Czolem, wiecie może jak wygląda czas schnięcia butów Forclaz 50? One są w pełni syntetyczne?
Potrzebuję czegoś na taką pogodę jak teraz, czyli od czasu do czasu popada, które szybko wyschną. W skórę za kasę jaką mam nie chcę znowu wchodzić, bo schnie to ponad dzień, mimo wymiany gazet kilka razy.
Po impregnacji sprayem wytrzyma mżawkę?
Dzięki i pozdrawiam
sbogdan1, mówisz QUECHUA Forclaz 500 czy 600, ale one różnią się i zależy na co Ci te buty potrzeba? Butów jest wiele, jak wiele jest opinii i wydaje mi się, że musisz pójść do sklepu, założyć i je po prostu poczuć na nodze. A na pewno w 5 min. się nie rozpadną, a jak coś to masz gwarancję.
Zadałem już pytanko w inym wątku,ale: Czy buciki QUECHUA Forclaz 500 będą się nadawały jako zimowe buty miejskie? Nie zamarznę w nich,tupając na przystanku przy -20?
-------------------------------------------
gub
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
To wszytko zależy jakie skarpety założysz. Same buty, nawet z nie wiadomo jaką membraną, nie grzeją, chyba, że są ocieplone, np. Thinsulate'm czy jakimś futrem.
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.09.2010
hejka:) ...jeżeli chodzi o buty wspomnianej marki....hmmm ja nie mam zarzutów co do ich odporności na przemakanie , chodzę w nich po deszczu , po śniegu , po błotku w lesie....ale w góry to one nie za bardzo , śliska podeszwa a wydaje się w miarę solidna , niestety zbyt pewnie sobie w nich poszłam w góry i....po pierwszym poślizgnięciu się , w niezbyt bezpiecznym terenie miałam dosyć . Poza tym , nie wiem czy to kwestia dopasowania butów ....ale wydaje mi się że po 2 latach rozczłapały się i są jak przysłowiowe gary....pozaginały się itp, źle wyprofilowane , podeszwa za miękka jak na górskie klimaty , nie można zacisnąć mocniej sznurówek żeby but lepiej przylegał do nogi - ogólnie nie polecam , może po mieście i bezdrożach ale nie w góry :))
-------------------------------------------
;)**
Moje 500-ki mają 4 miesiące i już się pozałamywały (jak przez to ich użytkownik). Rozczłapane to były chyba od początku albo mam za chudą stopę...
Jedno wiem. W Tatrach w nich jeszcze nie byłem i nie pójdę w życiu.
''3xZ''
za miekkie
za luźne
zapomnij
zerknij -> https://ngt.pl/thread-6404.html&page=999
-------------------------------------------
Lucass
No to mnie przestraszyliście trochę.. Chciałem coś na miasto w zimę i..jednak powinienem szukać ocieplanych butów w ccc? :)
~kkrzysiek 64
2010-09-21 20:45:56
89.74.206.42
nr 1
głosów 0
Forclaz 900
Co powiecie o tych butach jak membrana jak się noszą w górach jaka wytrzymałość jak się czuje noga po całym dniu chodzenia
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.09.2010
Sprawdziłem jak to się mówi na własnej skórze a raczej nodze i nie załuje zakupu wczoraj przeszedłem trasie z parkingu pod morskim na polanę pod wołoszynem ,Rówń Waksmundzka,gesia szyja rusinowa polana znowu gesia szyja przełęcz na krzyżne przez piątke na prking od 7,30rano do 18,30.warunki mokro topniejący śnieg ślisko chlapa a w butach suchutko przyczepność świetna jak po pierwszym razie same pozytywy zwłaszcza za ta cenea500 stów to naprawdę warto wydać za te buty
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.09.2010
Forclaz 600 a co sadzicie o tym modelu ? czekam na opinie pozdrawiam
-------------------------------------------
delpiero
Ogladalem Focalz 500 i 600 w sklepie. Poza walorami estetycznymi i nizsza cena za zakupem 500tek zadecydowal fakt ze lepiej sie ''kleily'' do nawierzchni sklepowej i maja wyzszy bieznik i nieco trwadszy, przez co pewnie trwalszy na bardziej miejskie i pozamiejskie ale nie gorskie warunki. Polecam podskoczyc do sklepu i przymierzyc, pomacac, bo np mi 500tki w rozm 44 sa na styk a 600tki 44 byly z lekkim zapasem, normalnie nosze 43.
Poza tym sa teraz w ''promocji'' buty Quechua Inuit - ocieplane, typowo zimowe.
od biedy ujdą jak sie nie ma kaski na lepsze
-------------------------------------------
grucha
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.11.2010
''maja wyzszy bieznik i nieco trwadszy, przez co pewnie trwalszy na bardziej miejskie i pozamiejskie''
Przepraszam, że się wtrącę (oraz jeśli się mylę), jednak wydaje mi się, że twarda podeszwa znacznie szybciej ściera się na betonie niż miękka. Idąc tym tropem, ta twarda jest raczej w warunki ''nie miejskie''. Tak więc, zakup butów z twardą podeszwą, na warunki chodnikowe, jest mocno nietrafiony.
Tymczasem zbyt twarde podeszwy, które autentycznie stawiają opór betonowej płycie, powodują że na podejściu które trochę obmarzło sturlamy się jak pączek.
Obserwacja wysnuta niejako, za sprawą mojego romansu z butami trekkingowymi, oraz typowymi butami górskimi.
A opony zimowe to niby czemu nie są używane w lecie? Otóż przy zakrętach piszczą bo guma miękka stawia opór, a i zużycie paliwa jest większe. Jakie z tego wnioski?
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13.11.2010
Wnioski takie, że twarde podeszwy dość szybko ścierają się na betonie (''bardziej miejskie'' -warunki), i w warunkach typowego chodnika, źle wpływają na stawy kolanowe.
Proszę o wypowiedzenie się na temat butów Quechua forclaz snow 200 man. chcę je kupić mężowi, ale żeby pochodził w nich parę zim... Nie chcę wyrzucić kasy.
-------------------------------------------
Zzz
Witam, z myślą o zimie chciałem kupić sobie buty! Znalazłem coś takiego na allegro http://allegro.pl/quechua-buty-kozaki-zi...ml#gallery
Jest to model Forclaz 200 i tu moje pytanie, warto to kupić? Użytkować będę normalnie - codziennie trasa praca - dom. Chodzi mi o to by były ciepłe i nie przemakały.
Witam
też interesuje mnie jak wypadają buty Snow Forclaz 200 w użytkowaniu codziennym w warunkach miejskich ?
pozdrawiam
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2010
Nie wiem czy warto kupić te buty ale jeśli już to proponuje w Decathlonie, gdzie kosztują 169zł...
-------------------------------------------
Greg
testowal ktos ten nowy model 500-ek
http://www.decathlon.com.pl/PL/forclaz-5...116480345/
zastosowali tam chyba inny lepszy rodzaj novady jakis concept...
|