To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Lowa
#61
Ja mogę się tylko ogólnie wypowiedzieć na temat firmy Lowa (tibeta nie używałem). Z tego co zdążyłem sobie poczytać, to u wielu z Was nie zdała egzaminu. Jeśli natomiast chodzi o mnie, to przez trzy lata używałem modelu Cross Country i naprawdę ich nie oszczędzałem - używałem ich praktycznie na codzień po mieście (oprócz okresu wakacyjnego), chodziłem sobie w nich po Bieszczadach i G.Świętokrzyskich zimą, a latem m.in.w Bułgarii w górach Pirin, gdzie naprawdę zdały egzamin we wszystkich warunkach pogodowych. Nigdy nie przemokły, chociaż oddychalność nie jest rewelacyjna, a poza tym są bardzo wygodne (jak dla mnie). Jeżeli chodzi o przecieranie się membrany - ten problem spotkał mnie dopiero po wspomnianych wyżej trzech latach użytkowania, co uważam za bardzo dobry wynik i osobiście polecam wszystkim tego producenta :-). No chyba, że przez ten okres zaszły jakieś poważne zmiany...
-------------------------------------------
simba

Odpowiedz
#62
Ja mam Lowa Trekking, model chyba sprzed 3 lat, bez membrany, produkcja Made in Germany, jak narazie nie narzekam.
A wyglądają tak:
-------------------------------------------
Czasami mam poczucie humoru ...

Odpowiedz
#63
oki dzieki
-------------------------------------------
tomek

Odpowiedz
#64
Witam,
zakupiłem Lowa Tahoe GtX (nubuk)
czy przed pierwszym uzyciem powinienem ja zaimpregnowac- spraye czy czym?
jedni mi mowili ze poniewaz buty maja gore to nie trzeba imregnowac.

prosze dajcie znac- bo na zewnatrz chlapa a ja w kiepskich cizemkach biegam- bo nie chce LOWY spieprzyc na dzien dobry
pozdr
dzieki

-------------------------------------------
wojtek

Odpowiedz
#65
tomek m>>
ja mam takie buty i impregnuje, tak dla konserwacji i ochrony przed brudem
nubuk nasiąka wodą, jeżeli mam do czynienia z deszczem, mokrą trawą to ma to niewielkie znaczenie bo wysycha szybko i po kłopocie (jezeli membrana cała) ale przed błotem trzeba buty zabezpieczyć.
Ostatnio szedłem w nich przez 10 godzin, na początku w błyskawicznie topniejącym śniegu a w końcu po błocie czasem wodzie po kostki. W bucie było sucho ale nubuk całkowicie nasiąknięty wodą, wyschło szybko.

Odpowiedz
#66
Judasz
ok
czyli poki co jesli nowe- to nie ma potrzeby?(na snieg troche chlapa- po miescie)
myslalem ze np jesli sie ich nie zaimpregnuje od samego poczatku a zamokna to straca swoje wlasciwosci, beda szybciej przeciekac itd

czym impregnujesz?
dzieki za info
-------------------------------------------
tomek m

Odpowiedz
#67
Tomek
impregnuję niestety nikwaxem do nubuku, jak się skończy to trzeba kupić coś innego, ten się szybko wyciera.
Na suchy śnieg nic nie trzeba robić, na mokry wystarczy mała impregnacja. Buty masz nowe więc jakby co jest membrana i przeciekać nie powinny.
Jak nubuk nasiąknie wodą z solą to będą plamy... ale na miasto te buty się zupełnie nie nadają !!! Jak chcesz buty rozchodzić to polecam wycieczki za miasto.
Jak juz musisz w tego typu butach po chodnikach chodzić, to kup sobie cos innego, z miękką podeszwą ( tahoe są dosyć twarde i szybko zetrze się czubek).

Odpowiedz
#68
Judasz
no to troche wtopiłem bo chciałem miec buty na zime + gory).
Na 2gie buty naj narazie nie mam kasy. wiec bede je zarzynał na miescie- .musze uwazac na czubki i wszystko.
A jak sól zrobi plamy na nubuku to co myc i starczy? czy po kazdym umyciu konieczna jest impregnacja?
pozdr i dziekuje za info
-------------------------------------------
tomek m

Odpowiedz
#69
Z solą to nie wiem do końca, szedłem 50 km do domu i koniec był przez miasto, zrobiły się trochę plamy na boku jednego buta. Po impregnacji ich nie widać ale obejżę jeszcze dokładnie.

Jeżeli jestes cięzki to może nie będzie problemu z czubkami, bo but będzie się zginał. Jak przez kilka tygodni nie miałem innych butów to zauważyłem że chodzenie po chodnikach sciera czubki, lekko sie zaokrągliły. Po górach i lasach tego nie było, a przeszedłem tam parę razy więcej kilometrów niż w mieście.

Mam już te buty pół roku i jestem zadowolony. Nic się nie rozkleja, nie pruje, membrana nie puszcza. Mają już jakieś 500 km za sobą. Kupiłem je w góry i na długie wycieczki po nizinach niezależnie od pory roku i pogody. Na miasto są zbyt pancerne.

Co do zimy i śniegów, to buty się ślizgają jak wszystko co nie jest na takie warunki specjalnie zrobione. Na błocie są rewelacyjne.

moje zasady impregnacji nubuku :
- przemoczone przed długim okresem nieużywania co by się nie rozeschły zbytnio.
- przed użyciem w trudnych warunkach, co by nie nasiąkły za mocno wodą.
W góry nie dzwigam impregnatu wiec przez tydzień dzieje sie z nimi co chce a ja się nie martwię.
I wystarczy.

cześć :-)


Odpowiedz
#70
Judasz
dzieki za wyczerpujaca informacje
pozdrawiam no i Wesołych Świąt
-------------------------------------------
tomek

Odpowiedz
#71
Buty z Lowy są wporzo ale żeby was nie kusiło kupować modelu w któtego skład wchodzi tkanina! to fatalny materiał!
-------------------------------------------
AMMO

Odpowiedz
#72
ja kupiłem swoje Lowa jakieś 5 lat temu. Modelu nie znam. Wtedy kosztowały 50 euro (tylko) (kupowałem we włoszech). Niski profil, membrana Gore. podeszwa jakaś własna.
(wcześniej miałem salomony podobne w stylu i po kilku miesiącach je wyrzuciłem). W sumie but w stylu ''lekki miejski''.
Przez 5 lat używania non stop w terenie miejskim, leśnym, suchy, podmokłym, w górach - zimą (w śniegu na szlakach) i latem (łącznie z podejściami pod ściany w Tatrach i Alpach) oraz Bieszczadach, Beskidach a także do biegania! buty zawsze sprawdzały się rewelacyjnie. Oczywiście po dłużym spacerze w terenie mokrym przemakały, ale szybko schły i dawały komfort cieplny. Musiałem wymienić tylko wkładki po jakichś 3 latach. Teraz są już przetarte na zapiętku (od środka, co dokonało się kilka miesięcy temu). Podeszwy noszą ślady starcia, ale nieduże. Naprawdę to był rewelacyjny model, szkoda że nie mam jego nazwy, ale z tego co wiem, już go nie produkują. To był mój najlepszy zakup odzieżowo - obuwniczy do tej pory.
-------------------------------------------
linuks dla normalnych

Odpowiedz
#73
mam pytanie do odwiedzająych tę część forum. Czy ktoś ma wiedzę na temat Baleno GTX - jak się chodzi, co z podeszwą zwaną ''Anaconda'' i ile w nim wstawek sztucznych, o ile takie pomiędzy nubukiem a cordurą się mieszczą. Czy ktoś ma dobre doświadczenia ?
-------------------------------------------
Zibi55

Odpowiedz
#74
ferrata,co do wygody Lowa baleno gtx-znakomita,mnie ten but słuzył od listopada do lipca-przetarła sie mebrana gore-po interwencji u p.Rudzkiego(dystr.Lowa) dostalem wymijającą odpowiedz i buty wywaliem do kubła, zdecydowanie juz nie kupie butów tej marki,pozdrawiam
-------------------------------------------
(^#%)

Odpowiedz
#75
->saturator
nie wiem czy to nie byl blad. Przecieranie gore wystepuje w wielu butach (czasem szybciej czasem wolniej, ale jednak). Buty z przetartym gore impregnuje się i chodzi się dalej zwłaszcza jak są wygodne (przynajmniej ja bym tak zrobil :P)
Pozdr.
-------------------------------------------
Dawno mnie nie było... ojj DAWNO!!

Odpowiedz
#76
mam LOWA GTX TIBET od ponad dwuch lat i mimo że ich nie oszczędzam spisują się świetnie(zaznaczam że MADE IN GERMANY).Używam pasty MEINDL'a i o przemoczeniu raczej niema mowy(przynajmniej narazie:)pozdrawiam
-------------------------------------------
prAna is the best!!!!!!

Odpowiedz
#77
rotfl,byle jaki deszczyk i w bucie powódz-nie dziękuje,druga sprawa profesjonalizm dystrybutora mnie powalił i w koncu ostatnia rzecz dyskomfort-swiadomosc ze but przemaka natychmiast-lowa baleno model ze szmacianymi wstawkami,uwazam ze są lepsze marki od Lowa,np Millet,Boreal- jako ze naciąłem sie na Lowe podtrzymuje swoje-nigdy wiecej tej marki.pozdrawiam
-------------------------------------------
(^#%)

Odpowiedz
#78
Maam pytanko czyn impregnuje sie buty firmy LOWA model Lowa Tibet GTX chodzi mi czy spray do GORE-TEXu ma byc z woskiem czy nie
-------------------------------------------
krzysiek

Odpowiedz
#79
popierwsze podaruj sobie spray bo szybciej od impregnujesz nim zaimpregnowane buty niż jakimkolwiek innym impregnatem
ja bym brał wosk ale to moje osobiste zdanie

Odpowiedz
#80
a ja mam pytanie takie

juz sie prawie zdecydowalem na tibety, powiedzcie jednak jak z chodzeniem w nich po polskich gorach poza sezonem zimowym. zawsze jak najwiecej uzywam sandalow, pytanie czy taki tibet to nie za toporny na bieszczady w jesienia/zima (bo latem to prawie na pewno)

aha, i najtaniej widzialem ze 599 - ktos widzial gdzies lepsza cena?

Odpowiedz


Skocz do: