To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Buty na zimę
To ja jedynie moge powiedziec


powodzenia !!!!
a z osobistej, 4 letniej stycznosci z 520 niezmiernie rad jestem...

BTW watek niewiele ma z butami na lodowiec wspolnego.
-------------------------------------------
nic to...

Odpowiedz
Sulejman
Od siebie dodam tylko, że od 3 lat uzywam Asolo Highland na takiej samej podeszwie TPS, komfort uzytkowania rewelacyjny zarówno latem jak i zimą, równiez w rakach koszykowych daja radę - zakres temperatur w jakich miałem okazję biegać to 50 stopni (od - 20 do +30:)). Bierz śmiało te butki, o ile nie jesteś zbyt wielkim estetą, bo w tym modelu dosć szybko zdzierają się czubki - wiem od znajomych a i sam zaobserwowałem na szlaku!
-------------------------------------------
JarekGd - 1,2,3 próba nicka...

Odpowiedz
Jarku, dzięki. Jeśli nie ma na te czubki rady żadnej, trudno - najważniejszy jest komfort. Tylko nadal trochę obawiam się letnich wędrówek w pełnych butach ze skóry - nawet z wyściółką Gore-Tex (czy dobrym rozwiązaniem będą skarpety z Coolmaxem - nigdy takich nie miałem).

Odpowiedz
Sulejman - nie tyle ''nawet z wyściółką Gore-Tex'', co raczej ''przede wszystkim z wyściółką Gore-Tex''.
Gore ma zapewnić wodoodporność buta, w jak najmniejszym stopniu (przynajmniej w teorii) upośledzając jego oddychalność. Bynajmniej nie zwiększa oddychalności, a wręcz przeciwnie - przecież sama skóra będzie oddychać lepiej niż skóra z dodatkową warstwą. Zwłaszcza latem, kiedy membrana w zasadzie nie działa.

Odpowiedz
z tego co pamietam jest wersja tps 520 bez membrany
jezeli jednak buty maja byc uzywane w porach przejsciowych (troche deszczu troche sniegu troche rosy troche blota troche slonca itd. ) a nie w pelne lato to gore nie bedzie wielkim mankamentem
ale prawda jest ze oddychalnosc w okresie letnim uposledzi
(nie zmienia to faktu ze jezeli komus zalezy na ''dobrym polsrodku''--butach ogulnego zastosowania uzywanych w okresach gdzie w gorach nie ma plagi ''stonki'')
to 520 z gore jest dobrym wyborem
-------------------------------------------
nic to...

Odpowiedz
Oj żeby przypadkiem zaraz nie zrobiła nam sie tu kalka wątku ''czy gore w butach jest naprawde potrzebny'':DD
Bez zbędnych dywagacji - ja wybrałem model z gore, bo wolę mieć stopę spoconą niż przemokniętą (mówimy o ekstremach). Dobre skarpezony faktycznie są jakimś rozwiązaniem. Nawet jesli latem trochę się pomęczysz w tych butach, to w warunkach zimowych zrekompensuja Ci to z nawiązką! Zaznaczę, że nawet po kilku godzinach brodzenia w mokrym sniegu buty nie przemokły....
Jesli nie masz jakiś super wrazliwych stóp ze skłonnościami do nadpotliwosci to smiało bierz wersję z gore....
-------------------------------------------
JarekGd - 1,2,3 próba nicka...

Odpowiedz
Jarek, też sie nie chcę wdawać w dywagacje, czy gore dobry czy gore zły:) Prostuję tylko mit, jakoby miał ZWIĘKSZAĆ oddychalność.

Sulejman - niezależnie co wybierzesz, dobre skarpety to podstawa - nie chodzi tylko o oddychalność, ale i wygodę (tu znaczenie ma nie tylko materiał, ale przede wszystkim krój).
---
Edytowany: 2008-09-16 13:57:19

Odpowiedz
...:)
a Gore siedzi...
i wysysa te kropelki...
:)
-------------------------------------------
nic to...

Odpowiedz
witam,
poszukuję tanich butów w alpy w lato i tatry w zimie.
myślałem o butach skórzanych Hanzel + np. 2 skarpety.
ewentualnie czy wrzucać do środka jakies dodatkowe ocieplenie?
da to radę? czy jest sens w ogóle się w to pchać?
-------------------------------------------
mk

Odpowiedz
mmateusz
Czy to maja byc pierwsze twoje buty?
Jakie masz plany tzn. co chcesz robic w tych gorach przez nastepne 3-4 lata*


*(sredni czas zycia moich butow)
a wogule to zaczalbym od przeczytania 6 bitych stron na ten temat

(troche checi na poczatek)
pzdr
-------------------------------------------
nic to...

Odpowiedz
Kończąc ten wątek z mojej strony i dziękując wszystkim za pomoc, pozwolę sobię na taką oto dygresję: kocham góry i chodzę po nich od lat 31, czyli od wieku prenatalnego (ostatnio z przerwą na korporację i prokreację), ale nigdy, powiadam NIGDY, nie sądziłem, że będę sobie łamał głowę nad... skarpetkami! :)

PS. Ostatnie pytanie z gatunku dziwnych: czy takie ''specjalne'' skarpeciochy można przymierzyć w sklepie (dostosowując je do kształtu stopy i własnych preferencji), czy też kierować się wyłącznie sprawdzonymi opiniami użytkowników?

Odpowiedz
Kieruj sie opiniami i ucz na cudzych błędach:)))))
Głupio tak wydac 40 zet na skarpety i wkurzac się na zły zakup:)
Musisz wziac pod uwagę, że w swoim składzie maja one lycrę, elastan i inne tego typu włókna elestyczne, które doskonale dopasowują skarpetę do kształtów stopy. Dumni producenci nazywają to ''pamięcią''. Faktycznie coś w tym jest bo po jakims czasie(pomimo prania) nie będziesz miał wątpliwosci, która jest prawa, a która lewa...serio:)
-------------------------------------------
JarekGd - 1,2,3 próba nicka...

Odpowiedz
Jachol:
mają to być buty na lato w Alpy: Glosglocker na początek, a jak mi się spodoba to wyżej też.
dobrze by było gdyby nadawały się też w Tatry zimą.
bez zimowej wspinaczki, wiec nie skorupy.
i teraz moje typy:
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php?...&prod=1718
albo jakies Hanzle - tylko nie wiem, czy nie będą za miękkie.
w przypadku Hanzli, to rozumiem, że brać wersję bez skórzanej wyściółki, a przynajmniej takie są moje wnioski po przeczytaniu tych 6 stron
-------------------------------------------
mmateusz

Odpowiedz
alpy latem, tatry zimą = buty na sztywnej podeszwie. ja bym sobie Hanzle na taką okoliczność darował. Celowałbym raczej w coś na poziomie La sportivy Nepal Trek - chodzi o to, by raki dobrze się spisywały na tych butach. Sam używam Asolo Granite, ale to od niedawna;)

podpowiedz może, jaka cena cię interesuje i czego się spodziewasz (gore/skóra, etc..)?

Odpowiedz
ja bym się w te ogumowane MOUNTAIN HIGH TEXAPORE MEN indian red Jack Wolfskin nie pakował z jednego względu - ten gumowy rant. może to niezbyt trafne porównanie ale podczas szpitalnych odwiedzin często trzeba zakładać takie folie ochronne na buty i mam świadomość jak bardzo ograniczają one oddychalność bo stopa poci się i po kilkunastu minutach w bucie mokro. dlatego myślę że ten rant to paradoksalnie psu na budę jeśli nie zamierzamy brodzić w szlamie.
-------------------------------------------
always the sun

Odpowiedz
>>>Dymy
darowalbys sobie takie bezecenstwa wypisywac...
tak jak ludz napisal poszukaj cos z polki granitow, bulnessow, aku mach itd, itp.
rozpoznasz po podeszwie ( powinna miec zaczepy do rakow automat lub polautomat) i poczytaj wiecej bo ten twoj typ to z bezecenstwami pana Dymy moze konkurowac
http://www.sklep.4energy.pl/product3085/...va_makalu/
u gory taki szybki przyklad
pzdr
---
Edytowany: 2008-09-18 21:56:04
-------------------------------------------
Nic to...

Odpowiedz
Jachol:
czyli te Jacki Wolfskin Mountain Hogh sobie darować ?

no coż cena 400-600, ale widzę ze ciezko cos bedzie znaleźć
-------------------------------------------
mmateusz

Odpowiedz
mmateusz: na alegraczu często chodza salomony których podobno da się używać. a za bezcen bywają także używane skorupy... oczywiscie, co kto lubi... jako sekret powiem ze w himie zakopiańskim tez podwójne Becki ze skóry widziałem za 500-coś zł.. (tylko tam, ale bucior fajny - wyjmowany wewnętrzny botek ;)

da się na pewno coś dobrać, chociaż wybór jest zawężony...
juz jor alegro, maj jang padałan ;)

Odpowiedz
Ja mam pytanie jak buty Hanwag Crack Safety GTX lub Hanwag Super Friction sprawdzilyby sie w nastepujacym uzytkowaniu:
wiem ze nie sa to buty typowo zimowe ale biore pod uwage:
- chodzenie w zimie calodniowe ( weekend - max 2 dni ) w tatrach ( raczej zachodnie), pieninach, gorcach, ewentualnie zalozenie polautomatów jezeli bedzie taka potrzeba, wiadomo rowniez stuptuty oddychajace
- chodzenie powiedzmy 3 razy w sezonie letnim po grani tatr
- nie bede uzywal butów na codzien, tylko i wylacznie w górach, wiec nie beda non stop uzywane, w gory wyjazdy okolo 6 razy w roku (zima lato)

to beda moje pierwsze ''prawdziwe'' buty, wiem ze nie ma uniwersalnych, jestem w stanie przeznaczyc 900 zł :)

dodam ze bede uzywal odpowiednich skarpet oddychajacych, zalezy mi na komforcie stopy... czyli lato stopa sucha, zima stopa zagrzana i tez sucha da sie to polaczyc w jakis butach ? alpy nie wchodza w gre, ewentualnie w sezonie letnim jakies via ferraty, chcialbym buty na dluzej...
---
Edytowany: 2008-09-19 09:47:04
-------------------------------------------
dari

Odpowiedz
>>Jachol ale ~mmateusz wyraźnie pisał że to mają być buty na lato w Alpy, a wydaje mi się to ogumowanie ma sens w typowo zimowym zastosowaniu albo w bardzo wilgotnym otoczeniu. mz jednak mocno ograniczy oddech stopy ale może się mylę.
-------------------------------------------
always the sun

Odpowiedz


Skocz do: