To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Karrimor Mighty Atom
#1
OPIS PRODUKTU:

Moc: 3,92kW|n|
Waga: 156 g|n|
Czas gotowania: 1l wody - 3 min|n|
Wbudowany Piezo zapalnik|n|
3 lata gwarancji

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
14-10-2004, 05:00

Gdy zaraz po kupnie palnika Mighty Atom otworzyłem pudełko z moim nowym nabytkiem nie mogłem się doczekać najbliższej wyprawy w teren, aby go przetestować. Minęło kilka dni i palnik został poddany pierwszym próbom.

Pierwsze wrażenie
Na pierwszy rzut oka palnik wydaje się być bardzo delikatny. Nic bardziej mylnego. Solidne wykonanie i jakość materiałów przemawiają za tym, że przetrwa on dosyć sporo. Dodatkowo dla bezpiecznego transportu dostajemy plastikowe pudełko. Niestety pudełko nie jest dopracowane tak dobrze jak sam palnik - musiało zostać poddane małemu ulepszeniu. Po prostu jest ono trochę za duże i palnik w środku ''latał'', co strasznie irytuje podczas marszu, kiedy słyszymy obijającą się w plecaku kuchenkę. Wystarczy jednak kawałek karimaty aby wyłożyć nią ścianki pudełka i wszystko gra.

Gotowanie
Mighty Atom to przede wszystkim palnik bardzo lekki i wydajny. Zagotowanie 1 litra wody (w zależności od warunków) trwa od 3 do 10 minut. Podstawki pod naczynie są bardzo fajnie skonstruowane. Gary bardzo stabilnie się na nich trzymają a same podpórki nie mają tendencji to wyginania się. Dodatkowo kuchenka ta ma wbudowany piezo zapalnik, co dla jednych jest wadą a dla innych zaletą jednak jest ona sporym udogodnieniem, a przez 8 miesięcy używania nie pojawiły się z nim żadne problemy. Kolejnym atutem jest bardzo dobra regulacja płomienia. Pokrętło działa bardzo dobrze - stawia odpowiedni opór, dzięki czemu możemy dokładnie wyregulować wielkość płomienia.

Podsumowanie
Mighty Atom to palnik, który powinien zaspokoić potrzeby większości turystów. Wydajna praca i jakość wykonania powinna ucieszyć każdego.

Czas użytkowania: 8 miesięcy

Zalety:
- Waga
- Piezo zapalnik
- Pudełko
- 3 letnia gwarancja
- Cena

Wady:
- Trzeba przerabiać pudełko


[Obrazek: Karrimor%20Mighty%20Atom%201.jpg]

[Obrazek: Karrimor%20Mighty%20Atom%202.jpg]

[Obrazek: Karrimor%20Mighty%20Atom%203.jpg]


Odpowiedz
#2
ja w moim primusie micro tez mam troche miejsca za dizo w pudelku ale nie marnuje go na karimate ale trzymam tam troche zapalek bo nawet jak masz piezo zapalarke to moga sie przeciesz przydac mysle ze to obre wykorzystanie tej przestrzeni i mozna by powiedzec ze producent o tym pomyslal specjalnie coczynilo by ten palnik niemal bez wad:) sadzac poopisie
-------------------------------------------
straiker

Odpowiedz
#3
A to na dole, przy zaworze regulujacym wykonane jest z plastiku, jesli tak to hm...Jednak wole w pelni metalowe palniki, no ale z drugiej strony Multifuell tez ma plastikowa obudowe pompki.

Odpowiedz
#4
Witam!
Mam kilka pytań.
1. Zawory są plastykowe czy metalowe?
2. Nóżki są składane czy sztywne?
3. Jaka jest średnica nóżek (podstawki) pod garnki?
4. Czy jest to palnik przeznaczony do gotowania w małym naczyniu dla pojedynczej osoby czy też do gotowania dla kilku osób?
5. Czy płomień jest ''świecowy'' czy też rozproszony?

-------------------------------------------
Gaweł

Odpowiedz
#5
Czy ktoś z użytkowników mógłby podać wymiary pudełka? Z góry dzięki.

Odpowiedz
#6
>> barteq86 Jak wrócę do domu to pomierzę, ale jak dla mnie nie jest za bardzo praktyczne :(. Tak na oko ;), waży mniej więcej tyle samo co sam palnik, więc do transportu owijam go delikatnie w szmatki i inne ściereczki i wkładam do menażki, a pudełeczko zostawiam w domu.

>> Momok To na dole to trudno powiedzieć co to jest. Wydaje mi się, że to nie jest plastik, tylko jakiś stop metali, ale głowy nie dam, bo teraz robią takie rzeczy z plastiku, że głowa boli. W każdym razie wygląda dosyć solidnie.

-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#7
>> barteq86 Rozmiary szer. 10cm, gł. 6cm, wys. 12cm

>> Momok Niestety omyliłem się ;). Faktycznie plastik, ale sprawia solidne wrażenie skoro wydawało mi się, że metal ;).

>>Gaweł
Ad.1 gdzie są zawory?? :) Poza korpusem i pokrętłem to nic plastikowego nie widzę.
Ad.2 Nóżki składane
Ad.3 15cm
Ad.4 Ja gotowałem dla dwóch z dużym powodzeniem ;). Wydaje mi się, że to jest maksimum przy oczywiście rozsądnym czasie oczekiwania na potrawę :).
Ad.5 niestety nie mogę tego sprawdzić, ale wydaje mi się, że rozproszony.
-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#8
Jaki model palników karrimora jest najlepszy? Chodzi mi o coś do 110 złotych, wkręcany, to ciężkich warunków ( chodzi głównie o wytrzymałość na uszkodzenia ). Zastanawiam się nad wersją z osłoną przeciw-wiatrową ( k2-103 trek mate )... co o nim sądzicie? :)
-------------------------------------------
Pozdro

Odpowiedz
#9
palnik spredawany jest z kartuszem?

Odpowiedz
#10
w sklepie zapytaj

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#11
Używam go ponad 3 lata. Żadnych problemów z zapalnikiem czy plastikową obudową... Ja wolne miejsce w pudełku wykorzystuję na ''ściereczkę'' - zawsze się może przydać i w transporcie się nie telepie. Gotowałem na nim potrawy w menażce, w kociołku 3l. i parzyłem kawę w kafetierce ciśnieniowej. Regulacja płomienia pozwala wykorzystać ciepło palnika optymalnie.

Odpowiedz
#12
własnie zakupiłem i...
pytanie>>>> co to za części są w tym pudełku mniejszym??? chodzi mi o tę sprężyne, kluczyk itp

Odpowiedz
#13
właśnie! ponawiam pytanie jankakrzywonogiego!!!
co to za części są w tym pudełku mniejszym??? chodzi mi o tę sprężyne, kluczyk itp????!!?!?!?!??!?!?!?!?!?!?!??!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!??!?!?!?!?!?!?!?!

Odpowiedz
#14
To może ja odpowiem na to pytanie (jeśli już nieaktualne, to proszę admina o usunięcie tego posta - nie chcę być posądzany o nekromancję :) )

Te części to nic innego, jak zestaw naprawczy.
W skład tego zestawu wchodzi :
- kluczyk do rozkręcania palnika
- uszczelka
- wtryskiwacz
- sprężynka do Piezo

Generalnie zestawik bardzo przydatny (mi po roku użytkowania przyszło wymienić wtryskiwacz)

Ogólnie - po prawie dwóch latach użytkowania muszę przyznać, że palnik jest szalenie wydajny i bardzo dobrej jakości.
Jedyny zarzut jaki mogę mieć do tego modelu to lekko rdzewiejąca nasada (przy składanych nóżkach) - jeśli ktoś z użytkowników tego modelu miał ten sam problem, to proszę o potwierdzenie tej usterki (chcę wiedzieć, czy tak się zdarza, czy może to po prostu moja wina niedokładnej konserwacji..)

Serdecznie Pozdrawiam!

Odpowiedz
#15
Mam pytanie do posiadaczy tego palnika...ile razy musicie nacisnąć piezo zanim zapali się płomień? Ja musze często nacisnąć ponad 10 razy żeby zapalić. Czy może tak po prostu ma być?
ps. ostatni post tutaj dokładnie rok temu ;P

Odpowiedz
#16
Jako amatorzy turystyki - używamy tego palnika 3 sezon - i jesteśmy bardzo zadowoleni! Mały, lekki, trwały i wygodny. Czas gotowania, zdecydowanie zależy od warunków zewnętrznych.. nie mierzyłam, ale chyba max. do 10 min. Jedyny minus - palnik /rozstaw/ jest na tyle mały, że trzeba uważnie stawiać garnek.. Ogólnie - polecam!!!
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#17
Sopel,

Miałem ten sam problem. Dlatego dwa razy wymieniałem palnik. Zapalnik piezo mimo że działał poprawnie nie był w stanie zapalić ulatniającego się gazu. reklamację uznano dwukkrotnie. Ogólnie nie polecam tego sprzętu...

Odpowiedz


Skocz do: