłem 3 godziny zanim kupiłem plecak!), od siebie dali jeszcze karte rabatowa przed zakupem plecaka tak, ze kupowałem juz z obniżką.
2. Symatyczna obsługa w HiM w Reducie.
3. Kompetentna, solidna obsługa w Campusie na Targówku. Kiedy musiałem ekspresowo kupić tanie butki 1/2 i dumałem nad dość ubogim wyborem, na pytanie o ilość reklamecji egzemplarzy Campusa dziwczyna z obsługi szczerze przyznała, że jest ich sporo i radziła wybrać jednak inny model. Do takiego sklepu moge się przejść drugi raz, bo mam poczucie, ze nie będą mnie kantować, żeby wcisnąć cokolwiek.

Negat mógłbym wrzucić tylko nieistniejącemu już sklepowi Horyzontu przy trasie łazienkowskiej. Tak marudną obsługę pamiętam tylko za komuny.

Odpowiedz
#38
co do HiM to moge same superlatywy powiedziec a dokladniej o ludziach ze sklepu na Szerokiej w Gdansku zostalem obsluzony fachowo i z duza doza sympatii :) generalnie mam chyba szczescie do sprzedawcow bo w horyzoncie na Grunwaldzkiej tez w Gdansku podobnie: fachowo i z sercem az mi przykro bylo ze nie kopowalem wiecej rzeczy :)

pozdrawiam

ps
przywialo mnie tutaj niedawno wiec chcialem sie przywitac

no i mam dzisiaj urodziny
z gory dziekuje za rzyczenia ;)
-------------------------------------------
danziger

Odpowiedz
#39
Poniewaz watek sledzi nasza konkurecja nie moge zdradzic naszych tajemnic :) Powiem tak na kumplach ktorym czasami zdradzam pewne nasze metody szkoleniowe robia one wrazenie!!! Mysleli, ze jak zatrudniamy Przewodnikow, Instruktorow to wystarczy.

W ramach reklamy: Poniewaz pomagam w doborze pracownikow czesto mam kontakt ze sprzedawcami z innych sklepow i musze sie pochwalic, ze czasmi u nas osoba po miesiacu wie wiecej niz po roku u konkurencji :) Czy wyobrazacie sobie zeby sprzedawca po roku pracy w sklepie Zle odpowiadal na pytania: Czy buty z gore lepiej oddychaja od identycznych bez :) Albo : Co lepiej oddycha polar 200 czy Gore?... Popytajcie sie sprzedawcow niezla zabawa :)...

2 wpadki powazniejsze pracownika wiaza sie niestety (stety) u nas z podziekowaniem jemu za wspolprace. Taka wpadka miala miejsce w opisanej sytuacji z plecakiem Trapper. Szkoda , ze wczesnie nie napisales o tym np do mnie. Jestem odpowiedzialy za szkolenia. Jezeli chcesz zwrocic plecak uzywany to napisz do mnie wczesniej na priva niestety bedziesz musial napisac cos wiecej o calej sytuacji. Dla mnie opisana historia jest niedopuszczalna !!! jeszce jedna taka wpadka i osoba Ciebie obslugujaca (pomimo sporej ilosci plusow) bedzie musiala sie z nami roztac :(

Zajmuje sie doszkalaniem personelu w Katowicach, Wroclawiu,e-horyzoncie, i od tego lata w Warszawie

moj emil darek.s@fam.gda.pl


-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

Odpowiedz
#40
A zapomnialem :
Czy jak odwiedzacie nasze sklepy zauwazacie jakas roznice (na plus) w zestawieniu z konkurecja :) Czy raczej nie :(

Mam na mysli Katowice, Wrocek, Warszawa mariensztat (od 1 czerwca), Warszawa Targowek, e-hoyzont.
Inne horyzonty maja swoja polityke szkoleniowa.
-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

Odpowiedz


Skocz do: