[Obuwie] Quechua / w tym: Forclaz, Arpenaz

[B.]

Dzień dobry. Od dość dawna poczytuję sobie to forum i nie ukrywam, że sugerowałam się zamieszczanymi tu opiniami kupując kilka rzeczy. Teraz postanowiłam jeszcze podpytać :-)
Kilka dni temu kupiłam sobie buty quechua bionnassay light, takie jak te: http://www.goryonline.com/gory,2001144,i.html Szukałam butów w gory i te się trafiły za 200 zł. Są ładne, chyba wygodne, ale zastanawiam się czy właśnie takich potrzebuję. Wyjazdy w Tatry latem. Do tej pory używałam jakiś ecco i raczej mało bezpiecznie się czułam.... Nie wędruję po najwyższych szczytach i stąd moje pytanie. Czy nie umęczę się w nich jakoś koszmarnie? Może oddać i jakieś lżejsze kupić?
-------------------------------------------
B.

[kangurrr]

wymienić, dorzucić ze dwie stówy i kupić coś porządniejszego. Pytanie czy będziesz ich często używać, w jakim terenie itd, jeśli raz-dwa do roku to może przetrzymają parę lat bez większych uszczerbków. Nie wiem jak z oddychalnością prod. z deca, poszukaj dobrze oddychających jeśli chcesz buty tylko na lato.
Plus wydaje mi się, że są aż za wysokie, ale może to kwestia zdjęć.

[PRS]

Co do ceraty stosowanej w butach z Deca to jest jak znazwami ich produktów - jedna do wszystkiego. A co faktycznie tam siedzi to licho wie. Na pewno różni się to w zależności od rocznika a może też od miejsca produkcji. Jak nie sprawdzisz na sobie to się nie dowiesz czy to ,,oddycha''.
Latem na tatrzańskich szlakach sprawdzają się buty przed kostkę ale z ,,dobrą'' podeszwą/śródpodeszwą w połowie tej wagi jakie zakupiłaś.
-------------------------------------------
PRS z PKP

[B.]

Wolę buty przed kostkę :-) w tych czuję się trochę jak w gipsie. Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
-------------------------------------------
B.

[pluszek]

Pod koniec października 2013 szukałem obuwia do pracy na budowie. Wybór padł na buty Arpenaz 50. Pierwsza zakupiona para wytrzymała do końca lutego 2014, otrzymałem w sklepie zwrot gotówki i kupiłem za nią następne, które swój żywot zakończyły z końcem czerwca 2014.

Użytkowałem je w pracy codziennie po 10h (pon.-pt.), w czasie deszczów, upałów, śniegów, roztopów. I jak to na budowie w kurzu, błocie. Moim zdaniem, w warunkach jakie możemy spotkać na szlakach beskidzkich.

WODOODPORNOŚĆ - całkowity BRAK, buty przemakają natychmiastowo. Oczywiście ze względu na brak membrany jak również za zastosowanie w przedniej i bocznej części buta przewiewnej siatki, przez którą wodą przepływa jak przez powietrze.

ODDYCHALNOŚĆ - właśnie dzięki tej siatce, buty rewelacyjnie oddychają. Na wietrze czuć powiewy wiatru, latem bardzo przyjemne, zimą niekoniecznie.

PODESZWA - dosyć cienka; często chodziłem po gruzach, cegłach itp. i na stopie nie odczuwałem tego co mam pod podeszwą, uważam zatem, że z kamieniami i korzeniami na szlaku buty też spokojnie sobie poradzą. Jej twardość oceniłbym na coś pomiędzy butami trekingowymi np. Forclaz 100 a zwykłymi butami sportowymi np. NIKE. Ogólnie chodzi się w nich bardzo przyjemnie. Minus jednak za łatwo przywierające błoto do podeszwy (choć i tak nie ma takiej tragedii jak w Forlazach 100, pewnie ze względu, że w tych bieżnik jest znacznie grubszy).

SMRÓD - ja nie miałem z nim żadnego problemu. Nawet, gdy testowałem sobie parę skarpetek, którą katowałem cały tydzień. Jednak w szafie NGT, niektórzy narzekają na smrodliwość tego obuwia. IMO jest to wyłącznie zależne od personalnych cech i każdy może mieć dwoją rację.

SZNURÓWKI - nie rozwiązują się i potrafią trzymać cały dzień bez poprawek.

WYTRZYMAŁOŚĆ - Pierwsza para przeszła w warunkach powiedzmy, że leśnych, szlakowych: 10h(l. godz. dziennie) x20(śred. l. dni roboczych w m-c) x4(liczba miesięcy) = 800h czystego chodzenia, druga niemalże identycznie od początku marca do końca czerwca. Co znaczy ''wytrzymała''? Po prostu poszły szwy na zgięciach w obu butach, w każdej parze, po tym samym czasie. Widoczne na załączonych zdjęciach (druga para obuwia). Dodatkowo zauważyłem pęknięcie pięty. Czy to dobry wynik? Mam mieszane uczucia, niby to buty za 70zł, ale żeby obie pary padły po takim samym czasie. Przypuszczam, że to niestety polityka sklepu i specjalne pogarszanie produktu, by klient kupił kolejną parę. Jakby nie było buty mają swoje zalety i taka polityka by wracać po buty za 70zł po 800h chodzenia, bardzo nie kłóci się bardzo z moim oczekiwaniami do obuwia za taką cenę. Tym bardziej, że but przeznaczony jest do wędrówek, które odbywamy kilka razy w roku, zatem te 800h spokojnie może wystarczyć na kilka lat ;)

Podsumowując: uważam, że te buty są idealne na beskidzkie szlaki dla osoby, która nie dysponuje dużym budżetem. Tylko, że podczas wycieczki nie może padać deszcz!

Pewnie katowałbym już trzecią parę, gdyby nie promocja na Forclaz'y 100. Pierwsze odczucia to na pewno dużo grubsza i sztywniejsza podeszwa i większa potliwość stopy.

Ale o tym za kilka miesięcy jak buciki padną.

P.S. W szafie mam napisane 600h chodzenia, chyba literówka jak to tam wpisywałem.
-------------------------------------------
Pozdrawiam, Paweł.

[PRS]

Pluszek rozumiem, że to tzw. Produkt Niebieski sprzedawany za 69 lub w promie za 59 zł.
Mam poprzednią odsłonę tych butów. Zostawiłem je na błotnisty rower, malowanie, prace ogrodowe etc. Do chodzenia już się nie nadają-przecierają skarpetki na piętach. Wytrzymały ze 2 lata ,,normalnego'' chodzenia.
Nowych nie kupiłem bo zmienił się dizajn. A z tego co piszesz to spadła wytrzymałość. W moim odczuciu poprzednia wersja nie nadawała się na beskidzkie szlaki ze wzgl. na odczuwanie każdego kamienia.
-------------------------------------------
PRS z PKP

[pluszek]

Chodzi o buty widoczne w załączniku (foto ze strony Decathlonu).

Nie wiem jak ta wersja ma się do wytrzymałości i twardości podeszwy do poprzedniczek.

Na wycieczkach prawie zawsze chadzam w 5-letnich Adidasach z GTX, w których podeszwa jest już dobrze rozbita, jednak nie narzekam w nich na dyskomfort. Może właśnie dlatego, że rozbita podeszwa daje amortyzację stopy i dobre czucie podłoża, które sobie chwale.

Dlatego też moja ocena twardości tej podeszwy Arpenaz'ów jest czysto subiektywna i oceniona pod kątem moich upodobań :)
-------------------------------------------
Pozdrawiam, Paweł.

[pnd]

Ma ktoś legendarne 500tki ale w wersji low? aktualnie 99zł, kusi

[mniklas]

pluszek, z racji na niską cenę kupiłem te buty (Arpenaz 50) na próbę. Dla mnie mają tak miękką podeszwę, że właściwie używam ich do spacerów po lesie i jakiś prac przy domu. Myślałem, że będą niezłe na rower, ale przy metalowych pedałach z ''zębami'' czuję te ''zęby''.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085

[PRS]

pnd jeżeli chodzi o takie za kostkę to zobacz strona wczesniej mój wpis.
-------------------------------------------
PRS z PKP

[pluszek]

@PRS w promocji jest wersja do kostki.

Mam ją od kilku dni, zatem niewiele mogę o nich powiedzieć.

Fakt jest w nich dużo ''cieplej'' niż w bezmembranowcach, ale nie ma takiej tragedii jaką opisuje PRS w poście z 11 strony.

Moje wyprodukowano w Chinach. Wczoraj było prawie 30C i czuć było, że stopa jest wilgotna, ale do wytrzymania. Po zdjęciu butów wilgoć była wyczuwalna, następnego ranka były już idealnie suche.
-------------------------------------------
Pozdrawiam, Paweł.

[Farfura]

Kilka dni temu byłem w Deca i z ciekawości przyglądnąłem się niskim butkom Q.
Mierzyłem między innymi te:
http://www.decathlon.pl/buty-turystyczne...88294.html
http://goo.gl/xS3CDU
ARPENAZ FLEX 3 NOVADRY QUECHUA

Wrażenia bardzo pozytywne, buty wygodne, szerokie, o dość dobrej amortyzacji. Wykonanie absolutnie bez zarzutu.
Buty na moją wieś się nadają, do lasu także. Mówię - na jesień, na wczesną wiosnę będą ok.
Cena w sumie akceptowalna, zwłaszcza w porównaniu do butów ''markowych''.
Kupiłem.

No i co teraz?
Ano zastanawiam się co dalej :/
Pochodziłem w nich trochę w różnych warunkach, tak wewnętrznych, jak zewnętrznych, i nie wiem, czy moje stopy wytrzymają parametry Novadry...
Jednak słabo to oddycha. Trochę szkoda...

[jędruś]

Zacytuję samego siebie z04.01.2013 r. ''Niestety po roku intensywnego w miarę(minimum codziennie ok. godzinę w terenie) w butach Arpenaz Flex Novadry odkleiła mi się trochę podeszwa w jednym bucie. Zawiozłem je do Decathlonu i bez najmniejszych pytań otrzymałem zwrot gotówki( którą z przyjemnością przeznaczyłem na nowe takie same butki).''

Nic nie trwa wiecznie - po ponad dwu latach użytkowania w.w. butki zaczęły przeciekać - wytarły się od zginania. Reklamacja została błyskawicznie rozpatrzona - obecnie jestem posiadaczem Forclaz 500 Low Novadry i 60 złotych, które zostały ze zwrotu gotówki pop zakupie nowych butów. Przyznam się że żal mi było się rozstawać z zielonymi kaczuchami, przez te trzy lata bardzo je polubiłem.

[Poplus]

Witam miał ktoś z was styczność z butami Forclaz 700 Q http://www.decathlon.pl/buty-turystyczne...16063.html cena nie jest zła, buty w sklepie wyglądają dość solidnie i są wygodne. Proszę o jakiekolwiek opinie :) Buty mają być przeznaczone do codziennego użytku i na wypady kilku dniowe w Beskidy, Bieszczady

[gluestick]

Witam, nosił ktoś BUTY TURYSTYCZNE FORCLAZ 100 MID FRESH MĘSKIE QUECHUA?

http://www.decathlon.pl/buty-turystyczne...16065.html

I pytanie, czy nadadzą się na sierpniowy wypad w tatry?

[T25]

@gluestick

Nie nosiłem tychże butów, ale jak pokazuje życie wyjść w góry (nawet i na Rysy czy OP) można we wszystkim, nawet na bosaka, więc na twoje pytanie o to, czy te buty się nadadzą odpowiem TAK. Pytanie natomiast, które mnie interesuje, to ile takich wyjazdów te buty wytrzymają i czy się w nich trochę nie upocisz..

''Dzięki siateczce 3D buty Forclaz Fresh zapewniają komfort termiczny, gdy temperatury przewyższają 30°C.''

Hehe.. chwytliwe :p
Jedyne 'buty' jakie zapewniają komfort termiczny powyżej 30°C to imo sandały ;)

[zając]

@gluestick - od czegoś trzeba zacząć jeśli chodzi o sprzęt i te buty zapewne mogą w przystępnej cenie zaoferować jako-takie trzymanie stopy, jako-taką przyczepność do podłoża, zdaje się że jako-taki komfort termiczny (brak membrany), ale też przepuszczalność wody (brak membrany) - musisz być tego świadomy, nie mówię że to źle, bo wiele osób łącznie ze mną wybiera na lato buty bez membrany ale też w warunkach kiedy wiemy że nie spotka nas jakaś wielka zlewa lub ewentualnie godzimy się na tę opcję, bo będziemy w lekkim terenie, a bezmembranowe buty szybciej wyschną.
Last but not least: czy te buty Ci pasują i czy są wygodne :)

[lucas_t]

Jako że odkopano, to dorzucę swoje ''trzy grosze''.

Posiadam Arpenaz 50 i ostatnio zauważyłem że stało się w nich to co pokazał pluszek kilka postów wyżej - przedarły się na zewnątrz, w okolicy pięty na, od wewnętrznej strony stopy.
Kupiłem je jakoś w marcu ubiegłego roku, więc nie jest tragicznie, tym bardziej że dotychczas buty w takiej cenie ''zapadały'' mi się na pięcie po kilku miesiącach (w tych, poza ww. żadnych większych uszkodzeń).

Podeszwa rzeczywiście miękka (na ''ortowkładkach'' się odciska) i łatwo ścieralna.

Co do przewiewności, to to są najbardziej przewiewne buty które miałem - jak powieje mocniej, to czuje ''coś''.

Co do ochrony przed wodą, to mam na to (pół)patent - takie osłonki na buty, co sprzedają automaty w szpitalach.
Ewentualnie ''nieśmiertelne'' ''jednorazówki'' z Żabki, czy innej Biedronki.

[Alien]

Spieszę donieść, iż buty Quechua Forclaz Flex 3 Novadry, które posiada moja luba, po lekko ponad 2 latach, ale zaledwie (aż?) około 80 dniach użytkowania w terenie nabawiły się solidnej dziury w jednym z butów. Praktycznie na wylot.
-------------------------------------------
https://www.instagram.com/niekisimy/

[Farfura]

Ale co? Jak? Szwy puściły, czy zahaczyła o coś?

na marginiesie:
Fajne zdjęcia na insta.